Czy ktoś pracował Jysk-u?

http://www.jysksolidarnosc.pl/

Ja się dziwię tylko że wydrapujecie sobie oczy za jednorazowe 350 zł, szkoda że z taką zaciekłością nie walczycie o podwyżkę 350 zł do każdej pensji miesiąc w miesiąc. To by się bardziej opłacało. To skopiowane ze strony związków Witajcie, Ze względu na liczne pytania chcielibyśmy uzasadnić i wyjasnić dlaczego zdecydowaliśmy się na taki podział świadczeń z ZFŚS w 2012 roku. Jako kryterium przy wyznaczaniu wyskości świadczeń brane są nasze wynagrodzenia podstawowe brutto (bez premii). Przy wyliczaniu świdczeń brana jest pod uwagę kwota brutto na osobę lecz przy uwzględnieniu dzieci których pracownik jest rodzicem. Zdecydowaliśmy się zmniejszyć widełki wynagrodzeń z 6000 zł do 4000 zł, gdyż gdyby wziąść pod uwagę pracownika z 2 dzieci mieszczącym się w przedziale ostatnim to jego dochody sięgały by rzędu np 18000 zł miesięcznie, więc nie jest to sprawiedliwe przy podziale tych świadczeń gdyż te zarobki miesięczne pozwalają temu pracownikowi na bardzo wysoki standard życia który zapewnia swoim bliskim. Około 80 % pracowników mieści się w pierwszym przedziale. Sami wiecie ile zarabiacie i płace zasadnicze pracowników szeregowych nie przekraczają 2000 zł brutto przy 2 dzieci mieści się on w pierwszym przedziale wydatkowania bo jego dochody na członka w rodzinie sięgają ok 666 zł brutto. Teraz weżcie pod uwagę jak duża jest różnica porównując wynagrodzenia zasadnicze, pierwszego przypadku z drugim. W związku z powyższym bezzasadna jest pomoc socjalna w pierwszym przypadku. Musicie sobie zdawać sprawę z tego, iż fundusz socjalny a raczej jego celowość to pomoc tym najuboższym pracownikom a póki co nie brakuje ich w JYSK Polska. Musimy sobie zdawać również sprawę z tego, że są dwa świadczenia: Wielkanocne i Bożonarodzeniowe. Częśc świadczeń wypłacona powinna być teraz a druga na Bożenarodzenie. Nie ma innych świadczeń poza tymi dwoma oraz zapomogami i pożyczkami z funduszu. Pomiędzy tymi świętami jest 8 miesięcy przerwy i wracając do widełek to pracownik pierwszy przez te 8 miesięcy zarabia dalej 6000 zł brutto a ten drugi pracownik 2000 zł brutto.

nasz dział HR powiedział nie ale poczekajmy co powie Dania....ciekawe czy Ci którzy są tak przeciwni związkom z chcęcią przyjmą podwyżki jak już je związki wywalcza.czy może też splunął na to i oleją.bo po co im?co do kasy na święta,racja po stronie związków.po co osobom zarabiającym powyzej 4tys miesięcznie jeszcze kasa?ZFŚS jest dla tych najbardziej potrzebujących a jakoś nie chce mi się wierzyć ze regionalnym i Dyrektorom bez tych 300zł święta się zawalą.śmiejecie sie ze górnicy byli w Radomsku na pikiecie?skoro Wy nie macie odwagi zawalczyć o podwyżki to miejcie tą świadomość ze są ludzie którzy będą o to walczyć.Solidarność Solidarnosć Solidarność

Ciekawa jestem czy tez się tak mądrzyliście jak wam regionalni tłumaczyli ze premia wam się wcale nie należy, ze jest to tylko dobra wola pracodawcy i należy się za robienie czegoś ponad to co się od was wymaga. Ale oczywiście anonimowo łatwo opluwać wszystkich dookoła, nie patrząc nikomu w oczy. Z takim podejściem to ten kraj za 20 lat zmieni się w Afrykę za czasów niewolnictwa.

