Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

witam dziewuszki oststnio na szczepieniu pielegniarka powiedziala mi ze teraz maly bedzie mial ich szczepionke(do tej pory kupowalam) u was tez tak jest??pytam dlatego bo u nas sa tak swietne pielegniarki ze normalnie szok. tak jak pisalam wczesniej we trzy dawaly malemu rotawirusa bo nie wiedzialy jak dac:)!ta druga dawke tez dawaly 2 bo byla inna zmiana i ta co podawala zawolala druga bo nie wiedziala jak otworzyc- straszne ale realne:) moj maly najwiecej je mleka w nocy daje mu kleik a w dzien obiadek zazwyczaj jest to zupka.zupki zjada naprawde duzo ok 150-180ml:)deserkow zadnych nie chce.herbatek nie chce, pije wode. dzis mialam mu znowu sprobowac brokula ale nie sprobuje ponownie jablko:)i zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! moje dziecię padło :) obudził się dziś przed 6 i już o 7.30 był baaaardzo śpiący, więc sobie kima. a ja jem śniadanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć >>mała_agatka: Aaa to tak jak u nas. Zazwyczaj Szkrabek idzie rano spać koło 9. A dzisiaj wstał parę minut po 6. Do 7 brykał w łóżeczku, więc mogłam dospać sobie. Potem zarządził wstawanie. Pobawiliśmy się dosłownie kilkanaście minut i rozpłakał się biduś. Najpierw nie zrozumiałam o co mu chodzi, ale jak go przytuliłam to zamknął oczka i zasnął. I śpi sobie do teraz. A ja spokojnie oporządziłam się rano. Całkiem miło się dzień dziś zaczął. Wreszcie śniadanko o przyzwoitej godzinie zjadłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała też padła bo obudziła się o 5.55 i teraz właśnie zasnęła.Ale dziś próbowała łapać nogi i palce do buzi ale nie udało jej się bo ona ma krótkie nogi i ręce ale dość takie pożądne :-). A ja czekam aż krostki na twarzy zejdą i zaczynam znów coś innego a teraz marchewkę będę dawała. Chodź ona za bardzo za nią nie przepada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatko sproboj moze ugotowac troszke ziemniaczka i troszke marchewki nieraz w mikserach jest taka inna koncowka taka co sie ja od \"dupki strony\"w mikserze wklada:)(nie wiem jak to wytlumaczyc)!ma to prawie kazdy mikser w zestawie tam sa takie nozyki:) tym tez super zgniata sie zupki jak jestem u mamy a ona nie ma blendera to wlasnie tym miksuje:)! bo moj tez nie za bardzo chce jesc sama marchewke ale z ziemniakiem idzie mu ze ho ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Agnieszko dziękuję ci za poradę :-). Wiem o co ci chodzi z tą dupką miksera :-D. Właśnie chyba muszę kupić marchewkę i jej tak gotować bo to tylko chwila moment i jest gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Jaś chyba będzie chory, w nocy mi trochę pokasływał, po przebudzeniu tylko 3 razy, ale muszę go obserwować, gorączki nie ma , katarku też nie i normalnie je, jest wesoły. Mam nadzieję, że nic go nie wzięło. Ci niedzielni goście byli z chorym dzieckiem i obawiam się, że mógł coś złapać od tej małej Ewelinki. A ja jutro i w niedzielę mam szkołę. Dobrze, że A jutro wraca i moja mam będzie, to najwyżej się Jasiem zajmą. Ja niestety nie mogę opuszczać zajęć... :( Wstał dzisiaj o 6.50, zjadł i poszedł spać do 8.15. Duniu my też wymienialiśmy w Rossmannie te kuponiki. Niestety te HIPPowskie herbatki mają w składzie ne raz: cukier, glukozę i karmel!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!Arturek dzisiaj wstawał 3 razy w nocy i o 7 obudził się na dobre. teraz siedzi ze mną i klacka rączkami po stole. Mały ma najprawdopodobniej uczulenie na marchewkę i z tąd te zaczerwienione policzki. Teraz wyeliminuje znowu marchew i potem znowu dam zobaczymy czy to napewno marchewka. U nas dzisiaj pięknie a ja muszę jechać do ZUSu po zaświadczenie od kiedy jestem zgłoszona do ubezpieczenia jest mi to potrzebne do wychowawczego. Biorę ze sobą szwagierkę żeby popilnowała mi małego w aucie przecież nie będe go tachać po tych wszystkich biurach. Muszę się pochwalić, że Arturek wczoraj sam przekręca się z brzuszka na plecki i podobało mu sie to. Próbował też z plecków na brzuszek ale jeszcze troszkę brakuje. Tak więc jestem z niego dumna.Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój maly z kolei wstał jak ost.przed samą 6 i po spaniu,na szczęście ja byłam wyspana o dziwo i wstaliśmy:) wczoraj po naszych ponad 3godz.zakupkach jak mi padł przy butli po powrocie tak obudził się o 21-30aż i że był już całkiem rozbudzony że na spanko się nie zanosiło wzięłam go do wanny i była wspólna kąpiel z mamą ale ciężko mi było go utrzymać tak szaleje że ledwo daję radę a że wyrywny w tej wodzie ten moj szaleniec uderzył ze 3razy główką o boki wanny :O ale bez płaczu bo nawet nie zauważył i dalej szalał:D:P i tak nasza kąpiel skończyła się około 23!:D a i po niej i butli nie miał ochoty na spanie i marudził jeszcze sporo mężusiowi w łóżku bo ja uciekłam spowrotem do wanienki i na swoje masaże,klepania i balsamy:P:P:P a co mi też się należy trochę czasu w łazience tylko dla siebie i ciała;) :D wczoraj skończył słoiczek zupki jarzynowej bo podawałam na 2razy i nic z kupką ani brzuszkiem nie było więc ok:) z kolei dziś przed chwilą otworzyłam nowy 1raz tym razem deserek jagody dojrzałe z jabłkami i pociumlał parę dobrych łyżeczek:D i zasnął:) do tego w taki sposób jak teraz gada plując zaczął mi tak gadać przy tym deserku i poza pieluchą całą trochę znalazło się na mojej twarzy i dresach:D a że to jagody to dobrze że okryłam go całego tą pieluchą bo plamy podejrzewam z jagód będą ciężkie do usunięcia:P Marta widzę daje sinlac jak ja wcześniej że do mleka modyfikowanego ale Agniesza26 dała mi znać że wyczytała że nie wolno do mleka dodawać tak robię już tylko na wodzie bo że wolno 1raz dziennie aby go podawać to pisze na opakowaniu.Tylko że na mleczku było to treściwsze wg mnie i smaczniejsze ale nic się nie działo małemu no ale pal licho jak nie wolno to odstawilam i tylko na wodzie:) Jak pisałam że daje dobrze ponad 200zdjęć do wywołania niunia od chwili urodzenia do chrzcin tak wczoraj odebrałam zdjątka i z tych gotowych wybrałam jeszcze sobie 4 fotki w mega rozmiarze na ścianę :) jakie uważałam najfajniejsze ;) tylko aby cena troszkę mnie poraziła bo mimo,że gościo po znajomości że wesele kręcone u niego i zdjęcia ślubne za same które było 2tyśiace:O to policzył od fotki 55gr a nie 65gr to i tak wyszło ciut ponad 160zł!:O no ale w koncu pamiątka bo ja np.ubolewam nad tym że sama nie mam zdjęć za malenkości i powiedziałam,że moja dziecinka bedzie miała co oglądać jak dorośnie:) tylko kurnia zapomniałam że do tych na ścianę 4ech zdjęć muszę dokupić antyramy po 10zeta za sztukę:O troszka pieniążkow z chrzcin jednak mi poszło:( ale to przecież Kubusia i w sumie na niego prawda?!:) a ja wreszcie mam chwilę na sniadanko jogurcik z ziarnem,otrębami różnymi i siemieniem tak sobie zaczęłam żeby moje problemy zniwelować :O domyślacie się z czym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewuszki czy któraś z mam najstarszych z naszych pociech które już więcej potrafią sadza do jedzonka so tego specjalnego siedzonka ze stolikiem????????????????? boo my dostaliśmy na chrzciny i tak mnie korci ale wiem ze to za wcześnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś dałam do wywołania zdjęcia małej od narodzin po dzień dzisiejszy. za 100 zdjęc w rozmiarze 10x15 zapłaciłam 27 zł :-). Ja też nie mam zdjęć ze swojego dzieciństwa i powiedziałam że moja ich będzie miała mnóstwo a jak zacznie siedzieć pójdziemy do fotografa :-D. Ja jeszcze z kupnem tego siedzenia do jedzenia poczekam bo i tak mała jeszcze siedzieć nie potrafi więc jest mi to nie potrzebne. Moja kiedyś też miała tylko kaszelek ale tylko 2 dni i sam zmiknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duniu, moja jest tydzien starsza, a już jakiś czas ją karmię w wózku podniesionym na maxa, na początku miała problem, bo potrafiła połykać tylko jak była chociaż trochę przechylona do tyłu, ale teraz już jest ok. To zależy, jak stabilnie Kuba siedzi, żeby nie pacnął głową w stolik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o zdjęciach z wesela u fatagrafa to nie