mąż na kontrakcie za granicą a ja sama, kto się przyłączy?

Witajcie a no jak wczoraj tu wdepłam to było coś na pół stronki az zdębiałam :0 tak dzieciaczki i od nowj przyszywanej też cmokane :) pracowałaam i zakupy i załatwienia ganiane na maksa co ci w te plecki albo kto ;) Miłych senków:)

Kurde dziś miałam dzień odwiedzionowy , rano sobie zasiadłam do kompa z kawką ,najpierw podlałam drzewko;) itp. :p już miałam do was zacząć skrobać ,a tu M siostra z mężem ,na kawkę zachciało im się przyjechać :) odjechali to ja znowu buch do kompa :D a tu zonk , kuzynka szła ze sklepu i zaszła sobie na kawę :) a później to obiad trza było wymodzić,no a jeszcze później ,sąsiadka wpadła na ploty :o żygać mi się chce od tej kawy już :p mówią ,, jaki piątek taki świątek ,, A później to ja się wybrałam :D ale do kościoła No to by było na tyle :p raport pogodowy : nawet ciepło dziś było i śnieg topnieje w mgnieniu oka Tak mi się cholernie mocno dziś zatęskniło za michem ja już chcę żeby to był już 26

Cześć dziewczynki już jesteśmy z synkiem w Polsce,wczoraj przylecieliśmy. Kurcze było tak fajnie,że aż się nie chciało wracać:( ale w połowie maja mój mężuś przylatuje na wakacje na miesiąc także teraz to się liczy dla mnie:) No a w październiku my palujemy lecieć ;) także wszystko zmierza ku dobrej drodze:) serdecznie Was pozdrawiam no i do usłyszonka. Teraz na pewno częściej się będę odzywać;) dobranoc

miłego dzionka :) u mnie dziś szaro buro i zimno brrr a wczoraj miałam fatalny dzień ale dziś już lepiej

hej co tam dziewczyny ciekawego? śnieg topnieje? U nas ferie się kończą, czas wracać do rzeczywistości szarej....ech... Matusia, fajnie ze wszystko się tak fajnie poukładało...no widzisz, jak mężulek zobaczy jak fajnie razem się mieszka to zmieni nastawienie i zdanie teściowej nie będzie takie wazne.! 3mam kciuki! Dziewczynki, pisać pisać bo ciekawa jestem co porabiacie. A i Gocha ucz się tego komputera, bo nk czeka! ps i ja sprawdzę tę nową metodę z kodami, podobno uciążliwa lekko.

Ah witam wieczorową porą :) i znikam .... coś nie chce mi sie dziś gadać ani pisać .....LENIA jakieś mam ... więc buziam wszystkich na dobranoc

ał ,ała ,ałć jak mnie boli szyja i plecy przewiało mnie jak nic ,trochę słońca się pokazało to się leci w bluzeczce do garażu, albo ze śmieciami :o to teraz kuźwa mam ,smaruje się maściami i w szalu łażę po domu .Trzeba było słuchać się M :o A wam jak mija niedziela hyyy Słońce na horyzoncie macie ???? ja mam ale wiatr taki zimny buuuu

No i kurcze znów szara codzienność,pogoda na dodatek jest fatalna bo leży pełno śniegu który w dodatku jest brudny i topnieje:/ nie ma jak iść po chodnikach bo wszędzie pełno wody. Ogólnie wróciłam do swojej małej dziupli a właściwie do dziupli rodziców i zonk znowu ciasnota,ale lubię ten swój pokoik :) Mały ogólnie jest co raz fajniejszy zaczyna mądrować po swojemu i podłapuje wszystko co się mówi,także trzeba mieć język za zębami i uważać co się mówi;) stęskniony za swoimi zabawkami teraz łapie jedną za drugą nie mogąc się nacieszyć. Ogólnie jest dobrze jak na razie tylko pierwszą nockę z czwartku na piątek jak przylecieliśmy wołał przez sen tata a teraz jest ok i mam nadzieję,że tak zostanie. Mąż przylatuje 20 maja już sobie zabukował bilety także jestem happy!!!:) Dziewczyny normalnie już tak dawno nie stukałam w klawiaturę,że muszę znowu nadrobić wszystko;) ale damy radę:) Bardzo Was serdecznie pozdrawiam i do usłyszonka:) PS; Justynko kochana trzymaj się i uważaj na siebie bo takie przewianie to paskudna sprawa także trzymaj się ciepło słońce:) buziole dla Was:*****

