Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

almaxea

Alimenty.

Polecane posty

Gość zniecierpliwiony
PS. """"""" beata00000099754 witam. Mam 18 lat, mieszkam z mama tata idwojka rodzenstwa. moja matka ma zasadzone alimenty w wys. 50 zl na kazde dziecko, kotrych nigdy nie zaplacila. utrzymujemy sie tylko z wyplaty taty gdyz popimo tego ze mama mieszka z nami nie placi zadnych rachunkow a zywnosc kupuje tylko dla siebie. chcialabym w swoim imieniu zlozyc do sadu pozew ze matka nie placi alimentow. lecz nie wiem jak go napisac. prosze o pomoc beata """"" Tej dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika868
no proszę, zniecierpliwiony też TU jesteś a to link do forum założonego przez tego po**nego zniecierpliwionego http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4169054&start=0 warto poczytać bo same "mądrości" życiowe tam pisze ty zniecierpliwiony chyba faktycznie masz nadmiar czasu że tak całymi dniami na necie siedzisz rente na głowe przyznali ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 17latki
ojciec mojej 17letniej córki płaci 150 zł wczesniej dawał jej jeszcze kasę do ręki 200-400 co miesiąc ale od jakiegoś czasu nic nawet zmieniłnr telefonu jest kierowcą tira ale nie wiem czy pracuje wniosłam o podwyżkę na600 i mam pietra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zniecierpliwiony i ty chcesz komuś pomóc w alimentach przecież to instytucja której nie powinno być odmieniło ci się bo sprawa dotyczy matki.A dziewczynie owszem bardzo chętnie pomogę musisz napisać w swoim imieniu ponieważ jesteś pełnoletnia wniosek o podwyżkę alimentów nie wiem jaka jest sytuacja czy się uczysz,dlaczego zasądzone są tylko po 50zł czy matka pracuje? czy ojciec po wyroku był u komornika napisz coś więcej.W każdym razie na pewno musisz teraz szybciutko napisać do sądu pozew o podwyżkę alimentów od mamy argumentując to tym co tu piszesz czyli że mama nie dokłada się do niczego nic wam nie kupuje itp,potem jeśli nie będzie płacić należy iśc do komornika właściwego dla adresu i to on bedzie kasę ściągał,jeśli nie zawsze jest FA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
Mnie się odmieniło........ czy może nagle został dostrzeżony problem?????? Problem nie wygodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
PS. Nie ma obowiązku alimentacyjnego na pełnoletnia osobę. Syna ,córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma obowiązku a ty płacić musisz?? Nie uciekasz przed tym nogami i rękami jeszcze nie poleciałeś do sądu????Oj przepraszam zapomniałam tobie dziecko ma na kolanach dziękować za grosiki szkoda że ty swoim rodzicom nie musisz oddać kasy.Wiesz co osiołku od momentu wejścia w życia tego idiotycznego przepisu który tak często cytujesz jeszcze nie słyszałam by ktoś odebrał uczącemu się pełnoletniemu alimenty,ale w sumie to ty w tej swojej upartości bywasz nawet zabawny. Może jak będziesz taki uparty stworzysz też ustawę z batem na tych którzy nie płacą i podniesiesz płacę minimalną na jakieś 2500 netto wtedy nie będą twoich alimentów potrzebować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
Ja uważam że alimenty to chora instytucja......dlatego żadnego bata na nie płacących alimentów szukał nie będę.Prędzej poszukał bym bata na siebie ,że coś takiego realizuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może poszukasz bata na kurestwo które powoduje że instytucja alimentów w połowie przypadków rozwodów istnieje? Oj zapomniałam że za kurestwo zawsze winna jest kobieta bo w niej całe zło. Ty sobie zawsze znajdziesz filozoficzne wytłumaczenie tylko zdradzająca kobieta będzie k...ą i sz...ą a facet będzie nadal dobrym mężem dla którego żona była taka zła że musiał sobie kogoś znaleźć a dla mnie k.....o jednej i drugiej strony to samo znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
A nosiłaś kiedyś rogi? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliii2
