Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Krisser

Sex w małżeństwie a raczej jego brak

Polecane posty

bo kiedyś to było nie do pomyślenia, żeby się rozwieść- zwłaszcza na wsi czy w małym mieście dziś nic nowego żal dzieci z rozbitych rodzin, a z drugiej strony czy dla dziecka poświęcać się aż tak, żeby trwać w czymś na siłę? ja nie wiem ale szukam odpowiedzi póki co jestem na etapie: zdradzam, ale nikt ma się nie dowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sadze, ze tak to jest z kasa.... zreszta moge mowic tylko na swoim przykladzie... PRzeslismy z moim naprawde wielek sytuacji, i niektore wydawaly sie byc naprawde bez wyjscia, byly wzloty i upadki, i nie zawsze bylo latwo, ale dalismy rade, i dajemy rade. I wiem ze damy rade z milionami na koncie, i z grosikami w portfelu. Sprawdzilismy sie w roznych sytuacjach, zawsze duzo rozmawialismy i przedewszystkim szanowalismy sie na wzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jesli ludzie sa zle dobrani pod tym wzgledem ale kazdy inny aspekt jest super...to musza sie rozstawac?" jesli tylko dla jednego z partnerow seks jest fundamentem udanego malzenstwa to nie widze szans na szczesliwy zwiazek.nawet jesli wszystko pozostale gra.mysle,ze w dzisiejszych czasach czlowiek bardziej mysli o sobie,o wlasnym szczesciu,pragnieniach.ba! potrafi to wykrzyczec,niezalenie od tego jak zareaguje otoczenie.zycie jest jedno. jedni godza sie z tym,ze im nie bylo dane korzystac z tego zycia tak,jakby naprawde chcieli-ci trwaja w takich chorych zwiazkach cieszac sie,ze maja stalego partnera,ze nie zasypaja sami..no wlasnie tylko zasypiaja. inni sie nie godza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość east side west
Kanapka...praca pewnie by byla najlepszym rozwiazaniem...ale sa ludzie,ktorzy naprawde nie potrzebuja seksu.Jestem zdania,ze jesli wszystko jest super,tylko ten seks jakos sie mija to ktos na boku ,jedynie do seksu jest jakims rozwiazaniem.Przy zalozeniu,ze jest to tylko seks,oczywiscie.Znam takie zwiazki.Ludzie sa szczesliwi ze soba,maja o czym rozmawiac,inspiruja sie nawzajem,opiekuja soba...ale jedna strona zwyczajnie ma 10 razy mniejsze potrzeby od drugiej..tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanapka z szynka: wytlumacz mi bo nie lubisz robic ustami, to przykladowo lezycie w lozku, chcesz sie bzykac, powiedzmy ze on nie mysli o seksie, ma miekiego wiec jak go podniecisz, czy powiedzmy jakos go zachecisz? czy on zawsze sam musi zaczynac? bo poprostu ja jakbym nei mial ochoty, a kobieta by chciala to by jakos musiala mnie postawic na nogi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mr T napisalam ze nie lubie, ale nie ze tego nigdy nie robie ! u nas gra wstepna jest w sumie krotka, bo mnie nie bawi mizianie sie przez pol godziny :-) I chyba nie czytasz zbyt dokladnie, u nas pomimo tego, ze obydwoje przestalismy miec tak duza ochote na seks, to jednak on zdecydowanie zrpbil sie pasywna strona, weic na pewno nie on zawsze zaczyn :-O Zauwaz, ze rozmawiasz tylko i wylacznie o seksie, a ja CI tlumacze po raz kolejny, ze Wy macie w zwiazku wiecej problemow, nad ktorymi musisie popracowac, bo inaczej w lozku sie nic nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanapka z szynką i w tym przynznam ci rację. ;) Kobieta to dość skomplikowana istota i u niej gra wstepna zaczyna się nawet tydzien przed stosunkiem :P i wcale nie chodzi tu o to, by byc romantycznym przynosic kwiaty czy robić kolaje :P Czesto podłozem jej niechęci do seksu sa jakieś drobne niedopięcia na zupełnie innym niż erotycznym tle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
v34 no dla mnie to jest logiczne, ze jezeli w zwiazku sa problemy, i sie nie dogadujemy, czujemy niezrozumiani, boczymy sie na siebie calymi dniami, to sfera lozkowa tez nie bedzie rewelacja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz nawet nie o boczenie czy jakieś kłótnie chodzi :) Wystarczy że po seksie na drugi dzień od rozmowy z żoną wazniejszy jest kumpel z piwem lub mecz w tv :P niby nikt sie nie kłóci ani nie ma problemu ale dla kobiety to sygnał kim jest i do czego jest potrzebna:P Ilu facetów inicjuje przytulanie czy komplementy tylko wówczas kiedy dopada ich instynktowna chuć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mi ciebie Mr T
nie dziwie sie ze zonka ci nie daje :-O jestes prymitywny i oblesny :-O idz idz na dziwki bo normalna kobieta faktycznie takiego prymitywa nie wezmie:-O i jeszcze zonce syfa zafundujesz :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
Do zal mi ciebie mrt Na początku pisaliśmy że nie obrażamy ,nie wyzywamy, że szanujemy osoby które z nami piszą -proszę uszanuj to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie- przez pewien czas udawało nam się prowadzić temat bardzo spokojnie mimo że wszyscy się tu różnimy w poglądach, dajcie się nam- frustratom- gdzieś wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemniaczek w mundurku