Hejo... Justys!!! zyjesz??? jak cos to mazasyk oferuje :) 3maj sie Misiulko!!! Kasiulko jak tam feriie??? Dychasz jeszcze??? Buziole dla twojej ekipy Olus jak tam u Was, zdrowka duzo zdrowka zycze Asiu jak tam mieszkanko, kiedy ta parapetowa wkoncu, hy???? :P Gosiu a co u Ciebie??? Jak leci??? Jolus jak przygotowania do egzaminow, uczysz sie cos czy w kulki lecisz??? buziam mocno i trzymamy kciuki tylko powiedz kiedy :D Angelinko i super ze wrocilam i powiem ci ze i tak Twoj Maly lekko przeszedl rozstanie z tatuskiem, bo moja Siksa codziennie chodzi do zdjecia tatusia i sie w niego wpatruje, czasem placze i wola tate, teraz jak sie widza codziennie na skypa to tylko otworze komputer a ta juz leci i wola tata!!!! w sklepach zaczepia chlopow i wszedzie widzi tate, samolot leci na niebie a ona ze tam tata do niej leci... no ciezko na to patrzec ale jak my damy rade to i nasz dzieci tez :D 3maj sie kochana i fajnie ze juz z nami jestes :* a u mnie chorobsko, tak sie rozlozylam ze ide po proszki i herbatke i kurowac sie bo mala spi wiec mam godzinke dla siebie, buziam albo nie buziam zeby nie pozarażac....

Andzia masażyk tu chyba nic nie da :o boli jak cholera jasna ! byłam u lekarza (tata mnie zawiuz bo sama bym nie dała radę) ,korzonki :o i przy okazji stwierdziła że mam tarczycę ,mam skierowanie na badania buuuuu ,muszę łykać leki co do soboty wydobrzeje :) a ja z braniem tabletek to gorzej jak dzieciak :o Młody też chory , krtań .... paaa miłego dnia i wszystkim chorowitkom DUŻO ZDRÓWKA

Witajcie u mnie tak zwyczajnie praca ,dom i kościol z racji komunii małej ,wczoraj normalnie byłam na gorzkich żalach bo zbierają obrazki i od siedzenia na kazaniu aż mi tyłek zcierpł ;) trwały 1.20 :/ Justyś było ganiać po wietrze hmm,kuruj kochana znam to jak mi nieraz szyję chwyciło to musiałam się cała obracać bo inaczej nie dało moja młodsza też wszędzie widziała tate i na wszystkie chłopy wołała tata;) pozdrawiam i byle do wiosny :)

oj to niedobrze :( kurujcie się i trzymaj ciepło

hej a właśnie lecę w kulki, nic mi się nie chce...głowa mnie boli, pogoda dziś paskudna taka... buziaczki dziewczynki, lecę obiad wyczarować jakiś, bo normalnie jeszcze głodni będziemy do tego...

Kobitki my wreszcie w domku... to była jakaś masakra. nawet nie przypuszczałam, że taki rotawirus może tak bardzo osłabić mojego Brzdąca :( był taki słabiutki :( :( :( teraz juz oki.. później jeszcze do Was zaglądne.. a drzewko jak ładnie juz podskoczyło :)

Cisza grobowa nastała :o

moze nie grobowa...ale cisza faktycznie... co dziewczynki porabiacie?

wkurwiają mnie te kody, pisać się odechciewa normalnie!!!

Witajcie dziewczyny :) Jestem tu nowa...śledzę ten wątek od jakiegoś czasu, bo jest bliski mojej sytuacji, dziś postanowiłam skrobnąć kilka słów od siebie:) Mój mąż pracuje na kontrakktach zagranicznych od kilku lat. Widzimy się jakieś 4-5dni w miesiącu, na początku było bardzo ciężko, nie ukrywam nasz związek był poddany próbie, z której wyszliśmy obronną ręką! Cieszę się ,że nie mieszkam sama-inaczej zwariowałabym po pół roku!!!:D Niektóre dziewczyny pisały,że boją się o zdradę..otóż w naszym związku, nam obojgu nawet to przez myśl nie przeszło...bardziej baliśmy się o nas, ja o męża aby mu się nic nie stało i on o mnie( zaczęłam wówczas prace daleko od miejsca zamieszkania, zdałam prawko i jako świeży kierowca dojeżdżałam do pracy). Czasem bywa ciężko nawet teraz nachodza mnie dni nostalgii, przygnębinia, przyzwyczaiłam się już do tego,że jesteśmy weekendowym małżeństwem... Zawsze patrze na to z innej strony-jemu też jest tam bardzo ciężko, robi to dla nas, dla naszej lepszej-wspólnej przyszłości!!! Trzymajcie się ciepło i trwajcie w cierpliwości na swoich ukochanych. Pozdrawiam :)

