TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Proszę o weryfikację wyników: IgG 52,00Ul/ml zakres ref. ujemny =8,0 Ul/ml IgM 0,57 ujemny < 0,55 wapliwy 0,55-0,65 dodatni >=0,65 12 tydzień ciąży

Proszę o weryfikację wyników: IgG 52,00Ul/ml zakres ref. ujemny =8,0 Ul/ml IgM 0,57 ujemny < 0,55 , wapliwy 0,55-0,65 , dodatni >=0,65 12 tydzień ciąży

Witam serdecznie, Proszę Was o pomoc, wróciłam dzisiaj z wynikami badań na toksoplazmozę. Jestem w 35 tygodniu ciąży, robiłam je już dwukrotnie, pierwszy raz miesiąc przed zajściem w ciążę: IgG wynosiło 0,0, a IgM 0,06. Potem w 5-tym miesiącu powtórzyłam tylko IgM i wyszedł 0,06. Teraz otrzymałam zalecenie od ginekolog o zrobieniu jeszcze raz badań przed porodem i IgM wyszedł 0,56. Niestety nie badałam IgG. Teraz IgM mieści się w granicach wyniku wątpliwego. Czy to może oznaczać, że zaraziłam się po drugim badaniu? To moja pierwsza ciąża i bardzo boję się, że przez jakieś moje niedopatrzenie mogłam zaszkodzić maleństwu. Żałuję, że nie zrobiłam tych badań jeszcze raz np. w 7 miesiącu, ale niestety teraz czasu nie cofnę. Odkąd wróciłam nie mogę przestać się martwić, przeglądam to forum i szukam jakiejś odpowiedzi. Wiem, że zarażenie w 3 trymestrze ma największe skutki dla dziecka :(

Wg mnie musisz powtórzyć badanie, wynik wątpliwy o niczym jeszcze nie świadczy.

U mnie IGG 1118 (pow. 3 wynik dodatni), IGM 1,13 (pow. 0,065 wynik dodatni) IGG Awidnosc 0,216 (ponizej 0,30 niska) Jak to wyglada????? Jestem w 12 tyg. ciazy. Od razu zaczelam brac antybiotyk, mam tez skierowanie do szpitala - ide w przyszlym tyg., bo mam mala corcie i musze zorganizowac jej opieke Jakie jest realne zagrozenie? Ktoras z Was miala podobne wyniki???? Tak bardzo martwie sie o dziecko....;( Normalnie swiruje od myslenia

Elusia36 Z nerwów nie mogłam spać całą noc i dzisiaj rano od razu poszłam powtórzyć badania w innym laboratorium. Zadzwoniłam do swojego lekarza, zlecił mi zrobienie dodatkowo oprócz IgM testu na awidność, tylko, że nie wspomniał nic o zrobieniu też IgG. Ja z tego stresu też o tym zapomniałam. Nie mam pojęcia, czy bez zrobienia IgG, test na awidność ma w ogóle jakiś sens? Czytałam wczoraj do późna forum, doszukałam się informacji, że wynik IgM spada do wartości ujemnych najwcześniej po 4 miesiącach od zarażenia. Jeśli zaraziłam się zaraz po drugim badaniu, czyli po 10.11.11 to czy możliwe, że wynik IgM był bardzo wysoki przez te kilka miesięcy, kiedy się nie badałam i teraz właśnie zaczyna osiągać wartości ujemne? Ten wynik 0,56 jest dokładnie na granicy wartości ujemnych i wątpliwych, ale już w zakresie wątpliwych. Jejku, zwariuję od tego myślenia i analizowania! :( Boże, tak bym chciała, żeby to był po prostu jakiś błąd pomiaru :(

dla przypomnienia u mnie wygladalo to tak: w 8tc zrobiłam badania na tokso IGM+, IGG+, awidność niska. Ginekolog odrazu zalecil rovamycyne i dostalam skierowanie do poradni chorob zakaznych, tam reakcja natychmiastowa, powtorka badan i tak IGM+, IGG+, awidnosc watpliwa, po miesiacu takie same wyniki, wiec caly czas az do porodu mam brac rovamycyne. Dostalam tez skierowanie na amniopunkcje, mimo watpliwosci zrobilam ja, wszytsko po niej bylo dobrze. Mam tez juz wyniki- nie ma toksoplazmozy w plynie owodniowym.

rozumiem was Radochna i Przerazona, jakbym czytala siebie w listopadzie..... ale prawda jest taka, ze w ciazy wyniki bardzo skacza i niewiele da sie juz odczytac na 100% mimo ze wyniki beda takie jak moje chociazby. Jedynie przy awidnosci wysokiej mozna stwierdzic, ze zakazenie jest na pewno stare. Mnie lekarz powiedzial, ze mozliwosc zachorowania byla w ciagu 4-5 miesiecy, na pewno w ciagu roku ale jest to czysto teoretyczne i za duzo tych "mozliwosci"... Jedyne co mozna robic to pddac sie badaniu jak najwczesniej, podjac szybka reakcje i cieszyc sie, ze zrobilo sie to wczesnie, wtedy ryzyko zakazenia dziecka jest male. Jesli jest wskazanie do amnipunkcji to tez trzeba sie nad tym zastanowic, mnie ginekolog namawial, mowil cos o leczeniu w fazie plodowej ale ze to wykonuje sie tylko w szpitalu zakaznym, sa sprowadzane jakies leki z zagranicy ale niestety nie znam wiecej szczegolow.

