ostry sex

Hej suczki Jak po weekendzie? Panie zim - tylko nie autochtoni, OK? Ja tu jestem za zasadzie wrogiego przejęcia :D

Ms...;) Spraaaaagnioooonaaa.....masz mi coś do powiedzeniaaa??????

Cześć Weekend po części w pracy. Do tego zapalenie gardła, więc zbytnio produkować się nie mogłam. Na szczęście mam wybór-mówię ja, lub inni dają z siebie wszystko:) Wybrałam to drugie:P Szczęśliwy nikt nie był;) Na przyjemności czasu nie miałam...

Wredne Jeśli inni dają z siebie wszystko nie sprawia Ci to przyjemności?

Amorek, machasz do mnie? ;) A gdzie buziak dla mnie? Co takiego ma Spragniona, czego ja nie mam, hę? Hej Suczydło Ja z siebie nic nie daję

Może ten wrodzony urok osobisty MS...?;) Amorku, starym zwyczajem :D

Ms to było machanie:)a to dla Ciebie...a Spragniona no cóż..za dużo pisania ale zainteresowana wie o co chodzi.:p..tylko,że zamiast ust powinnam dać jej

A jaka przyjemność jest z /wejściówek/? :P

ee tam ja tylko doczytałam ,że inni dają z siebie wszystko...więc jakoś zaraz erotycznie skojarzyło mi się:p

wyjątkowo w ten weekend nie myślałam o sexie chyba choróbsko mnie wykończyło:(

to ja jestem "inna"mnie się wszystko z seksem kojarzy nawet jak chora jestem...to pociągająco:D

cześć

Hej Brumko

Hej Mało_stanowczy :-D Byłam bardzo grzeczna podczas weekendu :-D Chciłabym dostać jakąś miłą nagrodę :-D

Brumko. Dziś nie tłukę po tyłku

To się nawet dobrze składa :-D

Dlaczego? :D

Bo dziś mam ochotę na spacer po krainie łagodności :-) Poszurałabym trochę nogami po jesiennych liściach. Powdychała zapachu jesieni. i zjadła lody winogronowe z gorącym sokiem malinowym. I kawa cynamonowa :-)

Ja pierdziu, normalnie koncert życzeń :D A ja bym wreszcie chciał wypić herbatkę!!!! Która stygnie!!!! :O

zapachniało romantyzmem...

huhuhu...jakoś tak waniliowo się zrobiło...to ja do pracy wracam lepiej:-O BrumGrzeczna????haha

Zamieńmy ten kącik w takie miłe ciepłe miejsce, gdzie można napić się herbatki, zjeść maślane ciasteczka i wymienic się uwagami natemat koronkowych serwetek :-D :-D :-D

Hej dziewczeta :-D Amorku - byłam wzorem grzeczności ;-D

taaaak jaaasne...a świstak siedzi i zawija je w te sreberka:) masz rację wzór cnót i grzeczności:)

Hmmm. Uwierz Amorku. Mogłabym właśnie świecić weekendowa cnotą.

Podły wieczór Draństwu... Małpy jesteście, ot co wam napisze, jak jestem to udajecie, że Was niema, a jak poświęcam się pracy to piszecie na wyścigi. Skandal ;)

To fakt. Skandal.

Brum, z tym kącikiem - to ja kurcze wpłaciłem Tobie już składkę na Koło Gospodyń Miejskich...to Ty teraz dopiero proponujesz takie zmiany??? Myślałem, że te szydełka co mnie uwierają w pupe przy pisaniu to wyposażenie standardowe tego miejsca, a nie porzucone przez kogoś utensylia ;) Czuję się lekko zmieszany.... Gdyby trochę bredni było w moim pisaniu - zrzucam na karb przepracowania i chęć odreagowania. i bez rymowania wrrrr....

strzelam kawe na miłe zakończenie dnia i czas rwac do domu.... Brum, stawać pod balkonem?

Dziękuję. Szybko się uczę. Wolę ni ryzykować. Na Koło Gospodyń jeszczenie zbierałam.To będzie kącik dla robiących na drutach.