Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

łódź rydygier czy jordan/ gdzie rodzić???????? proszę o wasze opinie

Polecane posty

Ja o Madurowiczu słyszałam różne skrajne opinie. Że personel bardzo miły i sie stara i że personel tragiczny.. Na pewno warunki są tam nieciekawe, zwłaszcza te sanitarne - brudno i do tego \"przydział\" toalet na ilość pacjnntek jakiś nie bardzo (szczegóły sa na stronce Rodzić po ludzku). Z opowieści koszmarnych, to niecały rok temu moja znajoma miała tam cesarkę - niestety lekarz przeciął dziecku powiekę, cud że oko całe - dziecko od razu po porodzie pojechało na sygnale do ICZMP na szycie!. Jutro napiszę Wam co się dowiedziałam nowego o Koperniku i Matce polce. Jeszcze mam informację od położnej odnoście znieczulenia ZZO: - w ICZMP - za darmo i bez problemu na życzenie - w Rytgierze na życzenie i za opłatą - w Koperniku nie ma co liczyć - niby można \"ze wskazań medycznych\", a w praktyce nie ma szans (położna jest z tego szpitala właśnie więc raczej wie co mówi) - w Madurowiczu ew. jest szansa jak sie trafi przed południem (czyli pewnie chodzi o obecność któregoś lekarza), poza tym też nie ma szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam wczoraj u pani ginekolog i ona właśnie mi polecała madurowicza, jeśli ten odpadnie to decyduję się na rydygiera, może jutro pojadę do madurowicza ocenić sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja to już mam totalny mętlik. Najpierw obstawiałam Madurowicza lub Rytgiera, potem ICZMP lub Madurowicza, a teraz jeszcze zastanawiam się nad Kopernikiem, a Rytgiera już na pewno nie chcę. Im głębiej w las, tym więcej drzew :o To napisze jak obiecałam, co nowego wiem o Koperniku i ICZMP: ICZMP: Są 3 bloki porodowe. Szerokim łukiem należy omijać ten drugi, bo tam rządzi Wilczyński i dzieją sie tam historie niestworzone. Ale jeśli któraś chce rodzić w wannie (w sensie że sam poród też do wody), to właśnie na dwójce, tyle że trzeba się dogadać z szefem (pewnie kopertowo lub po znajomości), mało tego, zmieścić się w odpowiednich godzinach! Nie jestem pewna czy dobrze zapamiętałam, ale te godziny to coś w stylu 9-15. Poza tym po porodzie leży się na salach z innymi matkami, a dzieci są zabierane do osobnej sali noworodków i przynoszone są "na dzwonek" do karmienia. Pierwszy blok - podobno dość humanitarny, miłe położne itd, po porodzie leży się na salach razem z dziećmi - dziecko np. obok w łóżeczku. Trzeci blok - jedyny poza "piwnicą", na 3-cim piętrze. Jak się dobrze trafi to nawet widok na zachodzące słońce ;) Po porodzie chyba noworodki też oddzielnie. Położne bardzo miłe i pomocne. Tutaj trafia się najwięcej patologii przy porodach - po prostu na tym oddziale w większości lądują pacjentki u których już wiadomo że coś jest nie tak. Dla zdrowej pacjentki niby żadna różnica, poza tym że może być ciężki klimat jak się trafi na współlokatorkę z powikłaniami itp. Informacje te mam od swojego lekarza, który dyżuruje na bloku 1 i 2. na 3 nie chce z wyboru, jak powiedział, nie chce brać udziału w tym co się dzieje na 2 pod rządami szefa. Jak powiedziałam że zależy mi na porodzie "humanitarnym" i na późniejszej bliskości z dzieckiem, to stwierdził że skieruje mnie na 1. Z tego co czytałam w necie, można też sobie wybrać samemu blok, ale trzeba to zaznaczyć od razu na izbie przyjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kopernik: Informacje od położnej która tam pracuje przy porodach, poza tym prowadzi część zajęć w szkole rodzenia "Centrum dla mamy" na P-kiej oraz czasem podejmuje się przyjmowania porodów domowych: Przy porodzie namawia sie na pozycje aktywne, używanie piłki, worka sako, chodzenie pod prysznic (niektórym kobietom przynosi dużą ulgę) itd. Unika się bardzo przyspieszania porodu, znieczulenia się nie dostanie. Nacinanie krocza tylko w razie konieczności i za zgodą pacjentki, golenie też tylko za zgodą, lewatywa na życzenie. Ogolić się najlepiej wcześniej w domu - w razie nacięcia mamy gwarancję ze przy szyciu nie zostaniemy np. pociągnięte za włoski (ponoć bolesna sprawa). o lewatywę najczęściej pacjentki proszą same - nie jest konieczna zwłaszcza jeśli wcześniej wystąpiła biegunka (często jelita same się oczyszczają przed porodem), ale jak ktoś ma problemy z zaparciami, to lewatywa może być zbawieniem. Podsumowując - mają w tym szpitalu parcie na poród siłami natury i do tego aktywny (odradza sie leżenie na plecach). Z opisów dziewczyn ze stronki "Rodzić po ludzku", ja wyciągnęłam jeszcze wnioski takie, że do porodu położne są super ?