Ile zarabia pielęgniarka w UK?

aska5678, Bardzo uważaj na to co mówisz i piszesz w jakichkolwiek dokumentach. Być możne ,że managera chce Cię przytrzymać w tym w ten sposób,ze pod byle pretekstem wpisze Ci jakąś karę dyscyplinarną.Takie coś pozostaje w papierach przez (chyba) rok i w tym czasie gdybyś chciała zrezygnować z pracy to informacja o tym dotrze do innego pracodawcy. Nawet,gdyby chciała Cię w ten sposób udupić , to ,gdy będziesz miała już tego dosyć, bież wypłatę i w pracy już się nie pokazuj..Nowemu pracodawcy powiesz,że miałaś przerwę w pracy,albo,że to Twoja pierwsza praca.. Na temat zapisania się do związków czy innej organizacji broniącej pracowników najpierw zrób rzetelny wywiad ,żeby nie okazało sie ,że najlepiej wychodzi in tylko zbieranie składek.....

Może z tym porzuceniem pracy trochę przesadziłam-to absolutna ostateczność.Można i inaczej: Gdy zechcą Ci coś wpisać w papiery to poinformuj ich,że jeśli tak zrobią to Ty odchodzisz z tej pracy...

aska5678 współczuję, wiem o czym piszesz. Porzucić pracę można, ale... Ja tak zrobiłam, jak pracowałam jako Care Co-ordinator, po 2 tygodniach wyszłam bez do widzenia- skoro nie odpowiadano na moje dzień dobry, to czemu ja miałam powiedzieć do widzenia? Zostawiłam wypowiedzenie na swoim biurku i wyszłam ;) Można, ale... No właśnie, co z referencjami? Może zarejestrować się w agencji i się stamtąd wówczas zwolnić? Ewentualnie zwolnienie lekarskie i szukanie nowej pracy w międzyczasie. Ja nadal w GP, jestem bardzo zadowolona. Miałam trochę perturbacji zdrowotnych i musiałam zarzucić moją cukrzycę na Teesside. Robię dyplom od nowa, na Uniwersytecie Bradford, w styczniu powinnam skończyć i zabrać się za astmę :) Życzę powodzenia!

chwala bogu ze tego postu co tu powyzej byl juz nie ma. ludzie chcą pomoc a inni potrafią tylko krytykowac. polska mentalnosc. iskra boza trzymam kciuki!

Przepraszam, ale ja ponownie z problemem. Kilka postów wcześniej pisałam, że mam problem z opłatą za rejestrację on line. Wyświetlało się, że nie mam nic do zapłaty. Aż tu w sobote wchodze na płatność na stronie NMC i udało się, wpłata poszła. Ale dziś kolejna niespodzianka. Otrzymałam nową application pack. Nic konkretnego w niej nie piszą tylko, że trzeba wypełnić i z wymaganymi dokumentami odesłać. Zgłupiałam, próbowałam się do nich dodzwonić ale mówią, że połączenie niemożliwe. Napisałam mejla ale oni niespecjalnie na nie odpisują. O co moze chodzić...?

Mini_36, Jeśli chodzi o dosłanie czegoś co już wysyłałaś to na 99% chodzi o angielski bałagan.Bez kontaktu telefonicznego się nie obejdzie.

ja do NMC pare razy maila posylalam i zawsze dostawalam od nich odpowiedz. Ale telefoniczny kontakt da Ci szybszą odpowiedz.

Ja nie mam tyle szczęścia. Otrzymałam tylko automatyczną odpowiedź, że mają gorący okres i tysiące zapytań mejlowych, odpiszą tak szybko jak to możliwe...eh...a może oni nie rozumieją mojego angielskiego :-)

mam dylemat, mieszkam w angli od 2 lat i zamierzam zaczac kariere pielegniarki tutaj . dostalam dwie propozycje pracy jedna w duzym, nowoczesnym domu opieki (70 lozek) przez care uk(z tym ze oferuja mi kontrakt na 2 lata i nie moge sie wczesniej zwolnic) lub w malym domu opieki (16) lozek , domowa atmosfera , bez zobowiazujacego kontraktu. I co wybrac? Prosze o jakiekolwiek wskazowki. bedzie to moja pierwsza praca w zawodzie odkad skonczylam studia i nie mam zadnego doswiadczenia , co moze byc lepsze na poczatek?

gosc9878, Podpisując kontrakt terminowy kupujesz przysłowiowego kota w worku ze wskazaniem,że będzie w nim nie kot a zwykłe g...wno, a w zamian za to ,jak sądzę nie otrzymujesz nic. Jeśli oni tak podchodzą do sprawy to raczej sobie to odpuść albo zaproponuj powiedzmy 3 miesiące na próbę a dopiero ewentualnie potem kontrakt z jakimiś tam zobowiązaniami.

