Mój chłopak idzie do więzienia...

próbuję się przyzwyczaic ale trudno jest sie tak z dnia na dzien zmienic, zmienic swoje przyzwyczajenia, do tej pory moje życie było raczej rozrywkowe:/ jeszcze teraz wakacje, skonczylam szkole i nie moge usiedziec chwili w domu...:( kurcze wychodze teraz na egoistkę pewnie:O

Nie jesteś egoistka bo masz przecież swoje życie. Nie możesz wszystkiego podporządkować jemu, ale zastanów się czy faktycznie tak bardzo go kochasz że jesteś w stanie wytrzymać te kilka miesięcy. Ja czekam 2 lata. I wiem, że dam rade, bo mi naprawdę zależy. Zrobię wszystko by się udało. Pomyśl czy i Ty zrobisz co tylko się da...

nie podporzadkowuj zycia jemu, bo nei amsz pewnosci czy bedziecie razem, jestes mloda zyj tak jakby mial niedlugo wrocic, zyj tak jak dotychczas, jak macie byc razem to bedziecie

ja juz nie mam sily na to wszystko...ide spac dziewczyny.dzięki za wszystkie rady,napewno przemyśle to co pisałyście. 3majcie sie

Samanta19 - kochasz go? czekaj - żyj normalnie, pomyśl ze wyjechał za granicę, baw się ale pamiętaj że jesteś z kimś w związku. Nie kochasz? Zostaw go już teraz. Tak będize lepiej i dla Ciebie i dla niego.

witam samantha bo ci chłopak który na pewno będzie na haremie w pierdlu i będą go żrnąc cały czas i nawet na wolności bedzie dawał

mojego tez przy mnie nie ma zostalam sama z dzieckiem nie wiem jak dlug wytrzymam...:(

mam pytanie ile przysluguje widzen w miesiacu, i jezeli skazany jest recydwa?

Zalezy od zakladu, ale najczesciej 2-3 godziny w miesiacu

jestem ze swoim chlopakiem prawie 2 lata mial 2 zawiasy ktore mu odwiesili...od 26 maja siedzi w wiezeniu.na poczatku bylo ciezko pozniej zaczelam myslec o kims innym a teraz nie moge przestac tesknic za Nim...nigdy go nie zdradzilam i nie mam zamiaru tylko dlatego ze siedzi..kocham go i poczekam (na szczescie tylko do grudnia)..do wszystkich tych ktorzy krytykuja czekanie itp: gowno wiecie na ten temat i nie wpierdala***** sie....nie wiecie jak to jest miec kogos najwazniejszego i najblizszego w wiezieniu...dziewczyny damy rade!!!pozdro dla wszystkich czekajacych!!

Tez czekam, choć przede mną długa droga... :) ale wiem, że wytrzymam :) on też :)

A MOZE TAMCI MIELI TAKIEGO PAPUGE ZE MU NIE ODPUSCLILI PROSTE CZASAMI ZA MINIMALNA DZIALKE NP. TRAWY DOSTAJE SIE OD 3 W ZWYZ MIESIECY OCZYWISCIE A NA PRZYKLAD JAKIS PEDOFIL W ZAWIASACH TO PRAWO JEST CHORE FAKT FAKTEM ZROBIL ZLE I MOZE ZDAJE SOBIE SPRAWEC Z TEGO CHCE TO PRZEMILCZEC I NIE LUDZI SIE ZE COS SIE ZMIENI NA LEPSZE BO TYLKO ZALEZY OD NIEGO WIDOCZNIE NIE IWERZY W SIEBIE ALBO JESTES MLODA I NIE CHCE CI ZASMIECIAC GLOWY RZECZAMI KTORE WEDLUG NIEGO CIEBIE NIE MOGA DOTYCZYC TO JEST JAK SAMOTNIA

Mój nie chciał mi właśnie głowy zawracać, nie chciał bym czekała, bo sam nie wiedział jak to wszystko będize wyglądało. Ale teraz w końcu my się odmieniło :)

najgorsze jest czekanie w sali widzen...a pozniej jak trzeba juz isc...normalnie masakra...jego smutny wzrok jak odchodze...nie chce juz czegos takiego...byleby do grudnia.

często go widujesz? Ja pamiętam jak szłam tam 1 raz... Jak tylko zobaczyłam więzienie zachciało mi sie płakać, czekałam ponad 4 h... najgorsze godziny... A potem ta cisza jaka zapadła, ani ja ani on nie wiedzieliśmy co mówić... Tak dziwnie się czułam. Teraz jest już lepiej... Mi zostało jeszcze kilkanaście miesięcy... zgroza...

on ma 4 widzenia na miesiac..wiec staram sie jezdzic co tydzien...gdy sie poznalismy wiedzialam ze ma 2 wyroki i bylismy przygotowani na cos takiego.ale akurat tutaj on sam zawinil bo gdyby nie spoznil sie z jednym pismem do sadu to bylby na wolnosci, niestety zapomnial o tym...wiesz nie wiem co bedzie jak wyjdzie to sie okaze...on twierdzi ze bedzie duzo lepiej ale ja nie chce narazie o tym mowic bo nie wiem....gdzie siedzi twoj? moj w strzelinie i tam jest nawet fajnie przedluzaja widzenia..

