Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakłopotana22

Badanie ginekologiczne w obecnośći kilku lekarzy lub studentów

Polecane posty

Gość lukrecja 36
Do SleepingSun to mam rozumiec ze najpierw cie usypiaja a pozniej zapraszaja do ciebie studentow i itd ? skadmasz takie informacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed jakąkolwiek operacją ginekologiczną należy zbadać kobietę. wjeżdżając na salę operacyjną świadoma jesteś do momentu aż anestezjolog nie wstrzyknie Ci leku. osób biorących udział w operacji nawet na oczy nie widzisz. skąd mam takie informacje? z wiarygodnych źródeł medycznych. przypominam, że w szpitalach klinicznych niepotrzebna jest zgoda pacjentki na tego typu działania. natomiast napewno respektowana jest jej odmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prokuratoria kafeteryjna
Sleeping . Jest to przestepstwo i takie praktyki mogą skończyć się procesem karnym dla sprawców . Każdy kto o czymś takim wie powinien natychmiast poinformować media i wymiar sprawiedliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja 36
do slepingsun przeciez w jakimkolwiek szpitalu i przed jakimkolwiek zabiegiem jest sie badanym w swiadomym stanie ale i tak mnie troche wystraszylas tym co napisalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja 36
do prokuratori ........ daj spokoj jesli nawet tak bylo jak jest wyzej napisane to co uwazasz ze lekarz prowadzacy lub ktorys ze studentow zezna ze tak bylo???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuwijka
macie problem, po prostu zastrzezcie sobie,ze sie nie godzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja 36
jak czlowiek uspiony moze udowodnic ze sostalo naruszone jego ZASTZEZENIE ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na litość, nikt was nie traktuje jak żywego mięsa :O większość lekarzy zwraca uwagę na godność pacjentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja 36
mozesz tak w skrucie opisac co sie dzieje jak anesteziolog zrobi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szakalakas
ja mam podejście takie, że badanie to badanie. może jakby mnie wywieźli rozłożoną frontem na korytarz do innych pacjentów to bym zrobiła drakę ale w gabinecie to nie. gdyby studenci zachowywali się nieodpowiednio, chichotali czy coś podobnego to bym poprosiła lekarza o ich wyproszenie z tego właśnie powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja 36
jest tu kto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja 36
to juz koniec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość draiwer
moja zona miala taka sytuacje ze po porodze bardzo ciezkim (cesarskie ciecie z powodu zaniku tetna dziecka i oderwaniu sie centralnie lozyska) zostala zawolana na badanie. Po wejsciu do gabinev kazano sie jej rozebrac i polozyc na fotelu. W gabinecie oprucz lekarza bylo 9 studentow w tym 4 chlopakow. Po rozebraniu sie do naga (niewiem dla czego) musiala przez gabinet przejsc . Wchodzac na fotel czula jak krew jej splywa nikt jej niepomugl. A lekarka bezszczelnie wkladala jej palce i tlumaczyla. Zona caly czas miala lzy w oczach. Tym bardziej ze podczas tego porodu zmarla cureczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusk----
Współczuć tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupłagrubaska
nigdy nie byłam badana w obecności studentów, jedyne miejsce gdzie byłam badana to prywatny gabinet lekarski i chyba nie wyobrażam sobie takiego badania. Tzn pewnie gdyby mi się coś działo to bardziej martwiłabym sie o zdrowie niż o tym kto mnie widzi. Chodzę do jednego ginekologa od początku, od pierwszej wizyty i jakoś mam do niego zaufanie, nie boję się go, nie wstydzę, pogadam o wszystkim i jakby koło niego stanęła grupka studentów to może bym przebolała, ale jakby to był obcy lekarz i stado studencików to chyba bym uciekła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
osoba badana może się nie zgodzić ;). ja bym wygoniła każdego prócz lekarza i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnie jak w temacie
jest tu jeszcze kobieta z podobnymi negatywnymi przezyciami jak powyzej..........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zośka 42
Ja miałam 10 lat temu okazję tak być badana. Nie bardzo wiedzieli z jakiego powodu krwawię, więc w czasie tygodniowego pobytu w szpitalu niemal że codziennie zaliczyłam samolot. Podarowano mi jednego dnia ale za to robili mi usg dopochwowe. Badało mnie od 1 do 3 lekarzy. ale najgorsze było badanie przed wyjściem do domu. Na obchodzie kazano mi przyjśćdo zabiegowego. Kiedy czekałam pod zabiegowym , to aż mnie zatkało jak zobaczyłam, że do gabinetu idzie może ze 12 lekarzy i pielęgniarka. myślałam ze się zapalę ze wstydu jak na oczach tłumu miałam wejść na samolot na samym środku rozłożyć nogi i podciągnąć koszulę. A wszystkie oczy wpatrywały się w moje krocze, a między innymi dawny kolega ze średniej szkoły . Zamknęłam oczy i nic więcej nie pamiętam. Z gabinetu wyszłam ze łzami w oczach z bezsilności i ze wstydu. To naprawdę było straszne przeżycie dla mnie, mimo że nie należę do osób przesadnie wstydliwych. Teraz do ginekologa chodzę w spodniach i w krótkiej bluzce i mimo że z fotela trzeba przejść kilka kroków z gołym tyłkiem na usg to mnie aż tak nie krępuje ale ogląda mnie tylko jeden a nie cały tabun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnie jak w temacie
do Zosi no wlasnie jden lekarz a nie grupa studentow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstawowym problemem w Polsce jest ządza władzy lekarzy. Lekarz chce za wszelka cenę pokazać kto tu rządzi i ze pacjentka nie ma nic do gadania. Gdyby studentów przy badaniach było 2-3 to nie byłoby takiej traumy i większość kobiet nie miałaby z tym problemu ale jak widzisz tłum ludzi to jest problem. Jest prosty sposób na nagłe wprowadzenie studentów na badanie nie chodź w kusej bluzce tylko w tunice i wtedy możesz ją zsunąć na krocze i z nimi dyskutować na temat opuszczenia gabinetu i nie ma problemu uciekania z gołą d.. z fotela. Zaskakuje mnie tylko badanie nago - byłam w szpitalu 3 razy i się z tym nie spotkałam nigdy i żadna z dziewczyn na sali nie mówiła by ją to spotkało, a jak pielęgniarka podwinie pod brodę koszule to ją zsuń i przytrzymaj. Niestety szpital kliniczny ma trochę inne zasady ale można tez jakos się "ułożyć" tylko spokojnie ale stanowczo - bo histeryczki "bierze się" krzykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszcie w jaki sposób mają szkolić się młodzi lekarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu -popełniasz błąd semantyczny .LEKARZEM staje sie po skończeniu studiów i zdaniu LEP-u. Jak szkolić -? z wpojeniem poszanowania pacjenta! -proste?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobnie jak w temacie
ach ci nasi wspaniali lekarze - dobrze wyksztalceni i kulturalni zarowno na panstwowej posadzie jak i w gabinecie prywatnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE STUDENCI DECYDUJA TYLKO LEKARZE. Proszę nie pastwić się nad studentami - bo to nie ich wina ze jesteśmy badane przy 15 studentach ,że wpadają do gabinetu gdy my lezymy z goła c... ze nikt nas nie pyta o zgode. To lekarza wina a raczej nakaz by to zrobili. Student nie ma nic do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to studenci na nic nie maja wplywu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawde student nie ma na nic wplywu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studenci muszą sie uczyć i dlatego powinni być przy badaniach.W dzisiejszych czasach golizna to normalka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tu chyba nie chodzi o golizne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego się wstydzić.Golizna obecnie jest wszedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×