Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paula188

WSZYSCY KTORZY ZLE SIE CZUJA W SWOIM CIELE I CHCE TO SZYBKO ZMIENIC!!!

Polecane posty

No nie wiem... duzo bym musiala naprawde zgubic:P zeby wazyc 55 kg, Roxi a ty jaka diete masz;>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadną, nie jem, ogólnie zazwyczaj 0 kalorii lub do 100 max. :) i ćwiczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i cel 40 kg... hmn... no jak kto lubi, ja moglabym niejest ale tylko do 18 potem to juz niedaje rady tak mi sie chce jesc ze mowie sobie " chuj z tym" i jem... musze sie jakos zmobilizowac i dac rade!! :D niejesz i dobrze sie czujesz?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy nieraz potrzebuję zjeść to zjadam dwa jabłka, albo np. biore z zamrażalnika zółta fasolkę szparagową i sobie gotuję i wcinam. Osttanio nie jadłam ponad dwa tyg. i wyszłam na rowery do parku to po godzinie jazdy stanęłam i zaczęło mi się ,, ulewać" tyle że nie było czym i ten kwaśny sok z żołądka mi leciał o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj... a czemu akurat 40-45kg? bedziesz bardzo szczuplutka prawie niewidoczna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo uważam, że mam niefajną figurę, ponieważ mam dół grubszy niż górę i wydaje mi się że wtedy dół będzie okeej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natury nie zmienisz, zreszta wazne zebys ty sie dobrze czula we wlasnym ciele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmienie :DD moja siostra też jak była w moim wieku miała taką figurę ;P a potem :DDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Roxi
dziecko,zacznij jesc bo sobie krzywde robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Roxi - takie słowa są niepotrzebne, dopóki Roxi sama do tego nie dojdzie, w jakimś miejscu napisałaś, że masz mniejszy okres, za jakiś czas będzie jeszcze bardziej skąpy, a potem całkiem zaniknie na jakiś czas. Wiem, bo schudłam już raz bardzo dużo (prawie 30 kg) w bardzo krótkim okresie czasu. I nie dość, że spierniczyłam sobie metabolizm to jeszcze pojawił się efekt jojo. Jestem pewna, że u Ciebie przynajmniej połowa z tego również wróci. TY jesz dwa jabłka dziennie, trochę fasolki? To ja czasem na śniadanie jem 4 jabłka + dużo innych warzyw, zaraz dołączę kasze, ryż, potem ciemny chleb. Dla Ciebie to będzie bardzo trudne po takiej głodówce. Nie masz realnych szans by tą wagę utrzymać po skończonej \"diecie\" a raczej głodówce. Nie życzę Ci źle, po prostu znam ten scenariusz. Może gdyby on tylko dotyczył kiedyś tylko mnie... może wtedy bym powiedziała, że u Ciebie będzie inaczej, że może masz inny organizm... ale znam kilkanaście takich dziewczyn i widzę co się stało. Przynajmniej część tych kg wróciła. Dopiero później na normalnej diecie waga się ustabilizowała i nie szła w górę. Do tego Twój wiek.. TY jeszcze rośniesz... Pozdrawiam :) Ps. Wiem, wiem.. każdy musi sprawdzić na własnej skórze jak to jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Roxi - takie słowa są niepotrzebne, dopóki Roxi sama do tego nie dojdzie, w jakimś miejscu napisałaś, że masz mniejszy okres, za jakiś czas będzie jeszcze bardziej skąpy, a potem całkiem zaniknie na jakiś czas. Wiem, bo schudłam już raz bardzo dużo (prawie 30 kg) w bardzo krótkim okresie czasu. I nie dość, że spierniczyłam sobie metabolizm to jeszcze pojawił się efekt jojo. Jestem pewna, że u Ciebie przynajmniej połowa z tego również wróci. TY jesz dwa jabłka dziennie, trochę fasolki? To ja czasem na śniadanie jem 4 jabłka + dużo innych warzyw, zaraz dołączę kasze, ryż, potem ciemny chleb. Dla Ciebie to będzie bardzo trudne po takiej głodówce. Nie masz realnych szans by tą wagę utrzymać po skończonej "diecie" a raczej głodówce. Nie życzę Ci źle, po prostu znam ten scenariusz. Może gdyby on tylko dotyczył kiedyś tylko mnie... może wtedy bym powiedziała, że u Ciebie będzie inaczej, że może masz inny organizm... ale znam kilkanaście takich dziewczyn i widzę co się stało. Przynajmniej część tych kg wróciła. Dopiero później na normalnej diecie waga się ustabilizowała i nie szła w górę. Pozdrawiam :) Ps. Wiem, wiem.. każdy musi sprawdzić na własnej skórze jak to jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide do kościoła ogolnie skonczylam jedzenie na dzis....przekroczyłam o 200kcal swoj max kcal na dzien-1000kcal zjaldam....ale wieczorem pocwicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula moim zdaniem takie diety są bez sensu, zaprzestaniesz i kg wrócą, najlepiej zmienić swój tryb życia .. a nie złapać się na takie coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby tak łatwo było nad sobą panować to żadna z nas by tutaj nie była. No ale Paula jak uważasz :) jestem cała obolała po ćwiczeniach a Wy coś ćwiczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) mogę się do was przyłączyć ? Czuje się ze sobą fatalnie :( mam 10kg do zrzucenia . Mam taki plan : poniedziałek , wtorek , środa - dieta oczyszczająca = wprowadzenie do przejścia na zdrowo odżywianie . w ramach tego oczyszczania będę piła dziennie 3 szklanki wody niegazowanej z dodatkiem odrobiny soku z cytryny i 3 posiłki dziennie w postaci kanapek z chleba razowego + pomidora + świeżego ogórka na sniadanie i kolacje , a na obiad kawałek gotowanej piersi z kurczaka a od czwartku wzbogace jadlospis o dodatkowe produkty ;) mam zmiar jeść dzinnie ok 1200-1500kcal , dieta , dietą :( gorzej będzie zmusić się do ćwiczeń 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja mam 3eci dzień i dzisiaj już prawie zrezygnowałam, ale nie! Minuta zwątpienia i jechałam dale z tym koksem ;) mam mega zakwasy ale to one motywują mnie do dalszej walki, po całej serii jestem czerwona jak burak ale myślę sobię,że to pomaga mi w diecie;) więc jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny podziwiam :P was za 6W dla mnie to koszmar :O nienawidze brzuszków itp . 6W kiedyś zaczełam stosować :P po 5 min dałam sobie spokój :P:P:P wiem wstyd!!! Jest jedna forma ćwiczeń która sprawia mi radoche :D too skakanka i tym mam zamiar sie zając ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reahel :) 🌼 Ja skakanki nie mam, buu .. a nawet jeśli bym miała to mam za nisko lampy i by mi to haczyło :P heheh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×