piszę książkę o kafeterianach

Jaki będzie tytuł?

jestem MIłosz z Maszewa i jestem znany u kafeterian

tja... chyba ze podpiszemy umowę z jakimś szacownym producentem lodow :D wtedy będzie z podtekstem, a nie wprost... i do tego bedzie kasa na wydanie :D:D:D

Ale numer!

Jak sie zmęczy? Zawsze w alternatywie pozostaje Ponawiacz :)

Ale numer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sam jesteś szpetny Jarku!

ja ide na sezon do pracy chyba to wam wydam książke co?

To wielbiciel mnie zgwalci? hehe, pewnie poleci na moje tzytzki. A czy watek z trojkacikiem zostanie uwzgledniony? Bo juz sa 2 osoby chetne, brakuje tylko trzeciej :)

Do tego urody chyba nie potrzeba nie? :P Zresztą Karolina będzie piękną postacią... Mimo szesnastu lat będzie już w pełni rozwiniętą kobietą, w przeciwieństwie do swojej straszej siostry - Kamili- przerwy :P

To miała być taka ambitna i psychologiczna książka o przegrańcach życiowych... A wyjdzie pornos chyba :P

Przykro mi, gwałcił będzie wielbiciel 70B :) Ale jeśli czujesz niedobór wrażeń dla swojej postaci, mogę zaproponować impotencję... nie wiem czemu nikt nie chce grac impotenta :P

Tylko mnie nie!

Gwałty to miała być moja specjalność! :p enamorada ---> Ciebie też mogę zgwałcić, czemu nie :D p.s. aż takie super tzytzki masz?

perkusistka z piekła rodem ---> o! dziękuję, tak ma być! :D

Wilelbiciel, ją właśnie będziesz gwałcił :P Co do Jarka - przypomnialo mi sie za na pierwszym topiku na jakim pisałam jako perkusistka wyzwałeś mnie od idiotki... Dostajesz impotencję :P

wielbiciel, no, idealne, jedrne, perfekcyjny rozmiar :D

Chcę być tajemniczą postacią, która nigdy nie pokazuje swojej twarzy.

enamorada ---> narobiłaś mi apetytu teraz :)

Słowik - musisz się zaczernić. Jedynym wyjątkiem od tej zasady jest ponawiacz, ale ona jest ponad wszelkimi regułami :)

ja tez chce

Ja sie sprzeciwiam jakimkolwiek gwaltom w wydaniu Jarka.. A wrecz sugeruje - wykastrowac go !! w ksiazce tylko oczywiscia.. Bedzie juz wyseksowany do granic mozliwosci, sadzac z zapalu Delicji , splodzi tez juz potomka wiec to tylko sprawiedliwe aby dla rownowagi ponawiacz, odtracany i z rozchwianymi hormonami w akcie desperacji odcial mu ostrym tasakiem klejnoty jego.. I w ten sposob zdobywamy potrzebnego nam impotenta...

Dajcie Jarkowi biedakowi pobzykac chocby w ksiazce, to jedyny seks na jaki ma szanse (tylko oby nie ze mna).

kurde no...mialam byc szara mysza...moge ulec temu wypadkowi i zostac okaleczona:P ale do wypadku musze byc nieziemsko piekna :D

Wolę tak jak jest.

gino rossi - co chcesz? Nie wiem, ale dostaniesz :) million dollar baby - dobre :D jarek - trzeba było nie wyzywać autorki od idiotek :P Ale nie martw sie - ponawiacz wykastruje Cie dopiero w ostatnim rozdziale :)

Przedluzacz orgazmow moze moglby byc impotentem.... zgodnie z zasada... ta krowa, ktora duzo ryczy malo mleka daje..