(dziewczyny wymieniały różne panie więc wygląda na to że to raczej reguła a nie wyjątki). po porodzie gorzej, a w zasadzie zależy jak się trafi - albo położne super miłe i pomocne, albo takie że bez kija nie podchodź. Tutaj mogę dodać że moja koleżanka rodziła tam rok temu w lutym i też z położnej na porodówce była super zadowolona, a potem już dramat - położne na nią wrzeszczały i dogryzały jej, że źle karmi, źle trzyma dziecko, pewnie je połamie itd., zero pomocy. Z położną rozmawialiśmy też o rodzeniu w domu - bardziej poleca nam opcję łączoną - pierwsza faza porodu z nią u nas w domu, a druga z nią w Koperniku, potem poczekać kilka godzin, góra jeden dzień, żeby się załapać na wszystkie szczepienia dziecka i wypisać się na żądanie (podobno nie robią problemów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja by lam dziś w madurowiczu i chyba zdecyduję się na poród w tym szpitalu, w środę o 13 idę oglądać tam salę porodową i porozmawiać z położna, przeanalizowałam komentarze szpitali madurowicza i rydygiera i madurowicz ma bardzo duzo pozytywnych opinii, natomiast wiele rodzacych w rydygierze narzekalo na opieke po porodzie, bylam w rydygierze i widzialam sale porodowa i wygladala calkiem niezle, polozna byla mila, odpowiedziala na wszystkie pytania, wiec w sumie nie wiem do konca co wybrac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a matke polke sobie odpuszczam , mialam tam lekarza prowadzacego, a w sobote poszlam do innej pani doktor prywatnie i okazalao sie ze nie mam jakichs tam badan porobionych, ktore powinnam miec, karte ciazy tez mialam nieuzupelniona, wiec ten szpital sobie daruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kareczka --> tak to jest z tymi lekarzami niestety. Ja chodziłam prywatnie cały czas i na pewnym etapie zmieniłam lekarza. Poprzednia babka zapominała o zlecaniu podstawowych badan typu morfologia, mocz, nie zleciła tokso, zapytana o USG genetyczne po 12 tyg, stwierdziła że nie ma po co w ogóle robić skoro nie mam w najbliższej rodzinie żadnych \"wypadków\" itd. Do tego nie wypełniała u siebie żadnej karty, wiec przy kolejnych wizytach nie pamiętała co mi przepisywała, musiałam sama się upominać np. o Duphaston który musiałam brać na podtrzymanie :o Spławiała mnie w 10 minut i jedyny plus taki ze była miła.. Dobrze że sama się doczytywałam różnych rzeczy obadaniach i sama je robiłam, no i że w pewnym momencie niepokój zmobilizował mnie do wizyty u kogoś innego - teraz mam naprawdę super lekarza, nie spodziewałam się nawet że takiego znajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to tylu lekarzy w tej ciązy zaliczyłam, że strach ich nawet liczyć, na każdy miesiąc prawie przypadał inny lekarz, ale teraz myślę, że już zostanę przy tej pani bo sprawiała wrażenie osoby znającej się na rzeczy, tu jest link do jej strony http://www.gabinet-skowronska.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kareczka - a w jakim szpitalu ta Pani pracuje i ile kosztuje wizyta? Ja właśnie też zastanawiam się nad zmianą lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizyta kosztuje 80 zł, dostaliśmy różne materiały promocyjne, czasopisma, jakies male upominki dla dziecka:) niestety nie wiem w jakim szpitalu przyjmuje ta pani, szukalam w internecie ale nie znalazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, chyba już się zdecydowaliśmy na madurowicza, chociaż w sobote byliśmy w szkole rodzenia i był tam lekarz z tego szpitala na wykładzie i obecnie nie przyjmują już rodzących bo nie mają miejsc, więc szpital mogę sobie wybrać, ale nie wiadomo czy mnie do niego przyjmą, ciężka sprawa z tymi