Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Słoneczko78

Dziewczyny, które chcą być mamusiami cz. I

Polecane posty

Witam Suzinka Powiedz mi przy PCO miałas jakies widoczny objawy tej choroby... Ja mam PCO i I cykl starań o dzidziusia i boje sie ze to mi przeszkodzi... być mamusią... i bede musiala sie leczyć... Czy mozesz mi powiedziec co przy PCO jest strachem... jakies wskazówki i czy szanse na dzidzi sa jakies.... wiem ze nie jestes lekarzem... ale czasami doswiadczenia lepiej psłuchac niz durnych lekarzy ... sorki ale mam złe doswiadczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foliku co do objawów to na pewno nieregularne cykle od 28 do 40/50 dni, torbielowatość jajników, no i przetłuszczające sie włosy, brzydka trądzikowata cera. Robiłam badania hormonów androstendion i testosteron i ten pierwszy jest 3 krotnie podwyższony a ten drugi 2 krotnie. Co do starań, to po prostu się staraliśmy po omacku bo trudno mi było określić dni płodne. Przy pierwszym dziecku trwało to 9 miesięcy, a teraz udało sie za pierwszym razem. Jak tylko zorientuję sie że jestem w ciąży (ok. 35 dnia cyklu robiłam testy podczas starań) idę do gina i dostaję duphaston. A wczoraj byłam u gina, dzidzia ma już 50 mm, machała do nas rączkami i nóżkami i miałam tyle radości. A tak to wszystko ok. Mati nadal chory, to już 4 tydzień, miał 2 antybiotyki i nadal kaszle jak stara szafa :( a wyniki ma ok. nawet nie ma stanu zapalnego. Lekarka już sama nie wie co dalej robić, dodam,że to bardzo fajna i mądra lekarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzinka dziekuje Ci za info- ja tez mialam badania hormonalne... co prawda testosteron x 2 ale leków ze wzledu na wartobe nie moge brac... tradzikowa cera strasznie - mimo ze mam 32 lata i tłuste włosy tak tak to zajebiscie takie sa codziennie myje... Ale cykle czyli @ mam regulanie co 30 dni nie było spoznienia nigdy (tylko przed matura) a tak ja w zegarku co 30 dni... hmmm ciekawe jakie mam szanse... ale przy Matim miałas jakies wspomagacze czy sie udało....??? normalnie bez lekarza.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foliku bez wspomagaczy było przy Matim, ale na początku nie byłam świadomo PCO dopiero w trakcie starań to wyszło. Ale lekarz kazał próbować i sie udało bez niczego. Trzymam kciuki i powodzenia życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdeczniutko 🌻 odzywam się dopiero teraz bo wyjechałam tydzień temu - no prawie dwa tygodnie temu ;-) i za dużo było spraw dookoła i nie mogłam napisać. Dziś mam dojście do kompa, bo nie zawsze mogę - przez kartę internetową.... więc pisze szybciutko.... przeczytałam co u Was i jestem podekscytowana ;-) foliczku👄 trzymam ogromne kciuki za bliźniaki :-) wierzę że tym razem spotka Cię podwójne szczęście 👄 Anuś👄 cieszę się że wszystko układa się dobrze, bardzo się cieszę :-D gdybyś widziała moja miseczkę jak się cieszy ;-) Suzinko👄 Zabajonku👄 co u ciebie? Asiulek👄 mam nadzieję, że u Ciebie w porządeczku👄 u mnie jeszcze tydzien i minie 5 miesiąc :-) od tygodnia czuję jak moje maleństwo jak szaleje, początkowo tylko wieczorami sadzi mamie kopniaczki a od dwóch dni zaczyna o każdej porze, co lepsze uspokaja się jak mężuś dotyka brzusia, mała cwaniara nam rośnie :-) oczywiście byłam na usg przed wyjazdem i znalazłam super lekarza który pracuje w szpitalu więc mam gdzie rodzić :-) spytał się czy chcemy znać płeć maluszka i tak wiercił po moim brzusiu a nasza kruszynka taka wstydliwa