MAM JUŻ DOSYĆ ŻYCIA_ALE SĄ DZIECI

pisalam prawde ale skoro dla was to dziwne to zkasuje ten temat

fakt jrest taki , ze mozna zatrudnic kogo sie chce ale nie moze byc małoletni - to w kwesti iż piszecie , ze mozna zatrudnic dzieci , a poniewaz wlascicielka topiku dobija 30 to dzieci są tu na 100% maloletnie . Teraz zona , mozna ją zatrudnic jesli chce sie by miala emeryturę jeli ma ją miec po mezu to zatrudniac ją nie trzeba i wtedy odpada placenie około 1000 żł na zus itd. I tak są w jednym portfelu i jesli zonie pieniedy nie brakuje a maz ich jej nie wydziela nie widze sensu zatrudniac małzonkę . Kobieto dobijasz jak piszesz 30 zycie przed Tobą wiec nie ma sie co rozrzalac bo troche jestes sama sobie winna , trzeba było od poczatku inaczej to ustawic , ale nic straconego - nie czytalem wszystkiego , ale czego konkretnie Ci brakuje ? Bo mysle , ze to sie da naprawic .

Nie - ja, firma niekoniecznie jest osoba prawną, np. spółki cywilne nie mają osobowości prawnej... Co wiecej, mozna prowadzić firmę jako osoba fizyczna i zatrudniac w niej ludzi. Osoby prawne tO: spółki kapitałowe -Kodeks spółek handlowych: spółka akcyjna, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, spółdzielnia (Prawo spółdzielcze), przedsiębiorstwo państwowe (ustawa o przedsiębiorstwach państwowych), jednostki samorządu terytorialnego: gmina, powiat, województwo (ustawy o samorządzie gminnym, o samorządzie powiatowym i o samorządzie województwa), kościół i poszczególne jego jednostki organizacyjne - diecezje, parafie, organizacje kościelne itp. (ustawy regulujące status poszczególnych wyznań), wyższa uczelnia (Prawo o szkolnictwie wyższym), fundacja (ustawa o fundacjach), partia polityczna (ustawa o partiach politycznych), stowarzyszenie rejestrowe (Prawo o stowarzyszeniach) samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej (ustawa o zakładach opieki zdrowotnej), związek zawodowy (ustawa o związkach zawodowych). Osobami prawnymi NIE SĄ m.in.: spółka cywilna, spółki osobowe: spółka jawna, spółka partnerska, spółka komandytowa, spółka komandytowo-akcyjna, stowarzyszenie zwykłe Osoby prawnej nie należy również mylić z przedsiębiorcą i z zakładem pracy lub pracodawcą. Zakresy tych pojęć się krzyżują - można być przedsiębiorcą, pracodawcą lub zakładem pracy nie będąc osobą prawną i odwrotnie.

Słyszałam,ze"Prawdziwa cnota krytyk się nei boi" A tutaj niespodzianka:-) moj ostani post znikł,bo wytknęłam autorce ponowny błąd i zaśmiałam sie,ze Pani z mgr robi taki karygodny bład. Roksana,jezli chcesz uchodzic za osobę wiarygodna to nawet jak obroniłas magisterkę to sprawdzaj czy piszesz poprawnie a jak masz jakąs dysfunkcję to zainstaluj sobie program niwelujacy błedy. Pisze się skasuję a nie tak jak Ty napisałas zkasuje

Roksanno, Ty robisz karygodne błędy. Nie ma wpisu, w którym nie zrobiłabyś przynajmniej kilku błędów. Tu już nie chodzi o tytuł magistra, chodzi o to, że OBOWIĄZKIEM każdego człowieka jest znać swój język ojczysty. Nie ważne, czy ma się wykształcenie podstawowe, zawodowe itp. Moje dzieci nawet nie robią błedów, a chodzą jeszcze do szkoły. I jakoś potrafią się nauczyć pisać poprawnie. Wykształcenie nie ma tu nic do rzeczy. Wiesz, po czym poznaję ludz? Po tym, jak się wysławiają, jaki mają zasób słów, jak formułują myśli. To dużo mówi o człowieku.

a tak na marginesie to moja córka w drugiej klasie szkoły podstawowej wiedziała, że pisze się Skasować, a nie Zkasować. Mam pytanie - dlaczego NIE ODPOWIADASZ na moje pytania, które Ci tutaj zadawałam?

Ale nie martw się aż tak bardzo Roksanno, Karolek jest jeszcze gorszy od Ciebie;) On to już w ogóle pisze jak prostak, co zresztą wytknęłam mu na innym topiku. ;)

kobieto komicznego nie zawsze po wyslawianiu sie mozesz poznac czlowieka ja np w czynnosciach i w decyzjach staram sie byc konkretna i stanowcza, a w pisaniu czy wyslawianiu sie nie dosc ze robie bledy to jeszcze mam problem z prostym formuowaniem mysli ;)

Żono, nie przesadzaj, piszesz całkiem ok przecież. :) Porównaj sobie swoje wpisy z bykami, które sadzi Roksana, czy z bełkotem Karolka, który nawet nie wie, jak używać znaków przestankowych, nie mówiąc już o ortografii, czy innych zasadach pisowni.

