Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

joannaz

Dzieckonajwiększe szczęściepogaduchy mam 2007 i nie tylko!

Polecane posty

czesc kobitki!!! melduje sie tylko ze....JESZCZE zyje.... Doba mija jak z bicza strzelil,spie po..1-2h na dobe, nie mam czasu absolutnie na nic...Orka i rzeźnia to mało powiedziane... Na pytania odpowiem potem,buziaki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia z Rodos! Widzę, że albo mam zły nr tel do Listki albo Ona nie ma dostępu do komputera...pisałam Jej, ze Joasia urodziła i żeby Wam napisała...wcześniej nie miałam dostępu do internetu. Joasiu !!! jeszcze raz serdeczne gratulacje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry wszystkim!!!! Aniu, nie miałam dostępu do komputera, bo byłam na wyjeździe, a jak już miałam to widziałam, że wiadomość na kafe dotarła:) jeszcze raz GRATKI dla joasi - syneczek piękny!🌻 identyczny jak W!!!! ciekawe czy będą podobni...? coś tu puściutko ostatnio..... joanna_________________napisz jak poród i jak Marcinek? grzeczniutki? jak karmienie itp? jak reakcja W? zdjęcia cudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam nadzieje ze jeszcze mnie pamietacie :) u mnie zajob najpierw z licencjatem później obrona do tego kasjan porządki gotowanie itd........... ale obronilam sie na 4+ teraz ide na przedszkolną do torunia na UMK bo u mnie nie ma tego kierunku cały czas pracuje w przedszkolu i dlatego tak mi jest ptrzebna ta przedszkolna wakacje tak szybko minely ze szok nawet za bardzo nie odczułam tego ciepła :( a ty Aniu gdzie znowu podróżujesz ja wyrwałam sie raz do Gdańska na pare dni i raz do Stegny a tam takie wyjazdy na pobliskie jeziorka to tam żadne wyjazdy hehehe joasiu _____ gartuluje Marcinek śliczny a Wojuś jaki opiekuńczy z ta butlą jak mu podaje. Takie obrazek jest naprawdę wspaniały aż troszke Ci zazdroszczę bo ja nie mam motywacji zeby Kasjankowi rodzeństwo zrobić heheeh a jak u Was z gadką u maluchów Kasjan ostatnio coraz więcej słów powtarza i nawet mu to dość wychodzi myśle ze do trzecich urodzinek bedzie juz ładnie nawijał no chyba ze mu ten zapał minie:P pozdrawiam wszystkie mamusie i cudownych Brojarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry wszystkim w ten ponury poranek!!!! co słychać ? joannaz meldować się i pisać !!!! my czekamy na wieści!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję, że jesteśmy w domu:) wypoczęci, opaleni, szkoda, że tak szybko minęły te wakacje.... jutro dodam fotki, pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) zdjęcia dodane, chętnych zapraszam na bobasy;) nie muszę chyba mówić, że było super i że chce znowu takiej temperatury, wciąż mi jest zimno!!!!!!!!! Pierwszy lot jedynie był niespokojny, Michał w ogóle nie chciał wejść do samolotu, nie mogłam Go utrzymać tak się wyrywał, na początku płakał i krzyczał, aż w końcu usnął i potem już było ok, w drodze powrotnej też na szczeście nie było problemów. Na miejscu zaaklimatyzował się świetnie, ma wspaniałą orientację w terenie i pamięć. Mieliśmy ogromne problemy z jedzeniem - żył własciwie powietrzem, choć jedzenie było przepyszne, może przez to ciepło nie był głodny. Na całe szczęście pił, a od wczoraj w domu widzę, że apetyt Mu wraca. Michaś polubił szaleństwa w wodzie, wspaniale się bawił, a my razem z Nim...żal, że już minęło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listka ............