Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

hejka No, nie zalalo mnie, ale bylo tragicznie, w ciagu paru minut pod blokiem zrobilo sie jeziorko a chodnikiem plynela rzeczka... Za to katastrofa w moim rodzinnym miescie Świetochlowicach, mowia o tym na rmf i w tvn24, zalalo osiedle i ludzi pontonami przewoza... Musze zadzwonic do taty czy wszystko ok... Wazko, miejmy nadzieje, ze badania wyjda ok, a ten brak apetytu to np. spowodowany pogoda... Duza buzka dla Nastki 😘 Moj tez nie chce za bardzo pic mleka jak jest cieplo, pociumka i nic wiecej, woda tez beee i co zrobic...za to wieczorem jak jest chlodniej o lepiej je...Dla mnie to tez mordega karmic piersia w taki upal, on sie lepi do mnie i oboje ociekamy potem, jeszcze wiadomo jak taki maluszek musi sie nameczyc przy piersi, bo to nie to co butelka... Od pewnego czasu tez wole karmic na lezaco, bo wtedy jakos lepiej mu wchodzi no i nie ma tak cholernie cieplo... Roburku, nauczysz sie obslugi gg...co to dla Ciebie :-) I gratulacje dla Milenki, dzielna dziewczynka! 🌻 Widzisz, moze juz sie wyplakala za wszystkie czasy i teraz juz z gorki :-) Mamaxxxx - ja maty niestety nie mam, ale karuzelke kupilam dopiero pod koniec 3 miesiaca i jak narazie mojego synka cieszy i bawi :-) a skonczyl 5 miesiecy... Salwia, zyczenia dla Szymka z okazji 5 miesiecy 🌻 :-) Edycia no wlasnie, kto wtedy pojdzie do roboty hehehe.... :-D :-D :-D a te ciuszki co zmowilas moze faktycznie beda lepsze \"live\", tez tak kiedys mialam - zamowilam potem zalowalam, ale kiedy przyszly to sie cieszylam, bo byly lepsze, niz na fotkach :-) Dagusia, mi sie wydaje, ze to z powodu upalow te pobudki, sama tez wstaje w nocy kilkakrotnie aby sie napic, wiec nie ma sie dziwic maluszkom....moze jak pogoda sie zmieni to i Martynka bedzie spokojniej spac... Rosolku, wyluzuj i policz do dziesieciu...moj synek mial wczoraj atak histerii po usg i przez ponad 2 godziny wyl...a ja juz wysiadalam, ale wszystko kiedys sie konczy i jest lepiej...Zjedz cos, wypij kawke, a na obiad zrob cos innego, albo zastrajkuj i nie gotuj, zamow pizze czy cos...a swiat sie nie zawali jak jeden dzien bedzie inaczej :-) Buzka dla Ciebie 😘 Basienia moze byc i weekend, ale moj pomocnik wyjezdza (Majka) :-), w takim razie Ty zastapisz co?!? :-D :-D :-D Mi sie wczoraj snilo, ze maly juz samodzielnie siedzi, a tu kicha... ale moze te sny to jakies zwiastuny? Dagusia, moj ma to samo z karmieniem...pociagnie raz i sie rozglada...zas pociagnie i zas sie rozglada.... potem ja mowie zeby jadl to szczerzy sie do mnie i cieszy sie jak Murzyn chinskim termosem hehehe... Numer gg odpisalam, podaje tez moj jakby ktoras chciala cos naskrobac :-) 7673956 Milego dzionka kochane, maly sie budzi i spadamy po karmieniu na spacerek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez tak szybciutko.Upal u nas nieziemski,wrocilam ze spaceru,pies padl;) ,a moje dziecie niestety nie i slysze ja jak gada.Musze tam isc zaraz. Wszystko u nas w porzadku,postaram sie napisac wiecej jak nadine zasnie. Hipku-gratulacje i powodzenia w nowej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane, Goście nad morzem, więc mam parę chwil, by do was skrobnąć. Rosołku współczuję problemów jedzeniowych Zuzanny. U nas niestety nie mamy tego problemu. Przed spacerkiem o 12 Pola zjadła słoiczek cały ziemniaczka z dynią a przed chwilą wszamała całe duże jabłko z kleikiem ryżowym. Już jej wyeliminowałam dwa posiłku mleczne na rzecz normalnego jedzenia. No i kupy się pojawiły. Czasami nawet 3 razy dziennie. A jak nie zrobi w jeden dzień to na następny nadrabia. Hipku gratuluję nowej pracy. Teraz na pewno wszystko będzie szło ku lepszemu. Robur widzisz na jaką Grzeczną dziewczynkę Milenka wyrosła i jak pięknie śpi. Moja nadal urzęduje w nocy. Wstaje do niej od 4 do 7 razy z czego dwa razy ją karmię. Mówię o czasie od 20 do 8 rano. Cyrki odstawia tak od ok 2 w nocy jak ja dopiero 2 h śpię. A to spoczek trzeba podać a to poprawić, bo wlazła na szczebelki. Kiedy ona zacznie spać jak wtedy gdy miała 3 miechy???!??? Witamy z powrotem nasze urlopowiczki. Mnie też coś pobolewa w podbrzuszu tylko nie wiem czy to blizna czy jajnik. W następnym tyg idę do gina to się dowiem o co kaman.