Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LadyDynamites

Nowy JOY,DIETA NOWOJORSKA,Dieta gwiazd 14 dniowa

Polecane posty

co do bezpiecznej ilosci spozycia bialek, to niedawno pregladalem badania wg ktorych spozywanie chyba okolo 2.6g na kilkgram masy ciala bylo dawka zupelnie bezpieczną u zrowych ludzi. Moze poniej jak bede mial chwile, to odszukam i wkleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pierwszego akapitu: nawet nie cche mi sie szukac oczywistosci. wybacz ale powszechnie straszy sie kazda dziewczyne zaczynajaca diete ze traci wode i spala miesnie a nie tluszcz.... takze wybacz ale nie bede szukac. drugi akapit: jesli dieta obfituje w warzywa czyli blonnik, spozywa sie odpowiednia ilosc plynow oraz sie nie glodzi, to wcale nie musi dokuczac dyskomfort - wrecz przeciwnie. duza ilosc bialka powoduje wyrzut insuliny. duza ilosc blonnika ogranicza ten wyrzut, poprzez powolne uwalnianie glukozy... wypicie samego koktajlu, bez blonnikai bez tluszczu, powoduje wyrzut. proste jak sylogizm sokratesa prawie.. koktajl firmy olimp :) nastepne: "Co do tego przy jakiej dawce bialka weglowodany sie wytwazraja - to przy kazdej sie wytwarzaja. Organizm ma zdolnosc pozyskiwania glukozy (mowiac w uproszczeniu) tak z bialek, jak i tluszczy, jak i nawet kwasu pirogronowego w procesie glukoneogenezy." - no wiec wlasnie. o tym mowa. przepraszam ale nieco sobie przeczysz, gdyz poprzednim poscie piales o tym jak pozyteczny moze byc wyrzut insuliny spowodowany bialkiem PRZY BRAKU WEGLOWODANOW :) ale ok. nie byl to w zadnym razie atak na Ciebie. byla to polemika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co do bezpiecznej ilosci spozycia bialek, to niedawno pregladalem badania wg ktorych spozywanie chyba okolo 2.6g na kilkgram masy ciala bylo dawka zupelnie bezpieczną u zrowych ludzi. Moze poniej jak bede mial chwile, to odszukam i wkleje. " ok. ale tu odsylam do mojego stwierdzenia iz biologia jest nauka empiryczna. po latach dowiemy sie czy bylo to ok, czy nie. ponadto zauwaz, uzyles stwierdzenia: jest dawka bezpieczna. nie oznacza to iz jest to norma spozycia, badz dawka wymagana. ne. raczej jest to wzglednie do przyjecia... poza tym jesli uznano ze 2,6 jest dawka bezpieczna, to ja bym si bala wychodzic poza 1,5. 2 niebezpiecznie do tej dawki sie zbliza a na odkrycia naukowcow warto wziasc margines :) zostanmy przy tym 1g/kg skoro i tak reszta idzie "w cukier"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"duza ilosc bialka powoduje wyrzut insuliny. duza ilosc blonnika ogranicza ten wyrzut, poprzez powolne uwalnianie glukozy... wypicie samego koktajlu, bez blonnikai bez tluszczu, powoduje wyrzut. proste jak sylogizm sokratesa prawie.." aha, tu mi nie chodzilo o uwalnianie glukozy z bialka powstrzymane przez blonnik hehe :) tak na szybko napisalam i idiotycznie wyszlo. podalam tu pewna wlasciwosc blonnika. co do koktajlu to raczej powinnam byla napisac ze bylby on nie tak latwo dostepny do przerobki, gdyby cos mu towarzyszylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolitaa - nie obawaij sie, nie traktuje tego jako atak ;))), pewne informacje jednak zupelnie nie zgadzaja sie z moja widza, ktora zdobywam od kilku dobrych lat. co do oczywistosci, to teza jakoby najpierw spalalo sie miesnie pozniej tluszcz - to nie jest oczysitosc tylko obiegowa opinie, ktora ma niewiele wspolnego z prawdą. miesnie mozna spalac na dietach niskobialkowych, a wysokoweglowodanowych. zeby bylo jasne - zawsze pwena czesc miesni podczas redukcji ulega "zjedzeniu", ale totalna nieprawda jest teoria wg ktorej najpierw