() --- () --- () --- () …………… || -— || — || — || ………… .{*~*~*~*~*~*~*} ………@@@@@@@@@@@@@ …… { ~*~*~*~****~*~*~*~ } … . @@@@@@@@@@@@@@@ … .{*~*~*~* H A P P Y *~*~*~*} …{ *~*~ * B I R T H D A Y * ~*~* } …{ ~*~*~*~*~*~ *~*~*~*~*~ } …@@@@@@@@@@@@@@@@@ ……………… … )---------( ………… ____ ,-----------, ___ …… … /_________________\ *”~~”*°•._~”*°••°*”~_.•* Wszystko, co było Twoim marzeniem, co jest i będzie w przyszłości, niech nie uleci z cichym westchnieniem, lecz niech się spełni w całości!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listkaaa_______-wszystkiego NAJ !!!!!!!! ……………………._.;_'.-._ ……………………….{`--♥.-.'_,} ……………………{;..\,__...-'/} ....._.;_'.-._ …{..'-`.♥_;..-'; ...{`--.♥-.'_,}…`'--.._..-' ....._.;_'.-._ .{;..\,__...-'/}…._.;_'.-._ ...{`--.♥-.'_,} .{..'-`.._;..-';.{`--.♥-.'_,}.{;..\,__...-'/} ....`'--.._..-'.{;..\,__...-'/.{..'-`.._;..-} ........,--\\..,-"…`'--.._..- .....--.._..- ...... ....._.;_'.-._..... ||......// ..........{`--.♥-.'_,}.,-"-.....//.,-"-.. ........{;..\,__...-'/....'-.\.// (..'-...\ ………..{..'-`.._;..-'. ,/. // ;---, ......../....-'.)\\......... /.,-"-....\ ........\,---'`...\\.......//. (..'-.....\ .....................\\ ..// ................../_\\Y//_\ .................(_,-}={-,_) ...................\_//((\_/ .....................//))(\ ....................(/..)) ........................(( .........................\) wszystkiego najlepszego! Ps. Czesc kobitki ❤️ To ze u mnie meksyk w ogniu to malo powiedzien,II Wojtus... Spie po1-2h na dobe,latam w nocy miedzy dziecmi i miedzy pokojami... Porod koszmar-gorszy jak z W,29 h od skurczy co 10min,do tego...Zanim trafilam na sale porodowa, kilkanascie godzin zdychalam: jak zwykle bole porodowe, skurcze coraz czestsze (z W nie mialam z krzyza,mialam chwile odpoczynku,teraz odwrotnie: z brzucha sie konczyly, z krzyza zaczynaly i tak non-stop,potem...jeszcze parte doszly na porodowce....) a...rozwarcia zero: powtórka scenariusza z W(leki,masaze szyjki co chwila,zero działania....)ana deser....pekniecie krocza w kierunku odbytu--takze jazda bez trzymanki.... ... M byl 2X owiniety pepowina,cewnik mi na zywca zakladali w trakcie...partych ,skurcze duzooooo mocniejsze jak z W,myslalam ze umre...Jak sobie radze-nie wiem,kazda godzina,kazdy dzien to walka o przetrwanie... W przyjal malego ok,pomaga karmic,kapac,przewijac itp, pyta o niego,sprawdza jak wyje itp,.nie jest zle. Wobec mnie i innych doroslych wszystko na nie i...czasem bywa taki nieznosny ze mam ochotego w kosmos wyslac,ale...mam nadzieje ze mu niebawem przejdzie, najwazniejsze ze....wobec M fajnie. Sorry ze bez ladu i skladu,ale nie mam czasu sie bawic w....eseje;) Buziole dla maluchow 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry!! Joasiu - a ja myślałam, że po pierwszym tak ciężkim porodzie drugi na pewno będzie szybszy i mniej boesny - jak widać nic bardziej mylnego....ale najważniejsze, że masz to za soba, a dwa małe Skarby już są razem w domu. Misiowa - co u Ciebie? jak w pracy? Katharsis Listka - bardzo fajne nowe zdjęcia Majki - Ona jest po prostu urodzoną modelką!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) a co tu taka cisza? Joasia to rozumiem zabiegana przy chłopakach, ale Listka, Misiowa, Katharsis, Ivette, gdzie się podziewacie???????? Miśka coś dopadło, od kilku dni psikał, podawałam Mu witaminy i wapno, ale dziś zaczął w nocy kaszleć, jak ja nie lubię jesieni i tych chorób okropnych...