Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ModnaMelpomena

co sądzicie o strajku nauczycieli?

Polecane posty

Gość olabogaaaa
parówka napisałaś co ja mam za pracę, że całymi dniami przesiaduję na kafe. Moge zadac ci to samo pytanie. Ja czytam ze zrozumieniem. Nie rozumiem jak możesz oskarżać kogoś o coś takiego skoro sama nie potrafisz doczytać czegoś, a potem jeszcze masz czelność wypisywać tu takie bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoevka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
do wszystkiego trzeba miec serce; trzeba miec serce, żeby byc archotektem, trzeba miec serce, zeby byc dobrym bankowcem, trzeba miec serce, żeby byc informatykiem; trzeba lubic swoją pracę, inaczej nie bedzie sie dobrym pracownikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
mozesz mi zadac to samo pytanie, oczywiście, a ja nie muszę ci odpowiadac, bo niby po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z drugiej strony medalu
parówka>> nie chodzi o to kto ciężej, tylko chodzi o to, że tyle ile nauczyciele zarabiają, za ilość przepracowanych godzin, stres i odpowiedzialność itd- TO NORMALNA PŁACA W TYM KRAJU I NIE MA O CO SIĘ BURZYĆ- albo zmienić zawód, albo zacząć dorabiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parowka, nie wiem czy czytanie ze zrozumieniem mozna zapomniec? a z drugiej strony medalu >>> wiesz, z jednej strony cie rozumiem, bo dala ciebie to utrudnienie, ale nauczyciele chca cos przekazac panstwu, spoleczenstwu a wlasciwie tylko w taki sposob mogli... no bo co ?? strajkujemy ale robimy wszystko tak jak bylo? to tylko jeden dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoevka
Średnia pensja nauczyciela to 2 tys.,a ile wolnego ,wakacje,ferie ,wszystkie weekendy,wożą się na wycieczki za dzieci pieniądze,zaczęły się już wygodne dla nich zielone szkoły. Jak im się odechciewa uczyć to niech idą do łopaty,a na ich miejsce przyjda młodzi po studiach z pomysłami. Ten strajk to ktoś kolejny próbuje coś wyłudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
Ja tez nie wiem A z drugiej -> można zmienic zawód, mozna dorabiać, mozna strajkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
parówka ale Ty ograniczona jesteś kobieto. Skoro ama nie widzisz sensu w odpowiadaniu na podobne pytanie to nie rozumiem, po co je zadajesz. Co Cie to interesuje, gdzie ja pracuje i ile mam czasu :O To chyba dobrze, że mam taką pracę, aby móc jeszcze przesiadywać cały dzień na kafeterii :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
tak, wożą sie na wycieczki wiecie co - poślijcie swoje dzieciątka wspaniałe na wycieczki bez nauczycieli; bo po co mają darmozjady za wasze pieniadze jeździć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
No jak uwazasz, że dobrze, to pewnie dobrze. Nie wiem, jak to się ma do kwestii, czy jestem ograniczona, czy nie, ale nie bede sie wgłębiać w zakamarki twoich skretków białkowych. Uwazaj sobie co chcesz, mnie to wisi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z drugiej strony medalu
czarownica_agata>> największy problem dla mnie leży w tym, że oni nie mają CZEGO "PRZEKAZYWAĆ", mają mało godzin pracy, dużo możliwości zrobienia sobie wolnego, elastycznego dopasowania czasu pracy, duzo mozliwości dorobienia itd....wiadomo, że każdy chciałby mieć lepiej, ale bez przesady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
ciekawa jestem, jak bys śpiewała, jakbys swoje potomstwo wysłała do szkoły, a tam nauczyciel by sobie zapuscił kafeterie i wysiadywał godzinami hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tlumaczenie ze to wazna praca, dla spoleczenstwa tez jest glupim tlumaczeniem: przeciez kazda praca jest wazna i nauczycieli i inzynierow i ludzi na kasach (wkoncu robicie zakupy w dni keidy macie wolne) i kelnerow i sprzataczek i wszystkich innych ludzi. problem w tym ze nie w kazdej branzy mzona sobie strajkowac:o a wieszkosc ludzi zarabia najnizsza krajowa przez cale zycie. zreszta, mamy maly przyrost dzieci wiec jesli nauczycielom nie odpowiada ta praca znajdzie sie ktos inny an to miesjce i ebdzie wdzieczny ze wogole ma parce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika 777
