Spotkałam miłość ze studiów-po tygodniu zamieszkaliśmy razem ale jestem w ciązy

ja tyle w tym temacie, reszta bedzie powtarzaniem sie i dziwnymi sporami. na to nie mam ochoty. powodzenia autorko

wiec po co pytasz nas o zdanie, skoro ja widze ze podjelas decyzje?

w takim razie nie zmadrzalas mimo wszystko. jestes zwykla ograniczona chamka i prostaczka zeby tak podsumowac osobe o ktrej przeczytalas kilka zdan.

jesliby cie naprawde kochal-żałosne. Myślenie kobiet które nie wychodzą z domu a siedzą przed TV

powyzsze bylo do ike

"dlatego nie mamy do niego pretensji że on nie akceptuje" TY nie masz pretensji :P Bo inne kobiety wyzwaly go od chamow i dupkow.

to urodz i oddaj do adopcji? Po co usuwac dziecko.. moze facetowi sie zmieni w trakcie ciazy i bedziecie mieli rodzinke :) Ale na pewno powinnas z nim o tym porozmawiac.. Milosc polega m.in. na tym, ze sie ludzie wspieraja. Trzymam kciuki.

akurat sie mylisz:)

hmmmm dyskusja się rozgorzała... ja gdybym znalazla się w takiej sytuacji z pewnością nie brałabym pod uwagę usuwania dziecka.... z facetami jet tak....dziś ten jutro inny.... a dziecko??? krew z Twojej krwi, ciało z Twego ciała.... TO JEST PRAWDZIWE SZCZĘŚCIE!!! jesli ten obecny nie jest w stanie zaakceptować, że jesteś w ciąży z poprzednim.... to nie wiem.... ciężka sparwa, ale ja bym wybrała dziecko!

zreszta jak ona teraz ustapi facetowi to on ja bedzie juz tak caly czas w garsci trzymal. zrobisz to lub to albo cie rzuce. bedzie na pewno i tak wypominal, ze byla w ciazy z innym i przy kazde klotni bedzie jej to wypominal, ze gdyby nie on to ona by byla na bruku z bachorem. coz, jak widac autorka ma niezle cisnienie ze niewazne jaki, byle tylko byl....ale jej wybor.

całe pół roku??? i dopiero w ostatnim tygodniu zauważyłaś że to cham? przestań kobieto dla mnie jest logiczne że skoro jesteś we wczesnej ciąży- bo późnej nie usuniesz- to jeszcze 3 tygodnie temu udawałaś orgazmy z tamtym - ile mieszkanie z tym wyśnionym obecnym czasu??? rozumiem że wystarczająco długo, żeby być pewną , że warto poświęcić dziecko? poza tym osoba w poważnym wieku stosuje zabezpieczenia czy i z tamtym miałaś nadzieje że to będzie ten ostatni i chciałaś mieć dużą rodzinę???

"klaudko a czemu ty się dziwisz- dla mnie dziecko jest dziecko" ike, dla Ciebie owszem, bo Ty jesteś matką, ale dla faceta, który nie jest ojcem dziecka, oprócz maluszka (bo zakładam, że mimo że nie jest jego, mały w jakiś sposób może byc dla niego tez ważny) są bardzo ważne również inne rzeczy, które może już mu dac kobieta mająca powidzmy kilkuletnie dzieko, ale nie da mu kobieta, bedąca w ciąży. A to jest świeży związek. To ma ogromne znaczenie, że najważnijesze jedgo podstawy będą budowane na okresie 9 miesięcy, kiedy oba się będzie przede wszystkim skupiała na dzidzi (bo to naturalne) i po urodzeniu kolejnych kilku miesięcy, w których sytuacja się zbytnio nie zmieni (z natury rzeczy). Sa sytuacja, w których to, co zaakceptuje ojcec dziecka, nie zaakceptuje mężczyzna, który jego ojcem nie jest

A tak wogle to facet namawia Cie do przestepstwa, bo jak wiadomo aborcja jest nielegalna. sam chyba za duzo oglada seriali w tv amerykanskich..........

pytam sie bo zależalo mi na opinii mężczyzn, a co do tego że panowie przychodzą i odchodzą to miałam takie poglądy na studiach A życie przekonało mnie że jak się naprawdę zakochasz to trudno się odkochać mi się przez 6 lat nie udało

w takim razie nie zmadrzalas mimo wszystko. jestes zwykla ograniczona chamka i prostaczka zeby tak podsumowac osobe o ktrej przeczytalas kilka zdan. i nawzajem - bo też mnie oceniłaś po paru zdaniach i to slowami bardziej dobitnymi;)

O sancta simplicitas...

A czego ty tu autorko szukasz? Rogrzeszenia? Usprawiedliwienia? Ze jednego znasz tydzien..?!Ze da ci wygodne życie?! Bierz odpowiedzialność za to co robisz...(sądząc po nicku) 29 lat?! chyba o odpowiedzialności co nie co powinnaś już wiedzieć?!

klaudko ale kto poświęca dziecko właśnie dla świeżego związku? byc może facet ją kopnie w tyłek za 2 tygodnie bo się pierwszy raz pokłócą o klapę od sedesu

ike, a co ty taka madra jestes? autorko, jezeli chcesz zostac z facetem, to usun dziwcko. jezeli chcesz miecdziecko, to odejdz od faxeta. wybiezrz co jest wazniejsze dla ciebnie,

nie dla każdej kobiety dziecko jest naważniejsze na świ4cieci - zrozumcie i to!

Nawet nie dla świeżego związku-ale jak pisała... dla tego "wygodnego i dobrego życia jak jej ma zapewnić" (chore!) ;-/

dlatego się niektóre zabezpieczają

to nie jest swierzy związek tylko zwiazek z facetem z którym byłam 3 lata mieszkałam i caly czas kocham,

dla mnie to te rozważania sa chore.... jak można usunąc dziecko???? i to z takiej przyczyny??????????? masz 29 lat??? a jak już po zabiegu nigdy nie będziesz mogła zajść w ciążę???? Wybaczysz to sobie???

nie wydaje mi się, żeby pisała o zabezpieczaniu się, czy tez nie. To tylko twoje domysły

jak to świeża ciąża...to mu wmów, że to jego dziecko ...i wcześniak :P:P:P:P

zresztą moze inczej- gdyby dziewczyna zastanawiała się nad aborcją bo nie wyobrażałaby sobie urodzić dziecko byłego- ok- jej sumienie, jej sprawa ale ona to robi dla faceta którego tak naprawdę nie zna- bo to że kiedys byli razem nie ma znaczenia, ludzie się zmieniają

najważniejsze to nie jest dom czy wygodne życie(lepsza perspektywa niż stara panna z dzieckiem u rodziny) ale najważniejsze jest uczucie z którym walczyłam tyle lat i dalej nie zamierzam

ike, ale ja nie piszę akurat o tym czy uważam, że słuszne jest zrobić aborcję, czy nie - to akurat jest odrębyny problem. Napisałam, że według mnie są dwa rozwiązania (str 1), a to, które sie wybierze zależy już od człowieka osobiście nawet bym sie nie zstanawiała nad czyms takim i nie walczyłabym specjalnie o to, żeby facet to zaakceptował, bo wiem, że to jest zbyt trudne. Tak jak napisałam - ten związek raczej nie ma szans się rozwinąć w syuacji, kiedy ona jest teraz w ciąży i trzeba się na to przygotować. I tego akurat jestem pewna

rób se autorko co chcesz. Twoja sprawa.