Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witajcie ...juz na spokojnie :-) Maly zasypia bo dopiero co go okapalam...nie wiem co mu sie pokrecilo, ale zasnal okolo 18.15 i zwykle tak spi pol godziny potem miedzy 19 a 20 go kapie... A dzis spal do 21 i chyba juz wlaczyl ten tryb nocny bo by sie juz nie obudzil, ale ja chcialam go umyc i przebrac wiec jakos tak delikatnie go wybudzilam i...udalo sie :-) Tak jak wspomnialam prace zaczynam za 3 tygodnie, jest to stanowisko urzednicze w administracji panstwowej. Fajne godziny pracy po 8 godzin od 7-15 :-) no i w weekendy freedom!!! :-) Finansowo nie ma kokosow, ale bylo mi juz wszystko jedno, a tu przynajmniej mam szanse na stala i pewna prace, a to teraz najwazniejsze... Mysle jeszcze o studiach podyplomowych, wiec tez wieksza szansa zeby je zrobic, bo w wielu przypadkach tam laskawie na to patrza....No, ale to takie moje kolejne marzenie...najpierw musze posplacac kredyty jakie moj ex na mnie zaciagnal :-( do tego oplata za opiekunke...wiec nie bedzie lekko...No, ale kto mowil, ze bedzie... Marteczko, co to za melancholia Cie ogarnia? Mam nadzieje, ze to stan przejsciowy...zreszta z TAKA fajna rodzinka, z TAKA idealna figura, zyjac w TAKIM zayebistym kraju z TAKIM superasnym klimatem no i majac TAKIE e-kolezanki - to nie powinnas miec chandry :-) Igmik jestem pod wrazeniem tego listu od Poli...Nie wiem jak Wy, ale ja go rozszyfrowalam...ale pssss....! Nic nie zdradze :-) Pimboli i Piksip - duza buzka na powitanko po urlopie...ciesze sie, ze wczasy sie udaly! :-) Piksip - buziaczek dla Emilki za pol roczku! 😘 Suma...jak to?! Stoi na nozkach???!!! Moj jeszcze nie siedzi...a moze cos przegapilam :-O Tak czy inaczej jestem w szoku, ale gratuluje turbo-rozwoju :-) :-) :-) U mnie problemow z tesciami nie ma bo nie chca mnie poznac, ani mnie ani synka... Ale juz nie narzekam...ich strata :-p , szkoda tylko, ze moja dziecinka nie bedzie miala dziadkow :-( Malinova, buziak dla Niki 😘 za postepy w siadaniu :-) Dagusia, Martynka przesliczna - wlasnie ogladalam fotki :-) Basienka, mi udalo sie kupic te kaszke z Bobovity, ale zdecydowalam, ze jeszcze nie bede podawac... zapytam pediatre na kolejnym szczepieniu. Pimboli, to sa trudne wybory...i cokolwiek czlowiek postanowi - to i tak zawsze bedzie jakies \"ale\"... Szczerze mowiac, ja wolalabym, zeby mnie zdradzil, niz zrobil mi to co zrobil...Dokonalam jednak slusznego wyboru mimo, ze \"sprzatanie\" po nim zajmie conajmniej 5 lat...Mam jednak nadzieje, ze kiedys moj synek to zrozumie i zaakceptuje moja decyzje... Julka, ja nie podaje jeszcze soczkow, ale deserki owszem i podaje podgrzane...kiedys podalam taki w temperaturze pokojowej, ale nie smakowal synkowi az tak, jak cieplejszy. Dzis moje slonko pierwszy raz zjadlo \"pure jarzynkowe z kurczakiem\" :-) Co do pracy, Julka to policz do dziesieciu...czasami pomaga :-) ja juz sie nie moge doczekac az sie wdroze nowe obowiazki...tylko mojego misionka mi zal zostawic... Fajnie, ze usg Adasia wyszlo pozytywnie, pozostale badania napewno tez beda ok :-) Majka, jak juz ogarnelas chalpe to wracaj...rozruszamy towarzystwo!!! :-D :-D :-D Masz byc pomocnikiem barmana, pamietasz?!? :-) Robur skads znam te slowa \"musisz dopajac! Jak to? tylko piers?