Nie jestem nauczycielką, ale daję korepetycje. Lekcja z jednym uczniem trwa 1,5 godziny zegarowej, przygotowuję sie do niej około 5 godzin. Sądzę wiec, że nauczyciel poważnie podchodzący do swojej pracy, też kawał roboty odwala w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
parówka dziekuję za informację, cieszę sie, ze dobrze ci poszła matura; czytanie ze zrozumieniem rozumiem było ? ale to sie pewnie zapomina, jak już sie zdalo >>> z twojej wypowiedzi wnioskuje ze wiesz... no ale kazdy by chcial wiecej zarabiac... byli gornicy, byli lekarze itd... przyszla pora na nauczycieli... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
parówka ale ja w pracy debilko nie jestem! to jest ta właśnie `mała` różnica!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
To źle wnioskujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inoevka
Większość społeczeństwa jest oburzona tym strajkiem i to jest odpowiedż na to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lekarzom tez bym nic nie dala za te ich lapowki, dodatkowe dyzury i prace w prywatnych klinikach i przychodniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ci autorytet
"znajdzie sie ktos inny na to miesjce i bdezie wdzieczny ze wogole ma prace" ---->>> i zacznie się starać Tylko, ze w tym środowisku panuje starszne kumoterstwo w zatrudnianiu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
uuuuuuuuu, ale mi powiedziałaś "To chyba dobrze, że mam taką pracę, aby móc jeszcze przesiadywać cały dzień na kafeterii " Zdecyduj sie. Albo masz prace, albo nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
inoevka ileeee? 2 tys.? nie przypomniam sobie,żeby moja mama kiedykolwiek przyniosła taką pensję do domu! co innego jeśli ktoś ma nadgodziny, ale teraz bez znajomości ich nie dostaniesz! możesz liczyć najwięcej na goły etat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z drugiej strony medalu
Ellinka>> no dokładnie, każda praca jest w jakiś sposób ważna, np. moje doświadczenia z nauczycielami jako klientami są takie, że mają najwieksze wymagania i co do jakości i co do rabatów- bo oni są przecież tacy ważni dla społeczeństwa- no i w sumie wszyscy się starają, bo myslą 'a po co moje dziecko ma mieć jakieś kłopoty w szkole' ... jakoś tego typu profitów nauczyciele nie dostrzegają..... widzą tylko to co mają na pasku netto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
Nie wiem, na mojej maturze jeszcze zakładano, ze maturzysta potrafi czytać ze zrozumieniem, wiec tego nie sprawdzano. I najcześciej tez tak było - tzn. ze umiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
Ellinka nie każdy lekarz bierze łapówkę-weź to pod uwagę. parówka nie twój zasrany interes. nie umiesz czytac-twoja sprawa. pisałam już wcześniej, jak wygląda moja praca więc albo czytasz ze zrozumieniem albo nie. tego sie nie zapomina, ale moze ty zdawalas jeszcze mature starej daty, gdzie nie bylo to potzrebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ci autorytet
"ale teraz bez znajomości ich nie dostaniesz! możesz liczyć najwięcej na goły etat" dzięki za potwierdzenie moich słów, że w tym środowisku jedno wielkie kumoterstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z drugiej strony medalu
paróka>> a co do pracy -TO JA MAM WOLNE, wykonuje jakieś tam obowiązki, 'niby' z własnej woli, bo jakbym tego nie zrobiła, to do końca tygodnia miałabym tzw. 'sajgon'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówka
Nie denerwuj sie tak, bo ci pryszcze wyskoczą. "To chyba dobrze, że mam taką pracę, aby móc jeszcze przesiadywać cały dzień na kafeterii " Wniosek z tego taki, że jak jesteś w pracy, to też wysiadujesz na kafeterii. Chyba tak napisałas ? Ja raczej czytam ze zrozumieniem - moze ty piszesz bez zrozumienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×