Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Lorinka tylko że gdybym ja takie misz masz wzieła na spróbowanie to bym mogła od razu do toalety biegnąć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
a o co chodzi z tą kosmówką? MMi lekarz wczoraj cos tam mówił o kosmówce, pokazywał i mówił, ze z tego sie robi lub bedzie robiło (NIE PAMIETAM) łożysko... a ja nie wiem o co chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rozumiem cie to nie jest za dobre ale mozesz to po lyzcze brac nie wiem co jeszcze herbatka z sokiem malinowym z lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na temat kosmówki nic nie wiem. lekarka nic nie mówi, może tego 16 dowiem się czegoś więcej. a może lepiej nic nie wiedzieć i cieszyć się że jest dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No po prostu lekarz mi mówił że kosmówka jest blisko ujścia pochwy a to jest zagrożenie i myśle że gdyby było coś nie tak to by mi lekarka o tym powiedziała. No a potem z tej kosmówki robi się łożysko ale dokładnie nie wiem w którym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie dziewczyny że jest już topik z ciężarnymi ze stycznia 2009?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałam już ten topik styczniowy :) ja miałam być styczniówką! tak sobie z R marzyliśmy żeby zajść w kwietniu i na stycznia mieć bobo, ale wyszło wcześniej :) :) i jestem listopadówką! a zawsze się zarzekałam że urodzę w pierwszej połowie roku, najdalej we wrześniu, a tu masz ci los ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Znalazłam coś takiego: W czwartym miesiącu ciąży łożysko jest już w pełni ukształtowane i wygląda jak płat wątroby W chwili porodu łożysko ma około 20 cm średnicy i waży około kilograma. Łożyska różnią się rozmiarem i kształtem, chociaż na ekranie, w czasie badania USG, wyglądają podobnie - przypominają dysk. Większe łożysko może wskazywać na to, że urodzi się duże dziecko; gdy łożysko jest małe - prawdopodobnie i dziecko będzie mniejsze. Łożysko chroni dziecko przed większością infekcji bakteryjnych. Jednak nie jest w stanie ochronić go przed alkoholem, nikotyną, narkotykami, toksoplazmozą i niektórymi wirusami Gdy łożysko umiejscawia się w dolnej części macicy i całkowicie lub częściowo zakrywa jej ujście wewnętrzne, to może być przyczyną krwawień i uniemożliwić poród naturalny. Jeżeli w 16 tygodniu ciąży zrobiłaś badanie USG i powiedziano ci, że łożysko jest nisko umiejscowione, jeszcze nie ma się czym przejmować, bo zdarza się to dość często. W większości przypadków łożysko z czasem przesuwa się ku górze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz je podczytywalam :) i grudniowki 2008 tez:) i tam dziewczyna miala obumarla ciaze straszne :( na naszym topicu szczesliwie wszystko jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uciekam! jak zawsze co dobre szybko sie kończy i czas do pracy się zbierać. jak mi się nie chce!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Karolinko i w tym tekście jest wszystko wyjaśnione. I gdyby było coś nie tak to by lekarz o tym poinformował. A ja poprzedni poród miałam ustalony na 23 listopada :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest Lorinka przykre ale moim zdaniem jak już ma się stracić dziecko to lepiej na początku a nie tak jak ja w 36 tygodniu ciąży :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja beato ja uciekam musze posprzatac domek przgotowac sie do wizyty ...bla...bla..bla uciekam buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie się dowiedziałam, że moja koleżanka ma na 01.01.2009:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny co myślicie o noszeniu pasów ciążowych??? Ja tego nie mam ale się zastanawiem czy kupić. Bo w poprzedniej ciąży nie miałam spodni dla ciężarnych i używałam takich gumek aby spodnie nie spadły :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz mam pytanie do mężatek! Czy wy czasem też macie konflikty ze swoimi mężami :-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda sie psuje.... a mnie sie nic nie chce:( siedze w