będę wspominać ceny bo to już była przesada :-0. Za 15 zdjęć z retuszem i albumem zapłaciłam 900 zł :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko mam nadzieję, że u nas tez samo się skończy, bo nie chciałabym, żeby z Jasiem było coś nie tak, a tym bardziej nie chcę siedzieć z nim w szpitalu, tfu, tfu, tfu... Teraz nie zjadł wszystkiego, bo nie był chyba głodny, śmiał się tylko i wypluwał smoka. Lezy i gada do siebie, zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te zdjęcia za 900 zł to rzeczywiście przesada. My w czerwcu 2007 r, więc już prawie dwa lata temu płaciliśmy ok. 500 zł za 60 zdjęć, takich sporych i 2 wielkie, takie naścianę a dodatkowo dostaliśmy 2 albumy. i antyramę na jeden portret.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i moja myszka wstała ale spała 2 godziny :-). Tutaj są są straszne ceny bo nie ma za bardzo konkurencji ale babka jest profesjonalistką tylko potem żałowałam że do niej poszłam ale zdjęcia ekstra :-). Anabelko napewno będzie dobrze. Życzę zdrówka małemu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola 678
Duniu my już od miesiąca mamy krzesełko do karmienia z tym że mamy regulowane oparcie i wysokość także maly siedzi sobie zapiety w pozycji poł siedzącej!!!i wcale niepiszczy że mu źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ale się rozpisałyście dziewczyny, nie zagladałam od dwóch dni a teraz siedzę i nadrabiam zaległości ;-) Moje dziecko z nudów właśnie usnęło to dobrze bo wstała dzis o 7 wiec teraz odsypia. Widze że podajecie sinlac a ja właśnie sie zastanawiałam czy nie zaczac podawać. Piszą że ta kaszka jest dobra dla niejadków i słabo przybierajacych na wadze. A moja Zuzia to taka kruszynka - teraz wazy tak około 6200 to malutko i chciałabym zeby przybrała troszke na wadze. A ostatnio miałam akcje. Moje maleństwo chciało jeść i zaczęła strasznie płakać wiec ja w pospiechu przygotowywałam mleko i polałam sobie palce goraca woda. Więc szybko pod zimną wodę, ale dziecko oczywiście płacze coraz głosniej a ja stoję i nie wiem za co się łapać az się popłakałam z tej bezsilności. No ale jakoś opanowałam sytuacje, ale też naszły mnie przemyślenia typu co by było jak bym sie poparzyła poważnie, kto by mi pomógł. no to sobie popisałam :D czekam az Zuzia wstanie i pójdziemy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, myślicie, że można już dziecko na kocyku na trawie kłaść? Nie ciągnie już zimno od ziemi? Blanka jak widzi kwiatki to wariuje ze szczęścia, może jakby miała je na wyciągnięcie ręki, to ruszyłaby w końcu swoją tłuściutką pupę:P magmall, jeśli sama w domu często zostajesz, to jedyne wyjście to mieć komórkę zawsze w zasięgu ręki. Zuzia też by Ci jakoś pomogła głośno płacząc, myślę, że sąsiedzi zareagowaliby na długotrwały krzyk dziecka. Chociaż w sumie to różnie z nimi bywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my byliśmy na polku pierwszy raz po chorobie. Zamiast do wózka to wzięłam małego na ręce i spacerowaliśmy po ogrodzie, potem posiedział chwilę u dziadka na kolanach w altance i wróciliśmy do domku bo na pierwszy raz po takiej przerwie to nie ma co przesadzać z czasem ! Mam pytanie do mam które karmią tylko piersią- jak długo zamierzacie karmić w ten sposób wasze dzieci? bo ja tak karmię- mój 19 skończył już pół roczku i czasem się zastanawiam jak długo go jeszcze karmić?? czasem mu podaje tą jedną butle modyfikowanego na noc z kleikiem żeby mi lepiej spał ale znowu jest ten problem że on mi nic nie chce pić- żadnych soczków herbatek- nic! i ma bardzo gęste kupki i nie wiem już co robić! a jak mu podaje picie łyżeczką to się krztusi - bo nie chce! nie wiem jak go przyzwyczaić do innego smaku niż mleko?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....6300.. ..63......4m10d Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7000.. ...68.....5m green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....7640... 