Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

joannaz

Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!

Polecane posty

aniu no ale czuje ze..nas to nie ominie! Wy z Poznania??? Nie wiem czemu....ciagle myslalam ze....z okolic Kolobrzegu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry!! Joasiu - bo my po prostu Kołobrzeg lubimy i czesto tam jeździmy, prawdopodobnie będziemy za tydzień na weekend;) Listka - to też wiadomośc dla Ciebie, może tym razem uda nam się jakoś spotkać;) Joasiu - jak Twój katar? Misiowa - jak Patrysia? Katharsis - żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrysia zdrowieje ale mnie rozlozylo i siedze w domu snieg za oknem, swiata nie widac ale ja lubie taka pogode :) wam to dobrze macie mozliwosc sie spotkac a ja jak zwykle na koncu świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry,zazdroszcze sniegu,uwielbiam, a u mnie..leje od paru dni... Rozklada mnie gryspko na nowo,skocze z tarasu chyba,zaraz dzieci beda chore,W juz kaszle, a na wtorek sie umowilam z nim na szczepienie na grype i pewno nie zdaze:( (Marcin jak skonczy 6 mcy) Takze szpital w chacie za pasem:( Marcin wczoraj na szczepieniu,wazy 6 kg,67 cm,11cm urosl od porodu!!!Ciuchy na 74;) ANiu______Jak Mis? Misiowa____wykurowana? Listkaaa______zyjesz??? A reszta to nie wiem gdzie zginela..... Zdrowka chorutkom, a buziole pociechom ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry:) Joasiu - jest dużo lepiej, tzn w dzień Michał już własciwie nie wspomina o siusiaku, siusia normalnie i własciwie jakby nie było problemu, sajgon zaczyna się wieczorem gdy mamy ściągnąć tą skórkę, On po prostu chyba się boi, że znów będzie bolało, wyrywa się i krzyczy jak opętany, przedwczoraj we dwie z siostrą nie mogłyśmy sobie z tym małym siłaczem poradzić... ale wczoraj był już mąż, tak Go zagadał, że zrobił Mu to w zabawie, płaczu nie było:) więc myślę, że już Go wcale nie boli:) u nas zimno, ale bez śniegu, za to o pewien czas pada deszcz, wciąz jest ciemno i nieprzyjemnie. Joasiu - zdrówka!! i dla chłopców też!!!!! co Ty dajsz Marcinkowi, ze tak rośnie?????? kolejny Pudzian będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o raju,topiku nie moglam znalezc,takie puchyyyyyyy U nas bez zmian,sajgon na porzadku dziennym(i nocnym...) Dzis na USG bioderek do Kolobrzegu... Walczymy juz 2 mce z okiem M:co podlecze,ropieje od nowa i tak w kolko :/ Jakies turbo-krople dopalacze zamowilam w aptece(recepta)jutro mam odebrac, zobaczymy.. Jutro pojde zaszczepic W:cudem (tfu-tfu) sie nie zarazil i mam nadzieje..ze rok spokoju bedzie;) A mnie przeszlo po tabsach CIRRUS:jak dla mnie rewelacja(na katar), bym na sobie nie testowala,to bym nie uwierzyla(pediatra chlopakow mi polecila...) Za 2-3 tyg max przeprowadzka,nie wiem czy bede miec neta.... (i tak nie siedze,bo nie mam czasu,ale czasem wpadam cos skrobnac w locie;) ) Co u Was? Pozdrowionka ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) U nas w sumie nic nowego, Michałowi rośnie kolejny ząb - zauważyłam, że przebiła się pierwsza piątka, więc możliwe, że kolejne też idą - nie chce pokazac mały łobuz, ale już wiem dlaczego ostatnie noce były niespokojne... jak dobrze, że to już ostatnie zeby! Joasiu - cudne te Twoje chłopaki! Nie jedziemy jednak w tym tyg nad morze, zmieniliśmy troszkę plany i jedziemy 7 listopada, ale za to na dłużej - bo do 11;) czy u Was też taka paskudna pogoda? ciemno i zimno?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniua____________też ciemno i zimno!!! koszmar!!! maja też ma jedną piątkę :) od jakiegoś czasu...chyba pisałam... a my 7listopada idziemy na weselicho:) joanna__________zdjęcia cudne. Maja ogląda i zazdrości wojtusiowi braciszka. ost zadzwoniła do Michała jak był w markecie i powiedziała: kup braciszka:) ale mowy nie ma :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam pisalam tu kiedys... pamieta mnie ktos jeszcze? z Ania chorujemy, zlapalysmy grype zoladkowa :( dzis moja mama przyleciala :D pracuje sobie i zamierzam isc na studia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry! Ja miałam koszmarną noc, Michał budził się chwilę i płakał, chyba faktycznie te piątki Mu dokuczają.... teraz położyłam Go żeby się przespał, ale słyszę, że się kręci, więc nie wiem co z tego będzie.... Joasiu - jak Ty sobie radzisz i dajesz radę wstawac do dwóch??? Listka - ooo to się wybawicie troszkę na weselu:) ale może znajdziecie potem chwilę żeby się z nami spotkać? 