Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość Pomaranczowy gość
Szklana - ubawiłaś mnie tym kombinezonem :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki!!! dziś caaaała noc przespana. Od 19 do 7. Czujecie??? Ja normalnie w szoku! Igmik to już lada dzień miną dolegliwości, skoro tak to już jest zaawansowane. Polcia bidulka. Ale podobno właśnie górne dają w kość bardziej. To też jeszcze przed nami. A teściowa - wiesz, czasem lepiej jak się nie wtrąca... Mojej ulubiony i słynny na całą rodzinę tekst brzmi: "Ja się nie wtrącam, ja tylko mówię" :D Hehe. I tak zawsze. Bardzo się wpitala we wszytko i kiedy tylko ma okazję. Wolałabym typ olewaczki :) maja dzięki za te kleksy. Jezus całe dzieciństwo moje na słuchaniu tego spędziłam. Super. Szklana no to przegięła teściowa. Spoko. Ale przynajmniej za dwa lata nie będziesz musiała na zakupy zimowe się udawać. Toż to męka przecie :D suma mamy podobnie z tymi zakupami. Ja popadłam w jakąć shopofobię i nie mogę sobie nic kupić. Ale dla dzieci uwielbiam kupować. Zwłaszcza dla córy. Mówcie co chcecie, ale dziewczęce rzeczy są przepiękne. Chłopięce mnie jakoś aż tak nie kręcą. Muszę spadać bo mąż wrócił. Obiadek itd. Buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
up rzeczywiscie ciuszki dla dziewczynek sa takie slodkie:) ale dla synka znajduje tez super i wyglada jak dzentelmen:) jest taki slodki w nich. Zaloze mu czasem dzinsy i koszule i normalnie moze rwac panienki:D Dla siebie (kiedys nie bylo problemu kupic) a teraz ciagle wybrzydzam. A to za obciskle a to nie ten kolor, nie ten fason, a to ze jestem mama i nie moge zalozyc zbyt krotkiej mini bo byc moze nie wypada i takie tam glupoty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej weźcie gdzie jesteście???!!!! Boela niech twoje życzenie dla mnie się spełni :) dzięki Summa ja mam to samo z kupowaniem choć ostatnio już się opamiętałam i kupiłam sobie jakieś rzczey heheh :) Ale zawsze dla małej coś obowiązkowo :) Tak... chrzest na długieee lata. A ten kombinezon wcale mi się nie podoba :) no to mnie pocieszyłaś...z tym 50zł... matko... niefajnie też... Summa to musimy uważać na nasze córki żeby mały amant nam ich nie wyrwał :) Suma no weź.. właśnie mamie wypada wszystko. Jesteś taka sama jak byłaś tylko masz dzidziusia! Marsz po mini! :) Hehe pomarańczowa nieźle się pomyliłaś :) jak zwykle twoja wina :P Majka - dziękuję za seerceeeee :) buziak :) Up - brawo!!! Wyspana matko :) My po basenie. Było super! Franka dała radę, wcale nie płakała chlapała jak stara i była zachwycona :) Już sie nie mogę doczekać następnego tygodnia :) miłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Szklana mowie ci, ze za te 50 zl nie wiedzialam co malemu kupic. Na mate nie starczylo, na wiele fajnych zabawek nie starczylo. Kupilam grzechotke i misia:) Dobrze, ze dziadki dali troche wiecej... fakt nie o prezent chodzi, ale chcialam zeby maly mial pamiatke. Dostal tez srebrny smoczek z wygrawerowa data urodzin i chrztu itd:) i to byl super prezent:D Dzis noc przespana... ja zbieram sie na zakupy do galerii mokotów, jak maz zje sniadanie to jedziemy:) Moze kupie ta mini;) musze rozejrzec sie tez za butami. Malemu nie omieszkam cos kupic, ale najlepszym rozwiazaniem byloby omijac sklepy dzieciece ale nie potrafie;) Odezwe sie wieczorkiem. I marsz do pisania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć,pisze z auta,jedziemy na weekend w góry:-) taki wypad rocznicowy. Relacja w poniedziałek. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć,pisze z auta,jedziemy na weekend w góry:-) taki wypad rocznicowy. Relacja w poniedziałek. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja na chwile bo jade za raz moje dziecię wczoraj zasłużyło na medal :) najlepiej w postaci kapcia na dupę :):):) przeraziła koszmarnie moją mamę która z nią została jak poszłam do teścia na urodziny.... położyłam diabła spać i wyszliśmy 5 min po naszym wyjsciu wstała i zaczeła tak przerażliwie ryczeć ze musiałam się zawinąć z imprezy i mknąć taksówką do domu gdzie moja zrozpaczona mama wisiała nad wyjąca i płaczącą gęstymi łzami ukochana wnuczką, jak mnie zobaczyła mała to w jescze większy ryki na ręce, siedziała mi na kolanach z godzinę i pochlipywała przytulona. rany boskie doszło do tego że dziecko terroryzuje całą rodzinę jak mama znika z pola widzenia. koszmar jakiś bo moja mama az sie popłakała ze to przez nia ta wydra mała tak wyje. mamin cycek. nie powiem, piękne to uczucie jak się tak tuli i kocha bezgranicznie ale mojej mamy mi było żal, bo nulka ja przecież zna i nie raz z nia zostawała i to były zwykłe fochy. bo po 30 min zaczęly się wygłupy i śmieszki :) za to spała do 12 ze mną (a jakże) i pierwszy raz od porodu się chyba wyspałam. ponad 12 godz spałyśmy z przerwa na szybkie mleko. buzioki dla was :) teraz ide pakować bety i w świat a jutro raniuśko na grzyby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór! Szybciutko się tylko witam i spadam się kąpać, dziś byłam na zakupach cały dzień, potem na grilu i jestem padnięta. Wysłałam Wam na melia kilka najnowszych zdjęć Olka. No to słodkich snów i przespanej nocki no i miłej niedzieli. PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ja tez jestem zabiegana wczoraj padlam jak kawka hihi musze sie pochwalic moj Adasko ma juz 3 zabki!!!! :) 2 na dole juz mial a od wczoraj ma gorna prawa 2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Pipsik zazdroszcze ci tego wypadu rocznicowego:) Bawcie sie dobrze, zwiedzajacie i wypoczywajcie:P Julka gratulacje na zabka, my mamy na razie dwa, ale kolejny kielkuje:) majaitosia wyobraz sobie, ze moj maluch nie usnie wieczorem beze mnie, uwielbia tulic sie do mnie, te wieczorne wyglupy i smiechy, maz go nie usypia i chyba nie wykazuje takiej checi...sama nie wiem, moze boi sie bo pare razy jak probowal to maly krzyczal... jak tylko ja przychodzilam wzielam go na rece, przytulilam od razu zamknal oczy, schowal buzke pod bluzke i spal:) Zazdroszcze takiej nocki. Moj ostatnio wstaje o 5 i nie chce dalej spac:( Moze te przez zabki bo kielkuje kolejny. Czekam az maly obudzi sie i ide na spacerek. W czym nosicie wode na spacerek? Teraz taka pogoda to szybko stygnie i po godzinie jest letnia, a po dwoch to zimna juz. A synek lubi jak jest taka nawet ciepla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suma sumarum ja wode jeszcze nosze w termoopakowaniu i wlewam goraca zanim Adas zechcwe pic to przestygnie w sam raz do picia a jak nie to w drugiej butelce nosze zimna :) fajnie ze maly tgak sie tuli do ciebie jak zasypia hihi moj maly harpagan niewylezy spokojnie jak zasypia... w lozeczku sam niezasnie ale w lezaczku tak :) ja patrze a druga gorna 2 tez wyjdzie lada dzien szko normlanie jak mu teraz zeby wychodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki!!! Weekendowo, cichutko... A ja akurat w weekend mam więcej czasu, bo mąż w domu to trochę odciąża... Julka ale fajnie, że Adasiowi te zęby tak szybko wychodzą. Czad po prostu. U nas dwa wyszły już pewnie z dwa miesiące temu i cisza... NIc się nie rusza. maja pewnie grzyby obiera :D Jejku ja nie lubię grzybobrania, a jeszcze bardziej roboty z grzybami. Jeść natomiast uwielbiam :P Ale fajna pogoda cały wrzesień w zasadzie. Można pospacerować z tymi naszymi bączkami. Oby jak