Czy ktoś pracował Jysk-u?

Ponoć coś upuścił na podłoge.

Tylko jak ktoś pali to ma te kilka przerw po 5 min w ciagu dnia. Zawsze to chwila żeby odsapnąć czy oderwać się od wszyskiego. A nie palący tego nie mają, non stop na sklepie czy kasie i bardzo często nawet przysługujących 15min nie ma! Zdarza się, ze przez cały dzien pracy nie ma kiedy zjeśc czy napic się bo 2 osoby na zmianie.

Ty pasztetowa !! cos sie tak oburzyl?? juz my wiemy jak te wasze wyjscia na 2 minuty na fajke wygladaja hahaha nieroby!!!!

a co do kiero z Sosnowca to kombinator i tyle!! ale coz, firma mu do tylka swojego czasu wlazila to sie przejechala :D a uczciwych juz malo zostalo.......

PASZTETOWA słucha Ty w tym czasie palisz fajeczke a ja wydaje wilmingtona przez te 2 minuty. Ty odpoczywasz a ja ledwo ciągne te paczki, chcesz sie zamienic na te 2 minuty ? wydam szafe i co i musze dalej isc na kase. Ty odpoczełaś a ja ? powiesz mi ze przy wydawaniu szafy sobie odpocząłem ? he

o juz nie macie sie do kogo przy....bac to palacze na tapecie szkoda ci to sam zacznij i zamknij to morde, ja nie pale no chyba ze mnie ktos wkur....i to ide mam ochote na kawe ide i tez mam po 2 osoby na zmiane ale wali mnie to i nikt mi nie odlicza bo nie raz zostaje po 5-10 minyt i nikt mi nie dopisuje, jak jestescie dupa to wasza sprawa, co do przerw to nieraz było ze nie miałem kiedy zjesc kanapki ale idac do socjala mowie na kasie aby nie wołac i ch..j a jak dzwonia tpo mam to w du....ie i nie wychodze przerwa rzecz swieta, kombinujcie bo nigdy nie wyjdziecie na przerwe.pozdrawiam

co do palaczy to sie zgodze!! jesli ma byc sprawiedliwie wobec tych co nie pala to powinni miec to odilczane z przerwy a nie kur... a 15 minut przerwy i papieroch!! albo albo bo tym co nie pala nikt nie doda tego czasu a tez zostaja czasem dluzej po robocie!! a jak wasza robota polega na kombinowaniu a nie koloezenstwu to spier... gdzie indziej bo przez takich jak wy sy..f sie robi w tym Jysku i tyle !! nieroby pierd.... prezesy co na fajeczke musza wyjsc!! ale jakby tak nie palacy poszedl na dluzej jak 15 minut przerwy to z ryjem do niego co nie??!!

I co się szczujecie jeden na drugiego? A valuesy sie ciesza. Ech ludzi jakby to był problem ...

gościu jak Ty masz takie podejscie do swoich kolegów i koleżanek to gratuluje cytuję ze idziesz na fajke i nie wołac ciebie bo i tak masz to w d***e to rozumiem ze koles ktory stoi wlasnie na kasie dostaje zjeby od klienta gdzie obsługa, a moze to tajny i dzwoni zeby go obsluzyc a ty w tym czasie fajeczka i tajny 0 bo nie obsluzyles. Dzieki tobie Ty i twoi koledzy maja 0 jakiejs tam premi, chyba ze jestes kiero to ciebie to WALI ;)

Uczciwych już dawno nie ma :]

uczciwi jeszcze sa ale malo.... A firma tego nie docenia tylko cisnie do d**y zlodziejom a potem gdzie towar? Skad taka inwentura... A z du....py ! Otworzcie oczy i dajcie pracowac i zyc uczciwym a nie zlodziejom co im wiecznie malo bo uczciwy od 10tego do 10tego z geba na klodke siedzi....

Jeśli czyjeś 5 minut na papierosa nie wpływa na brak obsługi itd , to nie mam nic przeciwko. Każdy ma rozum i nie pójdzie jarać jak nie ma zwyczajnie na to czasu. Jak tworzycie zgraną załogę to nie jest problem. Współczuje ci kolego - wyjątkowo chyba źle czujesz się wśród swoich

Palenie kwestia załogi. Jak się dogadacie tak będzie. Koniec kropka. Jedna jedyna podstawowa zasada ( która większość w tym ja dostrzega i zaczyna stosować juz po zmianie pracy) to przestrzeganie kodeksu pracy. Nie ma ze się nie da. Ja 5 lat tkwilem w tym syfie, a zmieniłem prace i dopiero zobaczyłem jak ludzie się szanują i pracodawca może się zamknąć. Wystarczy robić swoje obu pominąć się o swoje. To wszystko nic więcej. Żeby to odczuć to zmień prace lub spróbuj zacząć się szanować pracując w jysk. Żaden regionalny nie podskoczy bo bo jest za krotki. Róbcie swoje wg zakresu obowiązków wynikających z umowy i nie martwcie się reszta. Może i trudne do wykonania w 2 osoby na zmianie ale tylko tak można pokazać że szanuje cie siebie i zarazem pracodawcę. Jedna jedyna uwaga l! TRZEBA TĘPIĆ NADAMBTNYCH L. TO ONI POKAZUJĄ ZE MOGĄ SIĘ ZESRAC NA MIĘKKO A CIERPI CAŁĄ RESZTĄ. :)

