Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Słodka*

ZWIĄZKI - ZAPRASZAM

Polecane posty

chce sie wyzalic.. ------------------ współczuje Ci nie wiem co o tym myusleć ja jak sie rozstalam z moim bo on tez nie byl do konca peweny czy chce ze mna byc i takie tam to juz po perwszym dniu pisal ze jedna noc beze mnie wystarczyla zeby zrozumial ze mnei kocha i nie chce zec beze mnie, prosil zebym wroicla , 2 tygodnie nie mieszkalam z nim a codziennie blagal zebym wrocila bo zrozumial juz czego naprawde chce a Twoj skoro nic takiego nie mowi to ja bym sie nie łudzila skoro mowil ze mu zalezy to czemu nie jestescie razem nie rozumie jak kocha to nei teskni nie chce zebyscie wrocili do siebie? no chyba ze to naprawde tylko twoja wina wtedy musisz sie zminic tak alby go nei ranic nie wybuchac wtedy co nei trzeba bo faceci tego nie lubia, moze boi sie tobie podporzadkowac wiesz tez ma wybuchowy charakter i nie raz załuje czegos co poweim w zlosci, lepiej czasami sie nie doezwac, rpzemilczec, wiem jak wtedy moj reaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie wyzalic
nie jestesmy razem obecnie gdyz on poejchal za granice, przyjedzie dopiero na swieta..... narazie to jakby "przyspione" jest chociaz moje serce bardzo boli.... on jest bardzo uparty tak jak ja, ale ja juz popuscilam zeby bylo dobrze...teraz tylko jego kolej na nastepny ruch, niestety ta odleglosc jest paralizujaca, nic nie zrobie... mnie sie wydaje ze naprawde potzrebuje on czasu...ale przykro mi ze sie nie odzywa, tzn. czasem napisze, czy sygnal pusci, no ale to nie to samo... w sumie zostalo mi troche jeszcze poczekac, w koncu jak juz tyle wytzrymalam to jeszcze te 4 tygodnie..no nie cale tez dam rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to w tamtym tygoni tak? dostalam, dostałam -pisalam juz ze dziekuje za fotki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tulipanek zawsze mialam regularni co do godziny nawet....co 28dni środa ok 19-20 az tak dokladnie...a teraz niemam jeszcze i juz mysle czyzby czyzby....nawet nic nie boli jakoby @ mial sie pojawic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce sie wyzalic ------------------ to poczekaj, moze sie stęskni , daj mu ten czas agacjone23 -------------------- no to moze...:-) haha ale wiesz co jak sie chec miec dziecko to sie ma wszytkie objawy ciązy zauwazylam :-) ja juz 2 testy robilam ostatnio i czulam ze jestem a tu nic teraz tez pewnei bede tak czuc kurcze jak sie chce miec to nie mozna tak od razu zajsc a pamietam jak mialam 19 lat to sie modlilam o okres i aż balam sie seksu ze zajde a to naprawde nie kjest az tak proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tulipanek ale ja nie czuje zadnych objawow...ani na okres ani na ewen. ciąże...nio zero...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz niektore nosza ciąże 3 miesiace i tez nic nie czuja a niektore juz kilka dni po zaplodnieniu odczuwaja :-) poczekaj ze 2 dni i zrob test albo nawet jeszcze jutro- a cześto sie kochaliscie- w dni płodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tulipanek no wlasnie tylko raz w samej połowie cyklu i myslisz ze to wystarczylo??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak to byly dni płodne to moze tak, plemniki zyją 72 godziny wiec moze w ciagu tych godzin zdazymy zapłodnic :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze @ mialam przed nigdy mi sie nie spoznik..a przez te ost.3 m-ce co do godziny iteraz jakies mysli sa....:D ale bedzie co ma byc...tylko jakos tak dziwnie bo w pracy juz 2 osoby mi sie pyrtalay czy w ciazy nie jestem...bo tak ladnie wygladam...ale fakt ostatnio przytylam i moze to ich zmyliło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy jeszcze nei jestescie małżeństwem tak? zamierzacie sie pobrac? my w czerwcu mamy ślub i tak mysle czy dorbze by było jakby teraz zaszla czy lepiej poczekac jeszcze ze 2 miesiace zeby nie było widac brzuszka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka83 ----------co tak milczysz? jeden wpis i cisza :-) tyle pracy? co u Ciebie dziewczyne gdzie sie podziewacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny 🌼 Miło tu u Was i jeśli można chętnie się przyłączę. Jestem z moim J. od kilku miesięcy. W wakacje się pobieramy :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Spinunia, zapraszamcy:D Wow...kilka miesiecy i juz niedlugo slub? ja stwierdzilam,ze bede czekac na oswiaczyny jeszcze dwa lata, jak nie to pa! inaczej cale zycie spedze na czekaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za powitanie Malutka :) Wyobraź sobie że J. oświadczył mi się po dwóch miesiącach bycia razem. Zgodzicie się ze mną