No nie dajmy się zwariowac kto w jysk zarabia 4000 zl kto ma taka podstawę (etaty sklepowe) Kierowniki w Warszawie? No jak gosciu masz tyle a nie masz dzieci to tylko pogratulowac. Eeee to mozę ja ci odpale te trzy stówy na te waciki zebys nie plakal:)

Niesamowite jak was zazdrość zżera że ktoś może zarabiać więcej niż wy. Mimo ze Ci mniej zarabiający dostana dużo więcej ( i dobrze) nie jesteście wstanie przełknąć że Ci co więcej zarabiają mieli by dostać te trzy stówki, żałosne, naprawdę żałosne.

Ja myśle ze dyskusja ktora teraz sie toczy to odzew na tego czlowieka co sie tak zbulwersowal ,że nie dostanie tych 300 stów.

No wiesz 070707....to ja Ci podam numer konta i wyślij te trzy stówki na waciki. :D

Dawaj da dawaj , składkę w sklepie zorganizuje to ci paczke na swieta tez strzele he he:)

Jak dadzą to dadzą a jak nie to niech się PIERDOLĄ!!!!

Ludzie trochę HONORU!!!Wyglądacie jak pieski z językami na wierzchu.

Ale zabawna jesteś.

To najzwyklejsza prowokacja. Nie wierzę, że ktoś, kto zarabia ponad 4 tys + (jak twierdzi) wysoka premia, wypowiadałby się na temat "marnych" 380 zł. Gdybym tyle zarabiała, nie miałabym nawet czasu na wchodzenie na Kafeterię. :)

Bo widzisz jak ktoś zarabia a co za tym idzie dużo pracuje to bardzo szanuje swoje zarobione ciężko pieniądze. Taki człowiek rozumie że jak ktoś mam niej to powinien dostać więcej o to jest w porządku ale nie rozumie dlaczego za swoja ciężką prace nie ma dostać choć minimalnego bonusu na święta. Tak przy okazji życzę Tobie i wszystkim sympatycznym związkowcom by kiedyś wzięli się mocno do pracy zarobili trochę więcej pieniędzy ( tak zamiast wiecznego przeszkadzania i marudzenia) i zobaczymy czy nie chcieliby wtedy dostać od swojej firmy bonusu na święta.

Buhhhaaaaaa - jako zredukowany nie z własnej woli ,jako ojciec dwójki dzieciaków wychowywanych w tej chwili w ciężkich warunkach śmieję sie z was krzykacze!Co zabrali pieniążka?Złe związki nie dały kilku stówek?Tak ciężko pracujecie i co ?I GÓW..O!! teraz widzicie jak sie czują koledzy/koleżanki,których firma kopneła w cztery litery!

Smutna polska zawiść. Ja nie mam to nikt mieć nie powinien. Co nie znaczy ze jestem za redukcjami nie jestem ale tak dziś jest nie tylko w jysk wszędzie!

Z tego co mi wiadomo socjal z samej nazwy dostają Ci wszyscy najniżej zarabiający. A jeżeli rzesza ludzi tutaj wypisujących uważa inaczej, to może pomoc społeczna i mieszkania socjalne powinny być dawane tym co najwięcej zarabiają. W jysku według Was tak przynajmniej powinno być. A w ogóle to bym się nie zdziwił jak by się okazało, że te wszystkie posty, pisze jedna osoba. Przeanalizujmy: na 93 stronie o 16:50 mamy post od gościa 313165656 a 3 minuty później wypowiada się Niezły numer Facet jest niezwykły. W ciągu trzech minut zdążył przeczytać post wcześniejszy, i na niego odpowiedzieć. A zrobił to błyskawicznie, gdyż aby się zmieścić w 3 mitach musiałby on non stop siedzieć i odświeżać przeglądarkę. Kolejny przykład: na tej samej stronie: jogi co lubi liczbę 5 o 21:41 a 3 minuty później cyferkowy megaloman podobna sytuacja Oni myślą, że to forum czytają jacyś półanalfabeci. Do podobnych, podejrzanych wpisów szkalających związki dochodziło na wcześniejszych stronach. Nie zdziwił bym się, gdyby się okazało, że te wszystkie wpisy są tworzone być może przez jakiegoś pracownika specjalnie zatrudnionego przez firmę. Ale by to była jazda co! Firma nie ma pieniędzy dla Was, a miała by na coś takiego. Chciałbym przypomnieć, że to forum powstało żeby narzekać na firmę, a nie na Związki Zawodowe. Dlatego trzymajmy się głównego tematu.:-) A cel firmy jest prosty. Przedstawiając ZZ w złym świetle, chce podnieść swoja reputacje. I nie ukrywam, że jej się to udaje. Ona Was mami, jakimiś głupotami, a Wy w to wierzycie. Znowu bym się nie zdziwił, jak by się okazało, że z tymi pieniędzmi na święta to byłaby taka specjalna zagrywka firmy. Nie damy kasy na Święta Wielkanocne, a winę zwalimy na ZZ. Wtedy ludzie znienawidzą związki, a o to nam przecież chodzi. A ja zadam jeszcze takie pytanie. Jeżeli wcześniejsza teza jest nieprawdziwa, to czemu firma tak się boi tych ZZ. No mogli by powiedzieć, że zapisujemy się wszyscy i będzie good. Oni dobrze wiedzą, że będą mieć przesrane, bo im będzie ktoś w końcu patrzył na ręce. Wszędzie gdzie ludzie protestują, prędzej czy później dostają to o co walczą. Tak było ostatnio z lekarzami, z aptekarzami, z Acta. A na świecie poupadały nawet rządy państw arabskich. Bo tam ludzie potrafili się zjednoczyć i wspólnie walczyć o Swój los. Tylko w Polskim Jysku tak nie można. PS.: O widzę, że ktoś jeszcze to zauważył. Pozdrawiam tego kogoś:-)

