Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu2008

NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!

Polecane posty

To jest urządzenie które pomaga w staraniach o dziecko przynajmiej tak się je reklamuje czy ktoś uzywa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katasha, nie miałam pojęcia, co to ten baby comp, ale poczytałam i w sumie, nawet ciekawe urządzonko. Lepsze to, niż termometr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego jak sie włączam do rozmowy to wszyscy milkną? Mam nieświeży oddech czy co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale jaja mój komp przestal odświerzać mi strone, i co mnie tu spotyka że kolejny wpis mam na następnej stronie, phi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no bez kitu, ten baby comp to rewelacja, z tego, co opisują! Normalnie trzeba by było sobie sprawić coś takiego. Tyle że kosztuje tyle, co 32 calowy nowy telewizor plazmowy. Akurat z mężem chcieliśmy taki kupić, to może zamiast telewizora baby comp :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też przeczytałam świetna rzecz ale nie mam szans by to kupić jakby kosztowało o jedno zero mniej, to tak ale nie za takie pieniądze :(. Choć kręci mnie bradzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie a widziałaś, że przy Lady- Comp są wpisane te same funkcje a jest tańszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie a widziałaś, że przy Lady- Comp są wpisane te same funkcje a jest tańszy? A i przy okazji dowiedzialam się od pana komputera, ze musi upłynąc minuta od mojej ostatniej wypowiedzi, byłam za szybka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, na lady compa nie patrzyłam. Kurczę, chciałabym coś takiego mieć. Niesamowite urządzonko. Wiedziałabym dokładnie, kied mam owulację i czy zaszłam w ciążę. Super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 mala- ale chyba już na jedno wychodzi,czy wydać na lady comp czy baby comp. Lady kosztuje ok. 2 tys., a baby ponad 2 tys. Tak czy tak trzeba wydać i tu i tu kwotę w granicach 2 tys., więc lepiej dołożyć już te 400zł i mieć ten baby comp, bo chyba jest jednak bardziej nastawiony na problemy z płodnością, z tego co piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna rzecz ale chyba muszę zaspokoić sie tradycyjną metodą pomiaru i obserwacji cyklu :(. Ale i tak wiem że się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co się zorientowalam to różnica jest 500, 00 zł, baby- kosztował 2.399.00 a lady 1.899.00 i tak dużo i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam taki elaborat jak Klepma, by nie być gorsza, ale mi wywaliło :( płakac chyba będe, bo już tyle mi sie isac nie chce, a zreszta miałam natchnienie. Odwczoraj wszytko mi się na przekór układa-zaraz się wścieknę. YYYYY> i jeszcze wody od rana w moim bloku nie ma-łeb chcę umyć do cholery!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki temperaturomierz dobra rzecz, co to ludzie nie wymyślą, mi to by się przydał śluzomierz, bo chyba śluzu nie produkuję, albo jest ale ma czapkę niewidkę, cykl jak w zegarku, temperatura też ok, objawy klasyczne, a śluz znikł, czy to po ulubionym Clo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam się pochwalić, to mój 21 dc. dla niewtajemniczonych, jestem też po pseudoinseminacji w tym cyklu, mam wszystkie objawy ciąży, ale one są już od kilku lat..... tak sobie pomyślałam, że mimo, że ta cała inseminacja to była jedna wielka fuszerka ze strony mojego lekarza to musze mieć nadzieję.... a nóż:).... bo jeśliby się okazało, że jednak jestem zdrowa jak rydz a problem był z mężem to mogłoby coś zakiełkować, no nie dziewczyny? chyba, że lekarz zamiast wpuścić żołnierzy napluł, to też biorę pod uwagę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulu narobiłaś ochoty na elaborat to teraz napisz, ja się napaliłam i czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że sama zostałam na placu boju.... wszystkie pewnie obiadki mężom podają, mój w delegacji jednodniowej, więc luzik a teraz coś na rozluźnienie, nie traktować poważnie albo wręcz przeciwnie:) chciałam podzielić się informacją, którą znalazłam na necie, jest to sposób podobno sprawdzony i skuteczny jak zajść w ciążę..... a więc trzeba skoczyć w bok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam na pierwszym usg monitorującym to lekarz powiedział, żebym się rozebrała, chciałam jakoś rozładować atmosferę i zapytałam czy majtki też:) nie zrozumiał żartu, musiałam go uświadomić że to tyko żarcik, niby Ci lekarze ludzie jak my ale jacyś tacy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klałdynka