A ja tam jestem pełna nadziei że się wszystko ułoży:) teraz jest o niebo lepiej mimo, że go nie mam na wyciągnięcie ręki. Zmienił się i to się póki co liczy. Co będzie potem to się okaże, ale wiem, że on zrobi wszystko by się ułożyło. Niestety nie mam tak dobrze jak TY, ja go widuję raz na miesiąc. - 2 razy rodzice. Ile macie lat? I za co Twój siedzi?

ja mam 20 on 25...siedzi za glupote mlodosci posiadanie i wlam.zrobil to jak mial 18 lat nie znalismy sie wtedy..dzisiaj do mnie dzwonil mam juz super humorek:D nie moge sie doczekac kiedy go zobacze.. a Ty ile masz lat?ile twoj? nie martw sie bedzie dobrze..

witajcie moj chłopak tez poszedl do wiezienia tyle,ze ja mam z nim synka dostał wyrok na rok czasu i 20.10.2008 rok ma mnie rozpoznanie wniosku o to czy wyjdzie czy nie ja tez się z nim nie pozegnałam chodz mieszkamy razem nie moge sobie znalezdz miejsca w domu czuje sie by umar mały ciagle płacze i wola tata i co ja mam zrobic tylko mniec nadadzeje,ze dadza mu szane i go wypuszcza

prosze doradzcie mi co mam robic jak pujdzie siedziec na mojego e-miela pomocy nie mam za co zytc!

czy on ma szane wyjsc na tym zozpatrzeniu sprawy? ma na swoim koncie 3 kradzieze i jazde po ojanemu powiedziec czy moge mniec nadzieje?

ale pomagacie nie ma co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wejdz na to forum http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3147600&start=1260

Moj facet wybiera sie na ochotnika ,ze tak to nazwe ,bo juz sa za nim 2 listy goncze ,ukrywal sie przez ponad rok i nie wiem w sumie w jakim celu:\\ ja gorsza sprawa jestem za granica wiec zegnalam sie z nim juz 3 tygodnie temu:( w najgorszym przypadku bedzie siedzial 3 lata w najlpeszym 1,5 roku:( dobrze ze znalazlam to forum zawsze mozna pogadac:) mile

cześć.. 1,5 roku? dziwnie to zabrzmi ale zazdroszczę..to nie jest dużo naprawdę a kochasz go?jeżeli tak to to minie, już zacznij myśleć jak to będzie jak już wyjdzie, a co robisz w życiu?studiujesz?pracujesz?zresztą bez różnicy: jeżeli się uczysz skup się na tym jak pracujesz to samo im więcej zajęć tym lepiej - mniej będziesz myślała. Nie znam twojego przypadku dokładnie więc za wiele napisać nie mogę ale zaraz może mi odpiszesz :)

jak dla mnie to jest patologia, facet ktory idzie siedzic jest nic nie wart, swiadczy o tym ze jednak wy baby glupie jestescie. za byle co do wiezienia nie sadzaja!

Jasne ze za byle co nie wsadzaja i wcale nie napisalam ze jest niewinny! Ale uwazam ze kazdy ma prawo do milosci! Luizaaaaaa ja pracuje za granica,studia mam chwilowo przerwane:) Poltora roku to z tymi zlaczeniami wszystkimi ,jak sie nie uda to ma 3 lata:( nie byla bym z facetem ktorego nie kocham:) caly czas sie staram myslec co bedzie jak wyjdzie to mi pomaga:) Aha dla forumowicza powyzej wsadzaja go za grupe przestepcza a nie za niewinnosc i jestem tego swiadoma co nie swiadczy ze jestem idiotka albo inna niezrownowazona:P pozdro

Jak wiesz, że idzie , jak piszesz, " za grupę przestępczą" , to wiesz także, że nie jest żadną ofiarą głupoty czy innym pechowcem. Wsadzili go, bo świadomie wybrał taki styl życia - pasożytniczy, bazujący na ludzkiej krzywdzie i deptaniu prawa. I z takim chcesz wiązać dalsze życie ????????? Chyba, że kręci Cię łatwy szmal i ten tani kult machismo wyznawany przez "chłopców z miasta" :o. Nie marnuj sobie życia :(

Miłośc nie zawsze idzie w parze z rozsądkiem, spotkałam się z róznymi opińjaki kryminalista, jesteś głupia ze beziesz czekała itp, ale dla mnie jest to mój Anio0łek najwspoanialszy na swiecie, liczy się tylko to jaki jest dla mnie a to co robił kiedys trudno teraz trzeba cierpieć i przejśc przez to .. jeszcze tylko rok..

Nie rozumiem dlaczego niektórzy nie potrafią przeboleć tego, że ktoś po prostu chce czekać na osobę, którą Kocha. Jeśli ta myśl spędza wam sen z powiek, to może załóżcie na kafe temat \"mój chłopak nie siedzi w więzieniu, a jakby siedział to bym nie czekała!\" i tam piszcie, wywalajcie swoje frustracje. Po co włązicie tutaj ze swoimi opiniami, skoro do niczego one nie prowadzą? A tak poza tym witam czekające:) Trzymajcie się dziewczyny, musicie być dzielne! Mój Skarbek siedzi już 2 miesiące, jak dobrze pójdzie to wyjdzie po pierwszej wokandzie, czyli w sierpniu:)