67.....4,5 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 6100...........4m i 2t Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....8300....72....5m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250.....6200...64...... .4m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 7600....76/77...5,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5750...59......3m 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....6950. ..68.....5m1t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....6670....70,5. ...4m i17d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6060.... 65....4,5m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270..... 5700..........4,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7000 ...72 ....3m20d maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....6800...67. .....5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......5800 ...67..... 4m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....8900... 68....4m3t lorinka..........Zuzia........28.11.....3600.....6410... .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7015... ok.72... 4m 3t Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..6000... 67.......4m mała_agatka...Franek....... 3.12......3340... 7200.....67 ...4mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780.... 6000 ............ 3mies bylam dzis u lekarza z malym z tym jego ciagnacym glutem i musi niestety brac zyrtek nie ma rady po zauwazylam ze po dworze ma 2x wiekszy katar niz jak siedzimy w domu:(ma narazie pobrac go jakies 2 tyg. mamy odstawic i zobaczymy jeszcze raz jak tam sytuacja bo jak narazie juz miesiac ma ten katar i mu nie przechodzi mimo ze stosowalismy rozne specyfiki w tym clemastinum syropek na katar i nic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maly jak go karmilam piersia tez nic nie chcial pic ale pij tylko z takiej malutenkiej strzykaweczki mozna ja kupic w aptece wtey mu kropilam na jezyczek i super sobie pil:)do tej pory tak lu7bi jak mu podaje leki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajtoch chyba trochę za wcześnie na kocyk, w nocy jeszcze dość zimno. Jasio śpi. Usnął o 11.15 i wstał o 11.35, bo obudził go kaszelek. Teraz padł przy butli, nie zjadł całej, ale wcześniej zjadł cały słoiczek zupki jarzynowej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi oczywiście o to, że w nocy zimno i ziemia się oziębia, a słońce jeszcze tak jej dobrze nie nagrzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick.......im.dziecka ...term.por.. waga ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....7000.. ..?......6m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7000.. ...68.....5m green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....7640... 67.....4,5 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 6100...........4m i 2t Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....8300....72....5m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....6500....66 .....5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250.....6200...64...... .4m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710.... 7600....76/77...5,5m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....5750...59......3m 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....6950. ..68.....5m1t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....6670....70,5. ...4m i17d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6060.... 65....4,5m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270..... 5700..........4,5m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-5200 ...56... 2m,3t Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....6600..... 4 m, 2 t **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....7000 ...72 ....3m20d maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....6800...67. .....5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......5800 ...67..... 4m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....8900... 68....4m3t lorinka..........Zuzia........28.11.....3600.....6410... .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 7015... ok.72... 