Co się zas tyczy tych grafików to sprawa wygląda tak - kiero robi grafik, zatwierdza go regionalny a te jeszcze dyrektor makroregionu i to on ana końcu jest za ten grafik odpowiedzialny, tak to przedstawiła mi moja regionalna i to na dyrektorku spoczywa odpowiedzialność, jakby co i to ze tak jest przesrane to ich sprawka, ścigają regionalnych by było wszystko na styk z godzinami a reszta juz sie nie liczy, tak więc biedolenie że nie ma rak do pracy to nic, najwazniejsze, maja zgadzac się godziny, jak to pisał poprzednik wykonujcie swoje obowiązki w ramach tych godzin co macie zaplanowane, ile zdołasz tyle zrobisz i nikt cię za to nie zwolni ani nie ukaże i to tylea, jeszcze jedno jak gadaliśmy z ludżmi z innych sklepów w trakcie takich zmian gdzie jest 2 osoby jak będzie wypadek odpowiada właśnie dyrektor który zatwierdził takie coś nie biorąc pod uwage wszelkich przepisów np. bhp - noszenie cieżarów powyżej wyznaczonych limitów itd. - wtedy anonim do inspekcji i wszyscy na górze ugotowani - hejka trzymajcie się:-)

norma.........musi dojść do nieszczęścia żeby problem ktoś zauważył o ile będzie to problem dla firmy.

Pracuje w firmie ponad 10 lat i takich braków towary jeszcze nie było. Dlaczego za braki towarów nikogo nie biorą do odpowiedzialności. Nie rozumiem tego

Sory taką mamy prace ;)

Ja bym dodał ,sorry takich mamy zdolnych menagerów.

Nikt w tym burdelu za nic nie beknie. Najwyżej w N-planie napiszą, że cena na Timo jest wyższa z "powodu problemów z dostępnością " Oni są świetni w rozwiązywaniu problemów, które sami tworzą. Tak jak komuniści !

Sorry klienci Texów już nie ma ;) pretensje do włochów...ma ktoś jakiś numer do nich może ? :) miłego weekenda !

Witajcie czy będą cięcia w etatach?ktoś wie np zastępcy -liderzy i opiekunowie magazynu,biura?

Wszystkich was zredukuja - pozostawią na 1/16 etatu. Jak przyjdzie ogrodówkę montowac to beda was busami wozic - przezucac. Z jednego sklepu na drugi i tak non stop - bo kampania , bo montaze , bo sisy , bo Grzesio itd. Pierwszy na swiecie pionierski projekt - pracownik obwoźny ,a własciwie przewoźny. Jak mebel. A dostawe z rodzina rozłozysz , ale to szybko raz dwa. Matka , ojciec pomoże - czy tam zona z dziecmi. Tylko im kaski założ! Czuwaj!

A ja chce podziękowac Działowi Audytu.teraz już wiem czemu mi dostawa szła tak topornie.Zawsze myślałem że to dlatego że jestem sam z kasjerką, ale nie, chodzi o to że zaczynałem tira rozładowywać przed otwarciem i przed usunięciem zabezpieczeń przez kierowcę.dobrze że jest ta aktualizacja procedury.Już nigdy nie powiem,że firma nic dla mnie nie robi.

Gosciu jeden! - cięcia? - człowieku !-to u ciebie jeszcze OM i OB na pełen etat? - szykujcie cie !- tam gdzie jeszcze tego nie ma to przytną.Przecież to fura oszczędności.Co to taki magazyn oporządzić czy papierki w biurze! Jeśli wasz regionalny to nuworysz i patrzy na swoją karierę w dłuższej perspektywie (czyli "albo ja albo oni) to zarżnie sklep,a potem powie ,że nie wie dlaczego nie robicie SISa na 90 % co najmniej,dlaczego sklep nie odkurzony codziennie ,dlaczego dostawa leży,dlaczego dotowarowania nie ma, dlaczego nie wysyłasz zdjęć na czas...) .Jeśli twój regionalny to ktoś z jajami to po prostu przejdziecie ze wszystkim do porządku dziennego - regionalny pracować za mniej nie może ,ale ty możesz ...I tyle to .

P********ie o cięciach co miało być to już było, teraz to już tylko korekty. Zakładać kask i zdejmować dostawę, tylko, żeby kierowca nie zapomniał drzwi otworzyć. Przyjmowanie dostawy przez zamknięte drzwi trwa dwa razy dłużej ;)

nastała cisza...ogrodówka przyjechała czy co? :)

cisza...cisza.............ciekawe kto będzie przewodniczacym związku zawodowego, w niedzielę wybory w radomsku :)

POprzedniku mój jeśli aktywnie działasz w związku, to powinieneś wiedzieć czy jest jeden kandydat czy więcej, kto dysponuje jakim poparciem I jakie ma szanse na zostanie przewodniczącym. Jednakowoż myślę, że nie należysz do ZZ a temat wrzucasz tylko by wodę mącić. No cóż skoro twoje warunki pracy i płacy są idealne to i nie masz o co walczyć ...

pracuje w radomsku. wielokrotnie byłem namawiany do zapisania się do jakiegoś związku, ale nie byłem i jestem tym zainteresowany. jak widze gości na stołówce wpisujących do jakieś ksiązki sip, czy czegos takiego uwagi typu spalona zarówka w szatni to wiem, że to była dobra decyzja.

A ja pracuje w magazynie od przeszło roku i niedawno się zapisałem.Nie podoba mi się jak kierownicy traktują ludzi.Codziennie praca po 12 godzin,raz jak chciałem wyjść wcześniej bo miałem sprawę do załatwienia to uslyszałem od pana kierownika że nie ma takiej opcji.Nigdy nie wiadomo ile godzin w danym dniu będziemy pracować.Co do sipow,to nie wiem co oni wpisują w te ksiązki i nie wiem skąd ty masz taka wiedzę.Czyżbyś był kimś więcej niż Magazynier?