Witam. Dodzwoniłam się w końcu do NMC. Pani jakaś wypalona chyba, z niechęcią powiedziała mi, że moje dokumenty są przyjęte, nic nie muszę dosyłać, a na moje pytanie dlaczego więc otrzymałam nową aplikację ponownie powiedziała, że wszystkie moje dokumenty są ok ! Podziękowałam ładnie i czekam...

Witajcie :) I ja postanowiłam zmierzyc się z rejestracją w NMC, ale przyznam, że po otrzymaniu formy trochę checi mnie opusciły :/ Czy ktos, kto robił to w ostatnim czasie, mógłby mi podpowiedzic od czego najlepiej zacząc, na jakie dokumenty najdłużej sie czeka itp ? Mieszkam od ponad 3 lat w UK, do tej pory nie pracowałam. Od niedawna pracuje w Care Home jako care assistant. Kilkanascie lat pracowalam w Polsce jako pielegniarka w róznych miejscach, mam doswiadczenie i kursy, gorzej z jezykiem angielskim. Co prawda 2 lata uczyłąm się, ale i tak myslę, ze to kropla w morzu potrzeb jezykowych. Byc moze uda mi się pracowac w miejscu, gdzie mój angielski nie bedzie bardzo potrzeby, dlatego aplikowałam o formę i proszę Was o pomoc w odnalezieniu się, jak ja wypełnic, zebym nie musiała robic tego kilka razy :)

A gdzie pielegniarka nie potrzebuje znac jezyka? W kostnicy? :P

I po co ta zlośliwość ? Istnieja polskie przychodnie, kliniki czy domy opieki, gdzie podstawowa znajomość jezyka wystarczy.

Nie napisałam, że kompletnie nie znam jezyka, polecam czytanie ze zrozumieniem :P Uczyłam się 2 lata w full time w UK, ale jestem realistką i zdaję sobie sprawę, że to za mało na pracę w szpitalu.

do gość niedawno otrzymałam inf że moja aplikacja zostala zaakceptowana;)jeszcze 100f końcowej opłaty i dosłanie aplikacji z inf o religii itd i odsyłaja nr;)jupiii;) chętnie opiszę mój przypadek i odpowiem na wszystkie odpowiedzi związane z rejestracją tylko podaj swój email

a i wbrez pozorom cały proces nie jest wcale taki skomplikowany jak może się wydawać po opiniach osób które go przechodziły,trzeba tylko trochę czasu i chęci wtedy wszystko pójdzie bez problemu;)

do Agnieszka9876 - czy odpisujesz czasem na maile? prosze i dziekuje. anglia1@vp.pl

Jakbys mogła podzielic się swoimi doswiadczeniami to byłabym bardzo wdzięczna. Napisz prosze na nagnieszka@o2.pl

Dlaczego Agnieszka miałaby sie dzielić swoimi doświadczeniami z wami na mailu. Chyba po to pisze tutaj żeby pomóc tez innym którzy szukają informacji. Zresztą opisywała już swoje doświadczenia tutaj jak dobrze poszukasz..

Piszę czasami w tym wątku w nadziei,że gdy nawet jedna osoba z czytających moje wypociny znalazła w nich coś, co jej w jakiś sposób pomogło to już jest sukces. Uważam,że wyższość publikacji moich przemyśleń na Forum nad odpowiadaniem na E maile jest taka,że to co jest opublikowane na forum ma szanse za "jednym zamachem" dotrzeć do dużej grupy zainteresowanych. Odpowiadając na pytania poprzez email trzeba poświęcić tyle samo czasu co tutaj z tą różnicą ,że przekazane treści dotrą tylko do jednej osoby. Nie bez znaczenia jest także to,że oprócz obowiązków wynikających z kontraktu biorę także nadgodziny oraz to że, jak każda z nas zmagam się z czasochłonnymi przeciwnościami dnia codziennego..W kontekście tego co powyżej udostępnianie swojego adresu email byłby dla mnie dodatkowym obciążeniem,które w dodatku byłoby mało efektywne.. Lepsza będzie dotychczasowa forma komunikacji..

