Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Trawacytrynowa

20 0

Polecane posty

Hmmm..... mi też się wydaje że każdy ma inny organizm i każdemu pasuje co innego. Aha chciałam was zapytać jak wy robicie te napisy na dole np.ile ważycie bo ja to zapisałam a nie widać tego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pierwszy dzień diety i zarazem nowego stylu życia właśnie ma się ku końcowi:). Dziś było takie wprowadzenie;lekkie jedzonko ,chude mięso ,surówki ,sok z marchwi,jabłka. A jutro już lecę z Norweską. Mam takie pytanie,czy którąś z was ja stosowała? I z jakimi efektami?? Kiara 22 -balsam to poleciłabym Ci Nivea koenzym Q 10.Naprawdę rewelacyjny i chyba nawet nie tak drogi. powiem szczerze ,że stosuję go od niedawna i widać efekty ,bo skóra jest bardziej napięta a stosowałam wiele innych i nie było efektu. Trawacytrynowa-czy ty stosowałaś może Norweską? Ciężko ci było wytrzymać? A wagowo to jesteś może i blisko mnie ale na pewno wyglądasz lepiej,bo jesteś wyższa ,jednak te 2 kilosy szczuplejsza i już proces odchudzania sie u ciebie rozpoczął ,to pewnie teraz poleci waga. opalonajestem-czy te zioła kupujesz w zwykłym sklepie ,czy musi być jakiś specjalistyczny zielarski? Nie kojarzę ich jakoś ze sklepów. ewusia1982-bardzo ładnie chudniesz,na jakiej jesteś diecie? a może to zmiana stylu życia? Jeśli pisałaś o tym wcześniej ,a pewnie pisałaś ,to wybacz pytanie ale dopiero czytam temat cały:). W ogóle to chciałam podziękować za miłe przyjęcie mnie do waszego grona. Mam nadzieje ,że w grupie będzie raźniej się odchudzać. Myślę zresztą ,że będzie mi teraz głupio sie najeść np czipsów,czy słodyczy ,skoro pisze tu z wami ,to jednak do czegoś obliguje.A przynajmniej do nie tycia i zmiany stylu życia.O! Zrymowało się;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pierwszy dzień diety i zarazem nowego stylu życia właśnie ma się ku końcowi:). Dziś było takie wprowadzenie;lekkie jedzonko ,chude mięso ,surówki ,sok z marchwi,jabłka. A jutro już lecę z Norweską. Mam takie pytanie,czy którąś z was ja stosowała? I z jakimi efektami?? Kiara 22 -balsam to poleciłabym Ci Nivea koenzym Q 10.Naprawdę rewelacyjny i chyba nawet nie tak drogi. powiem szczerze ,że stosuję go od niedawna i widać efekty ,bo skóra jest bardziej napięta a stosowałam wiele innych i nie było efektu. Trawacytrynowa-czy ty stosowałaś może Norweską? Ciężko ci było wytrzymać? A wagowo to jesteś może i blisko mnie ale na pewno wyglądasz lepiej,bo jesteś wyższa ,jednak te 2 kilosy szczuplejsza i już proces odchudzania sie u ciebie rozpoczął ,to pewnie teraz poleci waga. opalonajestem-czy te zioła kupujesz w zwykłym sklepie ,czy musi być jakiś specjalistyczny zielarski? Nie kojarzę ich jakoś ze sklepów. ewusia1982-bardzo ładnie chudniesz,na jakiej jesteś diecie? a może to zmiana stylu życia? Jeśli pisałaś o tym wcześniej ,a pewnie pisałaś ,to wybacz pytanie ale dopiero czytam temat cały:). W ogóle to chciałam podziękować za miłe przyjęcie mnie do waszego grona. Mam nadzieje ,że w grupie będzie raźniej się odchudzać. Myślę zresztą ,że będzie mi teraz głupio sie najeść np czipsów,czy słodyczy ,skoro pisze tu z wami ,to jednak do czegoś obliguje.A przynajmniej do nie tycia i