że myślałam że nic nie pomoże , ale udało się odwróciła się w którymś momencie na 2 sekundy i dr mówi widziałem cipcię :-Dhahhahahha według niego na 100 % córcia, tak więc radość moja i męża nie zna granic, wszystko pomierzył, dwa tygodnie temu dzidzia miała 12 cm od czubka głowy do krzyża, i 2 cm kość udowa, w pewnym momencie wyprostowała nóżki,hmmm zadziwiające, teraz wiem jak mi się zaczyna rozciągać to ile to moje cudeńko ma....dowiedziałam się od mamy że ja jak się urodziłam miałam 56 cm i ważyłam 3,60 kg więc może moja córcia też tyle będzie miała :-) mężuś dumny i szczęśliwy...... Najważniejsze że wszystko jest ok z malutką, a taki z niej śpioszek jak tata, nic jej ostatnio nie ruszało na usg, przekręcała się tylko i zasypiała jak kamień, tak ślicznie układała raczki nad główka - jak ja, jak spałam na plecach ;-).......czuje się póki co rewelacyjnie, dziwne, bo kupiłam sobie odzież ciążową i rozmiar S jest jeszcze dla mnie za duży choć waga pokazuje prawie 8 kg do przodu od początku ciąży, ale to chyba kilogramy związane tylko z maleństwem bo na udach, i pupie spodnie mi wiszą...ciesze się póki co bo, nie mam rozstępów, używam Mustellę, a i obcięłam włosy do ramion :-) to chyba tyle u mnie..... całusiam wszystkie bardzo bardzo serdecznie, jak wrócę lub jak będę mieć chwilkę czasu by dojść do kompa na net oczywiście, to napiszę do każdej z osobna, buziolki..... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika, ale śpioszek z twojej córeczki :) moja Nadia zawsze nieźle fikała podczas usg :) super wieści :) A mnie kusi żeby dzisiaj o 16.00 iść na test, miała jutro rano ale przed pracą pewnie nie zdążę. dziś jest 10 dzień po transferze. Już mam dosyć czekania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika, ja też ważyłam 3600 i miałam 56 cm :) a Nadia miała 4100 i 60 cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny :):):):):) Emiczka no w końcu się odezwałaś :):):):):) gratuluje córci :):):) będzie z niej chyba niezła modelka :):):) a co do Ciebie to dobrze ze rośnie Ci tylko brzuszek, mam nadzieję ze u mnie też tak będzie :):):) buziaki dla Was :):):) Foliku no nie mogę sie doczekać aż będziesz testować :):):):):) trzymam kciuki !!!! :):):):):) ja jak się urodziłam ważyłam 2070 i długa byłam na 56 cm:):):):) Zabajonku, Asku, Enigma, Sysia, Maklady, Andzia, Paula, Iwonka, gdzie się podziewacie hop hop hop :):):):):) co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja Emiczka, gratuluję córci! Foli - kciuki zaciśnęte! ja dziś jadę na szkolenie, będę w piątek...do usłyszenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana, Estelka dzięki za kciuki. Naprawdę moje zdenerwowanie sięga zenitu, nie mogę usiedzieć w pracy, za chwilę się zwolnię i pójdę na test jeśli mąż po mnie b ędzie mógł przyjechać a myślałam, ze przy drugim bedzie inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli superrrrrrrr :):):):):):):) jak już będziesz coś wiedzeć to szybciutko napisz :):):):) Estelka udanego szkolenia :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwolniłam się i byłam przed chwilą, po 15.00 wyniki ale mi serce wali, pójde po 16.00 bo już nie moge się zwolnić :( nie wytrzymałam do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli ja też się nie mogę doczekać, ale mam przeczucie że będziesz dziś bardzoooooo szcześliwa :):):):):):) życzę Ci tego z całego serca :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głowa mnie boli z nerwów :( jeszcze nie