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathey na szczęście u Oliwki coraz lepiej-oby tak dalej. A propos ząbków u nas już widać na dole mocno prześwitujące białe a z prawej strony jest już kulka. Ciekawa jestem kiedy łobuzy się przebiją. Ważko ach ten Twój niejadek. Oby w Moskwie wyniki też okazały się dobre. Żeby to niejedzenie było tylko wynikiem zębów albo humorami Nastki. Właściwie post o jedzeniu to bardziej do Ciebie powinien być niż do Rosołka, bo wszak Zuzia potrafi już zjeść cały słoiczek tylko czasami coś jej nie zasmakuje. A tak to jest jak się nie ma czasu porządnie poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik Ty karmisz jeszcze piersią o ile sie nie myle? Napisz jak to wyglada gdy zastapilas dwa mleczne posilki, czy po zjedzeniu obiadku czy deserku dopajasz czyms? Czy Poli wystarczy samo jedzonko? Ja podaje narazie 1 posilek uzupelniajacy w okolicach 14-15 godz. ale po pol godzinie maly jeszcze cycka ciagnie.... A chcialabym calkiem zrezygnowac z przynajmniej tego jednego karmienia piersia bo jak bede w pracy to mi cycki uleca :-P Problem w tym, ze jest upal i po obiadku zal mi go zostawic tak bez picia, gdyby jeszcze mu podchodzila woda czy soczki ale nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipek ja tez karmie piersia i tak jak Igmik juz dwa posilki zastapilam normalnym jedzonkiem i u nas wyglada to tak,ze o 8 rano Szymuś dostaje cycka potem ok 11 deserek i po deserku nie daje picia ale jak jest goraco to po 12 daje mu pic, ok 14 obiadek i po nim daje mu popic tylko nie za duzo bo jak za duzo popije to czasem ulewa obiadkiem i o 17 cyc i o 20 cyc i w nocy raz albo dwa cyc zalezy ile razy sie obudzi:) Szymek nie chce pic wody wiec daje mu soczki rozcienczone woda. Jak jest bardzo goraco to czasem w miedzy czasie daje mu jeszcze pic ale to roznie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipku na początku jak dawałam Poli pół słoiczka to dawałam cyca ale odkąd daje cały słoiczek i całe jabłko albo banana to już jej nie daje cycunia. Pewnie jak bym ją przystawiła, to by pociągnęła. Zawsze jak skończy jeść to jest duże brawo i dostaję wodę do picia. Z reguły raz pociągnie a potem się bawi smokiem, czyt. memla go w buzi ale chyba jej to wystarcza. Gdyby była głodna, to penie by marudziła a tak to jest spokojna do następnego karmienia. Nie wiem co Ci poradzić, żeby malutki nie pił cyca po karmieniu. Ja po prostu przestałam go dawać. spróbuj i Ty tak-może się uda. acha nie myśl, że Pola wypija nie wiadomo ile tej wody. Ja jej zawsze wlewam 50 ml i zazwyczaj wieczorem brakuje tylko 10. Raz jej się udało wypić 20ml. Dziś już walczyłam ze sobą czy jej nie podać soczku jabłkowego po deserku ale stwierdziłam ,ze jak zacznie pić soki, to jej będę już dawać soki a ja wolałabym żeby ona piłą wodę więc puki co jest ciumkanie wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli Igmik jesli dobrze zrozumialam to zdarza sie, ze Pola wypije przez caly dzien tej wody tylko 10 ml? Bo moj synek - jak mu podaje - to zawsze zrobi jeden lyk i sie krzywi, ale moze faktycznie gdyby mu zamiast cyca podac potem wode to by mu starczylo... Hm...sprobuje od jutra...jak bedzie marudzil to sie poddam, ale moze bedzie ok :-) Salwia, ja tez wolalabym go nie przyzwyczajac do sokow, woda jest najlepsza zwlaszcza, ze po tatusiu moze miec slabe zeby a dodajac sok - prochnica gotowa... Jak juz bedzie mogl myc zabki to moze wprowadze soczki, ale gdzies do 1,5 roku bym nie chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie tak jest z tymi soczkami ale moj Szymcio wogole nie chce wody:( ale chociaz mocno mu je rozcienczam zawsze to cos albo tylko tak mi sie wydaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym się pewnie poddała jakby Pola chciała bardzo cycunia po jedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipek Pola na razie zawsze wypijała 10 ml raz jej się zdarzyło 20 ml. A te biedronki-okropieństwo bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam właśnie od pani doktor. Według niej to nie od zębów te nocne szaleństwa, bardziej już od gorąca. Mam jej też zbadać mocz. Możliwe też że za mało je w dzień. Mam spróbować więcej karmić w dzień. Ciekawe jak jak ona nie chce. Co do glutenu to mi kazała jak skończy pół roczku 1 łyzjkę dosypywać do posiłku raz dziennie. Pozdrowienia od mai- wybyła na weekend i kazała was pozdrowić przez gg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, ja po słoiczku też daje cycusia bo wody nie chce a boje się że na ten upał będzie jej się chciało pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej Hello :D Dagusia ach...te sny,ja już czekam na te ząbki,zwłaszcza,że małej już prześwituje coś tam przez dziąsła,tak jak u Poli Igmikowej :) Salwia Naj...dla Szymusia 🌻 i muszę Ci napisać,że ładnie Ci w jasnych włoskach :) Kathey gratulki za rocznicę 🌻 i dla Olisi buziak 👄,dobrze,że wizyty pozytywnie zaliczone :) Imię piękne ma Twoja bratanica :D Roburku dzielna Twoja córa....:D :D :D pewnie po mamusi :D Hipek jak u taty?Widziałam w wiadomościach,niezły cyrk tam u Was... To poczekamy z imprezą na Maję,ja nie śmiała bym zajmować jej miejsca ;) Pimboli zapraszamy na ploteczki :) Igmik a Ty czemu nie nad morzem? Jak Pola?zeszły krosteczki?Bużka dla Was 👄 Hipek biedronki fuj,fuj....widziałam ostatnio w TV Ja dziś nie wiem kiedy mi dzień zleciał,a w sobotkę pędzę do mamusi :) Tak się cieszę na ten wyjazd :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja wtrącę swoje 3 grosze nt. picia: kiedy jest gorąco,to Zuza wypija w ciągu dnia ok 150 ml wody. Ona kocha pić wodę,a w związku z tym,że jest na modyfikowanym,to daję jej dużo,tyle,ile chce.Kurcze,źle robię? Też chciałabym dać słoiczek i żeby już nie dopijała mlekiem.Ale nie jest tak łatwo.Zje pół słoiczka,robię mleko,żeby sprawdzić,czy jest głodna i ona pije.Przy kolejnym karmieniu druga połowa słoiczka i znowu mleko.Nie rozumiem tego,bo skoro jest głodna,to dlaczego nie wciągnie całego obiadku,tylko jeszcze ciumka mleko? A deserki są ostatnio ble :0 Mówicie,że soczki powodują próchnicę? Wiem,że herbatki,aleo soczkach nie słyszałam. Igmik, to tylko patrzeć jak będą małe kiełki. U nas daleko do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia lekarzom się wydaje,że dziecko je i siusia na zawołanie :) Mi ostatnio pani pediatra tłumaczyła jak łapać siuśki od małej,łatwo mówić...gorzej wykonać ,kiedy na nią nie działa nawet lekkie ochłodzenie ciałka mokrą pieluszką :) Wiki przez ostatnie dwa dni dziwnie się zachowywała...teraz już wiem,że przyczyną było jabłuszko,bardzo ja bolał brzuszek.Dzisiaj nie podałam tartego i było ok.Qrcze co za jabłka,kiedyś jej już dawałam i nie było problemów. Maju faaaaajnego weekenda :D Ja tu z Tobą myślami :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wklejam cosik o próchnicy... Postępowanie domowe ma kluczowe znaczenie w profilaktyce próchnicy. Powinno ono obejmować: przemywanie wacikiem jamy ustnej i dziąseł dziecka po każdym karmieniu, nawet w okresie, kiedy dziecko nie ma jeszcze żadnych zębów, wyeliminowanie częstego pojenia słodkimi płynami, a zwłaszcza unikanie zasypiania z butelką w buzi (prowadzi to do masywnej, wczesnej próchnicy zwanej próchnicą butelkową) oraz wczesne rozpoczynanie karmienia łyżeczką zamiast smoczkiem. U dzieci powyżej 2. roku życia maksymalne ograniczenie spożywania