\" :-( Najlepiej chrzanic te gadki, potem mleka jest mniej i po co to wszystko? Wrrrr.... wkoorwia mnie takie gadanie... Czy kazdy musi sie wtracac? Tesciowa juz miala szanse karmic i dopajac, niech teraz Tobie pozwoli zadecydowac nie? Boze, co za ludzie... Co do poradnika, to ja tez zamowilam ale narazie echooooo :-( moze przyjdzie w koncu i do mnie? :-) Kathey, napewno to badanie to tylko formalnosc...fajnie ze usg ok i ze Oliwia zrobila takie postepy...szczerze Ci powiem, ze zazdroszcze - moj synek to chyba leniuszek...ostatnio nawet mu sie nie chce lezec na brzuszku... Napisz czy juz zostalas ciocia :-) mam nadzieje, ze wszystko z dzidziolkiem ok... Mia, czekamy na Ciebie 🌻 Wazka nie zostawiaj nas, tesknimy :-) 🌻 Szklana nie podaruje Ci bo napewno nas podczytujesz :-P wiec moze jakies fotki wyslesz? :-) Przyszla Mamo wo bist Du? Mam nadzieje, ze nie zmienilas forum, np. na \"marzec 2010\" :-) odezwij sie...mam nadzieje, ze egzaminy poszly ok... Mientokles, cholero chyba juz czas wrocic z urlopu?! Ile mozna sie obijac?! Nawet ja wracam do roboty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, jeszcze mi sie cos przypomnialo... Boze co za ludzie Ci sasiedzi...Wyobrazcie sobie, ze jak wracam do domu z wozkiem, to prawie kazdy z sasiadow-facetow, udaje ze mnie nie widzi i spyerdala, az sie za nim kurzy! Nos w ziemie, nawet "dzien dobry" nie powie, byle by tylko nie musial mi pomoc wtargac wozek na gore...tak jakbym sie kogos prosila i warowala na niego, zeby go wykorzystac... A przeciez doskonale sobie radze...mam tylko "uono" sine z wozka :-P Co za kraj... Najlepsze jest to, ze mieszka u mnie w bloku taka staruszka co ledwie chodzi, a jak ide to wyskakuje z okrzykiem "moze Pani pomoc?!" - a ja nie mam sumienia korzystac z jej pomocy, ale powiedzcie sami..."gdzie Ci mezczyzni...???" Acha i zapomnialabym...wczoraj moje dziecko zrobilo Pierwsza Dorosla Kupe :-D a matka przezyla szok, ze taaaakie COS moglo wyjsc z takiej malej doopki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipek Masz rację z tym wózkiem.Kiedyś tam szłam po schodach i spytał się mnie sąsiad,kióremu zrobiłam awanturę(będąc w ciąży) o 1 w nocy za głośne puszczanie muzyki,czy mi nie pomóc wnieść ten wózek.Zgodziłam się,czemu nie? Potem chciała mi pomóc młoda kobieta z mojej klatki (nie skorzystałam z oferty pomocy).Ale jak szedł po schodach dentysta,który ma sam roczne dziecko,oczywiście udał ,że mnie nie widzi.To samo robią robotnicy,którzy pracują na budowie i czasem coś tam robią w niektórych mieszkaniach w naszym bloku.Udają,że nie widzą jak taszczę 20-kilogramowy wózek.Wózek jest wprost tragiczny do wciągania na górę (nie jestem w stanie go nawet podnieść więc go wlokę za sobą stopień za stopniem) a jak chcę zejść na dół to go turlam po schodach.Oczywiście małą zostawiam na tę chwilę samą w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiedzialam Ci Robur :-) Co do sasiada to jednego juz sobie wychowalas :-) wie, ze z Toba to nie przelewki hehehe... no, a wozek niestety moj podobno wazy 16 kg i tez malego zostawiam w domu jak wnosze czy znosze tego grata....swoja droga...czy naprawde nie mozna wymyslic cos solidnego, ale lekkiego i taniego oczywiscie....? Czy to jest takie trudne...Boze, mamy juz XXI wiek i samochody hybrydowe wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipek Ja też Ci odpowiedziałam ale pędzę już spać i gaszę światełko.Pstryk.Mała właśnie się rozdarła,pewnie chce pić,więc jak się nie uspokoi będę musiała dać jej cyca.Była tak padnięta jak szła spać,że zjadła malutko i teraz się domaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry z rana :) Zostałam ciocią :D Wczoraj bratowa urodziła przez cc zdrową i śliczną dziewczynkę 56 cm długa i waga 3770. Dziś już ma ją przy sobie i jest szczęśliwa. A my jak wspominałam rehebilitacja a potem konsultacja u gastrologa. Odezwę się wieczorkiem co i jak. A teraz życzę miłego dzionka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Dziewczyny nie mam neta, teraz piszę od siostry, więc nawet nie podczytuję co u Was :( buuuu Mąż mnie wk...a bo nie ma czasu od tygodnia zobaczyć co się z tym kompem dzieje, a ja jestem udupiona :( Jak tylko będę miała możliwość to się odezwę. Buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, uff poczytałam