Ile zarabia pielęgniarka w UK?

Do Peakstaff Dziękuję za ofertę, ale miejsce pracy byłoby dla mnie stanowczo za daleko, od aktualnego mojego miejsca zamieszkania. Mam rodzinę, męża i córeczkę. Mąż ma dobrą pracę, więc o przeprowadzce nie ma mowy. Ale dziękuję. Pozdrawiam

do paulina111 "You must return the completed application forms and supporting documents within six months of receiving them . If you cannot do this, your application will expire. " Ale nie wiem ,czy po tym można zwrócić się do nich z prosbą o kolejną. Zadzwoń do nich ,lub wyślij maila i zapytaj.

skoro aplikacja expire to po tym terminie składasz od nowa, a trik polega na tym ze wówczas bulisz od nowa stówę za zajęcie się aplikacją;

czy maja panstwo tez inne lokalizacje? swego czasu mieliscie sporo aplikacji do bristolu, ale tez trudno sie było dostac przez was czy cos sie zmieniło?

No tak, o tym nie pomyślałam, że przez to mogą sobie zarobić troszkę,jeśli ktoś składa ponownie prośbę o rejestrację ;)

Mam pytanko.Pracuje w nursing home i chcialabym zrobic kurs na pobieranie krwi oraz cewnikowanie w NHS, moj pracodawca zbywa mnie kiedy pytam czy wysle mnie na takie kursy zeby miec certyfikat, bo nie podejme sie cewnikowania bez certyfikatu, a i mysle o pracy w szpitalu.Chcialabym zrobic sobie "prywatnie". Jakas podpowiedz, gdzie sie zgloscic, gdzie szukac?

zapytaj w szpitalu czy nie organizuja takich kursów, mozliwe ze bedzie on elementem przygotowania jak bedziesz zatrudniony wszpitalu, college prowadza kursy ktore obejmuja info o cewnikowaniu ale bez samego cewnikowania

sprawdz w swojej okolicy: Level 3 Suprapubic Catheter Training ceny rozne, nawet 3 stówy crazy

Zauważyłem ze większość porad tutaj dawnych jest bezuzytecznych i nietrafnych. Każdy szpital czy Nhs trust ma swoje zasady postępowania. Jeśli chcesz pracować w UK po prostu wystarczy sprawdzić w internecie na angielskich stronach i pełno informacji można uzyskać. Pytanie sie na polskim forum po polsku świadczy o tym ze lepiej zostancie w Polsce niż przyjezdzajcie do UK. Ostatnio sie najdlem wstydu bo taka Polska pielęgniarka zatrudniona w jednym z domów opieki nie potrafiła sie dogadać z lekarzem w szpitalu. Więc musiałem tłumaczyć ale ona i tak szła w zaparte ze rozumie. Do Jarek i Agnieszka prosze przestańcie sie wymadrzac. Wydaje wam sie ze rozumyco to za szpital Agnieszka ze na fora internetowe możesz wchodzić? I co do podatku to nie jest tak ze nie płacisz, płacisz i mogą ci zwrócić jeśli nie przekroczysz kwoty. Odsyłam na strony HMRC.

gość, Po tym co napisałeś zastanawiam się ,czy Ty aby szpitala w UK nie widziałeś tylko w internecie na zdjęciach. W Heart and Chest administrator systemu zablokował jedynie te adresy,z którymi połączenia poprzez sieć szpitalną były nieco "nadużywane". Jak się na pewno domyślasz są to Ebay.co.uk oraz Facebook. Polskie domeny nie są tutaj "popularne",więc ich blokowanie potrzebne nie jest. Oprócz komputerów z internetem 'po kablu" jest jeszcze WiFi dla pacjentów i odwiedzających. Bez haseł dostępowych. Z czasem na przeglądanie internetu w pracy jest różnie. Inaczej,gdy mam pacjenta ,którego życie wisi na włosku a inaczej,gdy pacjent jest zakwalifikowany do przeniesienia na inny oddział w dniu jutrzejszym.. Co do płaconych podatków. Jeśli Twój pracodawca będzie pobierał zaliczki na podatek od całej zarobionej kwoty a później HM Revenue dokona Ci zwrotu nadpłaconego podatku ,to według Ciebie podatek zapłaciłeś a według mnie nie zapłaciłeś.Kto ma rację niech rozstrzygną czytający.. Dwóch moich poprzednich pracodawców pobierało zaliczkę na podatek dopiero wtedy,gdy przekroczyłam kwotę wolną a gdzie pracuję obecnie pobierają 25%,bo nadgodziny,które czasem biorę powodują ,że pracodawca pobiera zaliczki wg innego "Tax Code".Sposób i wysokość pobierania zaliczek na podatki zależy od ilości miejsc zatrudnienia podatnika i/lub jego od formy zatrudnienia. Język Dobry angielski pielęgniarek w domach opieki nie jest (jak zauważyłeś) priorytetem dla ich właścicieli.Priorytetem jest to ,żeby mieć zatrudnioną jakąkolwiek pielęgniarkę..,bo gdy jej nie będzie to wówczas taki dom nie będzie spełniał minimum standardów i CQC nakaże jego zamknięcie. Zapowiedziane przez NMC rozszerzone w stosunku do tego co jest obecnie,sprawdzanie kwalifikacji zawodowych dla pielęgniarek spoza UK być może coś w przyszłości w tej kwestii zmieni.. Nie zgadzam się z tym,że osoby zainteresowane pracą w UK i czytające ten wątek są z góry skazane na niepowodzenie.Są tego liczne przykłady. Nie masz absolutnie żadnej wiedzy na temat wszystkich źródeł pozyskiwania informacji przez czytających to forum,więc nie generalizuj-takie wypowiedzi nie wnoszą nic pozytywnego i dodatkowo źle świadczą o ich autorze.

