Czy ktoś pracował Jysk-u?

A za co chcecie te podwyżki dostać - za wieczne narzekanie? Przecież Wam się nie podoba...

hahah no tak im źle i niedobrze.Gówniana pensja,ale po podwyżki to pierwsi haha Przykład typowego polaka.Tak źle a tak niedobrze.

Za pracę de B i lu bo lizanie ro wa pozostawiam wam i widze dobrze idzie

A idźcie Wy wszyscy w pi z du!!!! Jak nie podoba wam się narzekanie to na Facebooku napiszcie może wam padalak gąske da! Nie podoba wam się że ktoś narzeka to spadać stąd! Jakoś nie widzę chętnego aby zrobił screena i wstawił na grupę jyskową takie lizo d**y! Boże widzisz i nie grzmisz

Zgadzam się że w jysku jest chu.. ale za ch.. nie mogę zrozumieć,czemu pracują tam ludzie którym jest tak źle.Przecież ktoś,komu nie podoba się praca ,po prostu ją zmienia.Szczególnie teraz,kiedy pracy jest od z***bania.Czy tak naprawdę,jest tak źle w jusku,czy to opinie Tylko osób narzekających.

"A za co chcecie te podwyżki dostać - za wieczne narzekanie? Przecież Wam się nie podoba... " Za pracę ty .... , za pracę. Idz dupkę wyliż , zalajkuj post na fejsiku . Na chuj tu wchodzisz valuesie? Twój swiat. Jak was widze wy lizusy , dupowłazy sklepowe to mi sie coś robi.

W jysku jest źle - ludzi trzyma się na siłę w pracy i nie pozwala im odejść a żeby było im jeszcze gorzej, nie daje się podwyżek i każe pracować w wekendy! Koszmar nieudaczników.......

e lizusy miejsce na lizanie rowa jest na FB takze wypierd aaa laaa ccc staaaddd valueowcy

Widzę że czas zmienić portal bo Lizod**y się tu dobrały

Każdy ma swoje zdanie i ma prawo do jego wypowiadania ja również uważam że w naszej sieci nie jest źle a to że mamy jakieś zastrzeżenia to normalne jest wiele rzeczy które mi się nie podobają ale patrząc na całokształt moim zdaniem jest ok co do podwyżek jestem mega zadowolona

Poraza mnie podejscie niektorych baranow.To z emam obiektywne zdanie nie znaczy ze jestem lizod**em.Ja w przeciwnosci do narzekaczy,próbuje cos robic.I dostaje za to po d***e kazdego dnia.Noz mi sie w kieszenie otwiera,jak jakis matol ktory mnie nie zna pisze ze jestem lizod**em.Powiedz co ty zrobiles zeby cos polepszyc zmienic?Chyba wyzaliles sie na forum.Bo tylko na to cie stac.

Brawo masz dużo racji od wpisach na forum jeszcze tak zalosnych nic się nie zmienia dokładnie Cię rozumiem i popieram bo sztuką jest wypowiedzenie swojego zdania pracy a nie jak szczur na forum .

To powiedz co takiego wielkiego robisz? :), pewnie g****o i zauważ ku chwale jysk

Może byście zamiast non stop narzekać wzieli się za pracę co ? Nieroby na kase!!!i to juz!!

O widzę, że "Piotrusie" zwierają szeregi !! Po pierwsze tu piszemy prawdę (a może potencjalny nowy pracownik wejdzie tu i zobaczy jak jest na prawdę - a nie jak w filmiku zachęcającym do pracy na stronie firmowej). Podwyżkami tylko mamią, a nikt jeszcze chyba nie ma aneksu?! Brak (zabranie) premii miesięcznej już dawno powinien być zrekompensowany podwyżką. Prawda jest taka, że Ci którzy narzekają robią więcej, niż te lizopupy (cenzura dla cenzury). Bo My znamy swoją wartość i wiemy ile robimy - wy tylko liżecie ...... i udajecie nie wiadomo kogo. Pewnie w każdym sklepie są takie osobniki. Przed regionalnym stają na baczność ! Ale na wazelinie daleko nie zajedziesz !! A twoje wpisy na FB może i ktoś pochwali, ale i tak ma cię głęboko w ... !!!