He Jolcia od kiedy ty przeklinasz :D nie piszą to ja napiszę :p szczerze to mi też nie chciało się pisać ...jakoś tak ehhhh Gosiaczku to oba dwa latamy do kościoła :D to się wysiedziałaś w kościółku :) tyle co trwały te twoje gorzkie żale to u mnie trwa niedzielna msza ...1,5 godz :o a w taki dzień równa godzina ....jutro muszę iść na zebranie do kościoła ,i co wymarznę znowu i się kuźwa nie wyleczę a tu lada dzień M zawita !!!!!! Olcia jak malutki wracają mu siły hyy..... buziaczek od cioci Andzia wyleczona już jesteś czy jeszcze cię trzyma ;) Kasiula czemu się nie odzywasz :o co tam u ciebie hyyy mam nadzieję że nie jesteś na mnie zła że tak latam z tym twoim drzewkiem żeby klikali hyyy ale ja już się uzależniłam chyba :D Asiczka meble dotarły ,zrobione już hyyy ,tylko nie rób parapetówy w następnym tygodniu bo się kuźwa nie załapię :) Angela jak tam ? co tam nowego ? czarna Ah witamy ,witamy ......nie podczytuj tylko gadaj tu z nami ;) kogoś ominęłam ,chyba nie .... A ja jadę na tabletkach przeciw bólowych ,ale już dużo ,dużo lepiej :) badania po niedzieli se zrobię i się okaże wsio . No to herbatkę jak by co ,albo kawkę hyyy taką malutką ;)

Cześc laski :-D Nie nie obraziłam sie na nikogo tylko komp mi padł i nigdzie mnie nie było ...dobrze że to nie kilka miesięcy wcześniej jak uzależnienie od kurnika miałam:-P...bo czarno bym to widziała:-P Buziam wszystkie chorowitki i po kfiotku też dam Czarną witam :-D popisz z nami długggoooooo;) Andzia moje dzieci też tatę poznawały w każdym chłopie z długimi włosami---raz synio nawet się wyrwał i gnał przed siebie do faceta jakiegoś:-P.O losie co se gośc musiał pomyślec:-O,ale co tam dawno było ,teraz to juz raczej nie pomyla tatunia z nikim innym;) Jolcia nie klnij tylko za naukę sie weź i wiesz co....... dałabyś przepis taki dokładny na twój bigos co taki ci pyszny wychodzi ;) Justynko toś sie nalatała z gołem doopalem:-P,się ubieraj ciepło laska i do kościoła majtki z golfem zakładaj ...eby nie było ze zaś cie coś łupnie;) Justa czekamy na ta parapetówkę i nawet nie myśl ze się wymigasz----a co tam u ciebie???? Angela fajnie e juz z nami klikasz:-D,maluszek przywyknie ,czasu mu trzeba,wykorzystaj to jego zainteresowanie i opowiadaj o tatusiu jaki to z niego super tako i facet i w ogóle ....wiesz o co chodzi:-D Olus buziak dla niuńka,niech sił nabiera szybciutko!!!!A co tam u ciebie jeszcze kochana? Gocha ja sie spodziewałam co najmniej odwiedzin na NK TWOICH ---A TU CO----NO NIC DOOPA ,działaj z ta klasa bom niecierpliwwa jak smoczyca:-O Nie minęłam nikogo chyba---jak tak to zaraz dopiszę;) Ferie jeszcze do niedzieli----BOZE niech to zleci bo ja wykorkuję juz chyba:-D

Misiaki moje Kochane idzie wiosna... ptaszki mi cwierkola, cieplusio na polku, sloneczko swieci slicznie w okno az widac jakie mam brudne ;) normalnie siuper sie robi no i oczywiscie odrazu werwa do pracki, dzis juz autko wypucowalam z tej soli zimowej, Niuska oczywiscie pomagala i tak sie umachala ze az sobie siadla w kaluzy blota normalnie wygladala tak przeslodko zachlapana blotkiem :D i teraz se nyna a ja dopijam herbatke i lece co dzialac na polko bo normalnie tyle mam energi ze chyba zaczne te okna szorowac :D :D :D A chorobsko Justys przeszlo mi , na nocke sie nafaszerowalam proszkow az do takiego stopnia ze az serducho mi kolatalo, ale grypki juz nie widac :D :D A Ty moja droga grube welniane reformy na doopke i lec do kosciolka, niedlugo przyjedzie M to ci wygrzeje nie tylko tyleczek ale i tak szyja ci szybko minie... no i tylko pozazdroscic bo moj M chyba bedzie po swietach dopiero....buuuu.... Kasiu no ja tez sie uzaleznilam od kurnika az do takiego stopnia ze mezus sie smial zem ja kwoka jest i tylko bym siedziala w kurniku :D a ferie no cos juz masz koncoweczke wiec napewno dasz rade :D a propo tatuskow to moja leci tylko za takim co ma okulary ;) Olus jak synio??? buziunia dla niego i malutkiej, 3maj cie kochana :) Asiu gdzies ty sie podziala??? pewnie zapracowana biedunia... Angelinko a ty pewnie tez korzystasz z pogody i z malym na polku wiec milutkich spacerkow :) Gosiaczku a ty co pewnie tez w pracy, hy???? Czarna witam cie ach witam, moze z nami na dluzej pozostaniesz i bedziesz klikac co tam i jak tam u ciebie wiesz to dobre na te dni nostalgi :) Dobra lece tyleczek wystawiac do slona a moze cosik sie opale :D

