problem z zajściem w drugą ciążę

idź eviczka idź koniecznie i daj znać koniecznie po wizycie co i jak!

ojej, na innym podobnym topiku dwóm dziewczynom sie udało. dzisiaj zrobiły test i obie maja po dwie krechy. ojej ojej ojej

Hej psiapsiułęcje kochane :) Ja na razie przelotem bo młodego do szkoły odstawiam na 3 lekcje i do alergologa go zabieram więc jak go odstawię to na zakupki polece i zajrzę do Was dopiero około 16:( nie wiem jak ja bez was wytrzymam :( Ale będe mogła dzisiaj z wami pogadac bo na obiadek pizze zamawiam i mam jeszcze zupkę z wczoraj bo ślubny rano do Paryża poleciał na zebranie i wraca jakos koło 22.30-23.00 więc nikt nie będzie mi przeszkadzał :) A umnie dzisiaj @ nadal nie ma ( a licząc na krutszy cykl z tamtego miesiąca to powinnam dostac wczoraj) przebudziłam sie dzisiaj o 6 i powiedziałam tylko kochanie budzik i zasnełam momentalnie i o 7.oo już się obudziłam i tempkę zmiezyłam i dzisiaj było 36.5:) i kuźwa bąc tu mondrym wczoraj 36.3 a dzisiaj :O ja juz nic nie rozumię z tego hihihi:) zbadałam szyjke i jest twarda wysoko i mam wrażenie jak by była spuchnięta w środku nie wiem jak to wytłumaczyć:O śluzu nie badałam bo sexiłam sie wczoraj z męzulkiem więc pewnie było tam więcej jego:p niz sluzu :) I CO WY NA TO PANIE EKSPERTKI??? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! EVIKA- biegiem mi do lekarza a czy ty przypatkiem nie jesteś alergikiem ??? BIGMAM- ja tam widzę II KRECHY :D KROPKA- brawo cieszę się że tempka zaczyna wzrastać :D IZA- buziolęcje dla ciebie i synka KISA- buziolecje dla ciebie i córy POLA- i jak kochana czytałas meila??

KROPKA- hihihii:D to pewnie te nasze krechy podkradły hihihi:) Jedne POLI gwizły a drugie to te moje :D łobuzice no :p

Kochana mAAm - nigdy w życiu nie miałam na nic żadnej alergii, na szczęście ;) Wracaj do nas jak najszybciej i udanych zakupów :)

no na pewno nam, ale której to się okaże, bo przecież któraś z nas już choćby dla zasady i podtrzymania dobrej opinii o topiku powinna miec już te II krechy! hahaha :-D

EVIKA- pytałam sie dla tego bo mój M stęka na głowę i że np. uszy mu się zatykaja tak jak by mu sie woda nalewała i po chwili juz jest ok i był ualergologa i powiedziała mu że to może byc od pyłków rodzaj takiej alergi która mu zatoki zapycha :O

KROPKA- bo my teraz powinnyśmy zakraść się w nocy i im podpierdzielić 4x po IIkrechy :D i było by kwita:) A jak ja mam rozumieć moją dzisiejsza tempkę :p

A ja piję cappucinko....zapraszam :)

mAAm - masz rację Iza a sobie weszłam na stronkę nr 90, ech....... poza tym smacznej kawusi :-)

IZA- to ja chętnie kawunie łykne ale koło 16.oo to prosze zostaw jedną :) KROPKA- to w nocy po piweczku wpadamy i robimy małe podpierdzielanko :D:D:D:D:D A CO Z MOJĄ TEMPKA !!!! NIKT NIC NIE NAPISZE NIE POCIESZY ZDOŁOWANEJ mAAm :p:D

OK to ja uciekam PROSZĘ MI TU DUŻO NAKLIKAC CO BYM MIAŁA CO CZYTAĆ :D I BĄDZIE KOŁO 16.OO BO MI SAMEJ SMUTNO BĘDZIE BEZ WAS :( pa,pa BUZIOLKÓW 102

Maam my nic tylko kciuki trzymamy ...:) Wracaj szybko... Kropka też dzisiaj rano czytałam :) Same widzicie bedzie dobrze :)

mAAm - ja ci nic nie napiszę bo naprawdę mam zerowe doświadczenie z tempką. jedna z tych dziewczyn co dzisiaj zrobiła test na tamtym topiku też miała jak eviczka spadek a potem znów tempka poszła do góry z tym że miała coś w okolicach 37. ale mierzyła chyba w pochwie. No i jeszcze - tu do BIGmam - to samo pisała, że zupełnie jej napięcie zeszło z piersi. Była przekonana że to @ będzie na 100% ale nie było i nie było .... no i nie będzie przez następne 9 m-cy hahaha. ale tam radość. Ojej ojej ojej