pal sie miesnie, pzoniej tluszcz. tluzcz odlozony to z natury paliwo zapasowe, wlasnie odkladany z mysla o trudncyh chwilach. miesnie to bezcenny skarb, ktoy w prawdzie moze byc w wyjatkowych okolicznosciach poswiecony, ale jest to juz sytuacja kleski zywiolowej ;) blonnik faktycznie spowalnia wchlanianie pokarmow, mechanizczni utrudniajac ten proces. faktycznie moze to w konsekwencji wplywac na zmniejszenie wahania poziomu insuliny. jednakze wrzut insuliny - jak juz wspomnialem - bez wegloodanow pokarmowych - to sytuacja korzystna, gdyz dziala odchudzajaco. ja sobie cenie ten mechanizm, a glod w takich sytuacjach zaspokajam bialkiem i tluszczem. insulina dodatkowo zwieksza synteze bialek, zwlaszcza przy wysokiej dostepnosci aminokwasow, dziala antykatabolicznie a wrecz i anabolicznie na tk miesniowa i katabolicznie na tk tluszczową. nikt nie broni podjadac warzyw czy dodawac tluszczu w tym wypadku, a malych porcji weglowodanow o niskiej gliekemii. powiedz jak ten koktaj sie nazywal. bo jesli to bylo MRP (taka paczuszka za 6 - 7zl), to nie byl to koktaj stricte balkowy, zawieral w skladzie bowiem weglowodany i top maltodekstryny - a te mocno podnosza glikemię. Co do ostatniego akapitu - to zle mnie zrozumialas. chodfzilo mi o brak weglowodanow pokarmowych, dostarczonych z zewnątrz ;). organizm przy braku weglowodanow (badz wystarczajacej ich ilosci) musi je sobie sam skombninowac. no i siega wtedy po rezerwy energetyczne. tak sie wlasnie odchudzamy ;) nie ma w tym sprzecznosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki koktajl - Fit - kurcze, czemu sadzisz ze jestem tak niedouczona zeby nie wiedziec jaki koktajl kupic? koncentrat serwatki - whey protein complex 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze... a ja wiem ze najpierw, przed tluszczem idzie duza czesc miesni, poniewaz to tluszcz jest skarbem na ciezkie czasy... pomysl... gdyby bylo odwrotnie to odchudzanie byloby latwe jak kaszlniecie. poza tym efekt jojo nie moglby szalec. teraz moze, bo spalajac najpierw miesnie pozbywamy sie ich cennych mitochondriow, w kktorych wytwarzana jest energia... spalamy najpiewr miesnie, wiec takze tempo metabolizmu jest obnizone, wszak miesien zuzywa na godzine 17kcal a tluszcz 2 (mowa o kg tego i tego).. jednak najpierw pala sie miesnie fit :) p.s. przy nieodpowiedniej diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tak kilka osob je tutaj traktowalo i nie uwazam ich za nieudacznikow. nie taktuj tego osobiscie. nie wiem na ile siedzisz w temacie:) patrzac na to co piszesz o paleniu sie misni - mam pewne obawy. jaki mials poziom cuktu we krwi po wypiciu porcji tego bialka i jak dozu porcje wypilas? nie wiem czy to cos zmieni, ale wspomne ze jestem dietetykiem, 5 lat uczylem sie co sie kiedy spala i co jest priorytetem, dodatkowo od dwoch lat zajmuje sie tym w praktyce. nie wiem skad Ty czerpiesz wiedzę ale jestem pewien na sto procent, ze nie sa to zrodla fachowe. gdyby najpierw organizm pozbywal sie misni pozniej tluszczu - byloby to po prstu sepuku. najpierw nalezaloby pozbyc sie misni by mozna bylo spalac tluszcz. a co ze mną? wazę 86 kilogramow a poziom tluszczu u mnie wynosi okolo 10%? z reszta nie bedę sie spieral o fakty. ja swojej widzy na ten temat jestem pewien i po prostu sie nią dzielę. czy przyjmujesz to jao fakt czy tez mylne wyopbrazenie - nie mam na to wiekszego wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie przy diecie nieodpowiedniej jest mozliaw utrata miesni przy minimalnej utracie tluszczu. musi to bc dieta pozbaiwona bialek, zaiwerajac spore ilosci weglowodanow