zmiany stylu życia.O! Zrymowało się;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milla30 masz rację w grupie jest łatwiej,a poza tym doradzamy sobie i jest nam razniej.No i co najważniejsze wiemy że nie jesteśmy same z tą grubością. A co do pytania - jaką dietę stosuję ,nic nie szkodzi że pytasz. Otóż,jem o połowe mniej tego co przedtem .Jem wszystko ale po trochu-oprócz chleba i ziemniaków.Na słodkie mnie nie ciągnie bo nigdy za tym nie przepadałam.Nie piję wogóle alkoholu,choć przed dietą piłam litrami piwko:) Najbardziej co uwielbiam to moje kochane chipsy no ale cóż nie mogę tego jeść więc nawet o nich nie myślę.Piję wodę i soczki z pomidorków(pycha).No a tak poza tym to jak wieczorem mam na coś ochotę to ukroję sobie plasterek polędwicy drobiowej i jem. Hmmm ....sama sobie sie dziwie że w tak krótkim czasie tyle schudłam,a wcale sie nie głodze.Kiedyś (2lata temu)jak się odchudzałam to nie mogłam zrzucić w miesiąc 4 kilo a teraz w niecałe 2,5 miesiąca już poszło 13kg. Dążę do 60 ale 65 to też by mi starczyło.Oby tylko wytrwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheheh a wiecie jaka ja byłam zła jak w pierwszym tygodniu stanęłam na wagę a tam nic nie ubyło?Myślałam wtedy po co mam sie katowac i ograniczać te wszystkie pyszności jak nic nie chudne.Ale pomyslałam że poczekam jeszcze i zobaczymy co będzie.No i za jakiś czas wstaję na tą wagę a tam już 6 kilo mniej -myślałam że się waga popsuła i wstawałam na nią chyba ze 40 razy.To mnie wtedy tak zmotywowało że trwam do teraz:) Bo najgorsze jest to jak widzimy że nie chudniemy to nam sie odechciewa stosować dietę.A jak już coś ruszy w dół to nabieramy chęci i czujemy się lepiej. Szkoda że nie można zamieszczać zdj jak wyglądamy przed i wtrakcie i po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milla30 masz rację w grupie jest łatwiej,a poza tym doradzamy sobie i jest nam razniej.No i co najważniejsze wiemy że nie jesteśmy same z tą grubością. A co do pytania - jaką dietę stosuję ,nic nie szkodzi że pytasz. Otóż,jem o połowe mniej tego co przedtem .Jem wszystko ale po trochu-oprócz chleba i ziemniaków.Na słodkie mnie nie ciągnie bo nigdy za tym nie przepadałam.Nie piję wogóle alkoholu,choć przed dietą piłam litrami piwko:) Najbardziej co uwielbiam to moje kochane chipsy no ale cóż nie mogę tego jeść więc nawet o nich nie myślę.Piję wodę i soczki z pomidorków(pycha).No a tak poza tym to jak wieczorem mam na coś ochotę to ukroję sobie plasterek polędwicy drobiowej i jem. Hmmm ....sama sobie sie dziwie że w tak krótkim czasie tyle schudłam,a wcale sie nie głodze.Kiedyś (2lata temu)jak się odchudzałam to nie mogłam zrzucić w miesiąc 4 kilo a teraz w niecałe 2,5 miesiąca już poszło 13kg. Dążę do 60 ale 65 to też by mi starczyło.Oby tylko wytrwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po bieganiu i cwiczeniach:) kurcze to moze i ja bede do 65 dazyc hmm.. bo ja tu do 68.. a w sumie mniej by sie zdalo:) najpierw to miec 6 z przodu:) to bedzie piekna chwila:) jak sie trzymacie wieczorkiem kochane?