Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabelita226

Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Polecane posty

no ja tez spadam:) no nie spac ale musze zwolnic miejsca przy komputerze:) i cos chyba wypadaloby na jutro uprasowac choc najchetniej wlozylabym dzinsy i sweter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stonoga - wiesz co możę właśnie powinnaś też skorzystać z terapi . To na prawdę pomaga . Nie wiem czy bez pomocy pani doktor i psychologów poradziłabym sobie z tym wszystkim . Podczytująca .... no nie mów :( zostań jeszcze chwileczkę z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żab jeszcze niestety nie ma ;) Eee ja mam kilka w okolicy , zacznie się sezon i pokolei będę wszystkie całować , a nóż trafię na tego swojego księcia ;) :D No tak dziewczyny pewnie zostane sama :( Pa Podczytująca , pa Stonoga 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przebisniegu - gdyby to było takie proste Stonoga na pewno by o tym zapomniała . Wiem jak to wygląda niestety ... ale tak jak mówię specjaliści potrafią pomóc z tym sobie poradzić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomorzanko ja też wiem niestety ... :) każdy człowiek reaguje inaczej, ja potrzebowałam zrozumieć i do tego potrzebna mi była wiedza innych - dlatego kożystałam z pomocy. przejechałam się na dwóch lekarzach, w końcu znalazłam człowieka, który wiedział jak do mnie dotrzeć i dał mi to czego akurat wedy potrzebowałam :). dodam, że była to kobieta bardzo mądra ;) :) pomorzanka - jesze 17 minut ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, tylko, ze co tu radzić, jak głównym powodem mojej frustracji bylo to, ze placili mi malo bo zle wytargowalam inaczej sie pracuje, jak Cie niszcza ale chociaz zarobisz wiecej a tak... poza tym czlowiek powinien miec do kogo gebe otworzyc po pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przebiśniegu - no pewnie , jedni sami starają sobie poradzić i pewnie było by tak ze mną . Tyle że właśnie przez to ze mój eks załatwił skierowanie dla mnie do pani doktor ,to nie dosć że dowiedziałam się co mu jest to ona zajęła sie jeszcze mną - choć nie musiała.Zresztą mój eks w sumie opłacił wizyty :D Ale jestem jej wdzięczna - bo pewnie jeszcze teraz borykałabym się z pewnymi problemami . Nie strasz mnie tym zegarkiem tak ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a'propos pieniędzy... obejrzałam sobie filmik "był sobie chłopec" (a co nie wolno :D ) - pan był strasznie kasiasty - stać go było na wszystko, ale jak sam twierdził - był samotną wyspą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nic nie czytałam , nie chciałam . Po jednej wizycie rozpadłam się na części , ale po niej zaczęłam powoli odbudowywać się . Na razie efekt jest jaki jest ;) ale jak poradzę sobie w poważniejszym związku tego jeszcze nie wiem . Na razie wygląda że jest wszystko ok , poradziłam sobie z większością rzeczy . Ale też po małżeństwie nie zamieszkałam jeszcze z żadnym panem ;) To dopiero będzie sprawdzian i nie powiem tego to akurat boję się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stonoga ja łzami i próbowałam przespać to wszystko . Ale tak sie nie da , trzeba przegnać demony :) Orzeszku - i tak trzymaj:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×