ja swoją rejestrację zaczełam na poczatku wrzesnia,po rejestracji na stronie nmc po tyg odeslali mi dokumenty,ktore zaczelam kompletowac dopiero po 20 wrzesnia. Na poczatku pażdziernika wszytskie papiery wyslalam do uk,odpowiedź z inf ze zostaly zaakceptowane oraz z papierami do ponownego potwierdzenia adresu i danych oraz nieobowiazkowy formularz do wypelnienia odeslalam im jakis czas temu i czekam na pin;) wyslalam takie dokumenty: 1.zaświadczenia o niekaralności(wydawane w pl od reki) jesli mieszkasz w uk no to pewnie bedzie potrzebne zaświadczenie z uk 2.kopia dyplomu 3.kopia dowodu 4.akt ur na formularzu europejskim (wydawany od reki) 5. kopia prawa wykonywania zawodu 6. kopia zaświadczenia o prawie do pracy w UE 7.dokumenty aplikacyjne, zawierają miejsce na wypenienie przez aplikanta ale też miejsce na podpis i pieczatke z izb pl i lekarza np.rodzinnego wysłałam im jeszcze 2 zdjecia do paszportu nie było o nich mowy w inf ale o akcie ur też nie było a okazało się że jest potrzebny,jeśli ktoś jest zamężny/żonaty to też akt ślubu wszytskie orginały dokumentów (poza tymi do wlasnorecznego wypelnienia i aktem ur bo jest na formularzu europejskim w paru jezykach) zaniosłam do notariusza,on robi kopie i do każdej kopii doczepia str z inf ze kopia jest zgodna z orginałem, potem to wszytsko do tłumacza który poza tym że tłumaczy kopie dokumentów tłumaczy tez każdą str dołączoną do kopii z inf że jest zgodna itd...;)także troche tych stron będzie..;/ szczerze powiedziawszy na początku całym procesem rejestracji byłam zestresowana po przeczytaniu inf na forum zastanawiałam sie czy wogole warto ,czy dam rade skoro to takie skompikowane ale okazalo sie ze nie ma w tym nic nadzwyczajnego, i wszytskie inf jakoby miało dłużyć się bez powodu miesiącami czy że robią problemy i celowo utrudniaja to bajki;) nie wiem w jakim celu i kto to wogole pisze,wystarczy tylko przeczytać wszystko ze zrozumienie i zrobic wszystko tak jak każe nmc jeśli skończyaś pielęgniarstwo magistra czy licencjat, wszytsko dokładnie wypełnisz i odeślesz wymagane dokumenty to rejestracja nie powinna powodzenia w rejestracji;)

alina90, dzieki za info. Ja bede musiała mieć dwa zaswiadczenia o niekaralności, natomiast gorzej z lekarzem rodzinnym, którego nie widziałąm na oczy chyba z 6 lat ;) Mam nadziej, ze obedzie się bez problemów :) Na jakie dokumenty czekałas najdłuzej ? Czy w Izbach Pielęg. musiałaś załatwiac jeszcze jakies formalności ? Bede w Polsce tylko 2 tyg. w okresie świątecznym i ie wiem, czy uda mi się wszystko załątwić, a bardzo bym chciała, bo mam juz zaswiadczenie o niekaralności, które mój pracodawca potrzebował w UK i ie chciałąbym załatwiac tego jeszcze raz.

rejestrowalam sie w pl izbach odrazu po studiach,na zaejestrowanie czekalam ok 2 tyg,po tym czasie odrazu wydali zaswiadczenie o prawie do wykonywania zawodu,zaswiadczenie o zdolnosci do pracy w ue tez wydali od reki,choc slyszalam ze w niektorych izbach trwa to dluzej... z lekarzem rodzinnym tez nie powinno byc problemu;)moze to byc tez jakis inny lekarz z prywatnej przychodni zaswiadczenie o niekaralnosci i akt ur rowniez wydali odrazu, tlumacz ok 3dni jesli jestes zarrejestrowana w pl izbach to 2 tyg powinny bez problemu wystarczyc,mi po rejestracji w polskich izbach tyle czasu zajeło zaatwianie wszystkiego, bez pospiechu oczywiscie;) czemu 2 zaswiadczenia o niekaralnosci?jesli mieszkasz w uk to potrzebne jest rowniez pl? ja po tym jak odpisali mi ze moja aplikacja zostala rozpatrzona i zaakceptowana,wyjechalam do siostry do uk, podalam im juz nowy angielski adres do korespodencji w ostatnich dokumentach i razem z dobrowolna ankieta odnosnie religii itp odeslalam do nmc czy zanim wysla mi ten nr nie kaza dosłąć ang zaswiadczenie o niekaralnosci? jestem tutaj dopiero pare dni....

