Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luna-luluna

KWIECIEŃ 2009

Polecane posty

Menia dopiero teraz zauważyłam,ze masz nowe fotki.Brzusio też już słuszny u Ciebie:)a mąż no cóż....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki:) hihi Ale napewno mu tego nie powiem bo obrośnie mi jeszcze bardziej w piórka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam od gina. Wieści są takie sobie. Mała waży już 1700g i troszkę się do góry podniosła, jest lepiej niż ostatnio tylko, że powiedziałam, że mało się rusza i już mnie chciał do szpitala posłać:( ostatecznie mam liczyć i zapisywać każdy ruch, zgłosić się do niego do szpitala na ktg i wizyte mam 5 lutego, jak stwierdzi, że to faktycznie mało to szpital:(jak bedzie mniej niż 10 to dzwonić Martwie się strasznie ... Jak czujecie dużo kopniaczków to tylko się cieszcie Powiedział też że jak jest seria ruchów to liczy się jako jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
filka to już masz sporą córunie:) Nie martw sie napewno bedzie dobrze:)Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) JA dzis zrobiłam sobie trochę wolnego,więcej leżenia bo ostatnio chyba za dużo siedzę i potem brzuch mnie zaczyna pobolewać. Byliśmy rano w dziecięcym sklepie,byłam pewna,ze po takiej wizycie będę pewna jaki wózek kupić,ale gdzie tam:( Zaskoczyły mnie ceny,bo Atlantic na allegro jest za ok 900zł,a w sklepie tyle samo,ogólnie to nie ma dużej różnicy w cenie. Tyle napisałyście,ze już się zamotałam,Orzeszek mi zapadł w pamięć:) Faceci w pewnych sprawach są chyba tacy sami:) Lepiej sie chyba przyzwyczaić i nie zwracać uwagi, mój do tej pory czasem nie rozumi mojego zamartwiania się,ale jak ja sie spóźniam do domu 10 minut top od razu jest telefon:) Alison mnie właśnie martwi ,to,ze brzuch mi się tak strasznie spina jak niedużo pochodzę,czuję jakby go ciągło do ziemi:( Niewiem czy to normalne. Poza tym jak wchodzę do sklepów to często robi mi sie duszno i słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! FILKA nie martw się ale niektóre dzieci są bardziej ruchliwe, a inne mniej. Menia wyczytałam na fotosiku że jesteś z Trzebiatowa, a ja z Nowogardu 50 km szkoda, że nie jesteś w kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta to super :)ale faktycznie szkoda ze jestem za granicą:( W Nowogardzie mam rodzine:) Tak naprawde to urodziłam sie w Gryficach i tam mieszkałam od urodzenia ale jak wyszłąm za mąż to sie przeprowadziłąm do męża. A powiedz mi Gdzie bedziesz chciała rodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamki... Zauważyłyście u siebie jakieś pogorszenie wzroku?? Bo ja coś gorzej widzę... może to jakieś zmęczenie czy coś ale zaczynam się trochę niepokoić ... hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasmarkana mama z tego co wiem to niby niormalne ze pogarsza sie wzrok w ciąży ake jezeli chcesz zawsze mozesz poradzić swego lekarza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasmarkana mama to prawda ale tylko wtedy gdy masz wade wzroku ,juz nie pamiętam dokładnie jak z tym wzrokiem jest, ale z tego co widze to nie nosisz okularów. I mówie ci porozmawiaj ze swoim lekarzem on ci wszystko wyjasni i bedziesz o wiele spokojniejsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie mam okulary ale tylko do komputera... hm... Ale to nie jakaś wielka wada. :) I jeszcze jedno... kurcze... jak tylko pomyśle o jedzeniu za jakiś czas mam uczucie głodu i muszę coś zjeść. I bym jadła i jadła ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak mam teraz:) Nawet jak zjadłam syty obiad to po godzinie znowu mi burczało w brzuchu tak jak bym nie zjadła nic:) A nie chcem sie powstrzymywać od jedzenia bo zaraz maluch mnie mocno kopie, ale wtdy staram sie jesc owoce albo juz pod wieczór płatki z mlekiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest okropne... bo mogłabym z kuchni nie wychodzić... w takie ulotce od położnej przeczytałam że od 27. - 39. tyg przybiera się + 500 g na tydzień! Szok. Jak ja mam już 15 na plusie to co mnie jeszcze czeka? ;D A mam 31 tydzień ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasmarkana mama nie mysl o tym w ten sposób:) widocznie nasze maleństwa potrzebują więcej energii i witaminek:) A po porodzie szybko wszystko nam zleci:) I wtedy bedzie dla ciebie najważniejsze maleństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smart231
