KWIECIEŃ 2009

Witaj legally blodee 86:) od niedawna czuje lekkie bulgotanie ale najczęsciej jak leże na lewym boku:) A co do wizyt u lekarza i płci to u mnie nie jest to takie proste ponieważ mieszkamy w Szkocji a tutaj kobietą ciężarną zajmuje sie położna , miałam usg w 13 tygodniu i jeżeli ciąża bedzie przebiegać dobrze to wiecej nie bede miała. Ale zawsze moge poprosić o konsultacje z ginekologiem lub kimś kto zajmuje sie problemami ciążowymi. Jakoś to znosze, wizyty mam co 2 tygodnie, a płci raczej sie nie dowiemy no chyba ze byśmy zapłacili jakieś 300 funtów ale dla mnie to chore.

Ale tu dzisiaj pustki:( Ale chyba zawsze tak jest w weekend.

a ja widze ze jestem niewidzialna :(

cześć brzuchatki:) jak to fajnie mieć trochę wolnego:) wiaj Menia:) Wesolutka co tam u Ciebie? Jak się czujesz? Może zadzwoń do lekarza. Mnie też czasem coś pobolewa jak dużo chodze ale to jest jakby kolka

cześć brzuchatki:) jak to fajnie mieć trochę wolnego:) wiaj Menia:) Wesolutka co tam u Ciebie? Jak się czujesz? Może zadzwoń do lekarza. Mnie też czasem coś pobolewa jak dużo chodze ale to jest jakby kolka

Cześć. Jestem tutaj poraz pierwszy i bardzo liczę na Waszą pomoc. Tak jak Wy mam termin na kwiecień,teraz zaczyna mi sie 18 tydzień. Od 2 dni obserwuję twardnięcie brzucha,nie często,ok 2-3 razy w ciągu dnia,robi mi się wtedy taka kulka,zaraz nad kością łonową,kiedy jej dotykam to trochę boli. Nie trwa to długo,ale za to cały czas ,kiedy dotykam się w tamtym miejscu czuję jakby moja macica była strasznie nabrzmiała. Wiem,ze macica się rozciaga,dziecko rośnie,moje ogólnie ma mało miejsca,bo mam przegrodę w macicy,może to od tego? Wolę zapytać,może któraś z Was też tak ma

dziewczynki ale sie przestraszyłąm dzisiaj zrobiłam sobie w dzień troche gotowanej szparagowej fasolki i troche innych surowych warzywek zjadłąm to później troche migdałów no i poszłam sie wykompać , ale zaczeły mnie już męczyć wzdęcia wkoncu to normalne, ale gdy mąż poszedł po chlebek zaczełam mieć potworne bóle w dole brzucha zaraz wziełąm nospe i akurat mąż wrócił i chwile ze mną poleżał bo normalnie miałam wrazenie ze zaraz ze mnie wsyzstko wyleci, ale na szczeście powoli przechodziło poszłam jeszcze do ubikacji sie załatwić ledwo co doszłam ale okazało sie ze to tak ostre wzdęcia miałam i sie modliłąm zebym nie zaczeła plamić, Usnełąm z tego wszystkiego i jak sie obudziłąm to odrazu lepiej:)Mówie wam dla mnie ciąża to co chwile jakaś nie miła niespodzianka:( Aż boje się co to bedzie później:(

Justula zadzwoń lepiej do swojego lekarza, tak będzie najbezpieczniej. Nie przypominam sobie żeby któraś dziewczyna opisywała coś podobnego. Macica faktycznie się rozciąga, ale o \"kulkach\" chyba nikt nie pisał.

Witam wszystkie kwietnióweczki ja też spodziewam się maleństwa,termin mam na koniec marca -początek kwietnia

Hej Majus:)- wpisz sie do naszej tabelki.. ostatniej jaka jest bo aktualna:) Grono nam sie powieksza swietnie:) Ja juz po obiadku rodzinnym..wypoczywam z maluszkiem heheh;)

Witam w niedzile a raczej jej koniec,,,:) Filka masz racje bank PeKaO...:(szkoda gadac wczesniej był maz w BPHu i było wszytsko ok a teraz przejeli go pko i cigle jakies problemy... Mroweczki własnie najgorsze jest to ze trzeba tyle czekac prawie maz druga wypłate dostanie....a tu cały mmiesiac przed nami naszczescie mamy jeszcze jakies pieniazki wiec jakos to bedzie no i mam nadzije ze w koncu z ZUSU cos przyjdzie...fajnie by było:):):) Leggaly ja tez byłam dzis na rodzinnym obiadku u meza....heh przyjemnie jak nie trezba samemu gotowac:)Wogole to dawno dzinsow nie ubierałam i dzis musiałam na gumce zapiac:(hehe dobrze ze mam długi swetr i przykrywał....musze sie wybrac po spodnie ciazowe...brzusio coraz wiekszy:)A dzidzia w ten weekend jak wariuje...juz coraz mocniej.....SUPER UCZUCIE:) Ogolnie to mi niedobrze jakos chyba sie połoze...jutro rano jade oddac mocz i krew zrobic:(wiec trzeba wczesniej wstac...juz 10 i jeszcze tydzien i ide do lekarza nie wytrzymam chyba:)nawet maz juz wariuje i nie moze sie doczekac:)

Yhy i znów zapomniałam WITAJ SERDECZNIE Menia21:)Fajnie ze nas przybywa...:)BUZIAKI DLA WSZYSTKICH KWIETNIÓWEK:*

Witajcie mamuśki w poniedziałkowy ranek.

hello :)

Jakoś tak cieplutko u mnie i słoneczko świeci, od razu przyjemniej:) Witam również:)

u mnie tez jest piekna pogoda :) cale szczescie czuje sie juz lepiej, bo wczoraj to nie bylo za ciekawie.