jednak, że w kwestii długości związku reguły nie ma. Już kiedyś, kiedy byłam z iinym facetem zaręczyny \"wisiały w powietrzu\" i dlatego się rozstaliśmy, bo uświadomiłam sobie że to nie był ten człowiek. A związek trwał trzy lata. Tym razem nie miałam żadnych wątpliwości ;) Zyczę dobrego dnia wszystkim 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkiech w piątkowy poranek🖐️ Spinunia --------------ale z Ciebie ranny ptaszek :-) wiesz ja tez uwazam ze długosc zwiazku nie ma znaczenia bo wczesniej była 10 lat z facetem i sie rozstalismy - tyle czasu i co - a z obecnym po 2 miesiach zamieszkalam razem a teraz w czerwcu bedziemy mieli ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agacjone23 -------------------------- jestes juz?? jak tam okres? dostalas ??? ciekawa jestem strasznie, odezwij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć tuliopanek jestem jestem.....ale okresu niema jutro bedzie tescik...wczoraj wieczorem mi bylo niedobrze...ale niewiem czy z nerwow ze okresu niema czy to wlasnie \"to\":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no troche tam gdzies zabiegana byłam u nas ok mały kaprysi ---zębole znalezlismy dziewczyne dla Bursztyna naszego psa \":D a ja pranie , gotowanie , sprzatanie i spacery boli mnie kolano nie wiem czy to nie wiezadło jak nie przejdzie i okaże sie ze to wiezadło to sie wscikene bo jak naderwane to zbieg mnie czeka a ja mam ciagle problemy z tym kolanem juz chodzic nie moge acha a maly wczoraj skonczył pól roku :) tulipanek dostaląs fotki ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzindybry :D Ja dopiero co wstalam :P Ciche dni ciag dalszy :P (wczoraj probowal przekupic mnie slodyczami, dzisiaj spagla co chwile na mnie, ale tak sie wscieklam, ze moze sobie nawet na rzesach stawac, :P) Spinunia, racja, regul nie ma. Ja tak ostatnio sie zastanawiam czy to ma sens :/, najgorsze jest to uczucie :/ Tulipanek 🌻 Agacjone spokojnie, jeszcze macie czas :) Myszka ja mam ciagly problem z prawa kastka, co chwila cos sie dzieje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny🖐️ ale tu cisza od piatku, mnie nie było bo jak juz pisałam przeprowadzamy sie i od piatku do dzis rana była u mamy-czyli na naszym nowym mieszkaniu malowanie, meblowanie, sprzatanie-------------nóg i rąk nie czuje :-)) ale jest już slicznie :-) agacjone23 ----------------------no szkoda ze dostalas@, może nastepnym razem się uda- u mnie jest to samo ja mam dostac w tym tygodniu, dzis mam 28 dzien cyklu wiec zobaczymy ale strasznie sie napracowałam udżwigalam a potem tak pomysłalm ze jaky czasami.....:-( a ja take ciężke meble nosilam jak dostane okres to bedizemy sie na nowo starac nie? Fajnie jakby tak w tym samym czasi esie nam udało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa86
Witam wszystkie dziewczyny.Wpadłam na Wasz topik,spodobał mi się bo widzę że same sensowne dziewczyny tu są:) Jestem w związku od 10 miesięcy.Od miesiąca mieszkamy razem.Mój mężczyzna ma 31 lat,ja 21 wiec spora różnica wieku,ale w ogóle tego nie odczuwamy. Chciałam poznać opinie osób postronny w pewnej kwestii. Będę wdziecza za pomoc.A mianowicie-w ten weekend przyjechala do wawy jego kolezanka ze swoja kolezanka(kobiet po 42 lata)z pomorza.Kiedys on nocowal u niej,jak byl w odwiedzianach u kuzyna.Mialy miec egzaminy,są lekarkami.Zostaly na jedna noc.Wczesniej oczywiscie moj Kochany zapytal czy nie mam nic przeciwko temu aby u nas spaly.My mielsimsy nocowac u moich rodzicow.Zgodzilam sie bez wahania.Juz kiedys u nas nocowaly,ale my wtedy wyjehalismy.Moj facet pracuje w klubie.Skonczyl prace nad ranem,one do niego przyjechaly do klubu pobawiac sie a potem pojechali do nas,jego kolega ich odwiozl.Byly pijane.Ta kolezanka mojego chlopaka zaczela robic sceny,drzec sie,trzaskac drzwiami.Wyszla i zaczela pic piwo pod nocnym z jakimis menelami o 5 nad ranem!A dorosla kobieta.Moj facet sie wkurzyl,wygonil ja i przyjechal do mnie.Ja bylam u rodzicow a umawialismy sie ze on po pracy dojedzie do mnie.Byl bardzo wkurzony za jej zachowanie.Powiedzial ze nie chce jej znac i przy okazji...wlasnie,nie wiem czemu mi to zrobil,ale powiedzial ze dwa lata temu bzykal sie z nia.Ale to bylo dwa lata temu i teraz nic miedzy nimi nie ma.Nie watpie,ale po co mi ta wiadomosc?!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz nei dziwie sie mu ze sie wkurzyl, ja tez bym tak zareagowała na jego miejscu, a tym koboetom sie dziwie , w tym wieku i tak sie zachowywac ;-) a co do tej wiadomosci to nei wem cpo co ci to mowil ale ja juz bym nie chciala jej na noc zapraszac a nawet zeby sie spotykali , no coz zapobiegawcza jestem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×