Żałosna banda pajaców zakochanych w jysk. Zero zainteresowań - tylko jyskiem zyją. Scenki w domu pocwiczcie!!!!:) A do tego trutnia co nazywa nas nierobami - jaka płaca taka praca.

Mam ogromną prośbę nie długo idę na rozmowę o pracę do jysk chciałem zapytać jak wygląda wypłata na pełnym etacie bedę wdzięczny za pomoc :)

No własnie jak to wygląda z kasą na całym etacie ile zarabiacie podstawy

Mało

2200 brutto po 4 latach

O kur.. Gdzie 2200 brutto po 4 latach?

Stolyca na wejście 2500, ma być 2700, ja po dwóch latach mam 2600 coś w listopadzie rzucą

Scenki w ďomu niedowartosciowany d..u. pęk zarabiasz mało bo nic nie robisz za narzekanie nie płacą jak wy to piszecie w klubie biegacza ma się 100 % podwyżki to ubieraj dres i masz kasę zrobisz coś dobrego dla swojego organizmu ale nie ty wolisz narzekać jak p**d.a nie dosc ze zniechecasz innych do pracy bo jesteś leniem to jeszcze oceniasz innych u nas kasa 2300 na początek miła fajna atmosfera w pracy i fajne relacje z przełożonymi polecam

Firma idiotyczna albo ja trafiłem na Pana kiero który sie nie zna na rekrutacji. Duże miasto zastałem zaproszony na rozmowę. Kierownik miły uprzejmy zostałem zasypany masą pytań podstawowe normalne pytanie standard.Padło magiczne pytanie ile chcesz zarabiać odpowiedziałem ze w granicach 1800 netto.Pan kiero wyciągną swój magiczny kierowniczy kalkulator cos postukał i ok gdzies tyle około można zarobić. Kiero pyta : _masz może jeszcze jakieś pytania ?? _TAAAAKK!!!!!!! ile będę zarabiał to jest podstawa muszę wiedzieć każdy oczekuję takiej odpowiedzi.I tu zaczynają się matactwa,kręcenie. Kiero odpowiedział że podałem sume netto(1800) a on brutto może powiedzieć zaczął mnie tak ściemniać to ok proszę podać kwote brutto.Kiero odpowiedział że nie wie, że to zna kierownik regionalny że pensja jest ruchoma itp. Po co kierownik przeprowadza rozmowe skoro nie może odpowiedzieć mi na podstawowe pytanie. Każda osoba która jest na rozmowie chcę wiedzieć ile dostanie czy to mu się wogóle opłaca zaczynać prace.Widocznie taka rozmowę powinien przeprowadzać regionalny albo normalny kiero który potrafi taką rozmowę przeprowadzić.Była masa pytań dwa pytania mnie rozbawiły widac brak profesjonalizmu u kiero. _Skoro nie pracujesz z czego sie teraz utrzymujesz.SERIO!!!??? to moja prywatna sprawa czy ciocia mnie utrzymuję czy mam swoje oszczędności czy może kiedyś wygrałem w totka 100 milionów i pewnego dnia się obudziłem i stwierdziłem że życie w dobrobycie mnie nudzi i chyba chcę iśc do pracy np. do JYSK za najniższą krajową(chyba bo dalej nie wiem jak wygląda wypłata:) Inne pytanie godne uwagi: _gdzie mieskasz( uwaga nie chodzi o dzielnice)Pytanie było odnośnie z kim mieszkam czy sam mieszkam czy wynajmuję . A CO CIE TO OBCHODZI!!!!! JYSK TO NIE FIRMA, JYSK TO STAN UMYSŁU. pozdrawiam :)