najdłużej. Haydi ale ten Oluś już pewnie stoi. Fajny. Też ma takie duże oczka jak mój Kubuś. Jakiś mimo wszystkich pozytytywów mam humor zryty :( Buuuuu. Idę poczytać, może mi przejdzie. Pozdrówki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie lutóweczki! Bardzo serdecznie Was pozdrawiam i bardzo przepraszam, że nie mam czasu na czytanie i pisanie. Powrót do pracy był bardzo bolesny. Kamilka przeszła wtedy swoją pierwszą chorobę - trzydniówkę. Ja do pracy, a ona miała temperaturę 39,5. Gdy ona wyzdrowiała, ja ze zmęczenia nabawiłam się zapalenia oskrzeli. Teraz jesteśmy zdrowe, i oby tak dalej. Niestety ja nie wyrabiam na zakrętach. Chciałam Was zapytać, ile ważą Wasze szkraby ?????? Kamilka w sobotę skończyła 8 miesięcy, ma 2 zęby i waży około 8600g. Chciałam obejrzeć zdjęcia pod znanym nam adresem, ale nie mogę tam wejść, czy zmieniłyście hasło??? Czy mogę prosić o przesłanie nowego hasła na mój adres mj25@wp.pl. Z góry dziękuję. Pozdrawiam Was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pojechałam wczoraj do Niemiec na grzybki i musze powiedzieć,że nawet nazbierałam,przez 2 godzinki małe wiaderko (z mężem i synkiem razem ale musieliśmy nosić małą w nosidełku ze sobą - była zresztą idealna,nawet godzinę spała w lesie).Ja grzyby uwielbiam zbierać,niekoniecznie jeść (w sumie lubię tylko grzybki marynowane i w zupce zalewajce). U nas OK,dziś pobudka tylko o 2.00 a potem dopiero się obudziła o 6.40.Nawet się wyspałam.Drugi ząb na wylocie,widać przez dziąsło. Ja byłam wczoraj i dziś z M.na wojennej ścieżce,jakoś nie możemy się zgodzić.O wszystko się czepia,wszystko mu nie pasuje.Chce rządzić w domu i tyle.No,parę godzin temu jakoś ucichły kłótnie ale dalej nie jest idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, Melduneczki proszę składać!!!! My mieliśmy zabiegany weekend. W sobotę byliśmy u znajomych i niunia się spisała, bo usnęła u nich a jak ją przenosiliśmy do samochodu, to chwilkę popłakała a w domu migiem usnęła. Wczoraj byliśmy na poprawinach i niunia poszłą spać o 18:30 i spałą 3 h po czym spakowaliśmy ją do samochodu, w domu wytrąbiła butlę mleka(bo ja winkowałam) i poszła spać bez zakwilenia. Moja kochana. A dziś od rana zgrzyta zębami, brr. Tylko chyba podrażnia sobie górne dziąsła, bo przecież ma tylko dwa dolne zęby. Marudząc poszła spać i już śpi 40 min. Idziemy dziś do poradni chorób płuc na kontrolę. Mnie kręgosłup napierdala że szok. Drętwiej e mi od tego lewa stopa i czasami ni mogę chodzić. Boli mnie dolny odcinek kręgosłupa z kierunkiem na lewą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do grzybobrania, to ja nie wiem czy lubię, czy nie. Może ze dwa razy w życiu zbierałam. Jeść lubię ale nie uwielbiam. W tym roku kupiłam parę razy kurki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się z rana i ja::) Ale jestem wkurzona, pamiętacie jak pisałam ze nie jadę na wesele bo nie chceili dzieci-otóż były dzieci i to małe wrrr. Wczoraj byliśmy na chrzcinach, nawet fanie było. Dziś znów gorsza noc ,a były 4 fajne po 2 pobudki tylko maja- ja tak miałam jak poszłam do fryzjera, tak się Martyna darła że rodzice nie wiedzieli co z ni ązrobic ,mama dzwoni ile jeszcze , ja farbę mam na głowie, koszmar, wreszcie , wreszcie m wrócił z pracy i to było blisko i mi ją przywiózł:P dziecko kochane śmiałą się i skakała mi po kolanach. Martyna też usypia ze mną na łóżku przytulona:) mama 3 moja waży 8700 5 lutego kończy 8 miesięcy, zęby 2:) robur, móój m uwielbia zbierać grzyby, jan ie przepadam. Fajnei że się już bardziej wysypiasz. Szkoda że z m nie za dobrze, u mnie po wczasach lepiej. Pozostał tylko problem łóżkowy bo mnie takboli że nie wyrabiam a gin nic mi nato nie może pomóc:( basienia pasuje wam sobota za 2 tyg.?? bo w tą m pracuje wiec następna???? buziole dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suma sumarum1
