problem z zajściem w drugą ciążę

nie pozostaje nam nic innego jak czekać na @. przyjdzie albo i nie :-) no nic, spadam bo wczoraj tak późno wróciłam i się wcale nie wyspałam. dobranoc!

KROPKA-ano właśnie tak trzeba nam czekać :( Pa pa ja uciekam się kompac

I kolorowych kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane :Dkochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane kochane :D

Witam nareszczcie piątek :) Siedzę od rana i czytam naszego topika....ależ czas szybko ucieka ... U mnie dzisiaj ptaszki śpiewają hmm czyżby wiosna ?

cześć! ja też zgłaszam swoją obecność :-) jak samopoczucie? (poza tym że piątek hahaha). U nas dzisiaj już odczuwalnie cieplej (jakieś 4-5 stopni) ale okropnie, szaro, buro i mokro. bleeeee a podają że cały weekend ma lać jak z cebra... ja po kolejnej luteince. dzisiaj 22 dc i temp. rano (ale mierzona jakieś 20minut póxniej z tym że natychmiast po przebudzeniu): 36,4. cały czas powolutku powolutku idzie jednak coś tam do góry

cześć Kobitki, jestem znowu :) co do fajek to nie palimy obje i nigdy nie paliliśmy. Mąż nawet przestał kawę pić, bo to też podobno nie najlepiej wpływa...

hej krop.ka - jak to powoli idzie w górę? U mnie jednego dnia spada mocno w dół i następnego już jest 37...więc jak to ma być tak normalnie? Bo już zgłupiałam...

Coś głowa mnie dziś boli...pewnie dlatego, że musze zabrać się za dodatkową prace, której nie lubię brrrr oby do 15

Co do temp to poczekajcie dziewczyny na Evikę ona wszystko Wam wytłumaczy - dla mnie to ciemna magia :(

nika - ja nie bardzo jestem specjalistą od tempki, jest nią nasza kochana Evika, ale z tego co mi tłumaczyła, przed owulką powinna tempka być niska, potem lekko pójść do góry potem spaść (gdzieś wtedy jest owulka) a po owulce znacznie skoczyć do góry i utrzymać się do samej @. a przed samą @ opaść. Jeśli dobrze zrozumiałam. ja mam ten problem że u mnie wszystko było ok do owulki ale niestety po owulce tempka mi nie skoczyła tylko powolutku powolutku się dźwiga. ale ja też po owulce byłam u gina, powiedziałam mu o tym i on mi powiedział że jest to jedna z oznak braku progesteronu więc dał mi luteinę i biorę. dzisiaj 3-ci dzień.

u mnie jest chyba ok, dzień przed spada, następnego rośnie i już utrzymuje się tak do końca. Co z tego jak i tak coś nie zaskakuje...

Witajcie kochane! Nalatałam się dzisiaj od rana i teraz dopiero co usiadłam do kompa. Kobietki moje kochane jeśli chodzi o tę nieszczęsną tempkę to powiem wam jeszcze raz, że zaraz po @ tempka powinna być na niższym poziomie, w dniu owulacji tempka podnosi się do góry i może być to skok jednodniowy lub kilkudniowy. Póxniej po owulce, tempka przez około 14 dni powinna być dosyć wysoko i nie spadać - to świadczy o działaniu progesteronu w naszych organizmach. Dzień lub dwa przed @ tempka spada w dół i przychodzi @. Jeśli temka w dniu spodziewanej @ nie spada a jest cały czas w górze, czyli powyżej 16 - 17 dni od momentu owulki to wtedy oznacza ciążę.

nika77 - bądź dobrej myśli, jeśli Twój wykres wygląda podobnie to znaczy że owulka występuje i jest duża szansa że się uda :)

Evika ...dobrze, że chociaż Ty pomożesz naszym dziewczyną :) Jak samopoczucie dzisiaj ?

dzięki Evika, widzę,że Ty to jesteś nieźle obtrzaskana :)) dobrze, że u mnie wygląda na ok, ale dlaczego nie chce "się zrobić" :(

witajcie kochane ! u mnie dzisiaj temp.37,4 ale od wczoraj brzuch boli mnie zupełnie tak jak na @ więc chyba nici z marca :(

Dziękuję Iza, czuję się lepiej, jednak całą noc prawie nie spałam, bo okropnie bolała mnie głowa. Nawet nie wiem do końca, czy była to głowa. Po prostu bolało mnie strasznie za uszami, tam gdzie są węzły chłonne. Ból był naprawdę nie do wytrzymania i musiałam wziąść APAP. Może nasza kochana PO-la poradzi mi dlaczego tak bolała mnie ta głowa i czy to normalne? Nigdy nie miałam takiego mocnego bólu, aż łzy leciały mi z oczu. Teraz też zaczyna mnie boleć, martwię się że znowu będzie tak mocno bolało, nie wiem co jest i dlaczego. Myślę że to raczej nie jest objaw jakiejś innej choroby, ponieważ wyniki krwi i moczu mam super i ciśnienie jak powiedział gin - wzorowe. Myślę że to od tego przeziębienia, ale martwię się, może tam się zbiera jakaś ropa czy co?????????? Mam bardzo zmieniony głos od tego kataru i od gardła, jednak czuję się chyba troszkę lepiej. Po-la może Ty kochana coś doradzisz????

Iza mnie tez głowa boli może to ciśnienie jest do bani

nika77 - kiedyś interesowałam się bardzo kalendarzykiem małżeńskim i tymi tempkami, to był mój konik i szczerze mówiąc bardzo mnie to pociąga :) BIGmam - Ty tempkę masz super, a to, że boli Cię brzuch jak na @ to normalka nawet w ciąży. Ja też tak miałam, latałam co chwila do kibelka zobaczyć czy przyszła @, bo brzuch bolał i byłam pewna że lada chwila nadejdzie. BIGmam - mam nadzieję że Tobie się uda :)

Evika dbaj o siebie żeby nie rozłożyc sie bardziej.

Evika wybierz się do lekarza - koniecznie.

Bigmama mnie tez brzuch bolał... trzymamy kciuki :)

Po_la Może Ty kochana wyleczysz mnie wirtualnie????????????????????????????? Gdzie jesteś???????????????

podczas ostatniej @ mnie nawet tak brzuch nie bolał jak od wczoraj.słyszałam o tym ze podczas zagnieżdzania moze bolec ale jeden dzień a dzisiaj jest drugi i boli ( takie skurcze ).@ murowana

Evika - nie czekaj kochana bo może na tym etapie da się wyleczyc np. bez antybiotyku a nieleczona choroba może sie skończyć własnie antybiotykiem. Nie czekaj! BIGmam - cały czas trzymam kciuki strasznie!! Też tak myślę z opinii innych dziewczyn że ból przed @ nic nie przesądza

poza tym podobno bolą cycki a u mnie nic !

BIGmam - no mnie akurat przed @ piersi bardzo bolały ale przecież to nie reguła, trzymam kciuki aby się udało. Nie chce mi się okropnie iść od tego lekarza, czekać w tej przychodni, a tam tyle ludzi z różnymi wirusami, choróbskami, przeraża mnie to :(

Evika ale chyba lepiej żeby lekarz Cię obejrzał bo to ciągnie się i może się pogorszyc

Evika naprawdę idź lepiej do lekarza...

Macie rację kobietki :) Jesteście kochane :) Dziękuję