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia z.....zaświatów ❤️ ❤️ ❤️ Ps. wiecej czasu stracilam....szukajac tego topiku niz...czytajac zaleglosci: co sie z Wami dzieje???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivette pamiętamy ;) a co u mnie :D Olka już całkiem odpieluchowana :D tylko w nocy ją wysadzam :D gada jak stara :D mądrzy się nawet ;) :P dopóki jest ciepło siedzimy na placu zabaw :D i dodałam nowe fotki na bobasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda.r no to supeer :) moaj dalej w pampersach lata.. moze jakos po roczku bedziemy probowac z nocnikiem znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) widzę, że topik umiera... my bylismy w Bieszczadach - zdjęcia na bobasach dodane zapraszamy:) Joasiu - jak sobie radzisz? Listka - co u Was?? Misiowa - pamiętasz nas jeszcze??? Ivette

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu__u nas bez większych zmian!!! ja to chyba deprechę mam od tego siedzenia w domu i strasznie nerwowa jestem. z końcem października kończy mi się urlop wychowawczy i szukam pracy! Maja ok, przebiła nam się dolna 5tka - dziś zauważyłam. coś się nie mogę ost dostać na bobasy:( wy też? i na misia też nie mogę... całuski dla dzieciaczków i uściski dla mam piszcie, bo rzeczywiście top pada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listeczko wiesz co ja też zaczynam roboty szukac :D bo łapie doła w domu :( :O a teraz jeszcze się jesień zaczyna :( wczoraj nawet nosa nie wystawiłysmy z domu :( bo co chwila padało :O dziś zimno jak diabli ale przynajmniej nie pada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najgorsze jest to, że na dworze tak zimno a maja sika co pół godziny, bo tyle pije i co ja mam zrobić? znów pampy? czy ryzykować, że nic jej nie przewieje? joannaz_jak tam? nowy porządek w domu ustalony? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listeczko - Olka zauważyłam że zaczęła kontrolować to sikanie... wysikiwujemy się przed wyjściem z domu... no i jak nie piej i nie jesteśmy długo na dworku to udaje się dotrzymac ;) ale jak się chce to muszę ja wysadzać.. ;O też się boję żeby się nie przeziębiła.. myślę że ni ema co do pampków wracać.. Olka np. mnieje teraz pije jak zaczęła sikać do nocnika.. a pije dużo jak jest głodna.... może dawaj jej jakieś kanapeczki , owoce czy coś.. może potrzebuje jeść mniej a często... na Olkę to działa... ;) oj dziwczyny nie wiem jak ja tą zimę i jesień przeżyję.. :O Olka jest poprostu straszna :O :O wróciło jej że nie mogę wychodzić z pokoju.. zaraz biegnie za mną i "mama 😭 idziesssss do mnie ??? " jak zejdę pranie zrobić to zaraz ryczy że mnei nei ma :O chyba wyczuła że zaczęłam roboty szukać :( nawet babcia juz jest bee :O :( wogóle wszystko jest na nieeeeee jak jej się coś nie podoba to rzuca rzeczami ;O zaczęła bić nas po twarzy.. gryźć :O na szczęście rzadko ale jednak.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Madziu r - pocieszę Cię, że Michaś też ma ostatnio jakieś napady i zdarza Mu się mnie udezryć, rzucanie rzeczami jest normalne jak Mu się coś nie podoba, staram się Go zawsze wtedy ukarać - idzie usiąść do drugiegi pokoju, a po drugie zabieram Mu tą zabawkę, którą rzucił. Listka - podobny problem mam z siusianiem, też boję się żeby Michaś się nie przeziębił - tylko ja mam jeszcze jedno rozwiązanie i zaczełam wprowadzać je w życie - tzn uczę Go sikać na stojąco, wtedy tylko siusiaka wyjmujemy;) aha i myślę, że