Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anulka5

szukam przyjaciół

Polecane posty

Anulko wybacz gdzieś mi sie zawieruszyłaś i nawet nie pomachała do Ciebie przepraszam chyba roztargniona jestem ;) jak tam po zebraniu nic nie piszesz :( pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, czas mi ostatnio tak szybko biegnie, że wydaje mi się, że ciągle jest znowu piątek. Może dlatego, że ni takie krótkie. Dziś z synem wybraliśmy sie na działke na spacer, zobaczyć co tam słychać, a przy okazji zgrabić liście, choć na szczęscie to już ostatnie. Potem po powrocie do domu sama musiałam naprawic pralke, bo przy ostatnim płukaniu woda lekko siąpiła na zewnątrz. No i pełen sukces. No oczywiście mój mąż siedzi w domu, ale żeby się za coś wziął, to po co!!?? I kolejna kłótnia, powiedziałam mu, że właściwie, to ja go do niczego nie potrzebuje, skoro sama takie rzeczy musze robić. Więc jak widać u mnie stara bieda. Miłej niedzieli!!!:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UPIORNY dumny
Sips mnie pozdrowiła. Mmm. Ale upiorny jestem. Upiornie teraz się pochwalę. Ja też naprawiłem pralkę. Na szczęście moja upiorzyca nie brała się za naprawę... Bo mogłaby, tak jak Ty M33 , zawstydzić mnie, a tak jestem upiorny, ale wielki!!! Grzybek na ścianie? Bardziej upiorny od upiornego? Co za zgrzybiały staruch... Fakt, nie ma przepływu powietrza, czyli odpowiedniej cyrkulacji to tworzy się... np: grzybek. Zbyt szczelne okna, brak otworów w dolnej części drzwi itd. Zniweluj porost grzyba, bo truje Ci całą rodzinę! Upiornie was pozdrawiam , a w szczególności Gracjankę. Upiorna ona jakaś, czy co? Piękna pogoda dzisiaj... myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
a ja wtorku miłego życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
upiorny co tak stąd myknąłeś????????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UPIORNY
Miła Deletko, mykanie upiornego stoi w naturze jego. Upiornie się robi gdy nie ma was tutaj, więc ja myk,myk... ...ale do ponownego, upiornego spotkania naszego. Tak to już jest z upiornymi upiorami. Więc myk,myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!!! No i zaczął się miesiąc prezentów i wydawania kasy. Ja właśnie dzis zaczęłam, ponieważ w piątek mój chrześniak ma urodziny, w sobote mój brat, a w niedziele mikołajki, a do tego wszystkiego urodziła sie Kasia, bratanica mojego męża, więc wypada wpaść i cos dać. Także weekend pełen wrażeń i mocno męczący. Właściwie wiekszość prezentów kupiłam, został mi tylko ten mały solenizant. Obeszłam wszystkie sklepy z zabawkami, głowa mnie rozbolała od natłoku zabawek i innych dziwactw. Mam kilka propozycji, ale musze się z nimi przespać. Pogoda się zrąbała, jest zimno, pada i wieje brrrrrr!!!! Mimo wszystko ciepło pozdrawiam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
ja nie znoszę kupować prezentów.Dla mojej córy to coś jeszcze wynajdę bo zrobiła mikiłajkowo gwiazdkową listę .Najgorzej to cudze dzieci.Mąż ma 6 letniego chrześniaka a tam jest jeszcze 3 letnia dziewczynka,do tego mają mikołajki w szkole i musze dziewczynce coś kupić za 10 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny
Upiorny zawsze tu jest. Myk,myk... I jeszcze raz Myk,myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny
Upiorne dni mijają, gdy Sips tu jest. O yes, Więc z radością teraz myk,myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
ja tez tu trochę jestem:DAle tak wogóle to sobie ciągle gram naq kompie bo mnie gierka wciągnęła dla dzieci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, niestety nie ominąłmnie ten straszny wirus. Już w niedziele wróciłam od rodziców z bólem głowy, a w nocy dostałam prawie 39 gorączki, i mój syn też , wię w poniedziałek do lekarza i oboje jesteśmy na chorobowym. Zawaliło nam górne drogi oddechowe i bez antybiotyku sie nie obyło. Dziś czujemy sie juz lepiej, choć najgorsze są te bóle mięśni i kaszel. Niestety ja jak zwykle nie potrafiłam byc asertywna, i zgodziłam się na pójście jutro do pracy bo inaczej koleżanka straciłaby wolny dzień. I tak choć mam L4 jutro popracuje. Jak to się mówi - głupich nie żal. Życze wszystkim zdrówka, jedzcie czosnek i pijcie sok z cebuli, a może was ominie!!!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ witam Was wszystkie bardzo cieplutko :) Gosiu przykro mi ze ten paskudny wirus nie oszczędził Was ale mam nadzieje że na dzień dzisiejszy jest już wszystko dobrze :) Deletko ja tez lubię czasami pograć na kompie choć przyznaje że ostatnio brak mi na to kompletnie czasu,tylko bądź ostrożna bo takie gry bardzo wciągają ;) Anulko gdzie Ty sie podziewasz nawet nie pomachasz do nas ? Upiorny 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny
To ja myk.myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny
To ja myk.myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON37
ja tez szukam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żal mi jej
i zdechła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
wpadłam sobie pomarudzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
