Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

almaxea

Alimenty.

Polecane posty

Gość ++++++++++++++++
nie ona dostaje 300 zl alimentow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na dzieciach swojego pana
no i to wyjasnia sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na dzieciach swojego pana
10:11 ++++++++++++++++ nie ojciec powinien oddac 60% dochodu takij mamusi a sam zyc na nizszym poziomie , bo przeciez powinien placic za to ze kiedys zrobil dziecko ? co przez to rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++++++++++
ma jeszcze matke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty +++++ jaja sobie robisz
czy ty tak na powaznie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty +++++ jaja sobie robisz
no ma i co??? matka chyba wychowuje ?? jest z nim stale -dzien i noc? co jeszcze?malo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++++++++++
odp sarkastyczna ze co tatus ma placic bo jakas panna kiedys zaszla w ciaze i chciala bawic sie w dom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty +++++ jaja sobie robisz
Ale ona go zmusila czy co?? jakis jelop??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++++++++++
nie oddala dziecko babci i nic nie placi bo nie ma na wynajecie chaty ma a na wlasne dziecko nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty +++++ jaja sobie robisz
No fajny koles ..nie wie skad sie dzieci biora , nie wie co to odpowiedzialnosc.gratuluje partnera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakas patologia
czesc , nie gadam z psycholami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++++++++++
nie zmusila ale kobieta powinna decydowac sie na dziecko za zgoda partnera , a nie mowic ze bierze tabletki a potem meldowac ze jednak jest w ciazy i ozenisz sie ze mna kochanie a kochanie moze nie mialo nigdy ochoty na slub sex i zycie razem w wielu 20 lat to dwie rozne rzeczy .a facet i tak ja zostawil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreee
;) historia z zycia wzieta. Nie mial ochoty ale slub wzial :) I To ona powinna sie zabezpieczac ? :D dobreee Palant , nie mezczyzna .niewarty spluniecia , Zostawil ja ale i tez dziecko ktore jak piszesz nawet matka zostawila i 300zl mu wystarczy ..Boze ty widzisz i nie grzmisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++++++++++
oczywiscie ze ona a kto zostaje z niechcianym dzieckiem kobieta facet placi alimenty i tyle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreee
placi :) to niech przynajmniej placi ! a swoja droga rozumowanie jak ze sredniowiecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefani-Ja
++++++++++++++ idz powiedz to temu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++++++++++
piszecie ze ojciec ma placic a mamusia ok prawda ze dziecko jej bylo potrzebne do ucieczki z domu i zabawy w dom ona jest ok .a on placi tyle ile zasadzil sad 300 zl takie sa alimenty w polsce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trykotka
I wszelki czas, aby uczulić sądy na fakt, że matka jest z dzieckiem non stop - i też pracuje. A ojciec poza marnym 300zł ma wszystko w nosie. Takie alimenty są żałosne. Tylko ciekawe czy jakaś sędzina po rozwodzie też ma takie marne alimenty? W życiu. Walczmy o dobro dzieci. Nie odkładajmy im od ust, nie wychowujmy w dziadostwie. Ludzie, mam nie kupować dziecku batona, gazetki, nie brać na wycieczki tylko dlatego ,że głupi ojciec płaci marne 3 stówy i resztę ma gdzieś. Dlaczego dziecko ma na tym ucierpieć. Te alimenty nie starczą na kupienie wyprawki do szkoły. A resztą? Prawda jest taka - każdy rodzic mający pod opieką dziecko dokłada. Tamten tylko przeleje marną kasę na konto. I to całe jego ojcostwo/ macierzyństwo. A my? Wyginamy się na wszystkie sposoby, ucinamy sobie, nie mamy czasu na nic. Jesteśmy z dziećmi wszędzie. Załatwiamy opiekę kiedy jesteśmy w pracy. Biegniemy do lekarza, nie śpimy po nocach, bo dziecko miało gorączkę. A gdzie jest drugi rodzic? Co robi? Po rozwodzie tylko cholerny przelew go interesuje? Alimenty jak opłata za gaz, prąd, czynsz? A po południu leżenie do góry brzuchem? Bo zmęczony? A my nie zmęczeni? Proszę Was - walczcie, podawajcie argumenty. Bycie matką jest cięższe i bardziej absorbujące od pracy zawodowej. My ciągniemy i jedno i drugie. I nie pozwólmy traktować się jak woły. Też mamy prawo do wypoczynku, do czasu dla siebie. A jeśli drugi rodzic nie rozumie - proszę bardzo - niech wynagrodzi to finansowo. Z chęcią pojechałabym z dziećmi gdzieś, zajeła się nimi. Jest pytanie - za co? Ale były mężulek pewnie wyleguje się na plaży. Wrzucił \"na tacę\"swoje 3 stówki i już ok. A jak chce ktoś mądry założyć nową rodzinę to dwoi się i troi jak to wszystko poukładać, żeby nie ucierpiały na tym dzieci, żeby poznać ich z nową sytuacją. I jeszcze jedno - najpierw trzeba znaleźć na to czas. A tego zawsze brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkag
TRYKOTKA z ust wyjęłaś mi to co chciałam napisać. U mnie jeszcze jest tak , ze tatuś się obraził o to , ze wniosłam o podwyżke alimentów i teraz od 2 miesięcy nie oddzywa się do syna. Paranoja jakas czy co? W sądzie natomiast był zbulwersowany , ze dołozyli mu 90 zł. podwyżki , iże będzie musiał płacić dopoki syn nie skończy studiów.dodam , ze jest to jego jedyne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trykotka
