Start w odchudzaniu - szukam wsparcia

hej dziewczyny przyznaje sie bez bicia ze troche przesadzilam wczoraj z jedzeniem:( dzisiaj tez zjadlam troche,no coz tak to jest:) ale zycie toczy sie dalej wiec zaczynam od jutra:) a co wyjdzie zobaczymy:)

błagam pomóżcie:( Znacie jakieś sposoby by opanować się i nie jeść?? Mój problem polega na tym że mogę pół dnia nie jeść nic a jak zacznę jeść to nie potrafię skończyć:(

Czesc Dziewczyki.Od jutra ,na powaznie biore sie za sie.Przytylam 8 kilo przez ostatnie 2 mce,a malo nie wazylam wczesniej.W dodatku,gdy bylam u pana endokryn-ginek. to stwierdzil,ze "ale chyba lekka nadwaga to jest?"...uslyszec to od lekarza to dramat,podczas,gdy sie mi wydawalo,iz tylko sama sobie sie w lustrze wydaje za duza ;( Potrzebuje wsparcia takze.Od jutra koncze z moimi wieczornymi przekaskami,wogle z jedzeniem na noc,tym bardziej z winkiem.Ptrzebuje 10 kilo w dol.

Sara812-->proponuje gume bez cukru(ilosci niezliczone),ostatnio znalazlam nowa orbit brzoskwiniowa.Slodka.Zabija glod.Poza tym szklanka b.cieplej wody lub tez nabbycie bloonnika spozywczego np.kakaowego-nic wspanialego,lecz po 10 min zapominasz,ze bylas glodna.Mozna tez wciagnac duzo lodowej salaty z oliwa.Lub jaja na twardo.Sprawdzone :)

No to tak jak ja do kiedy to zdziałamy??

mogę sie przyłączyć?

No pewnie że tak:)

fajnie ze jest nas coraz wiecej... no ja zjadlam bulke dzisiaj z szynka... i ogorkiem... a powinnam moj chrupki chleb... jakos szlo mi latwiej jak obsesyjnie nie myslalam o odchudzaniu.... podziwiam u mnie na forum jedna osobe jak ona fajnie sie odchudza niby je ale posiki zdrowe wspomaga sie troszke i dba o urode ....

Dzisiaj się ważyłem.Już nie ważę 95kg,a 92,5kg:)A początek od 6.07:)

Denn jak milo przepraszam ze tak pisze ze ktoras z was jest z waga mniej wiecej jak ja.... ile chcesz schudnac?? a reszta dziewczyn to co??? gdzie jestescie??

hej dziewczyny jakos przezylam wczorajszy dzien,pilam wode minerlna,na zakupach prawie zaslablam,zjadlam trzy herbatniki,poza tym nic,dzisiaj czuje sie dobrze,jescze sie nie wazylam:)

Natik kochana tylko nie przesadzaj... ja zrobilam wczoraj mezusiowi salatke wynik tego taki ze sama tez zjadlam... cholernie trudno jest mi sie odchudzac jak mezus je normalnie

czekam mnie ważenie w sobotę rano!mam nadzieje ze jeszcze coś ubędzie:)

kochane ja zagluszalam glod cola light,co chwilke biegalam siku ale wytrzymalam bez jedzenia:)jestem z siebie dumna

Mam zamiar z 95kg zejść do 75kg:)

O widzę że nieżle wam idzie:) Ja też często pije cocacolę light chociaż to takie niezdrowe:(

Sarka wiem ze to co powiem jest godne potepienia ale najpierw schudnac,niewazne jak a pozniej zaczac jesc zdrowo:) cola light naprawde jest wspaniala takie zdrowe odchudzanie to nie dla mnie,ja musze szybko widziec efekty jak nie to odchodza mi checi,a jak kazdego dnia mi po kilkaset gram ubywa to mam jescze wieksza mobilizacje do dalszej walki dzisiaj glod obudzil mnie o 3 nad ranem,ale nie dam sie,pocwiczylam troche,zmeczylam sie i zasnelam:) bede dzielna!wytrzymam!

Natki!! To ile ty jeasz że głód cię budzi?? MI to się nigdy nie zdarzyło. To ciebie kg spadają a mi waga w miejscu stoi od 7 dni:(

Sarka skarbie oj nieuwaznie czytasz nasze forum!!!!ja nic nie jem tylko gloduje:)

wazylam sie,69,7:) jestem dumna z siebie:) schudlam jakies 3 kg:)

no jakbym sie ostatnio dwa dni pod rzad nie najdla to byloby znacznie mniej,ale i tak jest spuer,dzis mij trzeci dzien:)trzymam kciuki za Was!

przeczytaj i zastosuj: http://dieta-surowa.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php oraz http://dieta-fizjologiczna.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php http://dieta-reznera.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php pozdrawiam !!

Natki o matko ja bym nie umiała się głodzić racja źle przeczytałam:(

hejka dołączam do was:) mam 162 cm wzrostu i 63 kilo... tydzień temu mialam jeszcze 65:D odchudzajmy się :D je się po to żeby żyć, nie na odwrót!;)

No i to jest racja:)

to prawda! oj ja ja sie fatalnie czuje:( ale zaraz wypije cieple cappuccino ze sodzikiem to sie troche wzmocnie,moje jedyne kalorie w ciagu dnia:) bede dzielna,3 kg wcale nie bylo tak latwo zrzucic,nie poddam sie!

A ja dziś czuję sie dobrze:) Nie czuje osłabienia. A ile chcesz byc na tej głodówce?

wiesz to chyba normalne ze chce sie zawsze wytrzymac jak najdluzej,jak dam rade to jescze conajmniej tydzien

I dasz radę?? Nie jesteś osłabiona? Nie mdlejesz itp?

Jutro wskakuje na wagę:)