szpitalami w łodzi, sama nie wiem juz co robic:///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tym przepełnieniu i braku miejsc mówiła nam ostatnio babka w szkole rodzenia. Ponoć miejsc często brakuje w Madurowiczu właśnie i w Rytgierze. Przy czym jak trafisz na brak miejsc w Rytgierze to od razu Cię odeślą dalej, a w Madurowiczu bywa różnie - mogą przyjąć, tylko że wtedy dostaniesz miejsce na korytarzu :o No i wtedy trzeba się też liczyć że na porodówce może być \"kolejka\" i z założenia będą przyspieszać wszystkie porody.. masakra! Dobra wiadomość jest taka, że jak skądś Cię odeślą, to nie jest tak że sama sobie wzywasz np. taxi czy wsiadasz do swojego samochodu i szukasz dalej, tylko ze przetransportują Cię do innego szpitala karetką. Powiem Ci że ja mam teraz też już przesyt informacji i nie wiem co robić. Na pewno jeszcze wybiorę się oglądać Kopernika, umówimy się tak żeby trafić na dyżur tej położnej która przyjmuje porody domowe i łączone, to nas oprowadzi i poopowiada. Na pewno to mam tylko podjętą decyzję, że jakby sę coś działo, typu krwotok czy jakaś inna awaria, to jadę do ICZMP. A do którego szpitala masz najbliżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam na retkini i mam najblizej do madurowicza, jak zaczne rodzic to nawet na piechote dojde:)) bylismy tam dzisiaj w szkole rodzenia i mojemu mezowi srednio sie podoba, no ale nie wyglad szpitala jest najwazniejszy, za tydzien idziemy ogladac sale porodowa bo dzis na sie juz nie chcialo, mi kolezanka opwiadala jak jej znajomej zaczal sie przedwczesny porod i wlasnie odeslali ja z jednego szpitala bo nie mieli wolnych inkubatorow( to byl chyba szpital barlickiego ale nie pamietam dokladnie) karetka zawiozla ja do czmp i tam powiedzieli jej to samo, ale jej maz zrobil awanture i w koncu miejsce sie znalazlo, wiec to dopiero tragedia, bo wiadomo ze wczesniek musi byc od razu hospitalizowany, nie wiedzialam ze taki problem bedzie ze szpitalem, jestem juz w 33 tyg a dalej nie wiem gdzie wyladuje jak maly zechce wyjsc:///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja koło McDonaldsa :) może razem wylądujemy w madurowiczu na porodówce :) a gdzie chodzisz do szkoły rodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Pietrynę do \"Centrum dla mamy\". Wcale bym się nie zdziwiła jakbyśmy sie na porodówce spotkały.. Poproszę żeby mi na karcie wpisali \"sarkastyczna cyniczka\" ;) To przy okazji mogę Ci podpowiedzieć że jakbyś szukała blisko np. dobrego USG (nowoczesnego) z dobrym lekarzem do obsługi, to masz takie pod moim balkonem w All-Medzie :) Ale ten świat mały..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja sobie wpiszę kareczka:)) właśnie za tydzień wybieramy się na usg i zastanawiam się nad 4d, już raz robiliśmy ale nic nie było widać, ile kosztuje tam usg zwykłe?? a ile 4d z nagraniem płyty?? do tej pory jeżdziliśmy ba drugi koniec łodzi na usg, a tu prosze okazuje się, że mamy pod nosem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu masz linka do ich strony: http://www.all-med.pl/ Co prawda tam nie ma nic o 4D tylko 3D, ale podejrzewam że 4D to jest po prostu w 3 wymiarach i w ruchu? Najlepiej jak do nich zadzwonisz (na stronce jest kontakt) i zapytasz. Ja do tej pory byłam tam 3 razy na USG. 3D nie robiłam bo jakoś mi się akurat nie podoba, a dużo radości nam sprawił już widok fikającego i przeciągającego się ludka w 2 wymiarach ;). Za każdym razem płaciłam 150zł, przy czym ostatnio nagrywaliśmy tam płytę (wzięliśmy swoją) i poza standardowym badaniem poprosiłam też o dokładną ocenę szyjki, czyli dodatkowo badanie waginalne - nie dopłacałam za nic. Badanie przeprowadza dr Kunert - spec. ginekolog-położnik i od ultrasonografii. Porównując do lekarki w szpitalu (ICZMP) i do któregoś lekarza z MultiMedu, to mogę stwierdzić że Kunert jest niezły - widać że badanie przeprowadza sprawnie i fachowo. Z tego co wywęszyłam, to on pracuje poza tym w ICZMP i jeszcze ma gdzieś w Łodzi swój instytut, gdzie zajmuje się właśnie ultrasonografią. Przy okazji - w tej samej przychodni znalazłam swojego aktualnego