Hej kobitki:) ja dopiero wstałam,bo rano jak moi poszli to ja do wyra z powrotem:) mAAm-jeszcze poczty nie otwierałam ale otworzę w wolnej chwili bo zaraz wyjsc do szkoły muszę,ale dziękuję Ci barzdzo bardzo:):) Evika- nie wiem co moze bc powodem tak silnego bolu głowy ktorego wczesniej nie miałas.Przyczyn moze byc bardzo dużo..Od zwyklego bolu głowy,napięciowego, po różne stany zapalne,opon czy mozgu czy uszu,czy krwawienia(nie martw sie,na pewno tego nie masz). Nie wiem jak sie zaczął bol,czy gwałtownie ,czy powoli sie rozwijał. Moze sie po prostu nie wyspałas. Czy masz gorączkę? A może to zatoki(bo przeciez masz infekcje od paru dni)ale raczej nie bo za uszami cie boli... Bol moze tez byc wynikiem zmian hormonalnych w ciąży. Przyczną bolu głowy moze byc tez anemia, nadcisnienie ale tez bardzo niskie cisnienie, choroby nerek i nie tylko bo tez innych narządów. Evika-przyczyn moze byc tysiące. Lekarz moze postawic trafną diagnozę lub wysunąć jakies wtępne wnioski po zebraniu dokładnego wywiadu od pacjenta i dokładnym zbadaniu go od stop do głów w tym neurologiznie,ewentualnie zleceniu badan dodatkowych. Ja nie jestem w stanie niestety tego tu zrobic wiec jesli ten bol nadal masz i cie niepokoi to idz do lekarza. Mozesz tez do swego gina pojsc jesli rodzinny ma zbyt duzą kolejkę. Albo umow sie na konkretną godzinę mowiąć ze jestes w wysokiej ciąży i nie mozesz na tym korytarzu stac.

mAAm- trzymamy kciuki:D:D będzie dobrze a na temkę nie patrz,zapomnij o niej bo ci mętlik w głowi tylko zrobi:)

Pola naprawde zakupisz jaszczurkę do domku brrrr?

mAAm - kochana ta Twoja tempka taka niska że ja sama nie wiem dlaczego :( Albo jeszcze nie miałaś owulacji i cykl będzie bardzo długi, albo może naprawdę masz za niski progesteron i dlatego tak jest albo @ lada dzień nadejdzie. Trzymaj się ,zrób kochana ten monitoring, napewno Ci pomoże. Po-la dziękuję. Kurczę sama nie wiem, teraz boli mnie cała głowa ale z tyłu, tak od połowy głowy w dół. Ciśnienie mam dobre 120/80, wyniki wszystkie ok. Ja myślę że to od tego przeziębienia. Nie mam gorączki. Czuję się dobrze, tylko ta głowa :( Ból zaczął się nagle wczoraj po południu, po tabletce przeszło, potem w nocy to samo. I teraz znowu boli. Mam bardzo mocny i silny katar, może to od tego???? Momentami boli mnie też po lewej i prawej stronie przy czole :( Tak bardziej kłuje mocno. Ból jest taki ostry, taki silny i dziwny :( Ale ja marudzę :( :( Anemii nie mam (wyniki robiłam jakieś 3 tygodnie temu i wszystkie były super), nadciśnienia też nie, nerki zawsze były ok. To pewnie od przeziębienia ale co to jest????? Wiesz Po-la boję się po prostu że mi nie przejdzie bez antybiotyku i tym najbardziej się martwię :(

Kobietki, musicie im podkraść w nocy te dwie kreseczki hihihi :) , mAAm ma świetny pomysł. U nas też muszą być dwie kreseczki, w końcu nasz topik jest najfajniejszy ze wszystkich :)

Po-la kochana, jeszcze Ci pomarudzę ale jak dotknę za uszami węzłów chłonnych i tak je mocno przycisnę w stronę głowy to ból łagodnieje, a gdy puszczam ręce to znowu boli :(

Eviczko - a wyczuwasz te węzły chłonne? Pewnie to jest zupełnie inaczej ale mój mały jak był chory to wyczułam u niego dwie \"kuleczki\" z tyłu głowy, pod potylicą. Oj! Strasznie się wystraszyłam a to się okazały węzły chłonne. Lekarz powiedział że czasem się zdarza że przy przeziębieniu się tak powiekszają i że zupełnie ale to zupełnie nie ma sie tym co martwić. No i miał rację. Choróbsko sobie poszło a \"kuleczki\' zniknęły. Evika - a kiedyś pisałaś o mięśniakach że masz? Masz nadal? Czy znikły? Wszystko ok w tej sprawie?

