kto szuka miłości..poznajmy się

Graf miales opowiedziec swoja historie milosna z niebo :) !

Graf, zaskoczę Cię- to ja też tu się jestem ! ;) .........a to ja też posłucham tej historyji... ;) ....jestem bardzo bardzo ciekawa :D

A to może ta w ramach reaktywacji topiku to przedstawisz się nam katharssis? ;) I się zapytam tak z ciekawości, skąd odnalazłaś zakopany już dawno dawno gdzieś w otchłani kafeterii topik i chcesz tak poznać naszą historię? ;)

A to może ta w ramach reaktywacji topiku to przedstawisz się nam katharssis? ;) I się zapytam tak z ciekawości, skąd odnalazłaś zakopany już dawno dawno gdzieś w otchłani kafeterii topik i chcesz tak poznać naszą historię? ;)

A to może ta w ramach reaktywacji topiku to przedstawisz się nam katharssis? ;) I się zapytam tak z ciekawości, skąd odnalazłaś zakopany już dawno dawno gdzieś w otchłani kafeterii topik i chcesz tak poznać naszą historię? ;)

A to może w ramach reaktywacji topiku- przedstawisz się nam katharssis? :) I zapytam się tak z ciekawości, skąd odnalazłaś w otchłani kafeterii ten dawno upadły topik i chcesz poznać naszą historię? ;)

Ale chyba dalej kafe pod jednym względem się nie zmieniło- niespodziewanie się wiecha a potem ten sam post się pomnaża :P

Przecież wszystko jest napisane na tych 546 stronach tematu ;)

pare dni temu przeczytalam kilka pierwszych stron tego topiku a potem kilka ostatnich bo wiadomo... nie bede wszystkiego czytac:p no i patrze a Wy jestescie razem czyli jednak wszystko jest mozliwe! dlatego jestem ciekawa jak to sie stalo:) nie kazcie mi czytac wszystkiego bo nie zdołam:) tylko opiszcie swoja historie zeby dac swiadectwo innym:) a ja jestem kaharssis i mieszkam niedaleko stolicy:) lat 24 pozdrawiam

a ten temat znalazlam przypadkiem. rozstalam sie z chlopakiem i tak jakos tu trafilam.

Tak w dużym skrócie bo późno już ;) Pisaliśmy gdzieś indziej... potem pisaliśmy tu... następnie równolegle gdzieś indziej... później w jeszcze inny sposób... a później jakoś sie to potoczyło pomimo tego, że mieszkamy od siebie 2h drogi środkami transportu publicznego ;) ... i tak sie toczy do dnia dzisiejszego już od ponad 1,5 roku... :) Na więcej dzisiaj nie mam natchnienia, wybacz... Może innym razem mnie najdzie i coś więcej napisze... , a i może z nieba coś od siebie napisze ;)

Ja ino dopiszę, że przy dobrych wiatrach (połączeniach) jedzie się w dwie godziny :P A tak poważniej to po prostu, trafiliśmy na ten sam topik, jakoś zaczęliśmy ze sobą rozmawiać na forum, potem na maile, potem na smsy, aż pewnego dnia przyjechałam do miasta gdzie mieszka Graf (w innej sprawie), ostatecznie się spotkaliśmy, poznaliśmy się i poznałam przy okazji miasto (oj, dużo poznałam... :P ). Potem odwiózł mnie do domu, zapytał czy jeszcze się spotkamy a ja, że tak ... i tak jesteśmy razem do dziś :) I jak o tym myślę to była miłość od pierwszego wejrzenia, od razu coś zaiskrzyło według mnie...

Ja sama zawsze uważałam, że odszukać miłość przez net to głupota i śmiałam się z takich co liczą, że w necie znajdą swoją miłość. No i proszę, swoją znalazłam na kafeterii :D

Sama nie wiem co myśleć o takich znajomościach przez internet?....

Na kafe?

Miejsce dobre jak każde. Trzeba być otwartym,ale też nie żyć tylko jednym zakresem np net:))

Konrad 19 lat chetnie poznam jakas osobe do pogadania a moze a moze z czasem cos sie innego wydarzy.Mieszkam w okolicach warszawy.Pozdrawiam.

Cześć Wam! :) Niecałe dwa lata temu założyłam ten topik, i postanowiłam wpaść zobaczyć co się dzieje.. Nie zaglądałam tu, bo Kafeteria bardzo mnie wciągała, a studiowałam i brakowało mi czasu.. potem tak jakoś wyszło. W między czasie miałam jakiś nieudany związek.. no ale od 9 miesięcy jestem z kimś. Poznałam go w internecie :) i jest super.. Pozdrawiam wszystkich starych znajomych i tych, których nie doczekałam już poznać.. Graf.. gratulacje! widzę, że odnalazłeś swoją miłość :) pozdrawiam