cud-gina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ten świat jest mały, nie wierze:)))) my właśnie jeżdziliśmy do Kunerta od początku ciąży:))) on ma gabinet na Broniewskiego http://lodzusg.republika.pl/ też jesteśmy z niego zadowoleni, niestety usg4d nie wyszło:(, my na broniewskiego płacimy 120 zł za wizytę, to już jest chyba z nagraniem płyty, a nagranie tam kosztuje 20 zł, więc wychodziłoby, że za usg 100zł, jedyny problem z wizytami tam jest taki, że zapisują na godzinę, a i tak wchodzi się według przyjścia, więc jak byliśmy tam pierwszym razem to siedzieliśmy chyba z 1,5 zanim przyszła nasza kolej, ale on jest dokładny więc byliśmy zadowoleni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ale numer :D Ja się na początku zastanawiałam co prawda czy 150zł to nie za dużo ciut (rozważaliśmy jeszcze Pulsmed), ale początek ciąży miałam niezbyt mobilny, więc wygrała bliższa lokalizacja. No i tutaj jak się umawiamy na godzinę to tak wchodzimy, raz nam się chyba zdarzyło poczekać ale to góra 10 minut, innym razem wchodziliśmy przed czasem. Kojarzysz też pewnie Multimed na Kopernika (przystanek od kaliskiego)? - Tam byłam na USG jeszcze przed ciążą, na ocenie stanu macicy i jajników. Lekarz nazywał się Guzowski - nie polecam w ogóle, poza tym sprzęt też maja taki sobie. Tam chodziłam też parę lat do ginekologa - Ewa Żydowicz-Mucha - też nie polecam. Kiedyś była naprawdę super, ale widocznie teraz już tylko odcina kupony. Zrezygnowałam z niej po pierwszym trymestrze. A szukałaś już może pediatry dla maluszka? Słyszałam że dobrze sobie jakiegoś \"upolować\" już teraz bo potrzebny jest od początku, a ja wcześniej o tym nawet nie pomyślałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po swietach:) nie zastanawiałam się jeszcze nad pediatrą, ja jestem zapisana do przychodni tu na retkini i raz przyjmowała mnie taka młoda Pani doktor i ona dzieci chyba też leczy, ale w 2 miesiącu ciąży zapisała mi na przeziębienie gripex i ferwex, a nie trezba byc lekarzem zeby wiedziec, ze te leki są w ciąży zakazane, i dała mi jeszcze flegamine, na niej też jest napisane, że nie można pić jej w ciąży, nie za bardzo mamy też kogoś kto mógłby nam polecić jakiegoś lekarza, same trudne decyzje przed nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kareczka chodzi Ci o pediatre?Bo jeżeli tak to chetnie Ci polece kogos i to z Retkini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oksińska,ma prywatny gabinet na Retkini.Niestety nie miałam jeszcze okazji być u niej w gabinecie bo albo przyjeżdza do domu albo przyjmuje moje dzieci w poradni wiec nie znam dokładnie adresu(ale sie dowiem i napisze).Babka konkretna,rzeczowa i co najwazniejsze zna sie na rzeczy.Leczy moja małą od urodzenia,nie wciska antybiotyku i dzwoniąc do niej nie czujesz skrępowania ,że np zadzwonisz za pózno lub z błachym pytaniem.Zawsze miła i zawsze pomaga(często tylko tel.) Odpowiada zawsze na sms-y gdy nie może odebrać lub ma wyłączony telefon i piszesz do niej.Za wizyte domową bierze 60zł,wiem,że w gabinecie pryw mniej,chyba 40.Dodam,że oglada dwoje moich dzieci i nie bierze wiecej za dwójke.Przyjmuje w poradni na Strzelców Kaniowskich.Coś więcej?Pytajcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli na Strzelców przyjmuje na NFZ czy też prywatnie? Jakbyś mogła przy okazji dopytać o ten adres gabinetu gdzie przyjmuje prywatnie (i jakiś telefon np.) to byłoby super :) Ja właśnie też chciałabym kogoś kto nie faszeruje od razu antybiotykami, więc się fajnie składa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Strzelców przyjmuje na NFZ..............a o gabinet popytam wieczorem jak bedzie u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny podaje namiary na nia......................Wyszyńskiego 25B telefon do (chyba) gabinetu 68888716 i jeżeli komuś zalezy to podam nr kom ,ale tylko na e-mail

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki wielkie:) ja na wyszyńskiego 25B robię sobie badania, nie wiedziałam, że jest tam też gabinet, a to rzut beretem ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×