rafinowanych, ktorych spozywania prowadzi w konsekwencji do opornoisci insulinowej. dieta charakteryzujaca sie nieregularnymi posilkami o roznej objetsoci i kalorycznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. zauwaz ze wspomnialam o czesci miesni. koktajlu pilam 35g rozp. w wodzie. na czczo cukier: ponizej 80 zawsze po koktajlu 40 min: miedzy 112 a 120 nastepne 40-50 minut: miedzy 80 a 85 kawy nie pilam. zaznaczam ze te 40 minut to orientacyjnie dosc bo nie planowalam prowadzic szczegolowych badan dla mnie to jest ewidentne. mialam taki wynik po kanapce z nutella (bialy chlebek tostowy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialko napoewno moze wplynac na poziom cukru we krwi.ciekawe jaki bylby poziom cukru np po 150g chudego twarogu (to bedzie ekwiwalent odzywki bialkowej)? sam bede musial przy okazji sprawdzic. whey protein komplex to odzywka o szybkiej bardzo kinetyce wchlaniania (WPI i WPC), byc moze tu jest przyczyna. porcja tez byla istotnie spora, ale faktycznie poziom cukru wydaje sie byc podniesiony mocniej niz by na to wskazywala intuicja. wstrzymam sie z komentarzem w tej chwili, w poniedzialek skontaktuje sie ze znajomym z uczelni ktory powienien miec akurat w tej kwestii wieksze pojecie niz ja, jestem ciekaw jego pogladu na ta kwestię. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po twarogu :) do godz po zjedzeniu - 96 po nast czekaniu - 91 co ciekawe to byl twarog ze slodzikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slodzik nie powinien miec tutaj znaczenia. jaki byl poziom cukru przed zjedzeniem twarogu? ile twarogu zjadlas? czy to byl twarog chudy.wybacz dociekliwosc, ale sam nie mam narazie sprzetu by zmierzyc poziom cukru we krwi. twarog zawiera kazeine, ktora jest bialkiem wyjatkowo dlugo wchlanialnym (do 7 godzin), w przeciwienistwei do serwatki, ktora jest bialkiem wchlanialnym wrecz blyskawicznie (izolat juz nawet po 30min, a koncetrnat po ok 60min). byc moze faktycznie, trzeba poszukac koktajli bialkowych opartych na bialkach o dluzszej kinetyce wchlaniania (kazeina micelarna, albumina jaja, izolat sojowy). osobiscie preparatow bialkowych typu wpc/wpi uzywam okolotreningowo, w ciagu dnia staralem sie jesc matrixy bialkowe (kompleks roznych bialek). dziekuje za zaangazowanie. jak juz wspomnialem, kwestie bede jeszcze drazyl na boku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponawiacz - chocby prolongatum firmy biogenix, albo nitroprogen firmy trec. z tego co pamietam z badan, to jednak najwiekszy potencjal w dietach odchudzajacych miala niedenaturowane bialka serwatkowe... fakt podniesienia sie poziomu cukru jest jednak zastanawiajacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, to wiekszosc watpliwosci rozwiana wiec zdaje relacje z 12 dnia :) Zakonczony sukcesem bez podzerania zadnego! ;) Do tego 1h 25min cwiczen w tym 2 dzien A6W :) Jeszcze tylko 2 dni dietki ;) Jedyna modyfikacje jaka wprowadzilam to picie herbaty ze slodzikiem (mam taki w plynie, jest pyszny). Mam nadzieje, ze slodzik nie zaszkodzi. Przez okres jestem troszke obolala i napuchnieta ale i to powinno niebawem minac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i ciagle waham sie czy nie zakupic sobie vichy liposyne...slyszalam tyle pochlebnych opini ze chyba jednak sie skusze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej fit :) wczoraj ucieklam, nie widzialam ze pytasz o twarog. twarog jadlam na sniadanie. musialo to byc ze dwa tyg temu. przed twarogiem, na czczo na bank powyzej 80 - nie pamietam. tak mam zazwycaj na czczo, a mierze czesto. twarog byl chudy z