I jeszcze co do tej "zabawy w dom". Najpierw jest strzała amora i optymistyczne patrzenie w przyszłość. Potem konfrontacja z rzeczywistością. Kredyty brane przez współmałżonka, luzackie podejście do życia, zdrada, wyprowadzki. Nikt tak nie chciał. Ale tak wyszło. Dużo rozmów z dziećmi przeprowadziłam i robiłam wszystko, żeby nie ucierpiały na tym co się stało. Nigdy się nie moczyły, bardzo dobrze się uczą. Ale ile wysiłku mnie to kosztowało wiem tylko ja. Bo ciężki temat dla kilkulatków. Więc proszę nie piszcie w taki sposób jakby ktoś się bawił w dom. Może niektórzy nie mają dobrze poukładane w głowie i dlatego tak się dzieje, ale dla większości to największa osobista tragedia. I nie można na nią narażać dzieci. To że ktoś wykorzystuje dzieci do walki tylko świadczy to o jego niedojrzałości. Ale nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkag
I jeszcze odnośnie pytania z poprzedniej strony-uważam , że 2000 to mnóstwo kasy i taka kwota alimentów jest znacznie ale to znacznie przesadzona.No chyba , ze tatuś zarabia , stać go , chce płacić, to zawsze można dziecku coś na przyszłość odłożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkag
I znowuTrykotka ma rację-tylko my wiemy ile wysiłku kosztuje by tatusiowie mogli odwiedzać uśmiechnięte, zdrowe i szczęśliwe pociechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trykotka
Wszelki czas pokazać sądom ile wydaje się naprawdę na dziecko. My nie musimy być po uszy zadłużone. Przeważnie zadłużamy się u swoich najbliższych - np. rodziców, rodzeństwa. A pan i władca nie może? Liczmy każdy grosz i udowadniajmy jakie kwoty są wydawane na dzieci. Bo tak dalej być nie może. Ja dzisiaj powiedziałam dzieciom otwarcie - że już mam dość tego że czekają na tatę, a tata ich oszukuje i nie przyjeżdża. Kim jest taki ktoś? Sami powiedzieli - kłamczuchem. I dzieciom i sądom trzeba otworzyć oczy. To ,że nie poznaliśmy przed ślubem, że druga osoba będzie aż tak nieodpowiedzialna - przepraszam. Nie miałam pojęcia. Myślałam, że dzieci kocha się zawsze. Przepraszam, nie przewidziałam, że bliska kiedyś osoba może być tak podła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trykotka
I jeszcze coś - będę walczyć niebawem o wyższe alimenty - z wyliczonym każdym groszem jaki idzie na dzieci. Kwotę tą podzielę na nas dwójkę. Tatuś oczywiście nie szuka kontaktu z dziećmi. Ale już pominę ten bolesny fakt. I zrobię rewolucję. Jeśli przegram odwołam się dalej. Tak, żebyśmy obydwoje łożyli na dzieci. Mam dość tej jałmużnej. Zrelacjonuję Wam co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkag
Trykotka masz całkowitą rację ale otworzenie sądom oczu raczej w gre nie wchodzi. Ja podczas ostatniej podwyżki musiałam się wylegitymować rachunkami, wyciągami z banku-aż mi było wstyd bo dla mnie to naturalne , że kupuję dziecku buty na przykład. A były jedynie stwierdził , ze od pewnego czasu mieszka z kobietą mającą dziecko, ze do tego dziecka dokłada -nie musiał nic udowadniać ani pokazywać.( a mieszka z rodzicami swoimi od 12 lat).Do tego dodał, ze ja sobie radzę w życiu, sąd wziął to pod uwagę i dostałam po 4 latach 90 zł podwyżki.KPINA>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojfgf
a 300 zł alimentów na dwoje dzieci czyli po 150 zł na głowe .. Jak za to wyżyć. Dodam że to płaci matka a wychowuje ojcec :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trykotka
Powiem Ci tak - moim zdaniem - 500,-zł na dziecko to rozsądna kwota moim zdaniem ale pod warunkiem, że drugi rodzic spędza z dzieckiem przynajmniej kilka dni w miesiącu (np. bierze na weekendy). Jeśli wogóle się nie interesuje uważam, że powinien zrekompensować dziecku swoją nieobecność. Wymyśla się wyjścia tu i ówdzie aby dziecko nie rozmyślało ,że tata znowu nie przyszedł, znowu okłamał. Robi się wszystko, żeby zainteresować czymś innym. Tata nie chce go widzieć - ale dziecko ma prawo do godnego życia. Dziecko już ma krzywdę bo nie ma ojca, bo ojcviec się nie interesuje. I jeszcze ma się mu wszystkiego żałować? A może jakby jeszcze miało taką matkę - lekkoducha to oddać komuś na wychowanie. Proszę Was... Nie dajmy się zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkag
No to na co czekasz??Skoro Ty wychowujesz dzieci to widocznie są ku temu powody.Dlaczego nie wystąpisz o podwyżkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trykotka
Walcz o wyższe alimenty. Wiem, że są też matki które mają dzieci gdzieś. Ty jesteś przy dzieciach i mają prawo do godnego życia. Im napewno ciężko bo przecież w naszym kraju hołduje kult matki-Polki. A tu mamy nie ma, bo pewnie żyje swoim życiem. Coraz więcej takich przypadków. U niektórych ojców instynkt ojcowski jest silniejszy niż u matek - macierzyński. Ale to nie znaczy, że Twoje dzieci są gorsze, a matka ma prawo do zapomnienia o dzieciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkag
Dzieci i tak bedą myślały o tacie .Ale wg mnie 500 zł czyli tyle ile oferuje Fundusz Alimentacyjny to kwota , od której powinno sie rozpoczynać rozmowe o alimentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×