Dagusia ja nigdy nie mialam problemu lozkowego, nawet zdziwiona bylam, a tu kurde przedwczoraj tak bolalo, pieklo jakbym byla poraniona od srodka. Nie bylam jeszcze u ginka, musze wybrac sie ale i tak zanim mnie przyjma to minie z miesiac takie mamy kolejki. Prywatnie nie pojde bo szkoda mi kasy, a wolalabym cos dla siebie lub malego za to kupic. Nasz maluch wazy 9100, mierzy cos ok. 77 cm, ma 2 zabki i kolejny w drodze:) Ja grzybki lubie zbierac, a M. wprost uwielbia, jesc tez lubie, marynowac i czyscic niebardzo:) Szklana jak z twoim interesem?:)) Julka a dlugo trzyma te opakowanie termo cos tam?:) Jak ja wleje wrzatek do butelki i zakrece to po godzinie (w taka pogode jak teraz czyli 16 stopni na dworzu) jest akurat do picia, a po dwoch to juz chlodna i maly jej nie tknie. A w czym nosisz mleko? Odmierzone masz porcje? Mam dzis ochote na placki ziemniaczane:) A z ciekawostek to M. mowi o drugim dziecku, oszalal. Tesknie za takim malym okruszkiem, ale jak pomysle o nocnym wstawaniu, karmieniu to mrozi mnie niesamowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagusia z seksem to nie za dobrze. U nas jest nawet lepiej niż przed ciążą a przynajmniej ciekawiej. Tylko jakoś tak czasu brak, bo wieczorami padamy na pysk oboje ale od czasu do czasu znajdziemy chwilkę. Współczuję Wam spięć z mężami🌻 Nadal czekam na melduneczki, no co jest!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suma u nas też takie kolejki do gina. My jedliśmy placki w czwartek. A dziś zupa szczawiowa. Ja piję kawkę. Kto się pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gośc
U na nocka spokojna, 2 krótkiem pobudki - ale tylko na wodę i smoczka i potem ok. 6.00 jak ją przykrywalam to sie przebudzila, wiec dalam jesc i spal do 7.30 - o, juz nie pamietam kiedy nie jadla w nocy:) no ale jedna jaskolka wiosny nie czyni... Za to teraz od 1,5h walcze , zeby usnela i nic - placz i marudy. Ale chyba idą górne jedynki :( bo paluch ciągle w buzi. Nie będzie mnie ok. tygodnia bo mamy jutro pogrzeb babci:( Moja najkochańsza Babcia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) noi po weekendzie suma sumarum mi w termoopakowaniu woda trzyma ok 2 godz :) a mleko biore w sloiczku i miarke :) no i mlay mi nieda chwili spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko z krotkim meldunkiem,ze u nas wszystko dobrze.Nadine wychodzi pierwszy zab,ma dziurke w dziasle i czuc ostre kanty.Pim Gdyby nie to ,ze ja macam i ogladam codziennie,to bym nie wiedziala,bo nie zachowuje sie na razie inaczej. Ok,moze pozniej sie odezwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski U mnie dzis kiepska nocka ale nie przez Szymcia tylko Kubusia biedaczek moj chyba zlapal angine cala noc goraczkowal i wymiotowal no i sliny nie mogl przelknac tak go gardlo bolali.Poprosilam tesciowa zeby znim poszla do lekarza bo ja sie balam tam isc z Szymkiem zeby on czegos nie zlapal.No i mam nadzieje,ze od kuby tez nie zlapie.No i wlasnie poszla do lekarza tesciowka z kuba. Co do narzekania na tesciowe to u mnie niestety jest podobnie-tesciowa jeszcze ani razu nie zostala z Szymciem a i moja mama za duzo checi nie wykazuje-zostala 2 razy ale to juz naprawde nie mialam co z nim zrobic tzn M pracowal i nie mogl sie zwolnic a ja mialam cos pilnego do zalatwienia,mi nawet jakos tak dziwnie jest je prosic bo one sie zachowuja jakby robily to z laska i wielkim poswieceniem:( u mojej mamy wynika to stad ze wyszla drugi raz za maz i ma 11 letnia coreczke i ona tam sie spelnia dla wnukow juz nie ma czasu:( Maja piosenki i bajki super juz sobie sciaglam 😘 Nulka terrorystka mala ale chociaz dala mamusi sie wyspac:) Julka gratki za 3 zabki:D my tzn Szymus jeszcze nie ma ani jednego up-83 oby dzis humorek ci dopisywal 🌼 Robur fajnie,ze juz sie wysypiasz:) z mezem tez napewno sie ulozy Igmik 🌼za bol kregoslupa no i super,ze sie wybawiliscie a Polunia byla grzeczniutka Dagusia ja chyba bym sie obrazila,ze nie zaprosili mnie z dzieckiem a inni byli.