słodyczy i zakaz podjadania pomiędzy głównymi posiłkami. Należy jak najwcześniej przyzwyczajać dziecko do czyszczenia zębów szczoteczką (zaczynając od zabawy ze szczoteczką u niemowlaka). Unikać zbyt długiego stosowania pokarmów o konsystencji papkowatej. Gryzienie pomaga w prawidłowym rozwoju uzębienia i sprzyja walce z próchnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chce kupic taka mini-szczoteczke dla niemowlat zakladana na palec mamy. Zgadzam sie z tym co napisalas o prochnicy....jedno jest tylko w tym awykonalne: czyszczenie po kazdym posilku....uhm...juz to widze w nocy jak dziecko ciagnie cycka na spaniu, a ja mu potem majstruje palcem w buzi! Poezja! :-) Wszystko rozumiem ale sadomasochistka nie jestem, zebym potem nie mogla spac bo maly sie drze hehehe.... A biedronki fuuuuj nie? Dziwie sie ze jak dziecko je lubialam, teraz to dla mnie zwykly robal, tyle ze ma ladniejsze kolory...to samo dotyczy cmy - nie rozumiem jak mozna nazwac to to \"motylem nocnym\"??? Brrrrrr..... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosolku ja tez tego nie rozumiem, u mnie jest podobnie z tym sloiczkiem czasem caly i cycus, a czasem pol ale cycus i owszem!!! Nikt nie zrozumie tych naszych brzdacow...byc moze uwazaja, ze mleczko jest the best!!! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusiu, mam nadzieje, ze badania Martynki wyjda dobre, ja mam skierowanie na pierwsza morfologie i pojade w przyszlym tygodniu, zeby na kolejne szczepienie byly wyniki w miare aktualne - a mam termin na 11 sierpnia....niestety juz niania pojedzie z synkiem, bo ja juz bede pracowac... Oczywiscie "niestety" ze nie ja pojde z malym, a nie ze bede pracowac :-) Ale zagmatwalam....a trzezwa jestem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Wam, ze uwielbiam internet i wszystkie powiazane z nim wynalazki - wlasnie przed chwila ubezpieczylam sobie autko i od jutra moge juz nim smigac - cos pieknego.... bez wychodzenia z domu, stania w kolejkach, pocenia sie w dusznych pomieszczeniach itd... och, zeby jeszcze bylo za darmo! No zapedzilam sie w marzeniach hehehe... :-D Ale i tak sie ciesze, jutro rejestruje (w koncu) i zalatwiam wszystkie sprawy przed powrotem do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwólcie,że się wtrącę.Mamy piersiowe: w poradniku chyba Nutricii było napisane,że najpierw podaje się cyca a dopiero jak dziecko się naje daje się słoiczek,żeby dziecko właśnie się nie odzwyczaiło od cyca.Ja tak robię.Chwilę przed słoiczkiem daję cyca. Ale jak i Dagusia mam z małą w dzien problem,bo mała ssie tak przeciętnie do 3 minut czasem tylko pociumka,dlatego tak mało przybiera na wadze.Jak tak dalej pójdzie to nie będę miała mleka.Mała je porządnie rano i wieczorem i to i wieczorem już zaczyna się kręcić przy karmieniu na siedząco.Nie wiem o co kaman? Może to przez te upały? Ale za słoiczkiem aż się trzęsła,wpierniczyła połowę i jeszcze chciała.Po słoiczku dostała jeszcze herbatki malinowej,oczywiście ulała trochę ale i tak się najadła i napiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipek Wysłałam Ci mailika na dobranoc,żebys się zbytnio nie nudziła w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kolejnosci podawania to raczej moj sie nie odzwyczaji od cyca, to ja go chce odzwyczajac :-) on nawet jak wciamra caly sloiczek to cyckiem nie pogardzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur ja też chcę maila :) Cóż za niesprawiedliwość...:D Hipek ja kupiłam taką szczoteczkę z pastą od 6 miesiąca,Nenedent. I masuję małej czasami jak widzę ślinotok plus rączka wiercąca dziurę z dziąsełkach.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basienia Proszę bardzo,możesz mi Ty najpierw przysłać jakiegoś mailika,w końcu jak kiedyś tam mamy się spotkać to może warto się poznać bliżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×