Jutro mam zamiar isc do laboratorum zrobic bete. U mnie robia ja z krwi, a gdzieć czytałam ze z moczu.Jak to wkońcy robia? Może tak i tak.Niechce juz tych testów z apteki robić, wole cos pewniejszego. Zastanawiam sie tylko czy moja grypa nie bedzie miała jakiegoś wpływu na wyniki. I jak wyjdzie wynik że jest sie w ciazy to juz pewne? Dzieki za odpowiedzi na moje głupie czsem pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski. Ale tu ruch dzisiaj byl a ja znowu wszystko przegapilam i musze teraz nadrabiac... skad wy macie tyle czasu zeby pisac??? Czy tlko ja taka zakrecona jestem ze na wszystko mi czasu brakuje??? Marzenie- wiem ze moze to glupio zabrzmi ale powiem ze w sumie ci troche zazdroszcze ze juz wiecz ze cos nie tak...teraz przynajmniej bedziecie dzialac i pewnie Wam sie niedlugo uda:) U nas wyglada to tak ze na rzie po wstepnych badaniach i moich i meza wszystko z nami ok... wiec dlaczego nie ma ciazy do jasnej ciasnej??? Mysle ze nie powinnas sie za bardzo martic bo dopoki jest chociaz jeden plemnik w nasieniu jest szansa na zapoldnienie nawet droga naturalna!!! Opowiadalam juz historie kolezanki z pracy ktorej maz mial tez slabe nasienie i zaszla w dwie ciaze za pomoca inseminacji a potem juz sie nie zabezpieczali bo podobno on bezplodny i co...i rodzi niedlugo BLIZNIAKI!!! Wiec moja kolezanko glowka do gory:) Klaldynko- jesli zrobisz bete to raczej na 100 pewne czy ciaza czy brak... poza tym ja slyszalam ze robi sie ja wlasnie z krwi... a na moczu opiraja sie domowe testy tylko... ale nie wiem bo jeszcze nigdy nie robilam... Pozdrowionka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, walcie elaboraty, przynajmniej jest co czytać. Jednak w moim przypadku nie pomogą elaboraty, kiedy człowiek durnowaty. :D Kazika, jeśli chodzi o Ciebie to ja jestem pozytywnie nastawiona i mam nadzieję, że Ci się udało. Bo jak to w dziób. :D Rozmaryna, jesteś dla mnie wielką Kobietą, taką naprawdę przez duże K. Dzięki Tobie można uwierzyć, że marzenia się spełniają i teraz wiem, że warto o to walczyć. :) Kurde Dziewczyny, znowu dostałam dziś gorączki i leżałam jak zdechnięta sroka. Ja nie wiem już co jest. Po prostu srać mi się już chce od tej choroby. Rzygam tym siedzeniem w domu, moim brakiem sił do wszystkiego, leżenie, bajzlem jaki mam w całej chałupie. Denerwuje mnie to strasznie. A w ogóle powiedzcie mi, czy ja jestem jakaś dziwna, że wkurzam się na sąsiadów, którzy właśnie w tej chwili nadal robią remont i mi klupią nad głową jak potłuczeni. Kupili dopiero co to mieszkanie i nie szanują nikogo. Już trochę przez nich tu przeszłam. Masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, Boże, Klempa, to TY chyba mieszkasz nade mną, bo my wciąż coś remontujemy. Kazika, elaboratu już hyba dzis nie napiszę, ale moze jutro znowu mnie natchnienie najdzie :) Haniu, u nas tez wszystko ok i du*a blada-dzieciaka nie widać :( Kładynka-bete robi się z krwi. Grypa nie zafałszuje wyniku-mozesz iść spokojnie. Dobrych snów życzę. Wode mi podłączyli, ale tak późno, że myłam łeb w żółtej-blee!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka, ja nie mam zbyt absorbującej pracy obecnie, dlatego mam czas, żeby pisać. Poza tym głównie ta jedna myśl ( starania o ciążę )towarzyszy mi przez 24h na dobę, więc pisanie przychodzi jak z płatka. Hanka, spokojnie, nie minął Ci jeszcze rok starań, może skoro wszystkie badania są ok, to uda Wam się do roku. Masz rację w sumie, lepiej, że coś wyszło nam nie tak w badaniu, bo przynajmniej jakaś to wskazówka, czemu może się nie udawać. Mój gin od razu, zanim zaczął nas badać, tylko po zadaniu mi paru pytań od razu podejrzewał kłopoty z plemnikami i radził nie skupiać się na szukaniu problemu u mnie, tylko u męża, no i zgadł, jak widać.No ale ja nie miałam jeszcze wszystkich badań robionych, może u mnie też coś jest, co przeszkadza w zajściu. Zapytam go następnym razem, czy nie warto mnie jeszcze dokładniej sprawdzić. A - też bym tak zrobiła, że jak bym cudem kiedyś zaszła w ciążę, to po urodzeniu dziecka wcale bym się nie zabezpieczała. A niech by się działo, co chce, niech by się rodziły maluchy tuzinami, za te wszystkie trudy starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, Kazika, zapomniałąm dodać, że ja mam dziś poranne mdłości, a wczoraj drażniło mnie kilka zapachów i smaków - mogę więc Ci potowarzyszyć w poudawaniu ciąży :-) Choć u Ciebie, kto wie, duże szanse, że się udało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 dc. zrobiłam test..... wiem, wiem, głupia jestem, ale musiałam.... oczywiście wyszła jedna kreska, na razie jedna..... ciągle jest jeszcze tydzień nadziei....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dziękuję wszystkim kobietom co są pozytywnie nastawione co do mojej pseudoinsemy...... bynajmniej myślę, że jak się nie uda tym razem, to zrobię sobie wszystkie badania i męża nafaszeruje lekami, czy się uda, czy nie, jestem bogatsza w doświadczenie i wiedzę zdobytą od was... już mnie pierwszy lepszy lekarz nie zaskoczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×