🌼 dla ciebie Co do spraw 'lozkowych' to u mnie wszystko ok:) Igmik ja poprosze kawke:) pomaranczowa bardzo wspolczuje smierci babci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczowa bardzo współczuję śmierci babci.... Salwia biedny synuś. Oby Szymcia ominęła paskudna choroba. Julka. Pimboli gratuluję ząbka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Strasznie dawno nic nie pisłam, przyznam się że troche podczytuje, ale na pisanie zawsze zabraknie mi czasu. Przy dwójce dzieci niestety nie na wszystko jest czas. Podczytałam że macie tak jakieś fajne rzeczy do ściągnięcia z maila, piosenki, bajki? Czy mogłabym prosić o hasło? I login jeśli się zmienił:) Poprosze na lolaa@vp.pl z góry wielkie dzięki. U nas Iza (ma już 7miesiecy) od dłuższego czasu raczkuje, od niedawna zaczęła wstawać przy różnych rzeczach. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kobietki Dawno nie zaglądałam na forum więc nie w temacie jestem. U nas dzieci chore te najmłodsze i to już 2 tygodni tak się ciągnie w tamtym tygodniu już był poprawa i teraz znów je rozłożyło. Poza tym wreszcie chrzest planujemy, wstępnie na 17 października to będzie nasza 11 rocznica ślubu :) Wiktorii kreacja w drodze w sumie to dziś powinna już być, mam nadzieję, że będzie dobra. Wikusi wyżyna się 1 ząbek i do ego ta choroba więc jest strasznie marudna w nocy często się budzi i marudzi w dzień prawie wcale nie chce spać a ja chodzę z zapuchniętymi oczami, wczoraj w dzień udało mi się przespać bo tatuś zaopiekował się córeczką ale to się tak rzadko zdarza buuuu w ogóle ostatnio czuję się taka opuszczona i zapuszczona :) brak czasu na to aby o siebie zadbać ech już dołuje mnie to wszystko... Przepraszam, że nie odniosę się do Was wszystkich ale naprawdę nawet nie wiem co na forum się działo. Pozdrawiam Was i życzę dużo zdrówka Wam i dzieciaczkom oraz samych radosnych chwil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka mamuśki Pomarańczowa bardzo mi przykro :( Trzymaj się... Igmik - no brawo dla polci medal za bycie grzeczną! :) kochamy grzeczne dzieci :) summa ja też w termoopakowaniu tommee tippee i 2 godz trzyma ciepło. Jeśli chodzi o mój interes... założyłam firmę :) pierwszy krok i własnie wybieramy ekipę remontową itp... zaczyna się dziać, dzięki za pamięć :) Pimboli może malej wyjdzie ząb z cicha pękł... czego ci życzę :) Salwia - buuu oby szybko choroba odpuściła i żeby mały nie podłapał :( ani wy... Majka jak grzyby? relacja? Dagusia czyli jednak pojechałaś bez dziecka a tak były dzieci?! Ale głupio! Przykro ci musialo być :( Co to w ogle za zapraszanie bez dziecka? A męża pozwolili zabrać? :P Bardzo proszę o trzymanie dziś kciuków bo mam spotkanie z pierwszą nianią dziś a jutro kolejne.... Nie wiem jak takiej zaufać ale co zrobić. Wierzę w moją intuicję i znaki... serio :) Muszę nianię bo teledysk mi się wykroił a to właśnie znak że trzeba brać pracę i wracać do żywych... co nie? A jak nie będzie pracy to nie zarobię na nianię i tak w kółko, więc na razie muszę z oszczędności wybulić a potem już na bierząco... Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×