WItam rowniez :) U mnie tez cieplutko i slonecznie :) Wczoraj mnie bolal brzuch tak jak na okres, dzisiaj narazie jest oki, mam nadzieje ze to tylko przemeczenie po studiach :( No i nerka daje mi sie we znaki coraz bardziej :( Naszczescie usg polowkowe juz za tydzien :) Wogole moja kolezanka jest w 31 tyg i w nocy zaczal ja brzuch bolec, rano poszla do lekarza i sie okazalo ze to bole porodowe i ze szyjka sie jej skraca, a dziecko malenkie - 1,5 kg, ma lezec plackiem przez tydzien a jak to nie pomoze to do szpitala i podadza dziecku sterydy zeby pluca sie wyksztalcily do konca.. masakra poprostu Witam nowe kwietnioweczki !!

Witam \"ciężarówki\"w ten piekny poniedziałkowy poranek...:) Własnie wrociłam z badan masakra musiałam wstac o 6.30...(a teraz to dla mnie srodek nocy:))ale dałam rade do osrodka zawiozł mnie maz a pozniej wrociłam do domku pociagiem mam dosc dalekok ze stacji i na szczescie tesciu jechał i mnie wział po drodze przynajmniej zakupów nie musiałam targac...wogole to sie zdenerwowałam bo jutro swieto a u nas w sklepie NIE MAM MIESA....jedyne co było to zeberka(przynajmniej sie Grzes bedzie cieszył on uwielbia...gorzej ze mna:))a jutro to nie wiem co zrobie najwyzej pojade gdzies jak wroci maz:(oczywiscie tesciu nie omieszkał mnie wkurzyc bo sie przypiepszył ze chcemy dzrwi pod schody zamorowac i wybic w kotłowni...bo gdzie bedziemy trzymac ziemniaki...:)szaleniec a na co mi wory z ziemniakami dla nas kupuje 2 kg i mam na pare dni...ale tesciu to tesciu do czegos musiał sie przyjebac:)wogole to nie mam co robic wysprzatałam wszystko w sobote(NA MARNE BO KUZYN JEDNAK Z DZIEWCZYNA NIE PRZYJECHAŁ)ALE PRZYNAJMNIEKJ MOGE dzis poleniuchowac:)HAHA:)

MROWECZKI ja tez mam połowkwe za rowniutki tydzien w nast PONIEDZIAŁEK juz sie nie moge doczekac....:):):):):):):)

ja mam wizyte za dwa tygodnie

Jakbym mogła to bym najchetniej codziennie USG robila:):):):)zeby dzidzie widziec.... Wczoraj wieczor sie na mnie moje dziecko OBRAZIŁO hehehe:)było mi niedobrze i z wymiotowałam...(zatrułam sie chyba ogorkami konserwowymi bo je własnie zwrociłam:)i połozyłam sie do łuzka bo sie zle czułam moj maz przyszedł i zaczoł gadac o jedzeniu w koncu stwierdził ze idzie sobie przygrzac parowki i sie zapytal czy chce...ja oczywiscie krzykłam ze nie bo zle sie czuje...i jak dzidzia zaczeła mnie kopac jak szalona normalnie i podniosłam kołdre i mowie do brzucha \"NIE...NIE BEDZIEMY JESC PAROWEK...MAMUSI JEST NIEDOBRZE ZROZUMIANO??\"i w tym momecie przestało kopac...hehe i sie maz smiał ze nie chciałam dac dziecku parowek to sie obraziło:):):):)

hahaha niezle :) ja tez juz bym chciala zeby moj maly szkrab zaczal kopac w brzuszku a narazie to lekkie ruchy czuje :( ale juz tylko tydzien i ide na to usg prenatalne juz sie nie moge doczekac:)

Hej dziewuszkki:) Mój maluch tez nie kopie jak oszalały lekkie stuku puku od srodka ;)...USG połówkowe mam dop za 3 tyg...juz tez sie nie moge doczekac:)hymmm...Matyjasowa... a USG prenatalne to takie jak badania prenatalne??? To niesie jakies niebezpieczenstwo??? wybaczcie ale ja jestem zielona... czym sie rózni połowkowe USG od prenatalnego:>? U mnie tez piekny dzien lece z przyjaciólkami na spacerek...jedna ma juz dzidzie- 4 mies... nie moge sie już doczekac kiedy moje malenstwo bedzie obok mnie:) Buziaki kwietnióweczki