Pomożemy Ci w odzyskaniu podatku z zagranicy. Prowadzimy rozliczenia z Holandii, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Najniższa prowizja na rynku, 7% netto! Żadnych ukrytych opłat. Pozdrawiamy, Zespół Tax-Pol

o zwrot podatku mozna sie ubiegac do uk samodzielnie, wysyłajac formularz sciagniety ze strony revenue, w tym za każdy rok osobno, daty do kiedy wstecz mozna sa na stronie revenue. nie ma potrzeby zeby ktos na tym extra zarabiał.

Czy są jakieś szanse na pracę w UK dla absolwenta ratownictwa medycznego? Angielski komunikatywny (poziom B2 na studiach)

Do Iza 1.Anna jeszcze raz.To moj email: sliwinska__anna@wp.pl Jesli mozesz mi napisac cos wiecej na temat tego traningu co potrzebujemy i co znalazlas to bylabym bardzo wdzieczna,bo ja utknelam w martwym miejscu.Dzieki i pozdrawiam.Anna.

Do: chce_zaczac, Bardzo bede wdzieczna za informacje zwrotna gdzie Pani poszukuje pracy,( w jakim miescie)? moze uda nam sie pomoc dobrac odpowiednia oferte pracy. Prosze do mnie napisac jobs@peakstaff.co.uk ** posiadamy oferty pracy na terenie calej Anglii, Irlandii i Szkocji

Ja szukam teraz tez dobrej szkoły jezkowej w Krakowie. Moze ktoś z Was słyszał o takiej ?

Slowwiczka.. chodziłam do kilku szkół językowych w Krakowie i żadna mnie nie zachwyciła poziomem. Może poszukaj kursów Medical English albo prywatnych korepetycji, moim zdaniem więcej się nauczysz.

Mam kilka pytań do pielęgniarek pracujących w zawodzie: *jakie obowiązki ma pielęgniarka w domu opieki w uk, co konkretnie wykonujecie w takim domu opieki, jakie zabiegi itd? Jak wygląda dzień pracy pielęgniarki, nocka? *Niektórzy pisali, że na wszystko potrzebne są kursy, np. cewnikowanie, kaniulacja żył itd, czy to prawda? Co jeśli ktoś nie ma doświadczenia w np. cewnikowaniu itd (nigdy tego nie robiłam). *Czy jest trudno w takiej pracy, czy jest bardzo męcząca- czy trzeba biegać i robić wszystko w pośpiechu, jest czas żeby zjeść posiłek itd:). *Ile osób pracuje na zmianie dziennej, nocnej? *Jak wygląda tu powrót do zawodu jeśli utraci się prawo wykonywania zawodu ze względu na przerwę? Zastanawiam się czy jest sens rozglądać się za pracą w uk, mam wykształcenie pielęgniarskie- studia, ale nie mam doświadczenia. Dziękuję z góry za odpowiedzi. Pozdrawiam.

*Niektórzy pisali, że na wszystko potrzebne są kursy, np. cewnikowanie, kaniulacja żył itd, czy to prawda? Nie, to nie jest prawda. KŁAMALIŚMY tutaj, tak dla jaj. Na większość pytań znajdziesz odpowiedź we wcześniejszych postach. Na inne odpowiedzieć się nie da, bo każdy pracodawca (care home) kieruje się innymi zasadami.

coś ucichło na forum, czyżby wszyscy at work?

z uk coraz więcej groźnych doniesień jak to nie lubią obcokrajowców, no i te samochody łapankowe na asylum seekers w londynie .... i łapanki czarnych na dworcach...

Dowc*pne i baaaardzo pomocne....!Napewno wielu skorzysta z rady kolegow zwlaszcza ci co nie maja doswiadczenia i szukaja pomocy i rady gdziekolwiek!!!A do zainteresowanych,nie ma lapanek i nie jest tak tragicznie,wystarczy ze jest sie zdeterminowanym,wie sie czego chce.I jesli sie juz trafi do pracy do Anglii to napewno znajdzie sie tu wielu zyczliwych ludzi ktorzy wam pomoga,zwlaszcza Angolii i mowie to z doswiadczenia.A probowac zawsze warto by podniesc sobie standart zycia.Pozdrawiam!