4m 3t Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..6000... 67.......4m mała_agatka...Franek....... 3.12......3340... 7200.....67 ...4mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700... 6.200......66.....3mies. Maja_21........Wiktorek....7.12......3780.... 6000 ............ 3mies Wpisałam wage małego i mi sie tak smutno zrobiło że schudł. bo dwa tygodnie temu ważył już 7300 a przez tą głupią ordynatorke i dietę biedaczek głodował:-( :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też uważam ze na kocyk zdecydowanie za wcześnie. jeszcze jest zimno, zwłaszcza przy ziemi. poza tym ta pogoda teraz bardzo zdradliwa. dziś np jest niby gorąco, słońce przygrzewa strasznie ale wieje lodowaty wiatr :( mój malutki śpi sobie na balkonie :) najadł się i zasnął kochany stworek. mieliśmy iść na spacer ale jak już zasnął to go nie chciałam męczyć ubieraniem tylko bach do wózka i na balkon :) zwłaszcza że już 1,5 godzinki na spacerze był. potem 1,5 godzinki spał na balkonie i teraz znów śpi :) w ogóle to mój mały ostatnio ładnie sypia. ogólnie jakieś 5-6 godzin w dzień i 8-9 godzin w nocy (oczywiście z 1-3 przerwami na jedzonko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirko -głupia baba z niej! ale teraz już jesteście w domku i Aleks na pewno bardzo szybko nadrobi straconą wagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ Byłam z mała do szczepienia,zniosła super.Dosłownie dwa razy zakwiliła.Strasznie ją zagadywałam i pokazywałam nowa zabaweczkę,to chyba pomogło.Jak wzięłam na ręce to moment się uspokoiła i śmiała do pielęgniarki.Ale inne dzieci strasznie płakały.Także Ala dzielna dziewucha!Przybrała 1 kg za 6,5 tyg.to prawidłowo. Agniesza szczerze mówiąc,to dla mnie jest dziwne,że dali Ci ich szczepionkę,bo jak się już decyduje na te płatne,to cały czas powinno się je brać.Ja za każdym razem płace 130 zł.i lekarka mówiła,żeby już teraz raczej nie przechodzić na te bezpłatne.Podejrzewam,że pewnie nie miały akurat tych płatnych i dały Olafkowi taką jaką miały. Anabelko nie martw się na zapas,ja teraz byłam chora i myślałam ,że mała się zaraziła,bo też tak nagle parę razy zakaszlała i jeszcze wydawało mi się,że tak jej coś charczy w piersiach i powiedziałam o tym lekarce,żeby szczególnie dobrze ją zbadała,bo mam podejrzenia,ale na szczęście jest zdrowa.Jak dziecko chore to przede wszystkim nie chce jesć(boli gardło),ma katar ,nie chce spac w nocy,marudzi okropnie.Ale jak Jasiek cieszy się i je to na pewno zdrowy jest. Duniu na Twój problem ;) polecam Ci Coloc C do kupienia w aptece.100% naturalny i nie uzależnia ,a działa rewelacyjnie.Taki proszek,najlepiej wymieszać z sokiem pomarańczowym. Dzisiaj mojemu mężusiowi szykuje naleśniki ze szpinakiem.Rewelacja,babcia mi przyniosła świeży szpinak.My uwielbiamy.I jeszcze kupiłam mu 2 podkoszulki z Nike i Pumy,bo wyprzedaż była po 47zł.jeden,a jutro ma imieniny,to akurat będzie:) Alusi kupiłam takie buciki wiązane(bo wszystkie inne spadają) z jeansu wyszywane kwiatuszkami.Słodziutkie.A sobie NIC !:( Beatka nieźle dałaś kasy za te zdjęcia (i w sumie mała ilość).Ja bym chyba aż tyle nie dała.Mój mąż interesuje sie fotografią ,ma dobry aparat i ładne zdjęcia robi(najlepsze krajobrazowe),wygrał już parę konkursów amatorskich.My mamy dobra drukarkę do zdjęć,to sobie sami drukujemy Alicji zdjęcia. A jeszcze lekarka mi powiedziała,żeby nie dawać kaszek żadnych ani kleików,bo jak przesypia noce i prawidłowo przybiera,to nie potrzeba dawać.Tak mi juz ostatnio mówiła i ja wogóle nie daje. Ja karmie mała łyżeczką w tym foteliku-nosidełku (do samochodu).Po prostu biore go do domu i na narożniku stawiam i siadam obok .Bardzo dobrze tak jest.Akurat pozycja mi się wydaje wygodna dla dziecka,bo nie jest pod kątem prostym.A na krzesełko mi się wydaje za wczesnie. Elmirko cieszę się ,że wszystko u Was już ok. Kajtoch,nie dawaj małej na kocyk jeszcze za wcześnie na to,a od ziemi zawsze ciągnie bardziej zimno. Ale się rozpisałam:) Spadam! Naraaaaaaaaaaaaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×