Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

Tera, robiłam hsg, co miesiąc chodzę na usg dopochwowe, by potwierdzić owulację, grubość endomedrium itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBeti
Czesc dziewczyny :-) Moj mezus nie mial jakichs duzych oporow do badania nasienia ale on z gory zakladal ze u niego wszystko ok.. no i gdy otrzymalismy wyniki to sie zdziwil... chyba nawet troche zranilo to jego meska dume bo do teraz tak jakby nie chcialo do niego dotrzec to ze ma slabe nasienie i co miesiac ma nadzieje ze jednak sie uda.... a ja co miesiac mu mowie ze to nie mozliwe i zeby sie nie nakrecal, ehhh te nasze chlopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
ok.pytam bo jestem tutaj od wczoraj a troszkę dużo tego do czytania .kiedy twój mąż robił badanko? co zażywa i jakie ma wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBeti
acha i dziewczyny jeszcze jedno, moj lekarz powiedzial mi ze jesli nasienie jest dostarczane na badania z domu to on takich wynikow nie bierze w ogole pod uwage! Podobno na wyniki nasienia ma wplyw wieeele czynnikow i dlatego najlepiej jest oddac nasienie na miejscu. Poza tym jesli wyniki wyjda zle to zalecane jest powtorzenie badan po ok 3 miesiacach dla pewnosci. To takie niesprawiedliwe z tymi plemnikami... znam wiele przypadkow mezczyzn ktorzy pija, pala i zle sie odrzywiaja i maja zdrowe dzieci bez zadnych problemow :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tera, pierwsze badanie nasienia mieliśmy chyba w styczniu lub jeszcze w zeszłym roku,nie pamiętam.Od tego czasu mieliśmy w sumie już 3 badania + 4 raz trzeba było oddać nasienie na badanie wrogości mojego śluzu.Wyniki są poniżej normy,ale niby nie tragiczne. Ilość waha się w granicach około 20 mln na ml, a ruchliwośc A od 12 do 20%. Ogólnie problem z ruchliwością i ilością. Mąż łyka leki od lutego chyba i do tej pory żadnej wielkiej poprawy nie było w wynikach.Gi twierdzi, że kwalifikujemy się na insemę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBeti
marzenie z dwojga zlego lepiej miec problem z iloscia i ruchliwoscia niz tak jak moj z morfologia... to juz ciezej jest "naprawic" takze glowa do gory, bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
Co zażywa ?jakie leki?na pewno inseminacja powiodłaby się jeżeli masz normalnie owulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram slowa tery31, sprobujcie inseminacji, z tego co piszesz macie spore szanse na powodzenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No macie rację, dam mu w łeb!:) Ale problem jest też taki, że on jest odemnie młodszy o 5 lat i niestety on trochę o tym wszystkim myśli inaczej niż ja..:( Jemu się zdaje, że mamy mnóstwo czasu jeszcze na dzieciaki. Nie wiem jak mam mu k u..wa przetłumaczyć, że dla mnie to już ostatni dzwonek! Po drugie właśnie uważa, że jest boskim samcem w 100% sprawnym w każdym tego słowa znaczeniu.. Ma skierowanie przy sobie i \"obiecał\" że sobie zrobi te badania.. ale ja wiem, że ciężka i dłuuuga będzie ta droga:( :( :(\\ Nie dość że tyle jeszzce tych starań przed nami to on jeszcze to opóźnia bo myśli, że napewno lada moment nam się przydaży zaciążenie... masakra jakaś!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarina to jest poprostu ta ich meska duma... moj nawet majac czarno na bialym napisane ze jego nasienie jest "do d**y" nadal mysli ze uda sie naturals... Wytlumacz mu ze czas plynie szybko a starania o dziecko moga sie przeciagnac w czasie bo to nie takie hop siup. Niech zrobi to dla dziecka i chociazby dla "wietego spokoju"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
wyniki mojego ostatnie pazdziernik2008 prawidłowa budowa30%niprawidlowa70%ruch A11,5 B34,9 C13,5 brak ruchu40% a mial tylko 5%prawidłowej budowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