Jogi, sugerujesz, że obcięto mi 1/4 etatu, bo nie pracuję? I że premii nie dostajemy, bo nie pracujemy? To zastanów się na drugi raz co piszesz. Ty chyba zresztą pochodzisz z tych, co to mają dużo, ale i tak zawsze im mało. Żal Ci 380 zł? To popracuj ciężej, będziesz miał to w premii. Tylko nie mów proszę, że się nie da...

Świetnie ze ktoś zauważył ze jestem w paru osobach. :D Jak jakiś cyrkowiec albo ktoś. :D Nie bede sie ustosunkowywać do tych wszystkich śmiesznych insynuacji. Choć stwierdzenie że jestem osoba zatrudniona tylko po to by tu pisać zakrawa o paranoje. Naprawdę. ZFSS to nie to samo co pomoc społeczna!!! No i wiesz jako związkowiec taki prawy i solidny powinieneś być otwarty na dyskusje a nie pisać ze na tym forum można tylko szkalować firmę a nie związki. Zastanów się tez nad tym ze w związkach jest garstka siejących zamęt frustratów a Jysk to duża firma i większość ma dość was i tego zamętu. To napisał człowiek zatrudniony przez firmę specjalnie by tu pisała. :-D

Prowokacja - nie nie sugeruje tego. Stwierdzam natomiast ze przez żal do firmy jesteś zaślepiona w swojej niechęci i nie widzisz spraw realnie. Napiszesz teraz ze gdybym był na Twoim miejscu tez bym tak działał, może, ale ja tez przy redukcjach zastanawiałem sie co bym zrobił i po rozmowach z rodziną ustaliliśmy ze poszukał bym innej pracy. A kasa każdemu jest potrzebna.

Bo tak jogi jest - pilnowałbys bardziej swego pseudominu jakbys autentycznie i szczrze bronil swoich racji.Osoba podpisująca się cyferkami przypadkowo wybranymi z klawiatury to według mnie albo ktos z firmy majacy za zadanie siac zamęt na forum albo ktos z zewnatrz majacy podobne zdanie.

No tak problemem teraz jest ciąg cyferek po słowie jogi. Naprawdę ludzie opamiętajcie się.

O boski Jogi! Gdzieś wyczytał o moim żalu do firmy? Gdzie o niechęci? Ty, który zarabiasz tak wiele dzięki swojej ciężkiej pracy, skończ pieprzyć, bardzo Cię proszę! Inna praca w miasteczku, gdzie jest ponad 20% bezrobocia? Sam jesteś zaślepiony i nie widzisz nic poza swój czubek wywyższającego się nosa. Rozmawiałeś z rodziną? Po co? Przecież Ciebie z posadki nikt nie ruszy. I nie staraj się być mądrzejszy, niż jesteś, kiepsko Ci to wychodzi. Dobra rada: nie obrażaj ludzi ciężko pracujących.