Witam. Mam pewne pytanko napisze w wielkim skrocie, a wiec gdy wraz z siostra bylysmy niepelnoletnie ojciec sprzedal mieszkanie po czym pieniadze przepil itd.. i tak oto pozostalysmy bez meldunkow i w sumie bez dachu nad glowa ojciec wynajmowal mieszkania mieszkalysmy z nim i z jego kobieta z czasem nie placili za mieszkanie i tak krazylismy z mieszkania do mieszkania. Nasz śp. dziadek mojego ojca tata kupil mojej siostrze dzialke rekreacyjna z domkiem, na dzien dzisiejszy mieszkam tam z siostra. Ojciec wciaz ze swoja kobieta sa na wynajetym, nie utrzymuje kontaktu z ojcem poniewaz nie mozna go nawet nazwac ojcem...Mam 19 lat, jestem po wypadku, mam rente socjalna, ucze sie w trybie zaocznym poniewaz codzienny tryb nauki bylby dla mnie wyzwaniem ze wzgledu na polamany kregoslup. Mama pomaga nam jak moze sama nie ma fascynujacych warunkow, dodam ze ojciec gdy bylysmy dziecmi wyklocal sie o nas w sadzie i to on ma pelne prawa do nas a mama ograniczone.Po smierci dziadka ojciec prawdopodobnie dostal pol hektara ziemi w spadku (ktora pewnie tez przepije) A tutaj moje pytanie poniewaz chcialabym wraz z siostra podac go o alimenty czy waszym zdaniem otrzymalybysmy czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska331
kiedyś tu pisałam.byłam w ciąży...drugi związek-masakra.teraz mała ma 3latka i alimenty tylko na papierze.z funduszu się nie należy bo mam trochę ziemi.co robić bo potrzebuję tych alimentów.dziecko u obcych,bo ja dorabiam po 400zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna matczyna opieka
Ojciec mojego dziecka zarabia 5 tys. Ja za chwilę idę na wychowawczy więc nie będę miała ani grosza i chcę podac ojca dziecka o alimenty, jak myslicie, ile sąd może mi przydzielić alimentów? Ojciec dzieckiem nie zajmuje się wcale więc nie ma żadnych wydatków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam sobie
masz link arkuszy utrzymania dziecka-poczytaj i wypełnij-ceny wpisuj po przecinku,kalkulator sam obliczy koszty jesli ojciec dziecka nie zajmuje sie nim to w sądzie użyj tego argumentu - skoro ty opiekujesz się i zajmujesz się dzieckiem przez cała dobę jest to 100% opieki więc niech tatuś weźmie na swoje barki 100% kosztów utrzymania-w połowie możesz płacić na utrzymanie dziecka jeśli ojciec w połowie będzie się nim opiekował czyli np od 7.00 do 19.00 ty a on od 19.00 do 7.00-po tygodniu zmiana ról-niech zacznie prać,gotować,wstawać do dziecka,chodzić na spacery itp http://www.grzybkowski-guzek.pl/tekst/id/1770

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
A dlaczego ojciec ma płacić alimenty???? Ojciec przejmie opiekę nad dzieckiem. Kto będzie płacił alimenty?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna matczyna opieka
Do Z Zniecierpliwiony: weź nie rób se siary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba - kobieta
Witam. Czytając wszystkie wypowiedzi a raczej bzdury niektórych osób. Czekam na dzień w Naszej Polsce jak sądy pójdą po rozum do głowy.Według mnie alimentacja powinna wyglądać tak -rodzice powinni mieć oboje równy dostęp do dziecka matka nie powinna lub ojciec blokować widzeń z dzieckiem,ktoś lub jakieś osoby powinny to skontrolować, lub przy alimentach powinno to być ustalane od razu a nie osobne sprawy, czy coś w tym rodzaju.... - prezenty, szkoły prywatne,wakacje nie każdego stać na zapewnienie dziecku takich luksusów ,powinny w ogóle przez sąd być traktowane z przymrużeniem oka,podstawowe rzeczy są bardzo ważne,a luksus powinien być za zgodą osoby pozwanej musi być dobra wola a nie przymus !!!bo potem mamy dużo niepłacących alimenciarzy!!! - Jestem za alimentami do 18 roku życia,dlatego że dzieci a raczej większość uczy się i pozna wtedy któremu z rodziców zależy na jego dobrze ,a i rodzice może będą się starać o dobre relacje miedzy sobą ,a nie na kasie im tylko będzie zależało,a i sady będą miały mniej do robotę .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba - kobieta