Witam. Jak większość z Was mam problem. Jestem w ósmym tygodniu ciąży i zrobiłam badania na TOXO\ Igm (-) IgG 1219 dzesięć lat temu stwierdzono u mnie ciąże martwą , dwa miesiące póżniej ze względu na powiększone całe pakiety węzłów chłonnych po badaniach stwierdzono, że przechodzę toxo. Byłam pewna , że problemy mam za sobą. Teraz lekarz mówi mi, ze wysokie IgG może swiadczyć, iż ponownie jestem chora i zapobiegawczo przepisał mi rovamecynę . Co o tym myślicie.? Czy moje dziecko jest bezpieczne , czy powinnam brać leki, czy powinnam się udać do lekarza chorób zakaźnych

bzdura! igM masz ujemne więc okres choroby masz już za sobą

Myslsz, ze nie powinnam się tym przejmować? lekarz zapisał mi kurację rovamecyny( biorę leki już drugi tydzień) i kazał powtórzyć badania za trzy tygodnie . Nic nie wspominał o awidności.

moim zdaniem lepiej idź do innego specjalisty o ile ten, u którego byłaś rzeczywiście nim jest;) igM wyszło całkowicie ujemne, tak?

IgM wyszło całkowicie ujemne. A chodzę do ginekologa z wieloletnim stażem , który prowadził moje poprzednie ciąze i dobrze mu wiadomo , ze już wcześniej chorowałam na toxo i była ona powodem nieudanej ciazy 10 lat temu. Myślę , ze jak wiele z nas wybrałam najlepszego z możliwych, a i on z tego wynika okazał się marnym specjalistą. Co radzisz?

Dlaczego IgG czterokrotnie przekroczyło dopuszczalną normę Mój lekarz coś mówił o wyjątkowo zjadliwym szczepie

Sluchajcie, dzisiaj ide na USG getentyczne (prywatnie) i zaraz po nim do szpitala. Prosze trzymajcie kciuki zeby z malenstwem wszystko bylo ok.

no tak, ale od leczenie toxoplazmozy nie jest lekarz ginekolog tylko lekarz od chorób zakaźnych najlepiej byłoby zrobić raz jeszcze badania w szpitalu zakaźnym (tam wykonują badania PEWNą metodą) i pokazać je specjaliście od chorób zakaźnych

Wiem, w ICZMP ma sie mna zajac wlasnie taki specjalista, specjalizujacy sie w TOXO

Wybaczcie! Względy natury osobistej zmysiły mnie do czasowego (mam nadzieję) wycofania się z mojego wirtualnego hobby i pisania na tym wątku :( A widze że sporo się dzieje! Dziękuję doświadczonym w temacie uczestniczkomaz wspieranie nowych rozmowców. Postaram się przeczytać wszystko napisane od mojej ostaniej bytności i odpowiedzieć na posty tego wymagające. Lpiej póxno niż wcale :) Ale pewnie przed sobotagospodarką paliwową zdołam nadrobić zaleglości :(

Już się martwiłam o Ciebie bywalcu. Dobrze, że jesteś :) pozdrawiam

Witam Prosze o interpretacje moich wynikow. Jestem w 4 tyg ciazy. Dzisiaj odebralam wyniki igg igm Toxoplazmoza IgG 142 IU/ml Toxoplazmoza IgM 0,13 AU/ml Z gory dziekuje za odpowiedz.

? przecież na pewno masz normy

z resztą bez norm widać, że przechodziłaś już toxo i już jesteś bezpieczna

Robilam badania w luxmedzie i nie mam podanych zadnych norm.

Nie musze sie wiec martwic? Czy powinnam powtorzyc badania za 2,3 tygodnie?

bo po co ci wynik bez norm?:O równie dobrze mogłabyś nie robić badania wcale, a chyba zapłaciłaś, to domagaj sie swego;) niemniej widzę, że jest tak jak napisałam i nie ma potrzeby powtarzać badania, jesteś bezpieczna w ciąży, bo chorobę już przechodziłaś i masz przeciwciała

Dziękuję bardzo! Tak patrze na wyniki badania i rzeczywiście są podane normy....Przy IgG norma 8 a przy IgM norma 0,65. Nie zauważyłam ich a raczej totalny brak wiedzy na ten temat nie pozwolił mi na ich odczytanie. Praktycznie od dzisiaj zaczęłam czytać o toxo i moja wiedza jest minimalna. Pierwszy raz jestem w ciąży. Proszę o wyrozumiałość :) Jeszcze raz dziękuję za szybką odpowiedz.

Witam! Odebrałam dzisiaj wyniki (robione w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi) metoda Elisa i Elfa i jestem załamana!!! Iga dodatni 21,8 zakres ref.

Basiula123 podaj dobrego maila, to skontaktujemy sie

PS na poprzdniej stronie masz opis moich wynikow. W zeszlym tyg tez lezalam w ICZMP.

cholercia ucięło! Oto moje wyniki: Iga dodatnie 21,8 zakres ref. ujemny