ale wiesz kobieto komicznego zanim jak wysle jakis post to ja musze wszystko posprawdzac bo mam tendencje do zamieniania liter w wyrazach :D :D

eee tam, literówki to pikuś :) Ciekawa jestem, czy Roksana jeszcze się pojawi :D

zakładam się o szampana, że nie :D

ja sei zakladam o szampana ze znow wymysli jakas swoja nagla zmiane :D :D

\"Wiesz, po czym poznaję ludz? Po tym, jak się wysławiają, jaki mają zasób słów, jak formułują myśli. To dużo mówi o człowieku\" o czlowieku swiadcza przede wszystkim jego czyny. pieknymi slowami mozna pieknie zamydlic oczy

nie chodzi, o piękne słowa, czytaj ze zrozumieniem :)

Yennyfer, no ok, trochę dałam dupy :P ale wiem tyle, ze mozna zatrudnic współmałżonka nie czyniąc go współwłaścicielem, bo moja znajoma tak ma - ona jest właścicielką, a jej mąż pracuje u niej.

Roksanna sama nie wie, co pisze. Prowadzi - jak twierdzi - firmę, a nie zna podstawowych rzeczy.

Dokładnie. Skoro, jak twierdzi zajmuje się pracownikami, to powinna znać się na prawie pracy.

podejrzewam ze roksana nie ma nawet jednego dziecka ;) zreszta nie powinnam tutaj puszczac oczka

Roksana nie zajmowała się pracownikami,tylko pozyskiwała mezowi klientow,takze teraz niby tez to samno robi tylko nie dla meza ,ale dla swojego pracodawcy który był klientem Jej meza i był tak nia oczarowany i zachwycony,ze przyjał Ja do pracy.

:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Roksana może być prawdziwa, i mam wrażenie, że jest i że to, co pisze, jest prawdą, a dlaczego tak myślę, nie mogę powiedziec. ;) W kazdym razie ciekawa jestem, dlaczego zniknęła. Roksana, jeśli nas czytasz, napisz, co u Ciebie.

a pewnie chodzi po urzedach bo zaklada wlasna dzialanosc :P

Poczytałam sobie wasze wypowiedzi i z nie których śmiać mi się chce,powód? wszyscy krytykujecie mnie za błędy (ok jak szybko pisze na kompie to popełniam błędy jak wszyscy) przeczytajcie sobie swoje wszystkie posty a zobaczycie że wy też popełniacie błędy.....tylko ze ja nie wytykam wam ich.....

o roksana odpowiedz na pytania kobiety komicznego :)

Skończyłam prace i zaraz jadę do domu.....może zajrze tu wieczorem

Roksano miła,jak juz wspominiałam robienie błedow nie przystoi kobiecie z mgr przed nazwiskiem,nie jest wtedy wiarygodna.Jak juz chcesz stawiac wielokropek to tylko 3 kropki powinny być,także słowow niektórych pisze sie razem. Nie czepiałabym sie tych błedow,bo sama czasem zrobie,ale jezeli Ktos sie przechwala,ze jest osoba przebojowa,wyuczoną na dziennych studiach to smutno mi się robi,że takich matołow na koszt panstwa Polskiego "wyuczono"

Aha i jeszcze jedno,słowo OK.pisze sie z duzych liter.

Witam. Agawra, z tego co kojarzę, to Roksana pisała, ze mąż moze doceni jej \"zajmowanie się\" papierkami, bo w firmie ma 50 pracowników i ona się tym zajmowała. Miedzy innymi. A teraz kilka słów odemnie. Poczytałam ten temt i dla mnie to jedna wielka sciema. Roksana to może i jest osobą prawdziwą,ale już jej życie opisywane tu to bajanie. Gdyby faktycznie \"zajmowała\" się firmą meża to miałaby rozeznanie dot. prowadzenia firmy, zatrudniania pracowników. Nie oszukujmy się - firma, która zatrunia 50 pracowników to nie jest jednoosobowa działaność, na tym trzeba się ZNAĆ! Na jednoosobowej działanosci też, bo mamy prawo jakie mamy, rózne, często sprzeczne ze sobą przepisy. A co dopiero jak mamy pracowników. I to 50 osób!!! Roksana \"popisala sie\" znajomością prawa pracy, a przecież przy 50 pracownikach to dział kadr jest niezbędny - i tu potrzeba fachowca. Same sprawy kadrowo - płacowe są czasochłonne i trudne - ewidencja czau pracy, zus-y, podatki, dekalaracje. Ze nie wspomnę o BHP - skoro to firma remontowo - budowlana, to i przepisy BHP trzeba znać. A gdzie rozliczenia firmy - podatki - dochodowe i vat. A skoro Roksana twierdzi, że nie może zostać zatrudniona, to nie wie nawet w jakiej formie ta firma jest prowadzona - w kazdej działanosci gospodarczej mozna ztrudniać zony, mężów, kochanków i szwagrów. Ograniczenia dot. zatrudniania rodziny są tylko w instytucjach państwowych, samorządowych - a i tam nepotyzm kwitnie. Ale to inna bajka, w prywatnej firmie nie można tego zabronić, poczytałam wczoraj ustawę o swobodzie działalnosci gospodarczej, kodeks pracy - NIC na ten temat nie ma.

Yennyfer ,mylisz się,bo Roksana napisała"Moj mąż ma firme budowlano -rematową a ja zajmuje sie papierkowa pracą i pozyskiwaniem klientow ",więc nie zajmowała się pracownikami.