Witam. Czytając wszystkie wypowiedzi a raczej bzdury niektórych osób. Czekam na dzień w Naszej Polsce jak sądy pójdą po rozum do głowy.Według mnie alimentacja powinna wyglądać tak -rodzice powinni mieć oboje równy dostęp do dziecka matka nie powinna lub ojciec blokować widzeń z dzieckiem,ktoś lub jakieś osoby powinny to skontrolować, lub przy alimentach powinno to być ustalane od razu a nie osobne sprawy, czy coś w tym rodzaju.... - prezenty, szkoły prywatne,wakacje nie każdego stać na zapewnienie dziecku takich luksusów ,powinny w ogóle przez sąd być traktowane z przymrużeniem oka,podstawowe rzeczy są bardzo ważne,a luksus powinien być za zgodą osoby pozwanej musi być dobra wola a nie przymus !!!bo potem mamy dużo niepłacących alimenciarzy!!! - Jestem za alimentami do 18 roku życia,dlatego że dzieci a raczej większość uczy się i pozna wtedy któremu z rodziców zależy na jego dobrze ,a i rodzice może będą się starać o dobre relacje miedzy sobą ,a nie na kasie im tylko będzie zależało,a i sady będą miały mniej do roboty .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie spotkała taka sytuacja. Wielka miłości, dziecko, ślub i bezrobotny mąż pijak, a może nawet alkoholik. Ja pracowałam na niego i dziecko, w końcu się zbuntowałam wzięłam rozwód, a dzięki pomocy adwokata http://www.kancelaria-wylag.com/oferta dostaje całkiem niezłe alimenty. Jestem zadowolona, że zdecydowałam się na ich pomoc i na rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być wspaniała kancelaria. Skoro płaci ci całkiem niezłe alimenty. A napisz nam czy płaci ci któryś z adwokatów? Czy wszyscy się składają jako kancelaria? x No bo przecież bezrobotny mąż-alkoholik nie jest w stanie płacić całkiem niezłych alimentów. x A możesz nam podać nazwisko tego adwokata co c**płaci? I płaci ci już - czy dopiero po wylagu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawie 18latka
,,osoba - kobieta bergenbrau@02.pl Czekam na dzień w Naszej Polsce jak sądy pójdą po rozum do głowy.Według mnie alimentacja powinna wyglądać tak -rodzice powinni mieć oboje równy dostęp do dziecka matka nie powinna lub ojciec blokować widzeń z dzieckiem,ktoś lub jakieś osoby powinny to skontrolować, lub przy alimentach powinno to być ustalane od razu a nie osobne sprawy, czy coś w tym rodzaju...." Witam. Alimenty na mnie mama ma przyznane od mojego 1-go roku życia w wysokości 300zł. Kontakty ojciec ma ustalone sądownie bez ograniczeń ( tak zadecydowała mama). Skorzystał z tego, gdy miałam 3 lata i 5. Tak więc dwa razy w swoim życiu widziałam biologicznego ojca. ,,- prezenty, szkoły prywatne,wakacje nie każdego stać na zapewnienie dziecku takich luksusów ,powinny w ogóle przez sąd być traktowane z przymrużeniem oka,podstawowe rzeczy są bardzo ważne,a luksus powinien być za zgodą osoby pozwanej musi być dobra wola a nie przymus !!!bo potem mamy dużo niepłacących alimenciarzy!!!" Mój biologiczny ojciec nigdy mimo wyroku nie łożył na moje utrzymanie. Nawet gdyby łożył to chyba nie sądzisz,że ,,luksusy" zapewniłby mi alimentami w wysokości 300zł. ,,- Jestem za alimentami do 18 roku życia,dlatego że dzieci a raczej większość uczy się i pozna wtedy któremu z rodziców zależy na jego dobrze ,a i rodzice może będą się starać o dobre relacje miedzy sobą ,a nie na kasie im tylko będzie zależało,a i sady będą miały mniej do roboty ." Ja się uczę i jeszcze kilka lat będę się uczyć. Komu zależy na moim dobru? Masz rację: rodzicom. Tylko,że dla mnie rodzicami są mama i tata (ojczym). Człowiek z którym nie łączą mnie żadne więzy krwi całymi latami dbał o mnie, wychowywał, chodził na wywiadówki w szkole, na przedstawienia z okazji Dnia Ojca, który pokochał mnie jak własne dziecko. To jest mój tata. A biologiczny ojciec? Dla mnie to obcy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego ty chcesz od obcego faceta? Ty dla niego też jesteś obcym wypadkiem przy pracy. Na jakiej zasadzie chcesz od obcego faceta 300 zł? A pewnie chcesz jeszcze więcej. Masz "tate" - niech cie utrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