Witam na chwilkę bo zaraz uciekam. V Więc ja chyba jestem wyjątkiem od reguły. Mi się chce zawsze, wszędzie i bez względu na okoliczności. Mogę się z moim pokłócić 10 minut wcześniej i dalej mi się chce. :P I sex jest dla mnie niesamowitym błogostanem. Najlepszym sposobem na relaks. Po prostu MUSZĘ rozładować energię inaczej zaczynam świrować. Bez codziennego rozładowania nie mogę się skupić, wszytko mnie drażni, jestem poddenerwowana, mam problemy ze snem. Nie umiem bez tego normalnie funkcjonować. Tak sobie zaczynam uświadamiać, że w sprawach sexu moje myślenie i odczucia są bardziej hmmm... męskie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mi ciebie Mr T
dobra przepraszam ale dlaczego nie potraficie byc szczerzy?? jesli mr t. jest tak nieszczesliwy to niech odejdzie od zony i znajdzie sobie kobiete z ktora bedzie mu odpowiadalo w lozku i tyle. Uwazacie, ze to jest ok ze wylewacie swoje gorzkie zale za plecami swoci partnerow publicznie? A Mr T. w dodatku publicznie planuje zdrade i to w dodatku z dziwkami :-O nie uwazam aby jakakolwiek kobieta zasluzyla na takie cos i uwazam, ze to jest strasznie perfidne z jego strony :-O sperma juz mu sie z mozgu wylewa. Dien w dzien tylko o jednym i tym samym a po za tym to jego przedmiotowe podejscie do seksu :-O widac po linkach ktore powklejal tutaj, ze liczy sie tylko piekne cialko :-O to jest dla mnie zalosne i to jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBRRRRRRR
Piateczka bibizo musimy jakiś klub założyć myślących tak samo:) Lece na następne zgłoszenia poczytam was później (miło was sie czyta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie kazdy jest jaki jest, zeby jakis wniosek wyciuagnac np. o mnie musial (a) bys jednak troche mnie poznac a nie zaraz komentowac po paru wypowiedziac. Jelsi masz w zwiazku dobrze, to jak dla mnie nie potrzebnie tutaj piszesz bo tylko tutaj biora udzial frustraci lub tez osoby szczesliwe ale chcace pogadac, nawiazac w nach nadzieje, pomoc, a nie tacy co tylko komentuja kto jest jaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mr T ale fakt faktem jest taki, ze gadasz tylko i wylacznie o seksie, i wszystkim z nim zwiazanym... O rozmowie o innych problemach, ktora kilka razy proponowalam zawsze zbywasz milczeniem, weic nic dziwnego, ze tak Cie ludzie odbieraja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popierwsze jesli piszesz i cos tam usiłujesz przepowiedziec, czytaj od poczatku, wyjasni to Tobie czy ja chce tak zdradzic a tym bardziej z dziwka (wiec jesli juz cos tam piszesz najpierw badz w temacie ok?) no.. a co do zlotu, brak pokoi, mysle ze mogla by byc jakas wielka sofa, najlepiej taka naroznikowa, mogloby to byc pomieszczenie odrazu moze z jakims aneksem kuchennym, gdzie jest blat, wysokie krzesla, bo ja patrze kontekstem wygody oraz roznych ciekawych :) no dobrze, czyli rozumiem ze na poczatku wszyscy jak w AA usiada w kolku i beda sie spowiadac:) ciekawa terapia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam na imię bibizzoo i jestem kochanką jest mi z tym dobrze możecie mnie udusić taaa... terapia dobra jest, ale kiedy praktyki? kiedy praktyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mi ciebie Mr T
popierwsze jesli piszesz i cos tam usiłujesz przepowiedziec, czytaj od poczatku, wyjasni to Tobie czy ja chce tak zdradzic a tym bardziej z dzi**a (wiec jesli juz cos tam piszesz najpierw badz w temacie ok?) sluchaj ja jestem w temacie :-O przeczytalam wszystkie Twoje wypowiedzi ale na zdrade NIE MA USPRAWIEDLIWIENIA!!!!! wiec nie gadaj jak potluczony bo sie coraz bardziej pograzasz czlowieku :-O jestes po rpsotu obrzydliwy i tyle w temacie :-O teraz masz tylko jedna wielka dziure przed oczami a la : gdzie jak najszybciej zamoczyc czlonka w jak najbardziej atrakcyjnej panience " jestes zalosny :-O odejdz od zony a potem idz na dziwki zaklamany czlowieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziemniaczek w mundurku Witam na chwilkę bo zaraz uciekam. V Więc ja chyba jestem wyjątkiem od reguły. Mi się chce zawsze, wszędzie i bez względu na okoliczności. Mogę się z moim pokłócić 10 minut wcześniej i dalej mi się chce. ty jestes wyjątkiem ;) co nie oznacza ze reguła sie potwierdza to męska domena rozładowac stres seksem kobiety wolą sie wygadac :classic_cool: Niestety czesto faceci biora seks a w zamian nie dostajemy nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co nie oznacza ze reguła się nie potwierdza* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ziemniaczek jest chyba rzeczywiscie wyjatkiem :-) Ja szczerze mowiac nigdy nie mialam tak ze chcialoby mi sie codziennie i to az tak mocno, ze o niczym innym nie potrafilabym myslec :-) To musi byc strasznie meczace tak na dobra sprawe, hehehehe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanapka to pomysl ze tak mysli wiekszosc facetów :classic_cool: tylko tym biedakom współczuć ;)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj... faceci jak poznają kobitkę a potem ze sobą o niej rozmawiają to nie powiedzą przecież: ale oczytana, jaka intelektualna tylko ale ma balony albo ale dupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×