Witam wszystkie kwietnióweczki! U mnie też pogoda nie najgorsza i chyba zwariowałam ale mam ochotę pograbić trochę liści z podwórka a tak poza tym to nic innego mi się nie chce :) Ja również za tydzień mam to USG i już się nie mogę doczekać (a dokładnie w środę) - stresuję się tylko czy wszystko będzie ok! Może uda sie nam też podejrzeć co za istotka nam rośnie bo jak na razie to mój gin się śmieje że jest bardzo wstydliwe i woli pozostać w ukryciu :) A wczoraj wieczorem pierwszy raz poczułam konkretnego kopniaka - uczucie było wspaniałe :) potem czułam jeszcze lekkie ruchy ale ten konkretny kopniak zrobił na mnie największe wrażenie :) strasznie mnie to ucieszyło - już czekałam z niecierpliwością kiedy da o sobie znać - oby teraz maleństwo powtarzało to jak najczęściej :) Najbliższe 2-3 tygodni szykują mi się w samotności bo teściowie znów wymyślili sobie aby im mój mąż kafelki położył na holu (a roboty tam jest dość sporo - tym bardziej że będzie robił tylko popołudniami jak wróci z pracy) - zaczyna od jutra i to z pewnością od rana do wieczora :( no ale cóż takie już moje życie z upierdliwymi teściami ( na przyszły rok już też zaplanowali sobie że im schody będzie robił więc pozostaje mi jedynie uzbroić się w cierpliwość :) A teraz musiałaby iść obiadek przygotować, choć przyznam szczerze że lenia mam dzisiaj gigantycznego :)

usg prenatalne to usg 3d robione w celu wykrycia wad itp jest nieobowiazkowe i kosztuje 160 zł jest dokladniejsze i pozwala zobaczyc dzidzi w super sposob :) ogolnie to zadnego niebezpieczenstwa nie ma ide prywatnie bo nic sie nie dzieje jakby ciaza byla zagrozona lub cos w tym stylu wtedy na takie usg kieruje lekarz

Dziewczyny mam pytanie odnosnie zwolnienia L4 bo ja na zwolnieniu jestem od wrzesnia i mysle ze ta ciaza bede cala na zwolnieniu ale kolezanka mi powiedziala ze niby mozna 180 dni byc wiec wychodzilo by mi do lutego a dalej ze niby jakis zasilek?? wiecie cos na ten temat?? u nas ladna pogoda sloneczko swieci a ja sie jakos fatalnie czuje , zreszta w tej ciazy tak naprawde chyba nie bylo dnia zebym sie naprawde dobrze czula :( dzisiaj jade do lekarza mam nadzieje ze dzidzius pokaze co ma miedzy nozkami :)

nikola o ile dobrze pamietam to jak chcesz cala ciaze byc na L4 to musisz zglosic to tez do zusu bo pozniej zus bedzie placil ci pieniadze nie wiem dokladnie jak sie to robi ale moja kolezanka tez cala ciaze byla na l4 i zalatwiala w zuie wlansie chyba dalsze L4

ZASIŁEK REHABILiTACYJNY Każda z nas ma prawo do 182 dni zwolnienia, natomiast w przypadku gruźlicy do 270. Po upływie 182 dni tracimy prawo do wynagrodzenia zarówno z zakładu pracy jak i z ZUS-u. W takim przypadku należy złożyć wniosek o tzw. zasiłek rehabilitacyjny. do tych 182 dni zwolnienia wlicza sie okres w ktorym przebywamy na zwolnieniu na ta sama \"chorobe\", ( w naszym przypadku ciaza) Nawet jeśli było tak, że ktoras z Was była na zwolnieniu, pozniej pracowala, a pozniej znow była na zwolnieniu to ta przerwa w zwolnieniu, czyli okres, w ktorym pracowala nie ma zadnego znaczenia, chyba ze jest dłuższy niż 60 dni. Poza tym wniosek o przyznanie zasiłku rehabilitacyjnego należy złożyć 6 tygodni przed upływem tych 182 dni. Także dziewczyny pilnujcie terminów, bo ja juz sie prawie zgapilam i o malo nie stracilam kasy :/ a nie we wszystkich zakladach pracy dopilnuja naszych terminow. Mam tez nadzieje ze wytlumaczylam wszysko w miare dokladnie (po konsultacji z moja ksiegowa), a w razie czegos to pytajcie to postaram sie Wam to moze jeszcze jakos przybliżyć. Podaje tez linka do strony ZUS-u gdzie można o tym poczytać http://www.zus.pl/niusy/k050203.htm i linka gdzie mozna sciagnac wszystkie wnioski http://www.zus.pl/formul/default.asp Nikola tutaj masz odpowiedz :)

wesola ale w te dni normalnie sie wlicza soboty niedziele tak?? a ten zasilek jest w takiej samej kwocie jak dostawalysmy pensje??/pokopane to ja kompletnie nie czuje sie na silach zeby isc do pracy