Niektórzy zaś powinni podnieść STANDARD znajomości ojczystego języka. No nic tylko tyłki myć, w domach starców. Jak cię widzą, tak cię piszą. Polskiego nie zna, a za odpowiedzialną pracę, wymagającą inteligencji i zdolności, w UK się bierze. Żal i dno. Cała patologia bezrobotna, niedouczona, po prywatnych szkołach do UK ciągnie. Świetnie.

Do iskra boża: Nie musisz mi odpowiadać jeśli sprawia Ci to tak wiele kłopotu czy drażni, naprawdę. Wiem, że mogę przeczytać sobie te 98 stron, ale pomyślałam, że może znajdzie się tu ktoś miły, kto podzieli się swoim doświadczeniem i z chęcią mi odpowie na te kilka pytań, dzięki czemu nie będę musiała przeglądać całego, dużego wątku i informacji nie na interesujący mnie w tej chwili temat. Widać, że nie lubisz jak ktoś inny ma łatwiej od Ciebie. Ty pewnie przeczytałaś tu wszystkie strony- całe 99, od deski do deski, to dlaczego jakaś, i to w dodatku młoda, ma nie musieć tego wszystkiego czytać, tylko dostanie od ręki;) przecież tak nie może być!:) A moim zdaniem taka bezinteresowność jest szlachetną cechą:) :) Tak więc byłabym bardzo wdzięczna, jeśli komuś chciałoby się odpisać na mój poprzedni wpis, dzięki:)

Droga kolezanko Skoro masz zamiar wyjechac i podjac sie tak odpowiedzialnej pracy to badz laksawa przeczytac te 99 stron i moze oprocz znalezienia odp na twoje pytania (ktore swiadcza ze nie masz pojecia o sprawie) dowiesz sie wielu pozytecznych rzeczy...

mloda pielegniarka Młodzi gniewni i do tego roszczeniowi :P Radzę Tobie jednak przeczytać te 99 stron. Dowiesz się wtedy, że Iskra jest tu prawie od samego początku i udzieliła już rad wielu osobom. Na pewno znajdziesz odpowiedź na wszystkie swoje pytania. Pozdrawiam

100 razy pisać to samo, to i tak mało. Niektórzy i tak sobie nie zadadzą trudu, żeby przeczytać. Potem żal, zgrzytanie zębami i postawa roszczeniowa, bo ktoś im nie chce pomóc. W UK niestety pielęgniarka nie spoczywa na laurach. Tutaj, zwłaszcza pracując dla NHS, ciągle się człowiek musi dokształcać, pisać eseje na 4000 słów, a potem jeszcze udowodnić w NMC, co 3 lata, że się odrobiło pracę domową. Lepiej zostać w Polsce, skoro nie potrafi się przeczytać 99 stron jeszcze przed przyjazdem tu!

Gdziekolwiek państwo pracujecie, ta złośliwość to jest sądze typowo polska. Skoro ktoś pyta, grzecznie jest odpowiedzieć, poza tym coś mogło się zmienić, plus znacznie szybciej można się czegoś dowiedzieć pytając. Np. sprawa obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności, o której piszą na stronie NMC nikt się nie wypowiadał, a jest to świeża sprawa.

Kolejna kwestia, przeczytałem wszystkie posty, i muszę powiedzieć że w czasie występuje trochę zmian, lepiej zatem pytać wprost, poza tym nadal dużo jest przegadywanek a za mało bardzo praktycznych wyzutych z kontekstu emocjonalnego opisów jak ta praca tam wygląda w sensie praktyki i faktów, a na tym na pewno nowym osobom odwiedzającym forum zależy. Plus jest to jedyne forum w necie po polsku na którym tak wiele rzetelnych informacji i osób gotowych ich udzielić jest więc proszę się nie obrażać, tylko okazać trochę wyrozumiałości ;)

Odpowiadam na posta nowej osoby: 1. rejestracja z polski jest niezbędna do podjęcia pracy, trzeba to zrobić stąd - niektóre firmy oferują najpierw okres pracy jako carer, ale z punktu widzenia formalnego to doświadczenie to tyle co doświadczenie salowej w szpitalu na cv; 2. doświadczenie w pl jest mile widziane bo to doświadczenie, ale szczegółowe zasady są inne, u nas działa zasada jedna osoba wie wszystko, tam szkolenia warunkują kompetencje, nie ma pobierania krwi bez certyfikatu itd. u nas tego systemu nie ma, bo nas na niego nie stać, ale jest rozsądny... bo kto ma gwarancje ze dana osoba faktycznie jest wszystkowiedząca itd. 3. ogólna specyfika pracy się nie różni, ostatecznie podstawy programowe i podręczniki w pl to czesto tłumaczenia z ang właśnie lub procedury tam wymyślone (dość często wbrew pozorom, przypominam tez ze polskie piel uczyli amerykanie u zarania szkolnictaw wyzszego w miedzywojniu.... ) 4. warunkiem pracy jest znajomosc angielskiego w stopniu komunikatywnym i znajomosc podstawowego języka kliniki po angielsku tyle.