Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Witajcie! Aleście się rozpisały , czytam Was i nie nadążam z odpisywaniem:) Witam nowe kwietniówki i gratuluję tym które znają płeć i w ogóle że jest u dzieciaczków brzuszku wszystko o k. Muszę się pochwalić dziś mężuś kupił mi zmywarkę do naczyń hahaha:) Powiedzcie jesteście zadowolone z tego urządzenia te które macie , czy jest to w ogóle jakaś oszczędność ? Aha chwalę się też lekkimi kopniaczkami na dole brzuszka bardziej po lewej stronie całuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pyshotka ja bardzo jestem zadowolona ze zmywarki,oszczędność czasu, ale jak my jesteśmy z córką w domu tylko,mąż wraca na weekendy,to niestety naczynia zbieramy 3dni,moja pobiera tylko 10litrów wody,do zwykłego zmywania a zmywałam pod bieżącą wodą na pewno szło dużo więcej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki czy wy miałyście już albo czy bedziecie miały robione jakieś badania na zespół Downa? Bo my w sumie nie musielismy tego robić ale skoro nie musielismy płacić i nam zaproponowała połozna czemu nie? Zresztą u mojego męża ojca brat jest na coś chory ale nie wiem dokłądnie, zresztą oni sami nigdy sie nie wgłebiali w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pyshotka zmywara jest super. Ja właśnie siedzę przed kompem a naczynia same się myją. Co do oszczędności to oszczędza czas a i wodę też pewnie. Ja jestem baaaaaaardzo zadowolona by zmywać nigdy nie lubiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia wyslalam zaproszenie :) Z badan na zespol downa to tylko ta przeziernosc karkowa mial mierzona, no i teraz to usg polowkowe sprawdzi malego pod katem wszelkich wad - w tym chorob genetycznych.. Ze zmywarki jestem niesamowice zadowolona - nie wyobrazam sobie wrocic do tradycyjnego zmywania, a rachunki za prad sie nie zmieniy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki już mam was na koncie. A co do badania na zespół downa to tutaj robią to za pomocą badania krwi chyba ze jak by coś wyszło nie tak to wtedy jakoś inaczej by sprawdzili dokadniej? Ciekawe dlaczego w Polsce tego nie robią przez badanie krwi? Tylko przez usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia wysłałam Ci zaproszonko:)ŚLICZNA Z CIEBIE MAMUSIA:D Pozdrawiam:)I tez jesteś Marzenka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będę powoli zmykać :) Idę sie wykompać i lulu bo czeka mnie pobudka o 4 rano;) Nic przyjemnego ale jak mus to mus:)Na szczęście sobota i niedziela wolna a w poniedziałek wizyta u pana doktora mam nadzieje ze uda mi sie dostać zwolnienie:) Dobrej i spokojnej nocki wam życze kochane Mamusie:) Buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia w Polsce też robią takie badanie z krwi, jest to tzw test potrójny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane! Dziękuję za gratulacje, jestem szczęśliwa. Maja86, wiesz ja jakoś od razu czułam, że to będzie chłopczyk, to właśnie ta nasza intuicja, dlatego, jak lekarz powiedział, że chłopczyk nie byłam zaskoczona.Może u Ciebie też tak się sprawdzi. Inka jeśli chodzi o wagę to moje maleństwo waży 316g i lekarz mówi, że jak najbardziej to prawidłowa waga.Swoją drogą to miuałam robione 4d, badanie trwało ponad 30 minut, ale warto było je zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane! Dziękuję Wam za gratulacje. Maja 86 ja od razu przeczuwałam, że to będzie chłopiec, intuicja, życzę aby Tobie też się sprawdziło. Inka jeśli chodzi o wagę to moje dziecko waży 316g i lekarz twierdzi, że wszystko w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki uspiłam męża:Dwiec moge troszke popisac:) Menia sliczny brzusio...duzy jak na 14 tydzien...zazdroszcze:) Kurcze wiecie ze ja tez byłam blondynka...i teraz przefarbowałam na brązik z lekkimi pasemkami...:)smieszna sprawa nagle wszystkie robimy sie na brunetki:) Dzidzia daje o sobie coraz MOCNIEJ znac co za uczucie...BOSKO...dzisiaj to chyba fikołki robi...:D Oglądam własnie \"Gotowe na wszystko...