Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Ja przerzuciłam kilkadziesiąt stron, tylko tak wyrywkowo, nie trafiłam też na tą Joanne, ciekawe co u niej.. A wracając do toxo, podpowiedzcie, bo tak mi się znów nasunęły wątpliwości, na ile % chronimy dziecko biorąc już Rova? Na 100%? Wychodząc z założenia że jeszcze sie nie zaraziło do 9tyg, a od 9tego biore Rova to teraz dokońca ciąży jest ono chronione? Nawet jak zjem coś skażonego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiderka -----> "... bo się poczułam wtedy jabym była tą osiemsetnną pytającą o to samo." W pierwszą rocznice założenia wątku zrobilem podsumowanie i wyszło mi że wypowiadało się tu ponad 200 osob. Potem statystyk nie robiłem ale - jako że mamy 5-ty rok istienia topiku myslę że bardzo się nie pomylilaś :) Jeśli moje niefortunne slowa "wyniki jak wyniki" sprawily Ci przykrość to bardzo za nie przepraszam 🌻. Znaczyły tylko tyle nowe badania nie wniosły nic nowego. Jak napisałem Ci w mailu do wartości liczbowych nie należy przywiązywać wagi. "produkcja" przeciwciał nie jest na stalym poziomie i na podstawie jej nie da się nic wywnioskować. Dobrze jednak że napisalaś o swoich odczuciach - na przyszlość będe się starał być ostrożniejszy w sformułowaniach i unikać "zawodowej" rutyny. ;) o Drogie rozmówczynie! Muszę się Wam przyznać że w ostatnim okresie moja sytuacja osobisto-zawodowa bardzo się skomplikowala. To jest powodem tego ze rzadko się wypowiadam. W listopadzie zaledwie kilka razy na kilkunastu stronach i do sporych fragmentów rozmowy i , co gorsza, do kilku rozmowczyń w ogóle się nie odniosłem. Wcześniej trudno chyba znaleźć stronę bez moich kilku odpowiedzi. Pamiętajcie jednak że jestem tylko hobbystą i proza życia w realu czasem ogranicza moje mozliwości. Wiem co powinienem zrobić - każdej aktywnej lub nowej uczestniczce założyć "kartę choroby" i w niej notować wszystkie istotne informacje. Bo tak muszę stale wracać do wcześniejszych postów co wobec faktu że romowa nabrała ostatnio tempa jest coraz trudniejsze. Niestety - to na razie musi pozostać w sferze marzeń. :( s Tym bardziej cieszę się że nasz wątek żyje mimo moich zaniedbań. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie Spiderka mnie to tez ciekawi jak to jest z ta rova i ochroną dziecka ,ja biorę dopiero od 11 tygodnia więc też się nad tym zastanawiam.Za tydzień wizyta u zakaźnika ciekawa jestem co będzie i jakie bedą kolejne wyniki.A za 5 tyg czyli w 30 tyg.kolejne specjalistyczne USG oj boję się jak nie wiem co;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już Ci wybaczyłam drogi bywalcu:) i tak wiele Ci zawdzięczam, gdyby nie Ty i Twój wątek to bym była z wiedzą daleko w .. tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny właśnie jestem po kolejnej wizycie u zakaznika kolejna konsultacja u innego lekarza bo moja teściowa chciała żebym jeszcze zweryfikowala opinie dr Nowakowskiej która stwierdziła ze mam odstawić rovanecyne i to jest jakas paranoja dzisiaj zakaznik powiedział ze prawdopodobnie doszło u mnie do zakażenia tuż przed ciąża choć nie wiadomo i muszę koniecznie brać rovanecyne bo nawet jeśli jest zakażenie tuż z przed ciazy to bierze sie leki ( podczas gdy dr Nowakowska powiedziała ze jestem już dawno po infekcji i napewno nie potrzebuje już leków) druga rzeczą która mi powiedziała dzis zakaznik jest to ze do zakenia moze dojść przez cały czas ciazy (dr Nowakowska powiedziała ze do zakażenia moze dojść tylko podczas zarażenia matki) dziś właśnie takie sprzeczne dostałam informacje a poszłam tylko po to żeby uspokoić teściowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Aniu to niezle wiesci... co lekarz to inna teoria.ale leki lepiej bierz,dziecku nie szkodza.wystraszylas mnie tym wpisem ze do zakazenia moze dojsc w kazdejchwili, bo ja sobie myslalam ze skoro ktos nie zarazil sie do tej poru a bierze juz dluuugi czas antybiotyk to zagrozenie mija... a wygada na to ze nie... moze niech bywalrc nasz jrszcze sie wypowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniaszek ja tez jestem w szoku szczerze mówiąc to dr Nowakowska była bardzo przekonana w tym co mówiła a ta dzisiejsza pani dr była taka sobie i poleciła mi kolejnego lekarza jutro mam wizytę zobaczymy co powie ale szczerze mówiąc dziwne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
to sie nabiegasz po tych lekarzasz.daj znac co jutro Ci powiedza.ja bylam u jednego bo nie mam u siebie za duzego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
to sie nabiegasz po tych lekarzasz.daj znac co jutro Ci powiedza.ja bylam u jednego bo nie mam u siebie za duzego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz chciałbym sie w końcu dowiedzieć jak jest z ta choroba ta dzisiejsza zakaznik powiedziała ze to jest świeża choroba i słabo jeszcze przebadanych i mało o niej podobno wiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzikiBez
aniap- to ze lekarze maja różne zdanie akurat mnie nie dziwi, sama sie zastanawiałam nad sensem brania rova. jeśli tak jak pisałaś tokso ma byc niebezpieczne dla dziecka tylko podczas zarażenia matki, wydaje mi się ze wynika to po prostu z tego ze nikt w 100% nie powie ze tokso juz "wygasła" i nie grozi dziecku, wyniki laboratoryjne nie zawsze dają obraz tago co dzieje sie w organizmie, zwłaszcza w ciązy. Tak jak piszą dziewczyny ja brała bym jednak antybiotyk, będziesz miała pewność ze ze swojej strony zrobiłaś wszystko, poza tym na pewno nie zaszkodzi to dziecku. U mnie rovamycyna spowodowała najprawdopodobniej przyspieszenie dojrzewanie łozyska, bezwodzie i poród w 38 tc. ale było mi to wybitnie na ręko bo gdybym urodziła w 42 tc. to miesiąc łuzej zyła bym w niepewności o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj i znowu nowe informacje .to jakas jedna wielka masakra z tą toxo.Każdy lekarz to inna teoria ,tak samo u mnie.Drogi bywalcu może Ty się wypowiesz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DzikiBez ja biorę rovanecyne i nie przestałam jej brać ale uważam ze w diagnozie 2 lekarzy nie powinno byc sprzeczności w diagnozie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DzikiBez ja biorę rovanecyne i nie przestałam jej brać ale uważam ze w diagnozie 2 lekarzy nie powinno byc sprzeczności w diagnozie wiesz idziesz do jednego lekarza i myślisz ze jest ok a idziesz do drugiego i będziesz sie dalej martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzikiBez
aniap- ja tez tak miałam i nie tylko w diagnozie sie różnili, również w sposobie podawania antybiotyku, medycyna nie jest nauka ścisłą, każdy lekarz inaczej ją interpretuje, a tak jak ktoś pisał choroba nie jest w 100% poznana i często z stąd inne opinie lekarzy, inny sposób interpretacji wyników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogalik12345
Hey dziewczynki. Jestem już po wizycie u zakaźnika. Spóźniliśmy się z mężem dobrą godzinę, a i tak wyjechaliśmy z niezłym zapasem. Sypało pół drogi. Z przyziemnością na śnieg patrzy się w domu z okna, a nie z pędzącego w korku samochodu. Wizyta. Było jak było. Chyba na każdej wizycie pierwszej jest tak samo. Spojrzała w moje wyniki, nie powiedziała nic konkretnego, dała skierowanie do swojego zaprzyjaźnionego laboratorium, którego jest pewna i zapisała dodatkowe badania. Z ciekawostek powiem, że biorę 3x1 tabletka ROVA, a od 13 tygodnia mam już brać nawet 4 tabletki. Powtórzyłam jej to co mi powiedział mój ginekolog, że jakby było coś nie tak to najprawdopodobniej byłaby już dawno ciąża obumarła, ale w ogóle się do tego nie odniosła. Zbadała węzły chłonne, nic nie stwierdziła. Dała nadzieje, że może wyniki są sprzed ciąży i pożegnałyśmy się. Dała też skierowania na badanie CMV. Wizyta 110 zł. Laboratorium pobrało krew, dogadałam się z nimi, że w piątek podadzą mi wyniki telefonicznie. Koszt 230 zł. (IGM, IGG, Awi i to CMV) Wiecie co sobie myślę. Myślę sobie, że to bardzo niespecyficzna choroba i każdy wynik dla każdego oznacza coś innego. Trudno Nam w ogóle cokolwiek chyba miarkować. Jedno jest pewne, jakby szukali naukowcy kobiet, które poddałyby się badaniom naukowym odnośnie toksoplazmozy, myślę, że na naszym forum znaleźli by niezły materiał badawczy. Co do tej Joanny. Nie pamiętam na któej to było stronie. Może coś koło 70? Brała leki chyba od 26 tygodnia ciąży, ale ręki nie daję. Dzisiaj też poszukam. Najpierw kąpiel i gorąca herbata, po tej podróży do Poznania, badaniach, stresie, padam na pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
moj ginekolog wlasnie na ostatniej wizycie powiedzial ze toxo jest troche tajemnicza choroba dlatego pewnie lekarze nie stawiaja w danym przypadku jednakowej diagnozy.troche tez sie boja powiedziec w 100% ze choroba jest sprzed ciazy i zr nie trEba brac lekow bo oni tego nie wiedza.dlatego lepiej dmuchac na zimno i brac leki do kpca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
dziewczynki,jak Wy bierzecie rova?? rogalik pisze ze 3xdziennie a potem ma zwiekszyc do 4tabl...kurcze,ja biore od poczatku leczenia 2xdziennie po jednej oczywiscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co zastanawiam się nad tą JoAaaasia, czy możliwe że dziecko zaraziło się bo igg miała IgG 5 przy dodatnim od 3,tzn mało miała przeciwciał, czy dobrze myślę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogalik12345
Ta, ale jakie IGM? Miałyście badanie na Cytomegalię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogalik12345
Ta, ale jakie miała IGM? Miałyście badanie na Cytomegalię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogalik12345
Może to dlatego, że ważę koło 67 kg? A mam być większa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
rzeczuwiscie Joanna miala malo tych Igg ,np porownac tak ze mna ja mam prAawie 600 a Ona miala tylko 5...ciekawe czy to ma cos wspolnego... ja waze 54 tzn wazylam,bo rosne,rosne ale czy dlatego mam dawkowanie 2xdziennie?ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biore 3x1, waże 65, ważyłam 62/63 przed ciążą. Miałam teraz badanie na CMV IGG +, IGM -. A jak z tym zakażeniem jak już bierzemy Rova? w jakim stopniu ona chroni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×