bez sensu jest powrót do pampersów, my na wakacjach kilka dni z rzędu Misiowi założylismy - mieliśmy wycieczki autokarem i nie chcieliśmy by zdarzył się wypadek - i potem przez kilka dni Michał zapominał wołać. Joasiu - pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki!!!! listkaaaa________nie wracaj do pieluch,cala Twoja i Majuni praca poszlaby na marne!!! magda____Pewnie Olcia ma teraz taki okres,przejdzie,ale z przeczekaniem gorzej;) listkaaaa,magda____wiem co przechodzicie,mam to samo z gniciem w domu ,mimo ze juz rok pracowalam,pisalam wielokrotnie: dla mnie to...najgorsza kara, odliczam dni do powrotu do pracy,chwala za to ze....teraz szyciej czas leci,chociaz jest o WIELE ciezej..... Laski macie odchowane,szukajcie pracy: zobaczycie ze same plusy beda potem tego, a ja....sie pędem wraca do dziecka:) Aniu___buziaki dla Misia:) Ps.jesli mozna nazwac dobę Meksykiem: to..mam to unormowane;) Nocki jak nocki,wiadomo, wstaje do W(bez zmian) a maluch tez co jakis czas je...Teraz oboje byli chorzy, jedno od drugiego, to byla jazda bez trzymaki: w dzien jeczenie oba naraz, w nocy..wycie oba naraz, myslalam ze sie na zakretach zabije jak latałam od jednego do drugiego.... Marcin rosnie jak na drozdzach,wyjelam...rozmiar 68 cm i 74 cm: szok,szok, nawet....W bije na glowe, a zawsze byl duzy;) No ale niech rosna,co by Matce dali wypoczac;) Remont skonczony,klatke koncza malowac,potem montaz mebli,sprzatanie i heja do siebie...Planowalismy ze niecale 50 tys nas to wyniesie a...prawie 100 wyszlo, wiec.....nic wiecej gadac nie trzeba....Nie mam na nic czasu, nawet siku czesto trudno zrobic, bla bla bla--ksiazke mozna napisac......Trzymajcie sie cieplo!!!!! Ps.ja sie ciesze z tej pogody,nie znosze lata i słońca, ale..to juz wiecie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Joasiu - ale dużych masz tych facetów!! szok!!!! A ja dziś muszę cały dom posprzątać, bo jutro i pojutrze będziemy mieć gości z okazji imienin Michałka. Co tam u naszej Misiowej??????? Doth_s? Katharsis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pracuje juz miesiąc i chociaz na poczatku obiecywalam sobie ze nie bede narzekac to juz zaczynam :P troche sie zmienilo w ciągu tych 2 lat jak nie pracowalam i teraz jest duzow iecej pracy wlasciwie nigdy nie ma tak zebym sie wyrobila ze wszystkim, zawsze zostaje cos na drugi dzien wczoraj mialam trcoehe mniej to bylam cały dzień na protokolowaniu na rozprawie i znowu zrobily sie zalegllosci ale dzieki temu ze mam tyle pracy dzien mi szybko mija i to w takim tempie ze czasami nawet nie jem caly dzien Patryska przestawila sie szybko na ranne wstawanie i bez problemu jezdzila do babci, spala im po trzy godziny co bylo u mnie w domu nie dopomyslenia od czwartku chodzi juz do złobka Marcin wziął sobie tydzien urlopu i chodzi z nia na adaptacje w pizrwszym dniu przez pierwsze 5 minut byl spokoj potem pobila sie z kims o zabawke i zaczął sie placz Wrocil po nia o 12 i pani powiedziala ze zjadla ladnie obiad ale nie chce robic na nocnik tam zaraz dopisze reszte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj obiad tez ladnie zjadla ale nadal nie chce robic na nocnik w zlobku mysle ze to kwestia czasu i sie przelamie rozleniwilam sie strasznie z gotowaniem przez caly wrzesien jedlismy obiad u babci a teraz M gotuje joasia ja to cie podzwiam z edajesz soebie rade ze wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×