Firma idiotyczna albo ja trafiłem na Pana kiero który sie nie zna na rekrutacji. Duże miasto zastałem zaproszony na rozmowę. Kierownik miły uprzejmy zostałem zasypany masą pytań podstawowe normalne pytanie standard.Padło magiczne pytanie ile chcesz zarabiać odpowiedziałem ze w granicach 1800 netto.Pan kiero wyciągną swój magiczny kierowniczy kalkulator cos postukał i ok gdzies tyle około można zarobić. Kiero pyta : _masz może jeszcze jakieś pytania ?? _TAAAAKK!!!!!!! ile będę zarabiał to jest podstawa muszę wiedzieć każdy oczekuję takiej odpowiedzi.I tu zaczynają się matactwa,kręcenie. Kiero odpowiedział że podałem sume netto(1800) a on brutto może powiedzieć zaczął mnie tak ściemniać to ok proszę podać kwote brutto.Kiero odpowiedział że nie wie, że to zna kierownik regionalny że pensja jest ruchoma itp. Po co kierownik przeprowadza rozmowe skoro nie może odpowiedzieć mi na podstawowe pytanie. Każda osoba która jest na rozmowie chcę wiedzieć ile dostanie czy to mu się wogóle opłaca zaczynać prace.Widocznie taka rozmowę powinien przeprowadzać regionalny albo normalny kiero który potrafi taką rozmowę przeprowadzić.Była masa pytań dwa pytania mnie rozbawiły widac brak profesjonalizmu u kiero. _Skoro nie pracujesz z czego sie teraz utrzymujesz.SERIO!!!??? to moja prywatna sprawa czy ciocia mnie utrzymuję czy mam swoje oszczędności czy może kiedyś wygrałem w totka 100 milionów i pewnego dnia się obudziłem i stwierdziłem że życie w dobrobycie mnie nudzi i chyba chcę iśc do pracy np. do JYSK za najniższą krajową(chyba bo dalej nie wiem jak wygląda wypłata:) Inne pytanie godne uwagi: _gdzie mieskasz( uwaga nie chodzi o dzielnice)Pytanie było odnośnie z kim mieszkam czy sam mieszkam czy wynajmuję . A CO CIE TO OBCHODZI!!!!! JYSK TO NIE FIRMA, JYSK TO STAN UMYSŁU. pozdrawiam :)

Kiepska firma kolega pracuję nasłuchałem się 2 osoby na sklepie i zasuwać trzeba

Dokładnie. Dużo zależy od atmosfery w sklepie. U nas też jest spoko. Kasa może nie najlepsza na rynku ale też biedy nie ma: 2200-2300brutta na pełny etat dla sprzedawcy. Czasem wpadnie jakaś premia lub z konkursu. Generalnie pracować trzeba i lekko nie jest ale jak ktoś nie ściemnia i robi co do niego należy zamiast płakac na rorum to może awansować. Możliwości jest dużo. Trzeba chcieć i zap..#@!ać ;)

Jak chcesz zapytać o zarobki to podaj miasto lub chociaż województwo. Małe miasta jak np. Wągrowiec mają inne zarobki niż duże jak Poznań czy Warszawa. Na początek dostaniesz taką podstawę w regionie. Powiem Ci, że Jysk ogólnie źle nie płaci, ale za to robisz jak na dwóch etatach. Idź na rozmowę i zobacz czy trafisz na w miarę normalnych kierownika sklepu i kierownika regionu. Zaufaj sobie i swojej intuicji - dzisiaj to My pracownicy robimy im przysługę chcąc pracować !!!!

Chyba piotrusie znalazły to forum i zaczynaja się udzielać. W pracy nie mogą pokrzyczeć to chociaż tutaj wejdą i paluszkiem pogroza tym co „marudzą”.... prawda jest taka ze w jysku się nie szanuje pracownika, biały murzyn, milion obowiązków a obsługi na sklepie nie ma. Pózniej się dziwią ze są skargi na pracowników bo ktoś był niemiły i zle się odniósł do klienta. Ale ile można wytrzymywać to ciśnienie? Macie milion pomysłów na gazetkę a chyba najpierw by trzeba było pomyśleć o fundamencie sukcesu czyli o ZWYKŁYM SZARYM PRACOWNIKU który musi układać, obsługiwać, kasować, przyjmować dostawy, przyjmować reklamacje i 100 innych rzeczy.

U was na sklepie tez nowi pracownicy zarabiaja tyle samo co starzy a w niektorych przypadkach nawet wiecej?