Ile zarabia pielęgniarka w UK?

jezyk na B2 wystarczy?

a po co straszyli skoro chcieli zatrudnić? przecież nie zatrudniają po to żeby ... zawsze tym straszą i z tym się zawsze trzeba liczyć, zapisać się do związków i wykupić abonament u prawnika i tyłek ochroniony a poza tym chronić go na wszelkie sposoby.

Uwierzcie mi, że w domu opieki najłatwiej stracić prawo wykonywania zawodu. Jak poczytacie tutaj wpisy, to same zobaczycie. Agencja nie straszy, a ostrzega.

do Aska5432 prawde mowiac wdrazam sie non stop. u nas kazdy pacjent ma swoje tabletki. w Polsce rozdawałam z jednego opakowania dla wszystkich tu musze szukac po półkach gdzie jest np. paracetamol dla Angeli a gdzie np. dla Juana, co mnie doprowadza do szalu, no ale nic nie poradze ze pokoj z lekami to istna klitka wszystko jedno na drugim;/ o PIN tr****eje caly czas, ja nawet nie mam czasu zeby dobrze sprawdzic czy wszystko podalam, czasem ledwo co skoncze poranne leki, juz zaczynają sie południowe co do papierow, to (przynajmniej u nas) kazda tabletka jest podpisywana, skrupulatnie liczona. na kazde zdarzenie jest papier, osobna procedura no ale wszystkiego mozna sie nauczyc prawde mowiac nie zamierzam tu spedzic reszte zycia, po 12 godzinach jestem naprawde padnięta... :( poziom zmęczenia fizycznego podobny do tego co mialam w PL, ale tutaj przynajmniej nie robie toalet. Poziom zmeczenia psychocznego-znacznie większy niz w PL. wszystko zalezy gdzie trafisz. zycze Ci powodzenia w nowej pracy;)

t-r-u-ch-l-e-j-e miało być *

happynurse1986 Kiedy zaczęłaś pracować w domu opieki i gdzie pracujesz ?

A czy uważacie ze takie kursy jak w Syllabusie mogą byc pomocne jesli chodzi o naukę jezykow obcych przed takim wyjazdem.

do Aska5432 pytałas o papiery one NIE są az takie skomplikowane. wlasciwie to jest jedno i to samo. masz kratki i podpisujesz sie w zalezności czy lek pacjent przyjął, czy odmówił, czy nie bylo go (np. wyjechal do specjalisty na 3 godziny), czy tabletkę potem zniszczylas, czy wlozylas ponownie do buteleczki z tabletkami. No i takie A, B, C, D, ... wpisujesz w zależności co z lekiem zrobilas. Wlasciwie to jest PROSTE. Problemy zaczynają się jesli cos sie dzieje, ktos sie dusi, ma napad padaczki czy takie tam i ty wtedy przerywasz podawanie leków i lecisz obserwowac pacjenta, no bo lekarza tu nie ma... Ty o wszystkim decydujesz, ty decudujesz czy wezwac ambulans czy nie, czy moze GP, jaki ewentualnie podac doraźnie lek i czy to wystarczy. No i potem wracasz zestresowana do lekow, a poniewz czasu jest naprawde niewiele, to te kratki mogą ci sie pomylić, podpiszesz nie ten lek co trzeba albo nie tą godzine. No bo w pospiechu wszystko moze sie zdarzyc. Tu chodzi o to ze jest malo czasu. I tylko o to.

Do happynurse Ja pracuje w szpitalu i tez musze przyznac, ze fizycznie nie jest tak ciezko jak w Polsce, ale PSYCHICZNIE to jakas masakra. Po dyzurze czuje sie totalnie wydrenowana z energii. Tylko osoby, ktore tu pracuja moga to zrozumiec.

dziewczyny pracuje w polsce na oddziale neurologii i uwierzcie praca tu jest strasznie wyczerpujaca i psychicznie i fizycznie;(do tego dochodzi brak poszanowania i marne wręcz głodowe pieniądze, odpowiedzialność? ogromnana na szczęście jestem młoda i z chłopakiem postanowiłam wyjechac, chodzilam na kurs ang medycznego, do tego wiele lat nauki ang ogolnego,mysle ze dam rade,ale jak czytam wasze posty to niektóre sa wręcz dolujace, odnosze wrazenie jakbym słuchała starszych koleżanek ode mnie z pracy, które lamentują i nic ze swoim zyciem nie robia, niektore z was wręcz pisza zniechęcajaco ze jes zle ze ciężko,kto powiedział ze będzie łatwo, nigdzie nie ma lekko a tym bardziej za granica... do tego czytałam niektóre odp na pytania innych kolazanek jak z rejestracja w nmc? co z np z suplementem? czy trzeba tłumaczyć?pisalyscie ze tak... dostalam już papiery z nmc i tam jest napisane ze jeśli nie posiadasz kwalifikacji do automatycznej rejestracji i praw nabytych to masz prawo do rejestracji w ramach systemu ogolnego i tam wymagają dokładnego zapisu szkolenia czyli rozumiem suplementu, to jak to wkoncu jest? czy ja z licencjatem pielęgniarstwa musze im wysylac suplement z dokładnym zapisem ilości zajec teoretycznych i praktycznych????