conieco jak tam u Was. Na początek Hipku- wielkie gratulację, super, że w końcu jest praca!! no i buziak za dzielne posunięcie, wiesz jakie;) brawo, zuch dziewczyna, w kaszę dmuchać sobie nie dajemy!! my mamy jesteśmy stukrotnie silniejsze teraz!! Tak po krótce kilka słów: Mia- fajnie, że już po chrzcinach, dobrze mieć to za sobą, bo jednak roboty dużo przy takiej imprezce jest. Igmik- ja podaję małej biszkopty zwykłe, jedne lub pół dzienne, albo moczę w soczku, albo kruszę do deserku. Od dziś zapodam kaszkę mannę w zupce. Julka- ja podaję deserki w temp. pokojowej. A łóżeczko takle turystyczne mam i mała na wczasach chętnie w nim spałą, a teraz stoi u moich rodziców, jak tak jestem to mała sobie w nim śpi. Szklana - ja nad morzem z małą byłam ,ale plaża jej absolutnie nie odpowiadała:( marudziła i płakała strasznie, nasze wizyty wyglądały tak- pół godziny przygotować, 20 minut taszczenia przez piach wszystkich tobołków, rozkłądanie parasolki, parawanu i namiotu.... i 10 minut leżenia i zbiarania znowu pół godziny i do domku.....;) Ale miałam też chustę i sprawdziła sie super. Suma sumarum- fajne to krzesełko, chyba tez kupię. Szukam już od jakiegoś czasu i rzeczywiscie wszystkie są podobne, tylko cena różna. Kathey- jak 4 ząbki?? jakto?? moja ma zero;) ale widać tam na dole je, tylko nie chcą wyjść. Maja- opowieść o Kumplu super, super pomysł i wykonanie też. U nas wczasy to była ciężka praca, samapodróż była ciężka, mała nie chciała w foteliku za bardzo, częśto mieliśmy przerwy, ona cała mokra, upłakana.... no masakra, a już na autostradzie to w ogóle katastrofa, bo szybko się jedzie, dosyć głośno jest, zasnąć nie mogła, jejkuuuuuu. Nad morzem kilka dni klimatyzacji, budziłą sie bardzo często w nocy, ale potem jakoś przeszło, w dzień cały czas by spała, tylko spacerki albo w ogródku w wózeczku spała, mieliśmy ciszę i spokój i duży ogród, więc było to fajne. Na plaży jak już pisałam nie chciałą przebywać, raz sięudało, że godzinkę aż mogliśmy pobyć, a tak niestety nieee;( ŁAdnie nauczyła sie zasypiać sama w łóżeczku po kąpieli. Ma już6 miesięcy skończone, zaczęłam jej podawać obiadki z mięskiem. Ale nadal budzi sie w nocy 2-3 razy;( mimo że napcham ją kaszkąwieczorem, potem dobiję cycusiem to spi 5 godzin i ok. 1 pobudka, męczy mnie to już bardzo. Chodze niewyspana i zmęczona, a niedługo (17 dni ;( ) wracam do pracy!! jak ja będę funkcjonować tam:( masakra. Już jest mi cięzko na samą myśl, ze musze do roboty wracać.... wrrrrr. Dalej chodzimy na rehabilitację, mała jeszcze nie siedzi sama, nawet tak jak Zuza rosołkowa nie siedzi, za bardzo się chwieje jeszcze, mój kiwaczek mały, ale ciągnie jądo siedzenia i chce, ale nie umi jeszcze bidulka moja mała;) U nas dziś upał straszny, od rana 27 na termometrze, w cieniu. Teraz bym posiedziała pod jakimiś palmami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witeczka wczoraj padłam jak stówa. byłam cały dzień z małą w centrum i skawar mnie zabił, na śmierć... kathey gratulacje dla brata i bratowej :) imie wybrane? co do pomocy sąsiedzkiej to u mnie róznie, z eguly pomagają ale sa tez tacy co oprócz tego że leca w te pedy do klatki jak zobacza że ide w tamta strone to oprócz tego ze drzwi nie potrzymaja , na 7 !!!!! schodów nie pomogą wnieśc na parter to jescze besczelnie leća do windy i uciekają nią... masakra chamy i prostaki hipek 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 gratulacje po stokroć basienia ogólnie było fajnie, stęskniłam sie za nim jak szalona, upust tęsknocie cięzko było jednak dac bo mialam tych znajomych cały weekend. wczoraj bartek miał rozmowę o pracę (bo stracił 4 miesiące temu jak ania miala 3 tyg) mamy nadzieję że się udało, zobaczymy w piatek :) basienia, hipek, robur mam do was prośbę poślijcie mi na