biedronki, ten taki tanszy, prostokatny. dokladnie 150g. natomiast blad jaki popelnilam to dodanie kapki mleka chudego ze slodzikiem. ale moim celem nie byl opsrawdzanie twarogu, tylko sprawdzanie takiego wlasnie zastepywacza slodyczy. moim zdaniem wynik zadowalajacy. bede sprawdzac bez mleka rowniez. polecam kontrole cukru. naprawde duzo daje przy odchudzaniu... dzieki Fit za wyjasninie z tym koktajlem. ja bylam wsciekla kiedy odkrylam, ze wclae nie ejst taki fajny... nie no, nie znam sie ak jak Ty, ze matrix czy cos tam. po prostu zostala poinformowana ze jak koncentrat to pelan rewelacja i cukier nie ma prawa skakac, a tu taka niespodzianka i glodno i nieprzyjemnie :) milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żabidełko
fit26 mam do Ciebie kilka pytań. Może uznasz je za wrecz prymitywne, ale ja nie jestem takim znawca jak Ty i lolitaa ;) 1. czy odpowiedni będzie np. taki jadłospis: 10.00 śniadanko: omlet z warzywkami (pomidor, szpinak, pieczarki, papryka, brokuły - do wyboru) 13-14.00 obiad: miąsko np. kurczaczek, indyk lub rybka + warzywa 17.00 kolacja: sałatka np. z tuńczykiem + codziennie minimum 1 h ćwiczeń, czy lepiej np. o 7.00 i 19.00 dodać ten koktajl? dodam, że trenuję 18-19, czasem troszke rano jak czas pozwoli ;) 2. czy warto codziennie dodawać do menu migdały - np. 10 sztuk czy niekoniecznie, lepiej co kilka dni? Jak będę po sesji to postaram się sama zgłebić ten temat, bo jest to nprawdę ciekawe co dzieje sie w organiźmie ludzkim ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie do mnie ale sie jednak wtrace. jak dla mnie dobry jadlospis. jesli porcje w miare beda duze. jesli nie, to dodalabym cos jeszcze pozniej. koktajli bym nie dawala, bo i po co. bardzo wazny jest ten dodatek warzyw. nie robilabym przekasek w stylu - kawalek mieska, tunczyka, bialek. migdaly dodaj koniecznie, bo poza tym ze zawieraja dobry tluszcz, sa jedynymi \"orzechami\" (to w sumie pestki), ktore dosc dobrze alkalizuja. przy takim jadlospisie jaki podalas uwierz mi, ze im wieksze porcje (nie do przesady) tym lepiej. metabolizm bedzie zasuwal jak traktor. poza tym chcesz sporo cwiczyc. super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żabidełko
Na czym polega alkalizujące działanie migdałów? a co z dynią, słonecznikiem, innymi orzechami? A Ty lolitaa jak się odżywiasz i jakie masz wymiary/wagę? Jakieś cwiczonka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien 13 !!! :) To juz prawie final. Jestem pelna energii i juz nie mogę doczekać się ważenia ;) A w dodatku dzis same smaczne potrawy ;) Żyć nie umierać ;) Hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien 14 :D Jutro wazenie ;) Podziele sie z wami jak poszlo ;) Wczoraj oczywiscie wieczorkiem cwiczylam przez 1h25min , a dzis w planach 1,5h ;) Jestem z siebie dumna ze przebrnelam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żabidełko
Powiem Ci szczerze Jelinka, że jestem strasznie ciekawa jak Twój wynik ;) a czujesz się mniejsza? 3mam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żabidełko
Ja nabyłam w sklepie z odzywkami dla sportowców, ale można też na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje ze schudlam i widze ;) Ale jestem ciekawa ile w sumie zlecialo ;) jutro podam zmiany wagi moje , mojej mamy i jej faceta :) Bo w 3 sie odchudzalismy na tej diecie ;) Ja tez proszki nabylam w sklepie dla sportowcow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatni dzien za mna :) Cwiczylam 1h 30min, nic nie podjadalam i jestem z siebie dumna ;) Juz nie moge doczekac sie jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×