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co nogi mam chude, ale brzuch jest dosc masywny, ogolnie jestem masywnej budowy przez to, ze gralam w siatkowke:/ wlasciwie to dalej cos tam pogrywam:) chce po prostu wygladac normalnie i nie czuc sie skrepowana w ciuchach:) a mysle, ze jak juz bedzie 6 z przodu to bedzie super:) ale bardzo bym chciala tak do 66-67 dojsc..:) zobaczymy a Ty ile masz wzrostu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie w ten piekny poranek 🌻 Mila - u mnie w miescie jest sklep z ziolami benedyktynow i tam sie zaopatruje, w innych sklepach raczej bedzie trudno, ale mozesz pytac w zielarskich a jak nie to napewno mozne je dostac przez internet. Ja niestety wczoraj wieczorem poleglam :( zjadlam popcorn i wypilam pol piwa przy meczu, porazka jednym slowem, ale zaraz wskakuje na stepper i nie ma zmiluj, a dzis juz bedzie rygor wieczorkiem, obiecuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieN dobryyy :) włąśnie sie zważyłam żeby wiedzieć co i jak, i pokazała 76,4kg:( ehh czyli przydało by sie pozbyć sie 6,5 kg bo wtedy bylo by 69,9 na wadze:D uciekam na śniadanie bo jestem strasznie głodna. zapowiada sie upalny dzień, nie lubie upałów:o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) dla mnie dzisiaj wyjątkowy dzień- kończe 20 lat:) no nic stara d..upa ze mnie:D wczoraj od 18 nic nie tknelam, a nawet moj kochany wzial mnie w obroty wiec jeszcze poleciało kalorii:D teraz jem sniadanko- jogurt z muesli i zaraz spadam na egzaminy, buziaki! opalonajestem- to byl twoj ostatni raz!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo :) Wczoraj do Was pisałam, ale wysłać nie mogłam, bo za każdym razem padał mi net. Jak się domyślałam przytyłam znowu ostatnio i swoje odchudzanie zaczynam równiutko od 80kg 😭 Właściwie to powinnam już na wstępie się powiesić 😠 😭 Wczoraj było całkiem dietkowo, dałam radę :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpokutowalam troche wczorajsze przewinienie :) dziewczyny, ten balsam jest ekstra! posmarowalam sie, owinelam folia i poszlam na stepper, on tak grzeje ze az parzy! normalnie czulam jak mi sie tluszcz wytapia :) po 15 minutach folia zaczela ze mnie zjezdzac bo tak sie spocilam, bede to powtarzac, a za tydzien sie zmierze, ciekawe jaki efekt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek ewusia1982-moim marzeniem jest również 60kg ale wiem ,że będzie super,jak 66-68 kg się pojawi na wadze.W ogóle ujrzeć siódemkę z przodu byłoby fajnie.Będę sie cieszyć z każdego utraconego kilograma;). Też lubię piwko ale jak na razie pożegnam sie z nim ,tak jak ty to zrobiłaś. A czy starasz się nie jeść od którejś godziny? Np.od 18stej? Ponoć to daje dobre efekty. Nie wiem tylko czemu mi akurat od 18stej najbardziej chce się jeść:P. opalonajestem-dzięki za odpowiedź ,poszukam tych ziół u siebie w zielarskich. Popcornem i piwem sie nie przejmuj ,to jeszcze nie jakaś zastraszająca ilość była i łatwo to spalisz na stepperze. A ile ćwiczysz na nim? Ja mam rowerek i zastanawiam się ,ile powinnam jeżdźić ,żeby były efekty,tzn dupa mniejsza;). kropla życia-sto lat! Młodziutka jesteś a nie stara d.... To co ja mam ze swoją trzydziechą powiedzieć?;) Choć ciągle wydaje mi sie ,że mam osiemnastkę zaraz mieć;). Kochany i egzaminy na pewno cię pięknie odchudzą;). Trawacytrynowa-postanowiłam ,że będę cię gonić wagowo a ty mi uciekaj;). Może pozytywna