maila adresy na które mogę wam coś przesłać - niespodzianka :) więc nie mogę zdradzić szczegółów. albo na gg 8004738 jak możecie to jescze dziś to jutro rano przed wyjazdem poślę jutro jadę na weekend do myślenic a za 2 tyg na wakacje !!!! hura!!! póki co idę pranie wieszać będę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Dostalam okres dzis:( prawie pol roku po porodzie, nie mam humoru ehh... a było tak fajnie bez niego;) z drugiej strony nie zafasolkowalam, powinnam cieszyc sie;) Hipek to prace masz super, stale godzinki, swieta, weekendy wolne:) Moj maluch siada juz od miesiaca, a od niedawna stoi sam po ok 5 sek bez podtrzymywania. I najlepiej mu w takiej pozycji. Ja jednak jeszcze wole jak lezy. Bo jak za wczesnie zacznie chodzic to bedzie trzeba go non stop pilnowac;) Gdzie podziewa sie wazka, przyszłamama, mia? Dziewczyny pisac co tam u was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybkie hello :) My już po spacerku....ja pier......Afryka....:) Maju trzymam kciukasy za Bartka,żeby mu się z pracką udało i nie musiał jeździć....:D 🌻 Hipek i dlatego właśnie Cię podziwiam,zero marudzenia i narzekania na los :) Super...🌻 Najważniejsze jest pozytywne podejście do tematu :D Buziole. Kathey gratulki dla cioci :) 🌻 Iwonka pogoń męża...jak można być takim bezlitosnym :) Ja na szczęście nie muszę taszczyć wózka,ale chamstwo i ignorancja to niestety bardzo widoczne cechy u ludzi w naszym kraju,no i jeszcze wieczne narzekanie he he..... Miłego dzionka :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś pan budowlaniec chciał mi pomóc wyprowadzić wózek z klatki. :) A z małą byłam 3 godzinki na spacerze.Upał jest,ale mi odpowiada,bo jest wiatr i słońce czasem skrywa się za chmurka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robur - pewnie budowlaniec czyta nasze forum i postanowil sie zrehabilitowac :-) Basienia, no cos Ty! Ja tylko udaje, tak naprawde to ze mnie wieeelka pesymistka My juz po usg bioderek - dzieki Bogu wszystko w porzadku :-) Maly spocony, matka tez - mam nadzieje, ze nic zlego z tego nie wyniknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło boże juz prawie 19 a tu dalej piekło... roburku dajesz ten adres?? basienia hipek poszło juz moze do łikendu dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hipku no inezlych masz sasiadow wrrr i jeszcze raz gratuluje pracki :) ja tez rozgladam sie za nowa :-/ bo tam gdzie teraz pracuje nieda sie wyytrzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju ....ciekawe cóż to za niespodzianek :) Już nie umiem się doczekać ....może to nowe miotły dla czarownic :D :D :D Kiedy wyruszasz na łykenda? Hipek udajesz......no co Ty???...kurde,a ja myślałam,że Ty niepoprawna optymistka ;) A gdzie nasze wszystkie forumowe dziewczyny???? Ja rozumiem lato,wakacje,urlopy.... ;) .....ale żeby chociaż jakieś raporty,doniesienia itp.złożyć...HALO,HALO...... Ważka. julka2384. piksip Igmik. Haydi Agagaguś. kasiula29 Mama3. SzklanaGłowa edycia86r.. Iskierka czarna35 Mia 82 . Adulka Stokrotka. Mandzia. Kasiulkapb. Lutówka *iwonka* Rosołek. Sikorka dagusia82. Kluska=). czarna owieczka Malinova hipek PrzyszlaMama23 kasia130285 Basienia. Hałaśliwa fusyta Nadia277 gruel. Adrianna29 Salwia Olka_. asia26łódzkie viola nowa forum doddotka Pimboli. basia4379 lamamma. up-83 Boela avinia Zabajona balbina majaitosia robur marteczka1980 Alicja111 monis30 konwalia9 mam nadzieję,że skopiowałam wszystkie z tabelki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane, Ech mało czasu na wszystko, zwłaszcza jak są goście. Melduję, że u nas wszystko w porządku. Pola już je sporo rzeczy i zadowolona jest moja małpeczka kochana. Ach nie wiem co tak na szybcika Wam napisać. Pobieżnie poczytałam co u Was i widzę, że na razie dobrze się