Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ROKSSANNA

MAM JUŻ DOSYĆ ŻYCIA_ALE SĄ DZIECI

Polecane posty

A jak jest w dni, kiedy mąż nie pracuje? W niedziele i święta? Chyba widzi ile czasu poświęcasz na domowo-dziecięce obowiązki? Mimo to sądzi, że on ciężko pracuje, a TY bimbasz w domu? K..wa, szlag mnie trafia, jak słyszę o takich chłopach-jełopach! Wydaje się takiemu, że baba w domu siedzi i odpoczywa, a sam nie potrafi zrobić tego, co ona na codzień i to przy własnoręcznie spłodzonych dzieciach! Patałachy pieprzone! Wiem,co mówię, bo też tak miałam! Na szczęście dzieci szybko rosną :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
Roksana,widocznie nieprawidłowo stosowałas tabl.Ja tabl stosuje od lat ,robiłam rozne testy hormonalne i z pewnych testow wyszło,ze moja płodnosc jest bardzo wysoka i gdybym nie stosowała prawidłowo tabl.to juz bym miała niechcoane dziecko. Zazywajac tabl.trzeba robic rozne wyniki,przestrzegac pewnych zasad w zayzwaniu,wtedy ciazy nie bedzie.A kobiety które wpadaja w ciaze podcas stosowania tabl.po prostu bagatelizuja pewne sprawy ,bo mysla,z ejak sie tabl łyknie to juz bedzie OK.Tabl.to najprostsza a zarazem najtrudniejsza dla niektorych kobiet metoda zapobiegania ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabletki stosuje o 12lat i raz zdażyla mi sie wpadka wcześniejsze ciąże były planowane ,pozatym zapytaj sie swojego ginekologa czy stosujac prawidlowo tabletki jesteś w 100% zabezpieczona przed ciażą .......odpowiedzi iż sznse na ciąze sa znikome ale jednak nie da ci 100% gwarancji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej odpowiedz na posty
JAKIE obowiązki mają twoi synowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makijaja,prawda jest taka ze wiekszość malżenstw tak wyglada tylko wielu sie do tego nie przyznaje ......pozatym moj mąż jak gdzies idziemy udaje troskliwego tatusia i idealnego męza.....wszyscy znajomi uwazają nas za idealne kochajace się malżeństwo....... Czemu nie wyprowadzam ich z błędu to proste .....wstydze sie całej tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malzenstwo moich rodzicow
akurat podobnie wygladalo i dziadkow :P Tylko, ze swiat byl inny, latwiej sie zylo. I jakie obowiazki maja miec dzieci, co? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malzenstwo moich rodzicow
dorosle zycie to bagno... ja bym chciala zeby moje sie jak najszybciej skonczylo... Ale przynajmniej dziecinstwo mialam piekne. I tego samego chce dla swoich dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
Roksana a ja stosuje tabl od 20 lat i z nie jednym ginekologiem miałam do czynienia i kazdy mowi,ze tabl sa 99%pewne a te 1% to złe dobranie tabl przez lekarza bo nie sa robione badania hormonalne i inne które wskazuja czy kobieta moze zazywac tabl i jaki rodzaj.Jezeli badan nie zaleci lekarz to kazda kobieta powina w swoim interesie te badania zrobic nawet jak ma za nie zapłącic,a drugi powod zachodzenia w ciazy to włąsnie wymieniona przeze mnie niedbałosc kobiety w czasie zazywania tabl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musza utrzymać porzadek w swoich pokojach ,czasami przypilnować najmlodszego.starszy pomaga mi też w domu jak go o cos poproszę np. pozmywa ,wyrzuci smieci ,młodszy dba o rybki.Nie obarczam moich synów wieloma obowiązkami ale cos od nich wymagam to nie jest tak że ja robie wszysko za nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż może ma rację
"na przyklad tydzień temu mi powiedzial ze dwoch starszych moglibysmy zawieśc do dziadkow(tesciow) na wacje by tam pomagali w gospodarstwie i polu (8 i 4 latek ma pracowac w polu w wakacje on chyba oszalal) powiedzialam mu ze jak chce to niech sobie sam jedzie....." ROKSSANNO, chyba na kombajn czy na ciągnik, by ich nie posadzili Sierpem zboża nieżęliby ani kosą A jak pomogliby babci zbierać ogórki czy jakieś owoce z krzaków, narwali trawy dla królików czy kur to rączki chyba nieodpadłyby im??? Czy wiesz, że dla takich dzieci takie prace to jest świetna zabawa? Przy okazji nauczyłyby się czegoś np. podejścia do pracy, cierpliwości ... No, chyba, że zamierzasz synów obsługiwac do ich 50 urodzin, a mąż będzie zarabiał na nich po kres swych dni - na nich i na wasze wnuki, które oni kiedyś łaskawie poczną. Bo robienia dzieci nikogo uczyć nie trzeba, w przeciwieństwie do pracy, której trzeba dzieci uczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie jak bym byla w kladce bez wyjscia ,jak zszczute zwierzątko........czasami zazdroszcze tym samotnym kobietą że są same i maja świety spokoj ale po chwili uświadamiam sobie że dzieci to moje najwieksze szczęście.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