rywalizacja przyniesie efekty? Z powodu braku jajek Norweska przeniesiona na jutro .Nie wiem jakim cudem jajek zabrakło?? Pokupowałam wszystko a podstawowy składnik diety zaginął. Ale jem dietetycznie. Bez popuszczania sobie pasa. Jak na razie zawzięcie duże;).Kupiłam sobie nawet L-karnitynę i będę wieczorem jeździć na rowerku po niej. Czy któraś z was ja stosowała? Co o niej myślicie? Czytałam pozytywne opinie ale wiem,że trzeba tyłek ruszyć ,żeby były efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroplo wszystkiego najlepszego, i żebys osiągnęła wage o jakiej marzysz i nie dopadło ciebie jo-jo ;) 🌻 20 lat? kiedy to było...........???????????? :O ja już 31 :O Milla a poczekałabyś z norweską do poniedziałku? ja bym spróbowała, ale od poniedziałku właśnie, bo w piątek mam grila, potem weekend u dziadków, gdzie nie ma mowy o jakiejkolwiek diecie :O rozumiesz... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze może któraś z Was jest z Białegostoku, bo szukam koleżanki do biegania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dacie ja w was wierze :) 4 miesiace temu tez wazylam jeszcze 85 kg a teraz jestem szczęsliwa posiadaczką 6 z przodu na wadze :) Nigdy nie sadziałam ze dam rade i ze dojde do tego punktu w którym jestem teraz a jednak udało sie i wy za pół roku bedziecie super estra laski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIWI-o,super:).Poczekam na ciebie z Norweska do poniedziałku.Może do tego czasu coś tam zgubię na wadze.Dziś wracam z pracy piechotą ,co prawda to tylko cztery przystanki tramwajowe ale zawsze coś.Ruch jakiś zaliczony. Będzie mi raźniej ,jak ktoś będzie ze mną jadł te jaja,grejfruty i szpinaki;). To co? Startujemy od 23ciego? poprostu_karolina-wielkie gratulacje za schudnięcie tylu kilogramów w tak niedługim czasie. Może napiszesz jak tego dokonałaś? Czy ćwiczyłaś dużo?Jaką dietę stosowałaś? Jak się teraz czujesz w nowym ciele? Na pewno wspaniale.Czy musiałaś wymienić sobie cała garderobę?;) Dzięki takim wpisom wierze ,że schudnięcie jest możliwe.Z 85 kilogramów na 68 to sukces.Podziwiam i wierzę że i nam wszystkim sie uda. W każdym bądź razie mam nadzieję ,że na Sylwestra będziemy sie mogły pokazać w szałowych kreacjach a nie sukienkach typu namiot:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIWI-o,super:).Poczekam na ciebie z Norweska do poniedziałku.Może do tego czasu coś tam zgubię na wadze.Dziś wracam z pracy piechotą ,co prawda to tylko cztery przystanki tramwajowe ale zawsze coś.Ruch jakiś zaliczony. Będzie mi raźniej ,jak ktoś będzie ze mną jadł te jaja,grejfruty i szpinaki;). To co? Startujemy od 23ciego? poprostu_karolina-wielkie gratulacje za schudnięcie tylu kilogramów w tak niedługim czasie. Może napiszesz jak tego dokonałaś? Czy ćwiczyłaś dużo?Jaką dietę stosowałaś? Jak się teraz czujesz w nowym ciele? Na pewno wspaniale.Czy musiałaś wymienić sobie cała garderobę?;) Dzięki takim wpisom wierze ,że schudnięcie jest możliwe.Z 85 kilogramów na 68 to sukces.Podziwiam i wierzę że i nam wszystkim sie uda. W każdym bądź razie mam nadzieję ,że na Sylwestra będziemy sie mogły pokazać w szałowych kreacjach a nie sukienkach typu namiot:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×