Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kajaaa5

to nic, że oczy pełne łez I tak nadejdzie nowy dzień !!!!

Polecane posty

Gość Mati2008
Vaniliowa to po co z nim rozmawiałaś i słuchałaś tego?? Podejrzewam, że nie ma nikogo i strzela pakerka, co to nie on :D Znam takie typy. Daj sobie z nim spokój radzę, bo ma coś mało w główce poukładane prawdę mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Kasiuleczka... No cieszę się że wkradło się tam "Bez Urazy", bo inaczej byłby pierwszy minus hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vaniliowa a co Ty powiesz na to, mój były powiedział mi że byłam głupia ze z nim byłam (sam chyba wie ze z nim cos nie tak:P) powiedział ze on jeszcze nie dorosł do zwiazku ze musi sie wyszalec:O Chłop ma 26 lat o zgrozo! Zastanawiam sie ile czasu teraz bedzie tak szalał, może do 50siątki sie ustatkuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Bardzo możliwe, że zajmie mu to trochę czasu, bo są też takie typki, co i całe życie szaleją nawet za emerytury się zdarza. Po prostu źle trafiłaś, ale mógł o tym poinformować na początku znajomości, co prawda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Kasiuleczka... No wybaczam, wybaczam hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Tak poza konkursem to fajną pioseneczkę ma teraz Usher, Moving Mountains, jak go nie słucham tak teraz mnie wzięło na tego songa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Słowa są po prostu za mocne jak dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku znajomości było tak: Ja juz mam dość, juz wszystkiego w zyciu spróbowałem, czas się ustatkować, zacząć poważnie myslec. Powiem nawet że zachowywał sie jak typowy kluch na impreze musiałam go siła wyciągać, najchętniej siedziałby w domu, jadł spał i oglądał tv. No czasem jak mu cos odwalało to zabierał mnie do teatru, czasem do muzeum. Mówił że musze byc obyta i złapać troche kultury (nie wiem co miał na myśli, ale pomińmy to:P) Jak sie zrobiło cieplej to fakt zaczelismy jezdzic na grille czasem do parku na spacer czasem za miasto. Ale zeby podejrzewać go o takie cos że musi szalec jeszcze to do głowy by mi nie przyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaaasiuleczka no na topicu na ktorym pisalam kiedyś o porzuceniu przez chłopaka tez takie historie jak twoja slyszalam :P głupawa wymówka , to fakt.Ale może to tylko taki wykręt...glupia wymówka mati To jeszcze nie wszystko......dzis w nocy z kolei napisał mi wiadomosc na skype ze jak nigdy potrzebuje ze mną pogadac i powiedziec mi pare ważnych rzeczy ....ze szkoda ze mnie nie ma (spałam).Podejzrewam ze zatęsknił. A ty sie odzywasz do byłej ? ja nie potrafie zerwac kontaktu, wiem, rąbnięta jestem. Biała Czekolado a my sie znamy z innego temata o którym wlasnie wspomniałam ale juz tam nie piszę 🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Wiesz, a nie złapał czasem przypadkiem nowej sztuki, że tak się wyrażę i nie poprzewracało mu się??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja słucham teraz feela, próbuje zrozumiec sens jego piosenkek, ale cos nie dam rady:P To nie moje klimaty hehe koles spiewa o pomaranczach w szklankach... co to ma być wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Vaniliowa... To w takim razie Twój były z tym napisaniem do Ciebie na Skype postąpił jak moja była, bo też się odezwała z tydzień temu i że musi mi powiedzieć kilka ważnych rzeczy ale to nie na tel więc zaprosiła mnie na spacer :D I dziś jakoś tak wyszło, bardzo chce wrócić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Kasiuleczka... Ale posłuchaj mnie i ściągnij sobie tego songa, a się przekonasz co płynie w tych słowach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, ze złapał, ba jestem prawie pewna, że wymienił mnie na inna. Ale wiesz jak sie tak głębiej nad tym zastanowić to chyba wszystko kręci sie wokół łóżka... Pewnie o to chodziło, że z nim nie spałam, a on miał swoje potrzeby.. Chyba nie powinnam tu o takich sprawach pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Vaniliowa... Dokładnie na 11 stronie opisałem wszystko. Nie chce mi się znów pisać tego wszystkiego, ale póki co zastanawiam się...bo decyzja dosyć trudna mimo że mi na niej bardzo zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Kasiuleczka... Bardzo możliwe, że i tak mogło być niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Kasiuleczka... Nie pożałujesz hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Potrzeby potrzebami, ale jeżeli miałby głowę na karku to i potrafiłby docenić i uszanować Twoje zdanie na ten temat Kasiuleczka. Tak mi się bynajmniej wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati no nie mów że aż tak głeboko sie zastanawiasz ...:P wrócisz wrócisz no i w sumie dobrze, a ja tez bym tak chciała jak TY ! Wtedy automaycznie chęc do życia by wróciła. Ale powrotu juz raz doświadczyłam i nie zapowiada sie na kolejny.hmm ale Ci fajnie:DTyle ze ja nie moge sie z nim spotkac, wyjaśnić....czyli wyjedziecie razem? ide zaraz spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
Vaniliowa... Zapytałem się jej co będzie z wyjazdem, bo ja wyjeżdżam. A ona to wyjedziesz...i wrócisz po mnie :) A to dlatego tak dziwnie, bo ona ma umowę podpisaną w miejscu pracy do końca lipca więc wcześniej nie będzie mogła. No nie mówię, że tak głęboko się zastanawiam, ale jednak mam pewne obawy, chociaż powiedziała mi, że już tak nigdy nie zrobi, bo wie kogo straciła itp, ale jednak... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
A już kompletną korbą jest dla mnie piosenka Matt Pokora ft. Timbaland - She's Dangerous. Wymiękam przy niej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mendela
przyszłam się pożegnać,bo ciagle piszecie o byłych, obecnych, przyszłych i nie wiadomo kim jeszcze,a ja nie mam takich doświadczeń żeby się dzielić więc uciekam z forum.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
No co Ty Mendela gdzie Ty uciekasz??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati2008
A Ty myślisz, że my tak mamy tyle doświadczeń?? Każdy pisze o tym co go boli, bo o to w tym chodzi, żeby się wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko skonczone chyba
a ja juz przezylam z moim bylym mnostwo powrotow i rozstan,teraz sie rozstalam powiedizal mi,ze jest calkowicie pewny,ze nie chce byc juz ze mna,ale ze wie,ze mnie kocha nie jestesmy razem2tygodnie i pomyslec,ze3tygodnei temu chcial ze mna slub brac i miec dzieci,a teraz co...a u mnie to tak,ze poki mam nadzieje to sie nie lamie,ale ile zmzona tak zyc nadzieja,zreszta u ans w zwiakzu jets tyle problemow,ktorych rozwiazac chyba sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×