Instytucja alimentów już dawno powinna zostać zlikwidowana . Ta instytucja to zaraza . Niszczy wszystko w tym poczucie odpowiedzialności i uczciwości. Jak można chcieć od kogoś pieniędzy na własne dziecko? A są przecież jeszcze i inne alimenty.Czym innym jest pomoc a czym innym przymus. Przymus czyli kradzież w majestacie prawa. A w majestacie prawa to i ludzi mordowano i morduje się nadal.Prawo stanowione nie jest usprawiedliwieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,gość A czego ty chcesz od obcego faceta?'' Ja nic od niego nie chcę. Pytanie raczej co on ode mnie chce skoro dziwnym trafem odezwał się przed moją 18-nastką. ,,Ty dla niego też jesteś obcym wypadkiem przy pracy.'' Tak się stało,że to nie był ,,skok w bok'. Jestem dzieckiem z małżeństwa. ,,Na jakiej zasadzie chcesz od obcego faceta 300 zł? A pewnie chcesz jeszcze więcej.'' Nic od niego nie chcę, bo ja mu na starość też nic nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Jak można chcieć od kogoś pieniędzy na własne dziecko? '' A jak można nie utrzymywać własnego dziecka, nie dbać o jego wychowanie, nie interesować się jego losem? Chcesz uczciwości? Alimenty 300zł to nie jest uczciwe z twojej strony? Nie ośmieszaj się, bo więcej utrzymanie psa,czy kota wynosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze Śląska mogę polecić Ci komornika z Wodzisławia – Aleksandra Michalak-Tłomak. Sama co prawda nie korzystałam z jej usług, ale moja znajoma dzięki niej nie ma już problemów z wypłacaniem alimentów przez jej męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie to wkurza, że jest tylu mężczyzn, którzy nie chcą płacić na swoje dziecko.. ja z moim byłym też miałam ten problem, bez pomocy adwokata z http://www.adwokat-rudaslaska.pl myślę, że samej z synkiem mogłoby być baardzo ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ruda-s-laska co pomogła? ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alimentyyyyyy
Witam wszystkich piszę jako Mirek opowiem jego historię jestem nie ważne Będę tutaj pisał to co ja przeszedłem z byłą żoną opiszę historię mojego życia a ponieważ nie napiszę tego w 1 zdaniu będę tutaj wpadał co jakiś czas i będę pisał. W skrócie: Rozszedłem się z żoną w roku 1985 mamy dwie córki teraz 30 ponad letnie. Na obie córki przyznano mi alimenty które płaciłem reg. Była mieszkała ze mną z dziećmi ponieważ nie dało się inaczej. W miedzy - czasie poznałem kobietę mojego życia z którą zamieszkałem w wynajętym mieszkaniu. Układało nam sie dobrze ale moja była zaczęła opowiadać znajomym którzy nie wiedzieli jeszcze o rozwodzie ze ją zdradziłem i tą historią karmiła córki którym dla oszczędzenia stresu nie powiedzieliśmy o rozwodzie Kiedy wyprowadzałem się okazało się że obie córki to przeżywają a Była opowiada im że Tatuś znalazł sobie inną kobietę Tak więc błędem było nie powiedzenie córkom od razu co się dzieje bo ta sytuacja ciagnie się do dzisiaj. Założyłem firmę i pracowałem w niej z kobieta z którą zamieszkałem pobraliśmy się i urodziła mi dziecko. Kochałem ją strasznie i ona mnie również. Jednoczesnie chciałem widywać moje córki na co nie zgadzała się Była żona szantazując mnie czym tylko się dało. W końcu po wielu dziwnych sytuacjach kiedy to moje córki wybiły mi okna w mieszkaniu, pobiły moją żonę.....itd..... Była wyprowadziłą się do innego kraju zabierając córki i opowiadając im że to przez moją żonę obecną tak sie dzieje Sama okłamywała dzieci i nasyłała na nas a ja nie mogłem im tego przetłumaczyć że tak nie jest i że nasze małżeństwo juz dawno nie istniało. Alimenty podwyższała mi strasznie a że miałem firmę sąd pastwił sie nademną nie miałem już siły. Starałem się jak mogłem odpisałem się od działki, mieszkania, samochodu potem kupiłem mieszkanie córce a ona je sprzedała W penej chwili firma zaczęła szwankować i straciłem sporo naprawdę mi nie szło ale alimenty na obie córki prawie 2500zł trzeba było płaciić W miedzyczasie odpisując majątek Byłej żonie ona napisała mi u adwokatki z łodzi że zrzeka się alimentów na dzieci / TO BYŁ BŁAD/ Byłem pewien że teraz płacę tyle ile dam radę Płaciłem ile mogłem dalej ale nie przez pocztę tylko dawałem adwokatce a ona przekazywała te pieniądze byłej żonie. TO BYŁ STRASZNY BŁĄD Dwa poważne błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alimentyyyyyy12
TO BYŁ STRASZNY BŁĄD Dwa poważne błędy. Kiedy moje córki skończyły 18 lat założyły mi sprawę o alimenty bo przecież jak uzasadniły nie zrzekły się one tylko ich matka. W jednym momencie stałem się posiadaczem długu prawie 90000zł na co sędzina z łodzi nijaka O........a napisała Dzieci są dożywotnio dziećmi i ojciec musi je utrzymy wać nawet do 50 lat jeśli one nie są w stanie się utrzymać. Zasłabłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×