Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

Gość deskowata
tak bo balam sie wtedy zosatc w szpitalu i pojsc na zwolnienie bo balam sie o prace:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez w zyciu bym nie byla z kims kto mnie pobij :O jedno uderzenie jest koncem wszystkiego !!!! czy po alkoholu czy nie po alkoholu to dla mnie nie ma zadnego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
miałam wstrząśnienie mózgu , i nie wyleżałam tego tylko udawałam że jest ok:O... coś tma sie nie tka zrobiło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
nawet nie chce teraz ze mna rozmawiac chociaz jest na skype.. ale to pewnie dlatego ze ona jest obok a ona przecież rzekomo nie wie o rozmwoach naszych , ukrywa je przed nia jak mi napisał wcześńiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
operato mu odpisał smsy nie zostały wysłane z jego teleofnu kurwa jego mac wiuec skad z kątowni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
napisał więc ze z neta więc to nie on i sprawa dla niego jest zakończona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
pewnie a ztego neta to wg niego wyslalam to oczywiscie ja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
pewnie tylko że straciłam w jego oczach i nigdy już tego nie odzyskam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deska daj sobie spokoj bo stajesz sie coraz bardziej zalosna :O poza bycie bluszczem nie jest objawem leku przed bliskoscia :O Ty masz calkowicie cos innego !!! jakos zadna inna dziewczyna tu nie jest bluszczem a wrecz sa przeciwienstwem tego, moj P tez nigdy nie byl bluszczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
juz nie ma co zmieniac po dziisiejszym dniu wsyzstko sie posżło jebac :O... nie odbuduje tego do lata.. i nie wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie przyznaje,ze tez bylam bluszczem :( ale wlasnie poki nim bylam to on ze mna byl, a jak zaufalam i przestalam byc bluszczem to on uciekl, bo wtedy zdal sobie sprawe,ze to jemu bardziej zalezy niz mnie :O i nigdy nie widzial nic zlego w tym ze bylam bluszczem :O co tez jest dla mnie dziwne i zawsze bylo ze znosil to :P nawet do dzis nie widzi w tym problemu mimo,ze ja mu mowie,ze to nie bylo normalne to on tego nie widzi i mowi,ze dzieki temu mi bardziej ufal :( tylko,ze ja juz teraz nie jestem bluszczem i on musi to zrozumiec,ze to nie znaczy,ze mi mniej zalezy ... tylko jak go do tego przekonac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
moja walka skońćzyła się z dzisiejszym dniem.. jest w nim już tylko znów nienawiść do mnie i moja wina.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
zostanie z nią na zawsze , w końcu się do niej przyzwyczai, ona go trzyma i bedzie trzymac, takie jak ona wiedza jak to zrobic:( ... ja nie mam żadnych szans już..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przerwa ale ja o tym wiem,ze w pewnym momncie by go to udusilo, ale on tego nie pojmuje, jemu to pasowalo :O i jak raz mi sie zdarzylo wrocic do takiej reakcji (raz w ciagu ostatnich 3 miesiecy:) ) to widzialam,ze zareagowal i sie zblizyl :O on reaguje jak go opieprzam,ze sie do mnie nie odzywa :( zawsze tak bylo, to go upewnialo w tym,ze mi zalezy :( a teraz juz taka nie jestem .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ja byłam bo on tego chciał..on tak wszystkim kierował zebym była... na początku taka nie byłam..pod jego pwływem i jego zachowania sie zmieniłam.. chciał zbey m sie tak zachowywała i jakos mu to nie przeszkadzało:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko,ze jeszcze p musi dojsc do tego,ze dobrze ze juz taka nie jestem .... ehhh wiem,ze to wszystko u mnie jest trudne i zakrecone ale kocham tego popapranca mimo wszystko :) i czekam z utesknieniem az sie spotkamy :) choc moja ostatnia gra z wyjazdem na stale go ode mnie oddalila i teraz musze od poczatku zaczynac przekonywanie go do siebie ;) ale skoro ejszcze tydzien temu myslal o spotkaniu ze mna to wiem,ze teraz tez tego chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
ech ja już straciłam wiare i chęci.. wiem, że juz nie mam żadnych szans.. ze chocbym stawała na głowie do wakacji tego nie odbuduje juz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
koniec walki.. koniec życia..koneic wszystkiego.. szkoda że sama sobie potworzyłam oczy ... zostało by mi jeszcze dwa meisiaca złudnego żcyia z czekaniem na niego teraz mogę to zakoćńzyć wcześniej bo juz przegrałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
tak tylko ytm razem to nie zmojej winy...nie ja to zrobiłam nie ja wysyłam te kurewskie smsy !!!!! nie ja teraz zainiłam kurwa jego mac.. ta dziwka zabrala mi ostatnia szanse.. a juz byl tak blisko mnie... te rozmowy, pomco..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
a teraz znwo ejst daleki a ja nie mam jzu szans..zniszczyła wszystko.. nigdy juz nie wroci, przyzwyczai sie i zostanie z tamta na zawsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
jasne moja wina bvo ja je pisalam :( ..ja sie tylk obroniłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×