Menia ja bede rodzic tutaj, nawet za bardzo nie zastanawialam sie nad Polska. Zasmarkana co do wzroku-ja nosze okulary nieduza wada,ale jest, ale mam wrazenie,ze wzrok mi sie psuje bardziej podczas ciazy. W okularach jest ok,ale bez porazka. i co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, wiem. Tylko to jest dla mnie coś obcego... nigdy w życiu nie przybrałam tyle na wadze i nigdy nie jadłam tak jak teraz... Fantastycznie się czuję będąc w ciąży... naprawdę ale czasami już mnie to denerwuje... Te dodatkowe kilogramy, no faktycznie to jest widocznie potrzebna ale no sama nie wiem... Jakaś chandra mnie dopadła... marudzę... Ale kurczę jak widzę te wszystkie płaskie laski, albo coś ładnego na sklepowej wystawie to chciałabym żeby mój synek był już obok!! I będąc na zakupach w wielkim centrum handlowym kupić sobie coś ładnego, szczupłego i być ładną mamą. Mimo tego że wszyscy mówią że nic sie nie zmieniłam, że ciąża mi służy zaczynam sie czuć słoniowato... A moje piersi mnie przerażają... są ogromne i już nawet nie mam ochoty na seks... eh... Zaczynam się flustrowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SMART - ... czytałam gdzieś i również słyszałam że kobiety z wadą wzroku nie powinny rodzic naturalnie tylko przez cesarskie cięcie... Bo wzrok może się pogorszyć jeszcze bardziej... Muszę poszperać w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ta wadą wzroku to niekoniecznie tak, że każda kwalifikuje do cesarki. Ja mam w obu +4,5 , choc inna okulistka twierdzi, że w lewym nawet i +6. Do tego w lewym podobno jakąs wade wrodzoną..Ani bliska ani z daleka...dlatego okulary nosze ciągle, nie tylko do czytania, bo nawet twarzy rozmówcy nie widzę...a po kilku minutach bez binokli głowa mi peka...Okulistka mi powiedziała, że mam \"lewe oko do wymiany\". Ja ewidentnie widze,że mi sie potwornie wzrok pogorszył po porodzie, ale żaden okulista tego nie potwierdza, że może to byc wysilkowe... trochę sie boję... podobno odklejanie siatkówki czy coś takiego z miejsca kwalifikuje na cesarke, ale \"zwykła\" wada nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasmarkana czytałam kiedys o wadach wzroku i z tego co pamiętam trzeba mieć poważna wadę,aby były wskazania do cc. Ja nosze okulary,mam astygmatyzm,lewe oko mam tylko w 30% sprawne,ale to nie jest przeszkodą w naturalnym porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja od 9 lat noszę okulary i rodziłam naturalnie bo krótkowzroczność czy dalekowzroczność to nie są przeciwskazania do porodu naturalnego, aby z tego powodu mieć cc to wada musi być naprawdę poważna i musi być zaświadczenie od okulisty. Ja już tydzień albo i więcej męczę się z żebrami z prawej strony. Okropny ból, nie mogę spać na prawy boku, wydmuchać nosa czy kaszleć bo zaraz mnie boli. Boli nawet jak dotykam to miejsce. Czytałam w necie, że taki ból może być do końca ciąży to się chyba wykończę. Ciekawa jestem co na to mój doktorek powie. Życzę Wam dziewczynki dobrej przespanej nocki. Buziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosian - serdecznie współczuję. My mamy po jednej dzidzi w brzuchach, a i te potrafia nieźle "dac w kośc", ucisnac tak, ze sił brak, a co dopiero dwójeczka. Chyle czoła. A jeśli chodzi o mojego szkraba, to chyba mamusi troche odpuścił i kiedy już mamuśka (z duza pomocą Gosi) mniej więceej zdiagnozowała, co to się z nią dzieje i czemu tak boli, dzidziak najprawdopodobniej zmienił pozycje i dziś ani jednego bolesnego przypadku, tylko czuję się, jakby mnie własnie skurcz posladka puścił i takie lekkie pobolewanie. Nic to. Dzis nawet bylismy wszyscy na długim spacerku. Oby juz tak do końca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosian życzę wytrwałości ;] No tak chodziło mi o poważne wady wzroku ;) Idę kobietki spać... jesteem bardzo zmęczona... a jak na złość mój mały będzie wariował w brzuszku. Niech wariuje... poki co jeszcze mnie nic nie boli ale to jego wypinanie... oj czasami do najprzyjemniejszych nie należy. Również życzę miłej i spokojnej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnej nocki zasmarkanamamo ;) Mój synus uparł sie na moje prawe biodro i czuje od wczoraj jak mi tam girkami próbuje kośc przestawic. Nie boli, ale uczucie smieszne. Tyle tylko, ze najprawdopodobniej wciąz jest pupką na dól. :/ Wiem, ze ma czas, ze niekiedy na ostatnia chwilke sie dzieci obracają, ale ja wolałabym juuuużżż...wiedziec na czym stoje, jak bedzie wyglądal poród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia moja gin pracuje w szpitalu na pomorzanach w Szczecinie, więc u siebie mi zrobi cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, wróciłam ze szkoły rodzenia, troszkę napisałyście. Ja chciałam tylko napisać o jednej sprawie i idę spać, także nie odniosę się póki co do niczego co było poruszone. Otóż na zajęciach jest jedna para, ona jest już w 36 tygodniu i mieli dzidziusia ułożonego nie tak jak trzeba, już nie pamiętam jak dokładnie. W każdym razie mieli mieć cesarkę planowaną bo naturalnie nie dałoby rady. I ta babka przesłała im ćwiczenia, żeby tego dzidziusia jakoś obrócić. I wiecie co, dzisiaj przyszli i powiedzieli, że się obrócił:) Także pomyślałam, że może nie ma się co martwić tym ułożeniem na zapas tylko w razie co spróbować coś poćwiczyć i się ładnie ułoży:) Aaa jeszcze jedno. Kijaki Ty nosisz okulary?? Nie widziałam na żadnym zdjęciu:) Dobranoc wszystkim i dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×