domu i nie moge sie do niczego zmusic. Właśnie zamówiłam środek do czyszczenia mebli skórzanych,bo niestety, jak urządzaliśmy mieszkanie, to dałam sie namówić mojemu mężowi na skórzany wypoczynek i teraz sie z tym męczę.... nie dość, że jest zimny jak cholera, to jeszcze jest jasny (kolor kości słoniowej) i już zdążył się przez 4lata poplamić... teraz muszę się za to zabrać.... niestety zwykłe mydło i gąbka nie da rady.... a tak w ogóle, to myślę poważnie o tym, zę w wakacje przeprowadzę niewielki remont mieszkania, zęby się przygotować na przyjęcie Malucha....chodzi mi tylko o malowanie, bo na większe wydatki nie możemy sobie pozwolić... ale to i tak fajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a ja Mysza muszę iść trawe kosić. Bo teściowa narzeka czasami. Ale ona ma gdzieś moją ciążę. Marzę aby mieć własny kąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata;) ja się zastanawam nad pasem ciążowym, ale to chyba raczej pod koniec ciąży....bliżej jesieni, bo na lato raczej nie przewiduję... jeśli zaś chodzi o konflikty z mężem, to ja nie znam idealnej pary... no wiesz....każdy ma swój lepszy i gorszy dzień. Ja tak sobie myślę, zę zwłąszcza teraz jestem bardziej impulsywna, rozdrażniona... i szybciej się denerwuję... wymagam większego zaiteresowania swoją osobą i nie chcę, żeby ktokolwiek, zwłąszcza mój mąż, np. podnosił na mnie głos... Konflikty zdarzają się w każdym związku.... Ja pamiętam, ze na początku małżeństwa musieliśmy się dotrzeć i nauczyć swoich przyzwyczajeń... to było trudne... każdy z nas jest inny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko - chyba czegoś nie doczytałam odnośnie twojej osoby ,ponieważ strasznie mnie zasmucił twój wcześniejszy wpis w którym nawiązujesz do tego że straciłaś dziecko w 36 tc . Jezu strasznie mi przykro z tego powodu . Jak to się stało ? Próbowałam znaleźć twój wcześniejszy wpis na ten temat jednak nie znalazłam . Jak to jest możliwe że w tak wysokiej ciąży ....? Jestem przy tobie całym serduszkiem i wierzę że tym razem nic takiego nie będzie miało miejsca. Przepraszam za moją niewiedzę i być może brak wyczucia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do mojego wieku jest ok :)) Na ból gardła kochane to tamtum verde w ciąży. A jeżeli chodzi o kremy. To oliwka dla dzieci albo intensywny preparat przeciw rozstępom z naturalnymi składnikami roślinnymi.. Polecany przez instytut matki i dziecka. dax cosmetics .. PERFECTA mama tak się nazywa :) i drugi ta sama firma i ta sama nazwa ale do pielęgnacji biustu z wyciągiem z liści kapusty :)) są świetne. Poleca je wiele matek ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna aj np niedotlenienie, wystarczy że dziecko zaplącze się z pępowine i udusi :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co koleznki ! U nas jest dziś tak cieplo ze poraz pierwszy wyszłam w letniej ciążowej sukieneczce ( takiej fioletowej , za kolanko) do tego boerko i balerinki . Tak sama patrzę na siebie i co dziwne dochodzę do wniosku że nawet ładna ze mnie młoda mama heheheehehe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna moja córka miała potem sekcje zwłok i wykazało że nie miała żadnych wad rozwojowych i była rozwinieta prawidłowo do wieku. Napewno się też nie owinęła pępowiną bo to by wyszło po porodzie. Lekarze uważają że po prosto mała tak wrobiła że tą pępowine zgięła i po prostu się udusiła. I on ma chyba rację bo dzień przed tym ruchy małej były wręcz bolesne. Po fakcie człowiek żałuje że nie poszedł do szpitała ale już jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze było to że kilka dni przed porodem czułam ogromny strach który nie pozwałał mi spać. Miałam jakieś przeczuje i nie uwierzyłam w niego. Teraz wiem że trzeba zawsze wybrać się do szpitała jak jest coś niepokojącego. No mała miałą 50 cm i ważyła 2350.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata dla Twojego aniołeczka :( teraz na przyszłość wiemy że tak bolesne kopniaki trzeba kontrolować. Dziecko może się bronić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×