dzieje. Tak trzymać dziewczynki. Do usłyszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igmik "odfajkowana" hi hi.. :D :D :D Ja dziś psychicznie wykończona...i jak tu nie pić :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie na pokladzie :-) Wlasnie skonczylam spotkanie z moja potencjalna niania i...juz nie jest potencjalna :-) Przemila kobietka, strasznie sympatyczna i nie sposob jej nie polubic od razu :-) Tak, ze kolejna dobra wiadomosc... Zacznie sie wdrazac od ostatniego tygodnia lipca, zeby synek ja polubil :-) Majka, nie wiem co tam wyslalas, ale znajac Twoje pomysly, juz mi sie podoba i z gory dziekuje :-) ....co nie zmienia faktu, ze z ciekawosci mnie rozpier.... :-P Basienia, hehehe no nowa miotla by sie przydala, nie powiem, moze taki NIMBUS 2009 ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze zaczynam byc tak szczesliwa i pelna nadzieji na lepsze jutro...ze chyba mnie uosdupcy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieniu,czuję się \"wywołana\" :) Czytam oczywiście,ale nie mam inwencji twórczej. Hipku,a widzisz, nastały słoneczne dni i oby przynosiły tylko dobre wydarzenia :) U nas wszystko w porządku, muszę się pochwalić,że Zuza wreszcie zjada słoiczek obiadku dziennie.Kocha chyba mięsko,jak rodzinka tatusia :) Poza tym też wyrwa się do stania,choć jeszcze dobrze nie siedzi.Jednak udaje jej się to tylko,gdy ją podtrzymuję,zaraz nóżki się uginają. U nas właśnie pojawiła się tęcza. Jak mała trochę podrośnie,to ją wyślę w poszukiwaniu legendarnego krasnala z garnuszkiem złota,będę ją miała \"z głowy\" na dłuższy czas :) Pozdrawiamy Was i do napisania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosolek, no to pieknie ze Zuzia wcina az milo :-) Tak trzymac!!! 🌻 Rany ale grzmoty ida, jak tak dalej pojdze bede musiala sie rozlaczyc, bo kiedys burza zepsula mi tv :-( tak ze teraz wszystko wylaczam z pradu...madry Polak po szkodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosołku...pisz,pisz.... Wiki też staje już na nóżkach i kręci tyłeczkiem :) to po mamie of kurs...:D Fajnie,że Zuzia ładnie już zjada...u nas tfu tfu....ale się poplułam ;)....też lepiej z jedzonkiem.....:D Ile jeszcze kobitek ma się odezwać????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hipek znowu od Ciebie idzie do nas...:) Tu też coś słychać i też podczas burzy wyłączam neta,bo nam raz spaliło router....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem, jestem poprosze mnie odfajkować!!! ale nie dziwie sie że dziewczyny nie piszą bo w te upały to narmalnie tragedia, dzisiaj było 40st w cieniu!!!!!!!!!!!! Hipku gratuluje!!!!!!!! coś tak podejrzewałam że dostaniesz tą prace!! nareszcie zaśiweciło słoneczko po burzy i oby było cały czas bezchmurne!!! i fajnie że już niania załatwiona, szybka babka z Ciebie :P co u nas: Mała już jada łyżeczką i bardzo jej to odpowiada bo nie nadążam podawać heh bo zanim ja nabiore papu na łyżeczke to ona już połknie :D a teraz sie strasznie wścieka w łóżeczku bo chyba jej gorąco, jest w samych bodach i okna na przestrzał otwarte a i tak duszno jak cholera... ehh chcieliśmy lato to i go mamy :D a mamy cesarkowe pytałam już kiedyś czy Was też jeszcze boli brzuch na cięciu?? bo mnie tak i nie wiem czy to narma???? Hipek niech Cie nie rozdupcy bo kto do pracy pójdzie co?? :P dziewczyny oglądałam Wasez zdjęcia na facebooku i nk suuuer, Maja normalnie jak ty robisz takie fajne zdjątka??? ja też tak chce umieć!!!! babolki przegońcie tą burze oby do mnie nie przyszła bo ja się okropnie boje wrrrrr ale ja jestem głupia zalicytowałam na allegro 2 sukienki i bluzeczkę za 4zł ale myślałam że mnie ktoś przebije a tu dooopa wygrałam, a teraz mi sie nie podoba ale cóż zapłaciłam i trudno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×