\"i juz sie bede pomału zbierac do spanka jeszcze szybciutko prysznic i wskakuje pod kołderke do mężulka...:) BUZIAKI MAMUSKI:D PS.Żal mi \"dupsko\"ściska...bo ja nie mam zmywarki jeszcze sie nie dorobiłam aczkolwiek MAM OBIECANA na pierwsza rocznice...ciekawe czy mąż bedzie pamietał:)A i tak sie ciesze ze juz sami mieszkamy w nowym domku i ze sami na wszystko zapracowalismy...mimo ze nie mam jeszcze wielu rzeczy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio pięknie niedość że skonczyłam to jeszcze zaczynam...DACIE WIARĘ???:d ISTNE SZLEŃSTWO CHCIAŁAM SIĘ POCHWALIĆ ŻE JUZ DRUGI DZIEŃ Z RZEDU NIE ŚPIEEEeeeee:Dhehehe:)mężulkowi sniadanko robiłam i juz nie chce mi sie spac...(a przewaznie spałam jak robiłam kanapeczki...)a tu taka NOWOŚĆ:)Moj psiak to zwariuje ze szczescia...zawsze musiał czekac do południa az sie pani zwlecze z łuzka zeby go wyprowadzic:P Z reszta dzidziunia tez wstała i to juz o 6.30:)KOCHANE MALENSTWO jest lepsze od BUDZIKA:) No narazie spadam do ....JEDZONKA...i CZEKAM TU NA WAS KOCHANE;) BUZIAKI:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ale sie wczoraj rozpisalyscie :) Gratuluje chlopca :P mnie tez sie wydaje ze bedzie chlopak zobaczymy juz za 3 dni juz sie nie moge doczekac ..... A ja dale siedzie sobie w domku na wolnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) filka no to jest brzusio, nie da się go nie zauważyć... to ja się chowam przy Was, nie bez powodu prawie zamykam szeregi naszej tabelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matyjasowa...lenistwo jest CUDOWNE FAKT:d Chociaż ja już bym chetnie do pracy wrociła(od 15 sierpnia jestem na zwolnieniu...juz powoli mi sie zaczyna to nudzic:) Filka BRZUSIU MASZ FANTASTYCZNY congratulations:) ale niestety dzis Cie uprzedziłam....i ja byłam pierwsza hehe:D Dziwne nie???Maja tak wczesnie...nawet mnie nie zauważyłyscie:)koleżanki BRZUCHĄTKI:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) zanim coś napisałam mnie ubiegłaś ale ja tu przy kompie siedze od 7 tylko o tej porze nic się tu nie dzieje więc nawet nie zaglądam:) co ja bym dała za takie lenistwo a tu pobudka przed 6:( już odliczam dni do konca roku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie! Mnie też udało się dziś wywlec z łóżka troszkę wcześniej - i właśnie się zastanawiam co będę cały dzień robić :) Arleta dziękuję za wiadomość ja to chyba przewrażliwiona jestem - ale skoro waga prawidłowa to się już nie przejmuję niech sobie rośnie :) filka - brzusio kochany - mój to ani w połowie nie dorównuje twojemu, a już bym czasem chciała mieć większy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka możemy podać sobie ręce jesli chodzi o brzuszki :) a ja nie śpię od 5, bo to ulubiona pora na pobudkę mojego dziecka tego już na świecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baderka ja Ci współczuję - jakbym miała wstawać o 5 to bym chyba do południa chodziła jak w transie - już sobie ani nie wyobrażam jak to będzie potem gdy maleństwo już będzie na świecie - do tego wszyscy mnie przestrzegają że mam do wszystkiego nie podchodzić tak emocjonalnie bo jak bobo przyjdzie na świat to da mi popalić za te emocje których teraz nie potrafię opanować - ciekawe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka można przywyknąć... ja nie przespałam całej nocki od około 2 lat i powiem szczerze, że nawet jak raz sprzedaliśmy młodą do babci na noc, by odespać to i tak budziłam się o zwykłych porach pobudek Dominiki... pocieszam się, że wyspię sie za jakieś 4-5 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś tez lubiłam... ale cóż siła wyższa :) no chyba, że trafi Ci się mały śpioszek :) z moja córcią jest tak, że pory jej nocnych fikołków jeszcze w brzuchu pokrywają się z tym co wyprawia w nocy od urodzenia aż do teraz... ma 2 stałe pory pobudek... między 2 a 3 i potem 5-6... liczę na to, że drugie maleństwo będzie miało sen tak kamienny jak jego tatuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×