tak bardzo się boję

Wiem ze musze przez to przejsc, ale przechodze przez to juz 4 raz :( Pierwszy jak ze mna zerwal, drugi jak ja zerwalam,trzeci jak zerwalam kontakt i teraz jest czwary raz :( Moglam sie wtedy nie odzywac !!!! nie bylo by nowej nadziei, zylam bym w nieswiadomosci,ze jest mu dobrze beze mnie :( :( :( zle mi :(

ja pokonałam i swą dumę i strach a on mnie odtrącił - to może zniszczyć mą wiarę w siebie i chyba tak się stanie, za dużo o tym myślę :(

Tylko,ze Ty desko bylas pewna ze ta inna jest, a ja nawet tego nie jestem pewna :( takie sprzeczne mysli i uczucia sa we mnie :( on dobrze wie,ze ta niewiedza boli najbardziej :( zawsze mu to powtarzalam,ze boli najbardziej to,ze ja nie znam prawdy :(

ja jestem juz na etapie zobojętnienia wisi mi ze jest z inną i co z nią robi..nawet jestem dalej teraz to już mi wszystko wisi .. bedize chcial wrocic teleofn, adres znam ja juz leje..niech mnie szuka nawet w Stanach .. ja swoje juz zrobilam.. tęsknie, jeśli bedzie chcial wrocic pewnei dam temu szanse.. ale juz nie czekam mam dosc.. :(

A ja juz nie dam szansy !! Nie bede przechodzic przez to wszystko po raz piaty :( Mam ochote go zablokowac na gg i tyle :(

przechodzisz to samo, to samo tu pisałam :P

Moja kolezanka obudzila sie dopiero po dwoch miesiacach :( przeciez ja oszaleje przez ten czas !!!!! Nie dam mu szansy bo sonczy sie tak samo :O dam mu szanse gy pojdzie do psychologa, mysle,ze to ejst najlepszy pomosl ... Kocham tak bardzo !!!!!!!! I mam takie sprzeczne mysli w sobie :(

Cioci opanuj się bo Tobie zaraz nie psycholog a psychiuatra i biały kaftan bedzie potrzebny:P berwami teraz i miotanie sie nioc nie zddziałasz

a ja obudziłam się zaraz po rozstaniu i nic z tego nie wyszło :P

Cioci uspokój się naprawdę szkoda zdrowia...ja się też denerowowałam, przeżywałam szkoda zdrowai na tyhcpalantów...

może mąciłam ale się zbudziłam :) a po informacji, że zakochał się nieszczęśliwie, jednoznacznie daję mu znać, że mi na nim zależało

szkoda zdrowia, racja! ale sama nerwów sobie zniszczyłaś mnostwo, desko!!!!!!!!!!!!

toć dlatego annelka teraz mówię ze nei warto .. ja mam wrzody, nerwicy i chore serce wystarczy ..

wyślę mu linka, jak skasować siebie na danym portalu :) bo pewnie nie wie :P ale nie zmienił swego "stanu"

ja z bólu zwariuję, serio

nie zwariujesz .. sama się zdziwisz ile da się wytrzymać..

a po co to znosić? :( ja ten ból wyładuję w ten sposób, że będę mu o sobie przypominać, nie umiem siedzieć cicho, gdy coś boli! choć bym chciała!!!!!!!

umiesz ja tez nie umiałąm i się nauczyłam trzymać gębę na kłódkę i nie zadręczać go .. a ból zaduszać w sobie.. dasz rade... tylko idź do cholery na terpaię bo sama sobie ztym nie poradzisz ~~!!!!!!!!!

już pisałam, zależy jak mi się z pracą zaraz po weekendzie ułoży!

no to jak nie do tej to do innej bo wpadniemy z Cioci i ci nakopiemy :P

wolałabym do sprawdzonych lekarzy iść na terapię, a tu u mnie to nie jest możliwe

ja uciekam trochę się rpzespać... nocne rozmowy muszę odespać ;)

my przed chwilą wymieniliśmy się smsami, w którym ja np.użyłam słowa: żegnaj. Koniec, niech już o tym i On wie!

annelko czemu to zrobilas ?? czemu sie wymienialiscie smsami ??

koniec coci, ja zaczęłam. Napisałam, że wie, w którym momencie mnie zaczęło zależeć, odpisał, że było jak było a teraz mam kogoś poznać i zakochać się z wzajemnością. Sprawa jasna, tak będzie lepiej niż ciągnąć zabawę w przetrzymywanie w nieskończoność.

Tak jest i będzie lepiej! choć boli.

ehhh annelko grasz jego gra :( przykro mi,ze tak wyszlo :(

P mi tez tak mowil jak ze mna zerwal,ze tak jest lepiej :( tylko ciekawe dla kogo lepiej :(

nie gram! koniec, nic nie wskazywało na to, że jeszcze mu zależało!

uwolniłam go od siebie! i nie mam prawa teraz pisać do niego!