wiem jak to zrobię. O 16.00 kończę pracę i musze iść do domu a potem z małą do szpitala do 16.30 jest odbiór wyników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jzeny, alescie naskrobały, widze w dobrym momencie znowu weszłam:) Foli - kirczaki, aleś napięcie wywołała ... no czekam razem z dziewczynami niecierpliwie. Paula - przepraszam, ze tak późno, ale jestem na zwolnieniu przez te bóle, no właśnie u mnie nie do końca to pewne, czy to rwa, czy coś innego. Doktorek powiedział, ze jak bóle będa tak silne mimo zwolnienia, połozy mnie na oddział, zeby zdiagnozować (ortopeda i neurolog). Niemniej narazie wypoczywam i przyznam, ze jest o niebo lepiej, choć nadal boli, a miałam jak i ty, bole do samej nogi z paraliżem wręcz i uziemieniem w miejscu. U mnie zaczelo sie po prawej, teraz jest i po lewej, ale nie az tak strasznie jak bylo. No ale ... mniej siedzę, niemal wcale, spaceruję wolno i poleguję kiedy mogę w ciągu dnia. To chyba pomaga, ale nie znosi całkiem bólu, widac tak już będzie. Estelko - trzymam ksiukaski i za twój kolejny cykl i udany finał. Andzia , rok zleci szybko. Ana - sok z malin do herbatki spokojnie mozesz pic jak coś. Tak jak Foli napisała, napar z liści jest niebezpieczny, ale sam sok nie. Nawet gin mi go polecał, ale nie za duzo, bo działa mocno napotnie. No i nie wiem co gdzi ejeszcze, mam straszne zaległosci na kafe, jak poczytam tu, to gdzie indziej nie zdąże. No ale ... mam odpoczywac, to odpoczywam. No ale tu przywiodła mni efoli, bo własnie uświadomiłam sobie, ze u niej juz powinno wszystko być własnie teraz. Dobra, poczekam zerkając co jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foli i co masz już ten wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny wreszcie Was znalazłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kurde a ile sie naszukałam to szok!!!!!!!!!!!!!! WITAM WITAM WITAM!!!!!!!!!!!!!! Gosiaczek sie kłania.U mnie wszystko ok. Mały rośnie jak na drożdżach .Zaraz poczytam troszke co u Was.Ale sie stęskniłam:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny przepraszam, że wczoraj się nie odezwałam ale padł mi komputer w domu a mąż zostawił w pracy laptopa. Nie udało się niestety, jak wyszłam z laboratorium to ręce mi się trzęsły i łzy napływaly do oczu ale potem zobaczyłam Nadię i jakoś tak udało mi się nie płakać. Nie sądziłam naprawdę, że będę to tak bardzo przeżywać. No cóż jeszcze mam ostatnią szansę i podchodzę zaraz w paździeniku nie ma na co czekać, nie chcę już czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiecie kiedy po odstawieniu duphastonu @ się zjawia? oby jak najszybciej, bo chcę zdążyć z transferem w październiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... Foli kurcze przykro mi:( mam nadzieję że następnym razem się uda ❤️ Dla wszystkich koleżanek❤️🌻❤️ Uciekam pracować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) Foli przykro mi że tym razem się nie udało :( mam nadzieje że następne podejscie okaże się szczęsliwe - przytulam Cię :):):):) Zabajonku współczuję dolegliwości, życzę Ci żeby szybko minęły, wypoczywaj dużo i zgladaj do nas jak tylko możesz :):):):) dzięki za rady i powiem Wam dziewczyny oby się już wiecej nie przydały :):):):) jak Oleńka? Gosiaczek no wreszcie :):):):) cieszę się ze u Ciebie wszysko ok:):):):) Andzia :):):) milej pracy Enigma, Maklady, Asik, Iwona, Paula, Sysia, Nadwiślanka i inne laseczki co u Was? :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×