Tylko jedno, małe pytanie: czemu niektórzy są za tym żeby mniejsza grupa osób dostała kasę z ZFŚS? Przecież przez to pula się nie zwiększy i nie dostaniecie przez to więcej! Więc skoro może dostać tę kasę więcej osób to czemu nie! Nikomu nie zamierzam zaglądać do talerza i jakoś nie mam problemu z tym, że Ci co mają dużo będą mieli jeszcze trochę... Chyba na "prezent" zasługują wszyscy pracownicy - choćby dlatego że są pracownikami.

Ponawiam pytanko do związkowców zadane 2 strony temu: w dniu 06.03 na stronie internetowej Solidarność w Jysk znalazło się stwierdzenie: "Od kilkunastu dni pracodawca podsuwa pracownikom do podpisania oświadczenia, w których mają się zobowiązać, że nie będą udostępniać swoich danych osobowych (nazwisk i numerów pracowniczych) Zakładowej Organizacji Związkowej Solidarności. Bez tych danych przeprowadzenie referendum strajkowego staje się niemożliwe. Zastraszanie pracowników oraz wymuszanie na nich tego typu oświadczeń, a także utrudnianie prowadzenia legalnego referendum strajkowego stanowi poważne naruszenie polskiego prawa. Sprawę skierowaliśmy do odpowiednich organów ścigania." Z kolei 16.03 w tym samym miejscu pojawia się informacja: "I tu chcę podkreślić że czekam z niecierpliwością na pozew do sądu ze strony pracodawcy gdyż będę miał okazję przedstawić sądownie powyższe dokumenty." Pytanie: Czy sprawa faktycznie trafiła do "organów ścigania", czy mamy tu do czynienia z przepychankami i groźbami rodem z osiedlowej piaskownicy? Czyżby Ci wspaniali związkowcy nabrali wody w usta? Przecież na pikiecie nie padało.

Do totalne wciskanie kotów! Chyba myslimy identycznie! - to samo dzis tłumaczyłem pozostalym pracownikom! - zohydzic ZZ , przedstawic je jako wrogów i tych którzy mieszająi wywołuja problemy. Jednak nie wierzę,że konfliktową strona jest Solidarność ,za którą niewielu stoi ( jak pokazała sprawa kasy z ZŚFS).Jysk to bogata sieć setek sklepów z właścicielem ,który jest jednym z najbogatszych ludzi świata.Kto tu jest Dawidem ,a kto Goliatem?

153154156 Wyślij to zapytanie do związków, bo o ile się nie mylę to forum nie jest platformą do porozumiewania się ze związkami. I z tego co wiem rzadko tu zaglądają. A ty jak znam życie za kilka dni powiesz, że nikt ci nie odpowiedział i że to znak że związki oszukują. Litości!

DO roboty :-) gdzie jest Kliczko Wladimir, góra i tak na was sra!

@Podam tu przykład. Jakiś przedmówca napisał że mając dzieci i żonę zarabiając tak mało w tej firmie nie stać go na opłacenie 1200 zł studiów. To ja Ci odpowiem: najpierw robimy maturę, potem idziemy na studia BEZPŁATNE, potem znajdujemy dobrą prace a dopiero potem zakładamy rodzinę i mamy dzieci. A jak robi sie wszystko odwrotnie to potem z frustracji i marazmu życiowego powstają tacy sympatyczni związkowcy którzy uważają ze oni sa biedni i im sie należy. Widzisz ,żyjesz w świecie złudzeń,bo w prawdziwym życiu nie jest tak kolorowo ,nie każdy może sobie pozwolić na studiowanie dzienne,niektórzy zaraz po skończeniu musieli iść do pracy by odciążyć rodzinę finansowo.Zresztą iść na studia dzienne to iść na łatwiznę ,uczyć się za pieniądze innych. Łatwo mówić jak poukładać życie ,ale w rzeczywistości jest o wiele trudniej to zrealizować. Ale choćbym robił w życiu wszystko nie poklei to nie oznacza że mam się godzic z taką śmieszną pensją jak 1300 zł przy tak ciężkiej pracy,a tobie baranie życzę żebyś kiedyś musiał poznać jak ciężko jest żyć ze te 1300 zł

a ja proponuję usiąść do okrągłego stołu i napić się wódki bo wiadomo po wódce albo sie pogodzą wszyscy albo po ryju dostaną ;)