Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabelita226

Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Polecane posty

wyrwij go w diably:D chyba ze mialabys byc dziewczyna bez zeba na przedzie, to lepiej nie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż tak żle nie jest ... ;) na szczęscie z tyłu , jutro idę na drugą wizytę i zobaczymy . Może cierpienie sie skończy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczególnie dziś wieczorem zostaje przy komputerze :) czeka mnie praca :( tłumaczenie i to drugi raz tego samego bo nie moge odzyskać jednego z dokumentów w wordzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie bez wyjątku Chciałam tylko powiedzieć, że jesteście super i nawet się nie ważcie pozwolić na to by topik zginął. Nie zwracajcie uwagi na podłe szumowiny, które zawsze, na każdym topiku się pojawiają. Jesteście ponad to i niech tak już zostanie! Przez ostatnie trzy wieczory przeczytałam od pierwszej strony cały topik i wciągnął mnie, dlatego dziś postanowiłam się odezwać, mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. Ups, zapomniałam się nawet z tego wszystkiego przedstawić, już naprawiam swój błąd. Jak sam nick wskazuje mieszkam w lubuskiem czyli pd-zach Polska. W maju będę obchodzić 31 urodzinki. Jestem panną, nie mam dzieci, za sobą kilka związków, które zawsze kończyły się w atmosferze porozumienia i wzajemnego szacunku. Ot, po prostu nie było tego \"czegoś\". Przyznaję, nieraz samotność potrafi dać się nieźle we znaki, nieraz są dni, kiedy człowiek zadaje sobie pytanie \"Dlaczego muszę być sama? dlaczego nie mogę być szczęśliwa, nie mogę kochać i być kochaną?\" Ale na szczęście potrafię się nad tym nie roztrząsać, nie analizować, po prostu żyję chwilą obecną i staram się skupiać nad tym co \"teraz\". Niemniej i sobie i Wam życzę by samotność w naszym życiu odeszła w siną dal. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubuszczanka-witaj Mamy nadzieję że uda nam się topik odbudować i tą atmosferę która tu była :) Może do nas też sie przyłaczysz ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca jesteś nauczycielką? bo ucznie itede....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca - coś czuję że jutro mój synek zaświergolony ze szkoły przyjdzie :D W tamtym roku kilka walentynek przyniósł i chodził dumny jak paw ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomorzanka_34 wlasnie dlatego zapodalam, do wykorzystania :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomorzanka_34 -> "przyłączyć" to ociupinkę za wiele powiedziane, lojalnie uprzedzam, że na pewno nie będę tak aktywną "działaczką" na topiku co poniektóre dziewczyny, m.in. Ty. W pracy nie mam dostępu do netu, a w domu, wiadomo jak w domu, zawsze coś jest do zrobienia, itp. Zresztą jestem osobą bardzo aktywną i zawsze przedkładam real nad siedzenie nad klawiaturą, co nie oznacza jednakże, że co jakiś czas nie nawiedzę topiku i nie napiszę co nieco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa !!! udało mi się jakimś cudem otworzyć ten popsuty plik !!! nie bede musiała pisac raz jeszcze !!! :) :) hehe ale drugi raz juz chyba bym nie wiedziała jAK to zrobiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Walentynek - bardzo lubię ten dzień, i pomimo, że aktualnie jestem sama to lubię patrzeć jak chociaż w jeden dzień w roku wszyscy sobie raptem przypominają o milości, o cieplejszych uczuciach. Jak dla mnie takie Walentynki powinny być obchodzone codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×