Ja mieszkam w UK juz prawie 4 lata, wiec musze mieć oba zaswiadczenia. W Twoim przypadku pewnie bedzie inaczej, bo wszystkie dokumenty wysyłałaś mieszkając jeszcze w PL i zaswiadczenie z UK raczej nie bedzie Ci potrzebne. W Izbach jestem zarejestrowana od bardzo dawna, ale nie pracowałam przez ostatnie lata i słyszałam, ze bede musiała za ten okres zapłacić składki i wypełnic jeszcze jakies druki zanim oni wypełnia mi moja aplikację.

oby tak było bo minie mi termin waznosci innych dokumentów które są u nich... co do druków tak trzeba wypełnić, ja wypelnialam 2 jeden o wpis do rejestru i wydanie zaswiadczenia o prawie do wykonywania zawodu 2 juz po zarejestrowaniu o wydanie zaswiadczenia tak jak juz wspominalam z kwalifikacjami do pracy w ue, wypelnianie ich to naprawde chwila...w nich umieszcza sie nr dyplomu, dane uczelni, swoje dane itp co do skladek to w taki wypadku napewno trzeba bedzie oplacic zalegle i po tym wydadza te zaswiadczenia,wiec na rejestracje w pl izbach nie bedziesz musiala czekac

Do Agnieszka9876 powiedz prosze jakie sa wady pracy na OIOMIE subiektywny i obiektywny punkt widzenia bylabym bardzo wdzieczna. mi kojarzy sie z glośnymi maszynami ktore monitorują parametry zyciowe i ciągłe głośne pikanie tych maszyn i jak tu się skupić? czy angielski ICU tez tak wygląda? dziekuje

Obiektywna ocena możliwa byłaby wtedy, gdyby to co podlegało ocenie dałoby się np. zmierzyć ,zważyć ,policzyć a w końcu porównać. Takich możliwości nie mam, więc skupię się na ocenie subiektywnej. Jest to mój pierwszy ICU, na którym pracuję, więc nie mam punktu odniesienia jak jest gdzie indziej tak w stosunku do Polski jak UK. Rozmawiałam na ten temat z pielęgniarkami przychodzącymi do nas na dyżury z agencji .. Pracują one także na ICU tyle ,że w innych szpitalach. Z ich relacji wnioski wnioskuję, że Ile szpitali tyle różnych ICU..Specyfika pracy uzależniona jest od zakresu przypadków ,z którymi ma się do czynienia .Rozumiesz ,że inaczej wygląda opieka na chorym przebywającym na ICU po operacji zastawek serca czy tętniakach , inaczej nad chorymi po wypadkach komunikacyjnych a całkiem inną bajką są np. maleńkie dzieci. U nas na zmianie pracuje zawsze ok 50 osób personelu pielęgniarskiego z czego większość w przestrzeni "otwartej". Gdyby było tak jak myślisz (głośne maszyny i ciągłe pikanie) to wytrzymać by się tego nie dało.. Mamy u siebie bardzo nowoczesny sprzęt,którego budowa i możliwość automatycznego monitorowania b. wielu funkcji organizmu ogranicza do absolutnego minimum konieczność jego nadzorowania .Wszystkie one pracują albo bardzo cicho albo wręcz bezgłośnie.Nawet alarmy sygnalizujące różne zagrożenia dają się wyłączyć..Ze skupieniem się na pracy problemów nie ma.. Największa bolączką są rodziny pacjentów,które mają prawo przebywania na ICU omalże non stop. Wypraszani są dopiero ,gdy jest reanimacja,albo alarmowe otwieranie klatki piersiowej (już na łóżku na ICU).Zajmują mnóstwo czasu,bywają roszczeniowi i najczęściej w dobrej wierze bardzo przeszkadzają..Najbardziej są uczuleni na to jak ich "obsługuje pielęgniarka" i gdy ich zdaniem jest coś nie po ich myśli potrafią pisać skargi...Całe szczęście,ze w tym środowisku jest solidarność zawodowa.. To jest celowa polityka szpitala mająca na celu przyciągniecie jak największej ilości pacjentów.Pacjent leżący na ICU pod respiratorem i nie wiedzący co się z nim dzieje nie wybiera szpitala. Wybiera jego zadowolona lub niezadowolona rodzina.Dlatego tak jest.

dziekuje Ci Agnieszka za odpowiedz. ja przymierzam sie do pracy na ICU o ile Bog da. bo z tego co mówi mi naprwde spora czesc kolezanek w pracy oraz z relacji pielegniarek z agencjii szpital wcale nie jest taki kolorowy (znaczy sie jak kto trafi). wole stresowac sie jednym pacjentem anizeli 20-ma jak to mam dotychczas w domu opeki. u nas rodzina robi complainy caly czas. ostatio dowiedzialm sie ze byl nawet jeden na mnie a sytuacja miala miejsce jakis miesiąc temu, gdzie nawet nie pamietam dokladnie o czym ja rozmawialam z tym czlowiekiem. moze sie uda

Dziewczyny, czy któras z Was wypełniała dodatkową formę, która nalezy pobrac ze strony NMC odnośnie przebiegu nauczania ?