No to dlaczego nie odejdziesz od meza,nie mow,ze dla dobra dzieci,Ty chyba nie pracujesz i boisz sie poszukac pracy i tkwisz w zwiazku ktory cie dołuje. NIe robisz to dla dobra dzieci tylko z wygody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby bylo tak nak napisaleś to pewnie nie mialabym nic przeciwko ich wyjazdowi...ale sytuacja wygląda zupelnie inaczej oni byli by tam wykorzystywani do pracy a jak by sie sprzeciwili to byli by bici...pozatym teściowa lubi się znęcać psychicznie ....i ja mam wyslać tam swoje dzieci??????? Pozatym mój mąż ma chyba kroyką pamięć przez wiele lat mial pretensje do swoich rodziców o to jak go traktowali a teraz sam chce swoim dziecia zgotować taki los.......żadna kochająca matka nie zgodzi się na to by jej dziecko cierpialo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosiula
Nie czytaj tego co tu pisza bo wpadniesz w jeszcze większy dołek-ile ludzi tyle opini i kazdy ma swoją historyjke i domysły na temat twojego zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakaś cząstka mnie jeszcze chyba go kocha pozatym są dzieci....ty zapewne nie bylaś w mojej sytuacji więc tak latwo ci mnie oceniać ,rzeczywistość jest o wiele trudniejsza......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byś przystopowała
agawra----> twoje opinie jeszcze bardziej zdolują te kobiete czy ty nie zdajesz sobie sprawy że ona jest zalama a ty jeszcze takie teksty piszesz hoćby to byla jej winna cala ta sytuacja......ja mam męża alkoholika i 2 dzieci i tez tkwie w takim związku i czasami nie chce mi sie juz nic.....ja pracuje i twie w tym związku ...wiem jakie to jest trudne cala ta sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
Roksana,co ty zasłaniasz sie tymi dziecmi.Przeciez piszesz,ze maz zajmuje sie dziemi tylko wtedy gdy na nim to wymusisz.Ty po prostu boisz sie zmienic swoje zycie,pracowac i utrzymywac rodzine i dlatego jestes z mezem a tutaj sie zalisz. Zle Ci,to weź sie rozwiedz,nie jest tak źle to nie płacz.A poza tym,chcesz byc bardziej odpowiedzialna i,zaradna to idź do pracy,moze wtedy maz sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
może byś przystopowała idź do psychologa,bo masz jakis tam syndrom osoby uzalezniononej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byś przystopowala
agawra---> wyluzuj i nie zapędzaj sie aż tak bardzo....ty nie masz pojecia jak to jest znależć sie w takiej sytuacji ,pozatym czy ty masz dzieci??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
NIe zapedzam sie i mam dziecko.Płaczecie,biadolicie a same sobie jestescie winne.Macie kłopoty z którymi nie mzoecie sobie pomoc to idzcie do specjalisty a nie wypłakujcie sie tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byś przystopowala
niestety znam sytuacje agawra a ty nie znasz ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byś przystopowala
agawra a męza masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
mam meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmmmmmmmmmm
Faceci bardziej szanują niezależne kobiety. On wie, że jesteś do niego przywiązana, bo nie pracujesz. Jakie masz wykształcenie? Jeśli kiepskie to niestety w tym kraju beznadzieja... Ale jakby on naprawdę zrobił ci świństwo to możesz wyjechać za granicę i zacząć życie od nowa. Twoja mama ci pomaga??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
Z kazdej sytuacji jest wyjscie,tylko trzeba chcec cos zrobic dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byś przystopowala
agawra jesteś w szczesliwym zwiazku to sie nie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byś przystopowala
ja mam wyksztalcenie wyzsze i mąz tez mnie nie sznuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byś przystopowala
ide sprawdzić co tej pijak teraz robi.....mam nadzeje że juz tak sie nachlal i poszedl spać......brzydze sie nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawra
może byś przystopowala w kazdym zwiazku zdarzaja sie dobre i złe dni.Nie ma zwiazkow które sa od poczatku do konca sielanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×