11 -tego wracamy do domu. Ivette - pewnie, że pamiętamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivette______zdrowka dla Was.... listkaaa_______bo Maja madra laska,wie co mowi,im szybciej tym szybciej....z bani :classic_cool: aniu________nooo WOjtek mi dal dwutelnia zaprawe wiec... latwiej mi o ile...mozna tak to w ogole nazwac.... W tez W KONCU przebily sie dwie piatki na dole, jeszcze u gory i...pewnie Marcin zacznie zabkowac :classic_cool: Zaszczepiony W,dzielny Pudzian nawet nie jeknal,tylko przy wkluciu, potem nic,za mc druga dawka i z bani(Po 3 r z jedna dawka) M skonczy 6 mcy i tysz szczepie ,wszystko....za brak kataru u dzieci i to dwoch naraz :/:/:/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michał zakatarzony, gile ma po pas, nie wiem teraz czy to z tymi piątkami jest związane czy gdzieś coś złapał, masakra jakaś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasiu - straszne te Twoje linki...aż mi się niedobrze zrobiło, mam nadzieję, że to tylko jakaś marna prowokacja...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiiesz co Joanno... nie spodziewałam się po Tobie czegoś takiego... po co to ?? czy ma komuś pomóc ?? w czym.. ciekawostka jakaś.. Dziewczyny nie oglądajcie tego ... wiesz jakoś mi sie tak niesmacznie zrobiło... jeszcze wczoraj moja siostra poroniła.... ale kto by sie przejmował uczuciami innych.. wiesz co na prawdę zastanów się zanim coś wkleisz na forum... ja żegnam... 🖐️ nie chcę pisać już na tym forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda a mnie zdziwil Twoj post, o tym mowili w TV, pisze na roznych portalach a ty do mnie z takim tekstem???? A nie zastanowilas sie nad tym...co za zwyrodnialce placa....za takie potrawy??? Niestety takie rzeczy dzieja sie na swiecie, a linki......z TEGO FORUM........No szok :/:/:/ Aniu ano straszne....A katar pewnie na piatki, ja mam nadzieje ze...przez rok nie zobacze u W kataru :classic_cool: Milego week i spokojnych nocy ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda_____nie obrażaj się... głupio wyszło po prostu! przecież joannaz nie zrobiła tego celowo..durny zbieg okoliczności:( bardzo mi przykro z powodu poronienia twojej siostry... my nawet nie możemy się domyślać jak jej ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listkaaa_____-co u Was???? Misiowa____zyjesz??? (macie jedno dziecko,odchowane a...coraz Was mniej;) Nawet juz ja wpadam od czasu do czasu cos skrobnac;) ) ANiu______jak gile Misia??? ivette86___ wy zdrowe? U nas nic nowego,sajgon 24 h ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanna, ja juz zdrowa. Ania jeszcze robi rzadkie kupy ale juz tez lepiej z nia, w ogole, dzis ogladamy serial wieczorem i gdzies poszla i slysze jak kapcie odpina. ide do niej do pokoju a ona sama do wyrka swojego wchodzi :D taka juz zmeczona byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) my w weekend odwiedziliśmy cmentarze;) wykorzystaliśmy ładną pogodę:) wczoraj byliśmy z Michem u lekarza, chciałam żeby lekarka Go osłuchała, bo w nocy strasznie zaczał kaszleć, na szczęście lekarka nie stwierdziła nic poza przeziębieniem. Za to ja dziś od rana jestem na podwójnej aspirynie c, bo gardło mnie zaczęło boleć, faszeruję się i mam nadzieję, że dalej się choróbsko nie rozwinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Patryska chodzi do złobka i wlasciwie nie chce z niego wychodzić co mnie cieszy, wczoraj przyniosla do domu swoja pierwszą prace wyciety żołądź i na tym plastelina poprzyklejana oczywsicie za kazdym razem jak obok tego przechodze to mi sie plakac chce ze ona juz jest taka duza na drzwiach juz jest kartka ze zbierają na paczki dla dzieci na mikołaja i tak sobie mysle ze chyba wolne sobie wezme zeby jej troche zdjec porobic i dojrzewam do mysli o drugim dziecku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiowa____-super z tym zlobkiem:) ivette86 ___ale masz pory pisania;) Aniu___Jak Mis? Listkaaa___a u Was? -------------------- U nas nic nowego,poza jednym....WYleczylam oko(tfu-tfu), ale...buzia tarka,suchac,czerwona_identycznie jak W, alergia na białko krowie:/ Ajuz zacieszalam ze sie uda, i bedzie bez problemow,guzik.Jutro ide do lekarza i recepte na PEPTI,ale watpie aby to scierwo chcial pic,nauczony na slodkim mleku, a PEPTI wiadomo ze kwaśno-gorzkie i niczym sie tego zabic nie da....Zapytam jakie moga byc skutki gdy.... bedzie na zwyklym mleku(jak PEPTI nie bedzie chcial),bo żarciem nie nadrobi jeszcze,za mały :/:/:/ Ech,jak nie urok to przemarsz wojsk ,to tak...zebym sie chyba nie nudzila :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas ok, wszyscy wyleczeni (odpukać), pomału szykujemy się do wyjazdu:) dziś idzimey na zajęcia do akademii, Michał znowu pobawi się z dziećmi:) Joasiu - no faktycznie jak nie urok to.....ale może będzie pił to pepti... pozdrawiamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry!! u nas tez wszystko OK, jesteśmy zdrowi! i z niecierpliwością czekamy piątku! przyjeżdża da nas na tydzień moja przyjaciółka a w sob 7.11 idziemy na wesele:D joanna______a nie da razy tego normalnie cukrem posłodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×