20 0

..

woow!! ale żeście napisały! :) ile nowych osób:) Kroplo życia ważysz tyle co ja, ale jak zobaczyląm ze masz w biodrach 98 to omal z krzesła nie spadłam! ja mam chyba ze 110:o:o bo mi sie odkład wszystko włąśnie w biodrach i nogach:( do pracy pojechałam dziś rowerem więc ok 20km przejechałam;) teraz ide skosić trawnik;) kolacje planuje o 17-tej. serek wiejski i czerwona herbata. piszecie tu od niełączeniu weglowodanów z tłuszczami...próbowałam kiedys tak sie odżywiać ale nie szło mi:(

dziewczynki trzymam kciuki i przyłącze sie chetnie:)

..

..

Trawa Cytrynowa, ja rowniez,a ze nastawienie to juz polowa sukcesu to mam nadzieje ze tym razem rzeczywisicie sie uda:) musi z reszta nie ma innego wyjscia.)

uff ja po prawie 2h spacerku, sie nachodzilam:) kochanie kusilo mnie dzisiaj longerem i frytkami, ale sie nie dalam i bylam z siebie dumna:) na kolacje zamiast jablka wzielam jogurcik z muesli i to tyle na dzis:) zjadlam mysle ok i moge byc z siebie dumna:) sprobuje wdrazyc kilka zasad z mm:) przede wszystkim nie bede laczyc węgli z tłuszczami tak i bede starala sie codziennie zjesc jakies warzywko:) całkowicie zrezygnuje z miesa, ewentualnie czasem zjem gotowanego kurczaka:) elewinko uwierz, ze wolalabym zeby z 5 cm z gory przeszlo mi na tylek:( mowie ci ja jestem typowe jablko.. wszystko mam w brzuchu i piersiach:P

..

Cześć dziewczyny.Jestem tu nowa,w ogóle jestem nowa na tych forach.Jeśli pozwolicie to przyłącze się do waszej dyskusji o odchudzaniu.A więc ja też borykam się z nadwagą a raczej z otyłością :( choć schudłam już 13 kilo to nadal mam otyłość.Przy wzroście 158cm ważyłam 96kg.Dietę rozpoczęłam 11 kwietnia i na dzień dzisiejszy ważę 83kg.Jem 1000 kcal dziennie,nie jem chleba wcale ani ziemniaków.Założyłam se swój ogródek więc mam dużo warzyw i z nich korzystam.Jem gotowane mięso,ryż ale mało,śniadań nie jem wcale tylko kawę pije.Nie głodzę się bo jem 5 razy co 2 godziny.Nie ćwiczę-jedynym moim sportem jest sprzątanie i plewienie ogródka a czasem koszenie trawnika.Trochę jestem zła bo waga stoi mi w miejscu od dwóch tygodni i nie chce spadać w dół. To by było na razie na tyle potem napiszę coś więcej. Trzymajcie się.

..

Okej już piszę.Wczoraj : kawa,jogurt,gotowane udko z kurczaka(pół),sałata,3 rzodkiewki,jabłko,płatki z mlekiem. Dzisiaj: kawa-dwie,got.kalafior,truskawki,kefir,rosół na kostkach a zaraz zjem sobie sałatke z warzyw.

Ja to znowu mam typ budowy gruszkowaty.Góra szczupła a od pasa w dół gruba jak bania.

dziewczyny- wzielo mnie i poszlam pobiegac 15 minutek:) heh smiesznie wygladalam bo ludzie poubierani w spodenki i t-shirty do biegania:) a ja zeby sie spocic maksymalnie ubralam najgrubsza bluze i dres i heja:) dalam czadu i jestem cala mokra:) ewusia- jesli dolaczysz troche sportu, np 1-1,5h spacerku dziennie zobaczysz ze ruszy, trzeba sie cos poruszac, potem jest lepsze samopoczucie:) a tak na marginesie.. chyba wolalabym byc gruszka.. co z tego, ze mam ladne nogi jak brzuch masakra:(

..

..

kurcze ta metoda mm coraz bardziej mi sie podoba:) ale nie wiem czy umialabym tak fajnie dobierac posilki..hmm.. truskawki sa bardzo slodkie i myslisz, ze moga miec miejsce w diecie?:P

Trawacytrynowa a skąd ty tyle wiesz o tych wszystkich produktach i żywności ? Jestem pod wrażeniem ! Sorki jeśli już o tym pisałaś ale niestety nie czytałam wszystkich dyskusji :)

ja takze jestem od wrazeniem:)

..

A może mi któraś z was powiedzieć czemu przed i w czasie okresu waga mi wzrasta do 2 kg wiecej ? A po okresie wraca do normy!

..

Dobra dziewczynki.... ja uciekam ... potem poczytam co napisałyście. No i pózniej się też odezwe :)

ewusia, bo jest zatrzymywana woda w organizmie, a po okresie wszystko sie z ciebie wyproznia i wraca do normy:)

Czytam Was i czytam............ :) przyjmiecie jeszcze jednego grubasa do towarzystwa?

kiwi witaj kochana i zapraszam:)

zmotywowana nadmiarem sadła przerażona wyglądem żyjąca w ciągłej nadziei, że kiedyś będę taka szczuplutka jaki jakieś 4 lata temu z pustą szafą, czytaj: z szafą pełną za małych super ciuchów zaczynam .... walkę /????/ :O kolejny raz niestety :( Mam całe 165 cm i prawie 80kg tak naprawdę to boję się stanąć na wagę ........... :O

Kiwi, nie pekaj :-) chodz do nas, to mily topik

teraz nie zamartwiaj sie, a motywuj tym jaka bedziesz juz chudsza za 2-3 miesiace:) do roboty, nie ma sie co dolowac, ale zaraz siebie i wszystkich pozytywna energia:)

ja sobie chyba kupie jakas gazete z fajnymi laskami i bede ogladac w chwili napadow glodu :-) ladne cialko tez chcialabym miec dla mojego faceta...

zdołowana to ja jestem maksymalnie i na samo wspomnienie mojej wagi tudzież zobaczenia swojego wizerunku w lustrze /boże po co mi były potrzebne lustra na całą ścianę :P/ zaczynają jakby ręce mi się trząść, co wymaga pocieszenia się batonikami.... niestety.... Stara a głupia jak but Ale przysięgam, że od tej chwili nie tknę nic słodkiego , choćby nie wiem co !!!!!! :)