Evika nie kompinuj tylko do lekarza :(

krop.ka - wyczuwam takie dwa \"guziołki\" za uszami i jak je mocno przyciskam do głowy to przestaje mnie boleć głowa. Pewnie to od przeziębienia ale boli straszliwie :( krop.ka - pytałam gina o ten swój mięśniak. Przed ciążą byłam u gina który nagle wykrył mi mięśniaka ok 2cm, nastraszył mnie że planując drugą ciążę (a wtedy już bezskutecznie staraliśmy się o drugą dzidzię) muszę wziąść pod uwagę to, że nigdy nie uda mi się zajść w ciążę, że problemem może być właśnie ten mięśniak. Jak to powiedział \"może ale wcale nie musi\" Okropnie mnie nastraszył, bardzo mnie to zmartwiło i okropnie to przeżywałam. Potem poszłam do innego gina i ten powiedział że @@@@ tuż tuż, a ja już wtedy byłam w ciąży. Powiedział że mięśniak jest i trzeba pomyśleć co z nim zrobić. Potem gdy się okazało że jestem w ciąży poszłam do innego trzeciego ginekologa - chyba najlepszego w naszym mieście i on powiedział mi że w jestem w ciąży i mięśniak wchłonął się i go po prostu nie ma. Po prostu on go teraz nie widzi. Powiedział że jak urodzę, to mam do niego przyjść i wtedy zobaczymy. Uspokoił mnie, że jeśli nic się nie dzieje, mięśniak nie rośnie, nic mi nie dolega to trzeba taki mięśniak zostawić w spokoju, bo jest malutki i nic nie przeszkadza. Powiedział też że często dzieje się tak, że mięśniaki wchłaniają się podczas ciąży bo następują w organiźmie wielkie zmiany hormonalne. Powiedział też że to bzdura że z mięśniakiem nie można zajść w ciążę. Powiedział że problemy mogą być wówczas, gdy mięśniaków jest dużo, gdy one rosną, są duże (choć powiedział że ma teraz pacjentkę w ciąży która ma pełno mięśniaków i jeden z nich ma wielkość 12 cm), jest krwawienie między cyklami itp. że wtedy dopiero trzeba wycinać. Powiedział też że taki mięśniak to żadna przeszkoda w zajściu w ciążę, jedynie wielkie mięśniaki mogą powodować komplikacje w donoszeniu ciąży lub przy porodzie mogą wywołać krwawienia. Także cieszę się że trafiłam na takiego gina i jestem teraz o wiele spokojniejsza.

Evika- jesli nie masz gorączki,nie tracisz przytomnosci;), nie masz niedowładów konczyn, zaburzen swiadomosci,zaburzen widzenia,drgawek:);) i innych towarzyszących objawow ktore bys zauwazła lub inni by widzieli to zapewne masz łagodny bol głowy. Byc moze związany ze ścięgnami,naciągnęłas w nocy,podczas snu jakis mięsien przy karku, lub przewiało cię.Ból wtedy moze byc bardzo dokuczliwy. Te bole dobrze reagują na Ibuprom czy Pyralginkę.

No widzisz:) I węzły znalazłas:) Nie masz gorączki kobitko??

Wiesz Po-la ja myślę że właśnie może mnie przewiało ale ból jest silny i ostry. Teraz odczuwam go jakby troszkę słabiej, łagodnieje. Pewnie to od przeziębienia. Dziękuję kochana jesteś :) A niedowładu kończyn nie mam, wręcz przeciwnie, latam jak oparzona, w pracy mówią że zgubię dziecko jak będę tak szybko chodziła. :) A ja po prostu nie umiem pomału ;) Dziękuję, jesteś kochana Po kilku godzinach męczarni w nocy nie wytrzymała mi zięłam APAP i po jakiś 15 minutach byłam jak nowo narodzona :)

Musze posprzątac i cos do żarcia sklecic bo moi zaraz bedą a młody ze swoją pannicą przyjdzie;) Normalnie 2 klasa i juz sie prowadzaja !:O Byłam przed chwilą w szkole i sie dowiedziałam ze spewali razem tą niemiecką piosenkę, dostali po 6 i eliminacje do konkursu zaliczyli:D:D Ale numer!! Wczoraj i ja się jej nauczyłam bo ćwiczylismy hihihih:D

Po-la nie mam gorączki. Ja w ogóle jak jestem przeziębiona czy chora to nigdy nie mam temperatury. Zawsze mam 36,6. Czy to oznacza że mój organizm nie broni się przed infekcjami??? Raz pamiętam, kilka lat temu miałam temperaturę 39,9 ale to jedyny raz. Jak byłam niemowlakiem to tempki wyższe miewałam od przeziębienia, ale jak poszłam do szkoły to choćbym nie wiem jak była chora lub przeziębiona to moja tempka zawsze wynosiła 36,6 co najwyżej 36,8 . ja to jakiś w ogóle jestem dziwny nienormalny przypadek ;)

Po-la - wow , to dogadzaj swojej synowej :) Kto wie.....

Evika- jesli bol bedzie sie nasilał to idz do lekarza,niech cie zbada. Ja tez nigdy nie mam temperatury i moj mały tez:)Nie kazdy organizm reaguje gorączką. Co nie znaczy ze nie walczy z infekcją.Gdyby tak było zwykłe przeziebienie juz dawno by cie powaliło na tyle skutecznie e teraz bysmy sobie tu nie siedziały i klikały hihhi:D:D