jestem wku.....,wku....wku.....a na tą poj........ą szkołę.Mają wystawiać stopnie i nauczycielom się coś z głowami dzieje.Moja córka ma z przedmiotu takie stopnie:5,5,5,5,4,3,2,1 i wiecie co pani jej chce wystawić na półrocze-dwóję!!!!!!!No szlag mnie trafia.Powiedziała że ze sprawdzianów ma 2i1 to znaczy że wypada dwója.To po co są te inne stopnie sie pytam.Niech ich nie pyta nie robi kartkówek tylko niech stawia same stopnie ze sprawdzianów.Dziecko sie cieszy jak dostanie piatkę a tu sie okazuje że nie ma po co ich dostawać skoro nie są brane pod uwagę,Najlepiej cały rok sie nie uczyć tylko na koniec zaliczyć sobie ze 3 działy i stopień za to dostać.I ja sie dziwię że ona się uczyć nie chce .Wszystko w tych dzieciach zabiją,wszystką wiarę ,radość i chęci.Psia mać...............................Powiedziała pani że jak zaliczy pierwszy dział to jej 3 postawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
zdać ma go do czwartku.No nie ma szans-ona i tak codziennie siedzi do 23 nad lekcjami.Wczoraj ROZWIĄZYWAŁYŚMY 10 zadań z treścią z matmy na ułamki.W kazdym zadaniu myślenie (głównie dla mnie) i kilka obliczeń np trasa z A do Z ma 400 km,z A jedzie samochód 50km/h z B 65km/h .W jakiej odległości bedą od siebie za 2 i jedna czwarta godziny...................Nie rozwiązujcie bo dałam radę:D.Ale to napewno nie bylo za łatwe.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
Następna nawiedzona .........nauczycielka........Dzieciaki kończa juz 3 dział w książce a ta na okrągło pyta z pierwszego działu,robi kartkówki.Wkońcu wyglada to tak że nie umieją nic z działu 2 i 3 bo wkoło wojtek uczą sie na kartkóweczki z pierwszego.A tu lada dzień czeka klasówa z drugiego działu.Tak to własnie jest zrobienie trzech przedmiotów w jednym-przyroda.Nauczyciel który był geografem ma uczyc teraz i chemii i biologii.A jak kocha swoją geografie to najbardziej chce żeby umieli własnie te górki,jeziorka,lasy i mapy................No to pomarudziłam sobie ..................................................Ciekawe czy bedzie Wam sie chciało czytac moje wynurzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Deletko oczywiście że czytamy to co piszesz,z tymi ocenami masz racje to strasznie niesprawiedliwe jak potem dzieciaki maja sie starać skoro widzą tyle niesprawiedliwości,ale na "pocieszenie" powiem Ci ze nie tylko w szkole Twojej córki tak jest ....niestety...moje dziewczyny tez ciągle narzekają i wcale im się nie dziwie:( przyroda musi byc na tip top te góry i doliny to chyba obsesja wszystkich nauczycieli,matematyka multum zadań i tak jak piszesz chyba dla rodziców bo dzieciaki maja małe problemy z obliczeniem takiej ilości zadań na raz, zwłaszcza że na lekcji rozwiązują jedno góra dwa zadania :( i to nie dla tego ze pani tak dokładnie tłumaczy wręcz przeciwnie ....no dobra ale wystarczy tego narzekania .... pozdrawiam wszystkich którzy tu zaglądają i zmykam gotować bigosik :D a potem do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach ta szkoła, już nie będe powielać tych problemów, bo u mojego jest podobnie. Oby do końca semestru, a potem znowu czyste tabelki w dzienniku, i mozna nadrobić, albo i nie. My z synem jakos wuszliśmy już z choroby, tylko kaszel jeszcze nie do końca nas opuścił. Teraz przedświąteczna bieganina, i jak co roku narzekam, że nie nawidze świąt!!!!! Rok w rok ten sam scenariusz....... wy tez tak macie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deletka
ja tez nienawidzę świąt .Od tygodnia latam za prezentami ale w tej mojej dziurze nic nie ma.Chciałam dla córki fajną bluzę to maja tylko swetry.Dla mamy chcę półgolf-to maja tylko golfy i serki.Ech wkur....a mnie to wszystko........A co do jedzenia nie mam pomysłu.Co roku to samo...............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny
Upiorności Deletki czytać będziemy bo upiorni tak mają... Upiorne święta idą, ale się cieszę. Sorry, ale ja tak upiornie mam. ... Jeżeli córka czuje się na siłach to porównał bym ją z innym uczniem o lepszej ocenie... Może to upiorne co napiszę, ale nawet wirtualni przyjaciele od tego są, że schlebiają kiedy muszą, a prawdę rypią kiedy trzeba. Więc Myślę, że za dużo czasu spędzasz przy lekcjach z dzieckiem wtedy, gdy ono powinno to samodzielnie odrobić, napisać i włożyć więcej swojej inicjatywy. My starzy, upiornie powinniśmy pokazywać nowe drogi dotarcia do celu, a nie wytyczać utarty szlak jak ma to miejsce gdy w wyniku naszej miłości wyręczamy dzieci... Upiornie piszę nie polemizuję, tylko tak mi się wydaje. Jestem pod ... Więc kończę i życzę, aby życzonka wasze spełniały się zawsze. Myk,myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny
Upiornie to ale jadnak jakość brzmi Anioły istnieją tylko czasem nie mają skrzydeł a nazywamy ich przyjaciółmi Ba aż mykać z radości się chce. o, jeeee myk,myk,myk,myk,myk,myk,myk,myk,myk,myk......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upiorny
A w sprawie prezentów po mądrzę się: Czas to najcenniejszy podarunek, jaki można dostać od innych więc myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×