katarina!idzcie razem będzie mu razniej!co ci szkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tera31 a co podawalas Twojemu M ze tak mu sie budowa poprawila? Bo moj ma 3% tylko prawidlowych :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam z moim M na kazdym badaniu, za pierwszym razem myslalam ze ze stresu bedzie tam siedzial godzine a tu wyszedl po 5 minutach, rach ciach i po bolu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
moj skarb tak chce dziecka że zrobiłby dla mnie wszystko dlatego razem chodzi ze mną na wizyty do mojego gin i on go leczy.z tego co pamiętam to twój leczy się rok a mój tyle co ja.jego lista jest długa.musze dopiero zobaczyć mam zapisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazika ta L-karnityne mozna podawac z tymi witaminkami co mu zaaplikowałam. Ja mam w domu Thermo line2 tam jest ta L-karnityna, to moze byc cos takiego? Czy jest jakas czysta sama L-karnityna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudynka, mój m bierze l karnitynę. Najlepiej kupi.ć czystą. I żeby miała w jednej porcji nie mniej niż 1000 mg czystej L karnityny. Podobno dopiero od 1000 mg działa to na plemniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
taka byla kolejnosc;SALFAZIN BIOSTERON TADENAN FURAGINE ZASTRZYKIN PPZEZ kilka miesięcy PREGNYL pół roku clostinbeg pycnogenol do dziś obecnieTAMOXIFEN i żel ANDROTOP no i nie długo badanie długa lista no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
muszę przyznać że poprawa jest duża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tak to bardzo dluga lista! Nie wiem, my jestesmy nastawieni raczej na in vitro mimo to postaram sie zakupic jakies suplementy dla meza mego :-) zawsze to moze cos pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
dlaczego nie spróbujecie najpierw inseminacji.nas na razie nie stac za duża inwestycja a nie ma 100% gwarancji że się w naszym przypadku uda.i tak już majątek wydaliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tera31 lekarze powiedzieli ze mozemy sprobowac inseminacji ale przy wynikach meza to raczej szkoda kasy marnowac bo szanse sa nikle. My tez nie jestesmy jeszcze finansowo przygotowani na in vitro dlatego odlozylismy je na pozniej. Jesli uda nam sie poprawic armie meza to moze podejdziemy do inseminacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma miala in vitro za darmo robione w UK, warunkiem bylo oddanie kilku jajeczek kobiecie ktora nie ma swoich... szkoda ze u nas tak nie robia :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
my też mieliśmy odkładac a raczej myślelismy o tym bo gin powiedział żebyśmy rozważyli taką opcje ale ja zdecydowałam się na powtórzenie laparoskopii no i wyszłlo .....dobrze że się nie pospieszyliśmy bo i tak nic by nie wyszło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest wszystko ok: owulacja, hormony, plemniki ujdą, a jednak mamy za sobą dwie nieudane inseminacje. Także dobre wyniki wcale nie gwarantują powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czasami warto zaufac wlasne intuicji niz slepo ufac lekarzom. Im wiecej mysle o tym wszystkim tym wiekszy mam metlik w glowie. Niby wszystko wiadomo i cos zaplanowalismy ale to wszystko jak dla mnie za duzo jest do pojecia. Ciagle to zycie nam pod gore doslownie ze wszystkim a jak patrze na niektorych to maja tak hop siup. Znajomi ktorzy brali slub w tym samym okresie co my juz dawno dzidziusia maja, mieszkanko ladne a my wiecznie o wszystko starac sie musimy trzy razy ciezej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klempa a co mowia lekarze? Dlaczego sie nie udaly? moze zmiencie klinike?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
coś musi być nie tak!a ile się już staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tera31
Gdzie wy się wszystkie podziewacie?czemu tu nikogo nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×