Czesc dziewczyny :) Czytam i czytam Wasze posty i gratuluje Wam podjecia pracy jako pieleniarka. Mnie to czeka - mam taka nadzieje. I mam takie pytanie do Was czy ktoras z Was kiedy aplikowala na pielegniarstwo muisala robic Access to Higher Education czy nie? Bo ja juz jestem w kropce. Koncze wypelniac na UCAS cala aplikacje. Napisalam juz Personal Statement. Pracuje jako care assistant od ponad 4 lat i kolzeznki - angielki - musza robic ten Access. Dzwonilam nawet do firm ktore zajmuja sie studiowaniem w UK i stwierdzili ze nie musze tego robic. Sama juz nic nie wiem. :)

Wiekszosc z nas juz jest pielegniarkami, nie studentkami, a studia konczylysmy w Polsce.

hej dziewczyny,jutro wybieram się do izb z papierami z nmc, w moich izbach poinformowano mnie ze miejsce w którym maja zaswaidczyc o good health musi najpierw wypelnic mi lekarz a potem one obok postawia swoja pieczatke,czy to przejdzie w angielskich izbach,2pieczatki kolo siebie? i jeszcze jedno pytanie czy te pieczatki izyb i lekarza z dokumentów aplikacyjnych tez trzeba przetłumaczc?prosze o odp

Nie wiem czemu straszyli,moze zle sie wyrazilam,moze ostrzegali.Chodzilo im pewnie o to ze na stale w domu opieki nie ma lekarza i jak cos sie dzieje to ja udzielam pomocy itd :)-dzieki za wsparcie i odpowiedz-zadzwonili do mnie dzisiaj i jutro zaczynam.Dam znac na dniach jak to wszystko wyglada. ::))

happy nurse,dzieki :))

Mi nie kazali tlumaczyc zadnych pieczatek

Udzielasz pomocy w domu opieki TYLKO DZWONIAC PO KARETKE w razie naglego wypadku. Pozycja bezpieczna i dzwonimy. Nic wiecej w UK nie robisz, zeby chronic swoje 4 litery i nie pojsc siedziec.

dzięki Aska54..;)to może kos mi jeszcze powie na 1czesc pytania;) w moich izbach poinformowano mnie ze miejsce w którym maja zaswaidczyc o good health musi najpierw wypelnic mi lekarz a potem one obok postawia swoja pieczatke,czy to przejdzie w angielskich izbach,2pieczatki kolo siebie???

Pama izby mazowieckie wbijają good charakter i good health - poproś swoje o wypełnienie obu pozycji - to działa w nmc

Mnie good health wypelnial lekarz w UK, good character izby w polsce po uregulowaniu zaleglych wplat

W każdym mieście inaczej. U mnie w Białymstoku izby powiedziały, że podbiją mi tylko good character, a good health wypełnia lekarz

lekarz podpisał mi i wstawil date w applictation form niebieskim długopisem;( na apkilacji jest inf ze ma byc wszytsko na czarno,czy nie odesla mi tego i nie kaza podpisac jeszcze raz???? ;(wiem ze to glupie pytanie ale pisalyscie ze o rozne rzeczy sie czepiaja;( ???

Nie przyjmą ci tego. Ma być na czarno, takie są prawne wymogi w UK.

rany;( załamka,tam już nie ma miejsca na 2 podpis i date,co w tamkim wyp;adku zrobić?

Spokojnie przyjmą, jak tylko się da zeskanować to pełen looz :-) Glowa do góry!

a jakie dokładnie trzeba im wyslac,chodzi mi o wymiary,takie jak do paszportu?

zapomniałam dodac ze chodzi mi o zdjecie;)??

Portret przodka :-)

Coraz glupsze pytania tu padaja. Nie potraficie przeczytac tego, co wam NMC wyslalo? Po co sie pchac do UK, skoro wam sie nie chce przeczytac nawet? No przeciez rece czlowiekowi opadaja.

to może zdjecie psa haha;)do mądrali od coraz glupsze....nie ma głupich pytan sa tylko głupie odpowiedzi;)a co do zjec to tez nie mam pojęcia jakie...bo u mnie nie pisali nic na temat zdjęć ani tym bardziej nic o akcie urodzenia, skad takie inf??