tak bardzo się boję

wiem :( przykro mi, bo ja sobie nawet nie chcę wyobrazić rozstania gdy planowało się ślub. Przeraza mnie sama wizja Twego bólu. Ale już proponowałam Ci racjonalne podejście, wytłumaczenie sobie obecnej sytuacji ale wiem, że szargają Tobą emocje.

deska> przynajmniej odpisuje na Twoje smsy, bo mój się nie odezwał nawet jak do niego pisałam. Nie wiem czy sie obraził, czy naj normalniej ma mnie dość :-( spytaj Go, skoro wykazał zainteresowanie.. Wydaję mi się że Twoja sytuacja coraz bardziej wyjaśnia się na Twoją korzyść. Ja już straciłam nadzieje, a było tak pięknie. Nie wiem czy sama to pospułam, czy on nigdy nie planował do mnie wrócić, a tamto to była tylko zabawa :-( Jak przypomne sobie te chwile razem.. całkiem niedawno.. wcześniej nie wierzyłam że kiedykolwiek go jeszcze zobacze, a tu taka niespodzianka. Cud może sie zdarzyć raz, ale chyba nie dwa razy :-(

moim zdaniem powinnaś raz dawać mu do zrozumienia że jest Ci bliski, potem trochę przystopować i pokazać że w razie czego możesz bez niego żyć. Chociaż sama nie wiem, może najlepiej rób to co czujesz że powinnaś? mnie już męczą te wszystie gierki, gdyby mój był teraz koło mnie powiedziałabym mu to co chciałam zawsze powiedzieć a brakło mi odwagi.. Że go kocham i to tak bardzo że aż boli. Pewnie nigdy sie o tym nie dowie. Chciałabym się do niego przytulić i zasnąć w jego ramionach jak kiedyś... :-(

Mam prośbę, nie znam się za bardzo na języku angielskim, ale o czym dokładnie jest ta piosenka, o miłości do Boga? http://pl.youtube.com/watch?v=DP_3rIwoBLU&feature=related

ale wysyłałam tę piosenkę wszystkim i Jemu też, a on mnie pyta po co mu ją przesłałam, więc :(

a jak mógł to odebrać :( bo skoro pyta, wypada odpowiedzieć. Udaję, że mnie nie ma na gg.

dziękuję desko za pomoc :)

a mój pyta i to wydaje się podejrzane, odbieram to negatywnie

chce jakby jakieś informacje wyciągnąć ode mnie a chciałabym by przemyślał i coś od siebie mi też przekazał

a tak to ja mu coś przekazuję a on chce więcej, stawia mnie pod murem :( - przynajmniej tak to odbieram

ale zwala wszystko na mnie choć to on odszedł, ale jestem świadoma że go raniłam chłodem, słowami, zachowaniem. Ciężko mi z tym :(

tylko nie za często. On sam musi przemyśleć, desko. I lepiej by nie poczuł presji z Twojej strony, tak sadzę.

a tak jest :( To ja go na każdym kroku odrzucałam, a na ostatnim spotkaniu zupełnie przesadziłam. On ma wady, ale jeśli chodzi o związki był mądrzejszy ode mnie, zwłaszcza jeśli faktycznie nie miał żadnego doświadczenia w tych sprawach.

i chyba chce bym ujawniła swe uczucia a to jest trudne, zwłaszcza ze była ta Inna

obawiam się, że tak nie umiem :( nie jestem w tych sprawach mądra.

delikatną aluzją miał być ten link i ten aniołek, o aniołka nie spytał

mój niestety nie myśli, tylko wprost chce a może podejrzewa, że ja coś nadal czuję i wymusza powiedzenia tego. Sama nie wiem :(

zresztą zawsze nawiązuje do moich opisów pod gg.

TERAZ SAM MA OPIS, żE CISZA TO ZBIERANIE GłOSóW- ALE zapewne ten opis uwielbia i nic on nie znaczy.

odp.mi na moje, że piosenka jest piękna i ją chciałam mu przesłać, że ta piosenka mu się nie podoba. Obawiam się, że dziś przesadziłam :(

dziś przesadziłam i b.się boję, że nawet ten kontakt przez gg zakończy :(

ja pierdole, jakies debilne opisy na gg, piosenki, aniołki i inne gowna, czekajcie tylko az ci faceci powiedza wam wprost,zebyscie sie od nich ODPIERDOLIłY. Deska, ty idiotko, twoj ukochany posuwa zagranica inna laske i jest z nia szczesliwy, a ty zachowujesz sie jak suka z cieczka,latasz za nim z wywalonym ozorem.nie macie za grosz honoru ani godnosci. jak widze takie zachowania u kobiet to wstyd mi,ze jestem kobieta.zacznijcie sie szanowac w koncu!

i tylko boje sie, bardzo boje. Rzygac sie chce, jak sie czyta te wasze brednie

Po tej jego info o tej piosence, poinformowałam go o tym, że pewnie ostatnie piosenki bajmu i blue cafe mu się nie podobają a dla mnie są śliczne, dałam mu też linka o szczęściu. Nie wiem, pewnie przesadzam ale sie boję, bo tak naprawdę nie wiem, czemu tak źle zareagował. i pisałam w złym tonie tzn. w takim nakazującym :( - przynajmniej ja tak to mogłabym odebrać.

annelka, a ty jakas fanatyczna katolka jestes, ze takie pojebane piosenki chlopakowi wysylasz? teraz sie utwierdzi przynajmniej z jaka idiotka miał do czynienia,hahahaha

dziś każdy i mi dowala, więc desko się nie przejmujmy.

melodia jest ładna i oto mi chodziło, a moje podejście do Koscioła on zna, mogłam go tylko zaskoczyć, on jest bardziej wierzący ode mnie.

a ja mam dziś podły dzień, cokolwiek dziś robię, to sobie szkodzę :(

ale sobie wmawiasz.On ma inna, nie kapujesz tego?? a ty pierdolisz o jakims lipcu i czekasz na to jak na zbawienie.Jak go kochasz ,to ciesz sie,ze w koncu ma normalna dziewczyne i pozwol mu ułożyc sobie zycie.

zal mi ciebie i jemu pewnie tez ciebie zal. moze chlopak sie boi, ze jeszcze sobie cos zrobisz, bo pewnie niezle akcje odstawialas. Facet cie kopnął w dupe-zrozum to w koncu