normalnie wejście smoka laski :D a ja na kurniku nie byłam już ho ho ,kiedyś chciałam wleźć i zapomniałam hasła i już dupa .... Nie mam takich babcinych reformów na dope :D na urodzinki zróbta zrzutę i mi kupcie :D wiecie takie barchanowe :p nie ma żartów ubiorę się grubo ,tak jak M mówi ...ty nie jesteś coraz młodsza :o Też jutro muszę autko umyć itp. a mi się tak nie chce :o Andzia wieś sikse i choccie mi umyć ,u mnie też są kałuże to może sobie z dopą usiądź też :D dobra dopijam kawę i lecę do kościoła ,ciepło się zrobiło ,księdzor poczuł wiosnę to będzie nas trzymał ..

Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie mojej osoby w Waszym towarzystwie :) Od dzisiaj równo 8 dni i mąż wróci :D na 4dni ;) Słońce świeci, skończyły się te szare zimowe dni,...mam nadzieję,że słoneczko już zostanie do wiosny :) aż chce się zyć:) Będę Was często odwiedzała! Buuuuuziaczki dla Wszystkich Utęsknionych Kobiet :)

spać nie mogłam w nocy :o a dziś nietomna jestem mówiłam że poczuł wiosnę to będzie nas trzymał ,no i nawymyślał ,dzieciaczki mają mieć notesik i po każdej mszy iść do księdza po podpis :o a teraz przesłuchanie :D czarna gadaj jak na spowiedzi ,imię ,skąd do nas klikasz ,dzieci posiadasz , zwierzątko jakieś masz ,jak daleko masz męża , i w ogóle :D trza się bliżej poznać ;) Gosia też gdzieś znikła :o znudzilim my się ci :o Angela trza by było tabelkę odświeżyć :) proponuje wypisać te dziewczyny co już dawno nie piszą z nami ,zostawiam to na twoje barki , mnie to nie wypada ,bo latam po innych topikach i podlewam drzewka ,daje kotom żreć :D KAWA czeka na was ;) siadać

dawaj tej kawki!!! oczy same zamykaja mi się z tej pogody naszej angielskiej...ech....pada i kropi cały tydzień...ale na szczęście jest ciepło, kfiotki w ogródkach kwitną pomału, pączki na drzewach tylko czekaja na słonko żeby rozkwitać i pękać--mówię wam laski--wiosna!!!!!! za 3 tyg egzamimy mam, próbne poszły bardzo dobrze to jestem dobrej mysli. Egz składa się z 4 części, 2 to pryszcz--czytanie i pisanie, ale za to mówienie i słuchanie to normalnie mnie tak stresuje że szok! Ale we wtorek mam wywiadówkę w szkole u córci[chociaz tu to zupełnie inaczej wygląda niż w pl] to będę zmuszona poćwiczyć to mówienie trochę... witam nowe koleżanki i dla wszystkich po buziaku

Diopki lepetynka mi peka, dajcie ze tej kawy i to zarcie dla kotow tez... :P bo nie zdarzylam jeszcze nic zjesc od rana, bo najpierw zakupy pozniej bratowka dzwonila a jak ta juz zadzwonila tak na liczniku ponad 2 godziny przegadane...ech...lece po jakies jedzonko no i buziam was moje drogie, u mnie sie zapowiada juz na deszczyk ech wiosno ach to ty.... a i misie napisac mi tu przepis tylko dobry przepis na ciasto do pizzy :D tak ladnie was prosze :D buziolki

o ja !!!!! WIOSNA ...kfiotki masz :o a ja nimam :o tylko słonko mam i fajnie w miarę ciepełko :D No widzisz jaka ty zdolniacha jesteś :) to wiesz za 3 tyg. stawiasz :D Andzia ja nie pomogę ,nie robiłam jeszcze sama pizzy ....któraś ci poda przepis jak zna :) Mam po robocie ,latałam jak perszing teraz czas relaksu z kawką w roli głównej a później na drogę krzyżową ,i za siebie trzeba będzie się zabrać :)

ja mam świetny przepis na pizze!!!- jadę do sklepu, kupuję gotowa a potem do piekarnika i super!!!!!!!ewentualnie telefon do pizzerii!!!! sprawdzone, hihihi